fbpx

Wielkie zwycięstwo Mavs w obrzydliwym meczu | Harden żyje | Joker ponownie MVP!

68

WTMW.

W obu seriach mamy remis: dwa do dwóch. Niedzielni kibice z pewnością cieszą się na taki obrót spraw, ale dla mnie wczorajszy mecz Phoenix z Dallas był po prostu obrzydliwy. Zdecydowanie najgorszy z dotychczasowych gier playoffs, chociaż ostatniemu, w którym sędziowie nie przyznali trzech osobistych przy rzucie Marcusa Smarta, też wiele nie brakowało.

Suns 101 Mavericks 111 [2-2]

Nie jestem fanem teorii spiskowych, daleko mi do posądzania kogokolwiek, ale jeśli w historii NBA kiedykolwiek zdarzyły się mecze “ustawione” wyglądałoby to właśnie tak, jak wczoraj.

Bardzo doceniam efektywność strzelecką Dallas Mavericks, którzy otworzyli mecz wynikiem 8/13 zza łuku w pierwszej kwarcie (!) a każdą próbę wyrównania po stronie Suns stopowali kolejnym trafieniem z dystansu. W sumie osiągnęli 20/44 za trzy, z czego najgorętszy nadgarstek mieli Dorian Finney-Smith (8/12) oraz Davis Bertans (4/6). W sumie aż ośmiu reprezentantów Mavs zaliczyło po celnym rzucie zza łuku.

Luka Doncic (26 punktów 1/10 zza łuku 7/8 FT 7 zbiórek 11 asyst 4 przechwyty) tylko czekał na próbę podwojenia, na patencie wchodził w kontakt wymuszając faule bądź puszczając pocisk do pozostawionego w roku spot up shootera. Ofensywnie to gracz absolutnie kompletny, nie miejmy złudzeń, ale styl… no cóż… pozostawił wiele do życzenia.

Dopóki liga nie zacznie faktycznie karać zawodników za teatralne przewrotki, flopy, wszelkiego rodzaju symulowanie fauli czy polowanie na przewinienia rywala, dopóty będziemy mieli do czynienia z anty/koszykówką.

Oglądałem to “widowisko” z ludźmi, którzy nie interesują się NBA. Chciałem by złapali bakcyla, ale szczerze mówiąc byłem zażenowany i chciałem wyłączyć laptopa.

Insufferable

105 kilogramowy Luka przewracający się specjalnie czując na sobie przeciwnika. Wiążący nogi przeciwnika Jalen Brunson, darcie papy Słoweńca w momencie gdy naciągał Suns na faul i rzuty wolne, następnie płacz gdy decyzja arbitra okazywała się niepomyślna. Do tego przerwa za przerwą. Jak nie faul w obronie to faul w ataku. Jak nie strata to przerwa na żądanie. Sędziowie rozstrzygający czyja piłka na aucie oraz obowiązkowe przerwy na reklamę.

Chris Paul wyautowany z parkietu z sześcioma przewinieniami i to w sposób absurdalny, aptekarski, żałosny, sprzeczny z duchem koszykówki. W drugiej połowie zdołał rozegrać w sumie trzy minuty!

Nade wszystko odniosłem wrażenie, że arbitrzy każdorazowo nagradzają zawodników za wywrotkę na parkiet. Słyszeliście co powiedział ostatnio sędzia trenerowi Celtics? Nie gwiżdżemy szarży jeśli nie ma wystarczającego impetu by obrońca się wywrócił. Szaleństwo! Tak więc po klepkach parkietowych latają wszyscy. Smacznego:

FAUL numer 6.

FAUL numer 4.

Luka celowo wskakujący w kontakt.

Mało tego, okazało się, że któryś z kibiców Mavs popychał i zwyzywał żonę i matkę CP3 na oczach dzieci koszykarza…

Zostawiam Was z cytatem Devina Bookera (35 punktów 4 zbiórki 7 asyst):

Brałem udział w jakichś 500 meczach w karierze, ale czegoś takiego jak dzisiaj jeszcze nie doświadczyłem…

Co więcej. Monty Williams nie wprowadził potrzebnych zmian. Patrzył jak Luka bierze na plecy Camerona Payne’a. Cameron Johnson ograny został niemiłosiernie, również bez reakcji po stronie szkoleniowca. Niczym nie zaskoczyli, mentalnie siedli już w pierwszej połowie. Na twarzach rysowało się – “i tak tego nie wygramy”.

Heat 108 Sixers 116 [2-2]

James Harden zdobywcą 31 punktów 9 zbiórek 7 asyst przy 6/10 zza łuku. W kluczowym momencie, gdy zespół najbardziej tego potrzebował – przejął kontrolę i swymi opatentowanymi rzutami z wyskoko/odskoku (16 punktów 4/6 za trzy w czwartej kwarcie) wyrównał serię. Przy czym przeważająca większość trafień była w papę, któregoś z chłopców Erika Spoelstry:

Jimmy Butler wygląda wyjątkowo: 40 punktów 6 asyst 2 przechwyty 13/20 z gry, ale jego koledzy mają problem z fizycznością Sixers. W szczególności mam tutaj na myśli Tylera Herro (0/5 z gry w drugiej połowie).

Swag

Joel Embiid autorem 24 punktów i 11 zbiórek. W czwartej patrzył na Hardena, ale sama jego prezencja odwróciła losy tej serii, mówiąc delikatnie. Przywrócił im pewność, swagger, zaczopował środek jak korek w zlewie. Wyobrażacie sobie DeAndre Jordana robiącego tak?

Co więcej? PJ Tucker jest świetnym obrońcą, ale na nogach przeciwko Tyresowi Maxeyowi nie wyrobi.

South Beach nie wyglądali źle, pozycje rzutowe były odpowiednie i właściwie wypracowane jednak 7/35 zza łuku nie zrobi roboty przeciwko Kameruńczykowi w środku. Kyle Lowry wygląda jak własny ojciec po kontuzji. W rundzie zasadniczej oglądałby myślę mecz z ławki kurując w dalszym ciągu naciągnięte ścięgno udowe. Dziś biega 30 minut zdobywając 6 punktów.

Other NBA news

-> Nikola Jokic po raz drugi z rzędu mianowany MVP sezonu zasadniczego. Cieszę się, tego chciałem.

-> Mike Brown został mianowany nowym szkoleniowcem Sacramento Kings.

Dobrego dnia wszystkim! b

68 comments

    • Array ( )

      Nie ma szans, władze NBA oczekują od sędziów wydłużenia serii. Mavs zabraknie powera. 4-2, ew. 4-3 dla Suns.

      (11)
    • Array ( )

      Uwielbiam jak ludzie sie wysmiewaja ze teorie spiskowe. Tak tylko przypomne ze scot foster dalej pracuje w nba, sedziowie nie sa tak kontrolowani jak zawodnicy, nikt ich nie rozlicza z ich błędów. Jesli przedluzenie serii mialo byc zaplanowane przez nba to byl to wlasnie ten mecz. Nie goraczkujcie sie tak ze mecze/serie sa celowo wydluzane, nba to po pierwsze biznes dopiero po drugie koszykowka

      (14)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Haaaalooo, poprosimy wzmiankę o fenomenalnych Czarnych Słupsk, którzy siekneli 23 trójki i ponad 1.5 pkt na posiadanie w PLK!!!!

    (36)
    • Array ( )

      @Fan
      Też mi go nie żal. Graczem jest wybitnym i szczerze życzę mu zasłużonego pierścienia, niemniej jego flopów i chamskich fauli, gdy sędzia nie patrzy, znieść nie potrafię. Niech wie jak to jest grać przeciwko CP3:)

      (40)
    • Array ( )

      Dokładnie. Chris Paul kierownik działu cwaniakow i floperow wyrzucony za faule.

      (61)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Co do tego faulu nr 4 to delikatnie się nie zgodzę, ale nie widziałem meczu ani kontaktu z innej perspektywy kamery, więc nie chcę się jednoznacznie wypowiadać, ale tutaj widać było, że CP3 leci mocno do przodu na Słoweńca, który wyskakiwał zasadniczo w górę (może niezbyt czysto, ale był bliżej piłki), przez co CP3 wpadł na niego i zebrał piłkę. Najpierw zatem atak na zawodnika wyskakującego do zbiórki, a dopiero potem zbiórka, więc to jest faul, niezależnie od intencji CP3 9a widać, że nie chciał w niego wpadać, tylko zebrać piłkę). Ale to tak bez widoku z innej kamery nie do końca da się rozstrzygnąć. Natomiast faul nr 6 zupełnie z czapy.s

    (17)
    • Array ( )

      Zgadza się. Ten 4 można spokojnie odgwizdać. Zresztą Luka dobrze to wiedział ładnie CP3 złapał. 6 błąd sędziego ale przecież każdemu może się zdarzyć 😉

      (2)
    • Array ( )

      Przy szóstym faulu CP3 uderzył w prawą rękę Brunsona w momencie kiedy ten wyskakiwał do drugiego rzutu, poczym szybko podniósł ręce w górę. Także ten faul był akurat dobrze wyłapany przez arbitra. Czwarty był naciągany, ale przy faulach numer 5 i 6 CP3 dał ciała, zagrał cwaniacko i został przyłapany.

      (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Dalej nie jestem zadowolony z gry Mavs. To że Luka już gra całym zespołem i praktycznie każdy kąsa to dobrze. To że grają na foul trouble CP3 też dobrze ale tutaj bez pomocy sędziów to by było za mało. Wiadomo że komisarz ma jeszcze w rękawie sędziego Fostera ale mecz w Phoenix trzeba urwać. No ciekawie będzie, bo z 2-2 wszystko można ustawić.

    (12)
    • Array ( )
      Scott Foster Fan Account 9 maja, 2022 at 16:57

      Tak jak piszesz, jeśli Suns wygrają G5 to w następnym meczu swój masterclass będzie miał Scott Foster.

      (12)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Mecz Mavs – Suns to był skandal. Suns zostali jawnie oszukani, nie pierwszy już raz. Nie piszę tego jako fan Suns. Jestem fanem NYK, ale obiektywnie nie dało się na to patrzeć. Nie tylko te faule CP3, ale również w wielu innych sytuacjach gwizdki były stronnicze w absurdalnie niestosowny sposób.

    Najgorsze jest to, że nikt nawet nie może nazwać rzeczy po imieniu. Komentatorzy NBA zgrywają głupów, Shaq mówi dyplomatycznie, że to były niejednoznaczne i trudne do ocenienia sytuacje. Kibice Mavs drą mordy, że wszystko było ok i że „CP3 zasurzył”. Buractwo i głupota w tłumie zawsze przekrzyczy tych myślących logicznie, racjonalnie i obiektywnie. Nawet Booker nie mógł powiedzieć wprost co myśli, w obawie przed karą, chociaż wszyscy zrozumieliśmy wydźwięk jego słów. To niestety nie jest pierwszy raz i na pewno nie jest ostatni. Zwłaszcza jeśli wszyscy siedzimy cicho.

    A kibice Mavs, to do Was – Was też sędziowie wydymają, wcześniej lub później. I nikt się wtedy za Wami nie wstawi.

    (25)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    A ja nie rozumiem tych chłopaków którzy cieszą się z takiej wygranej. Z każdej decyzji sędziów która jest wysssana z palca. Nie rozumiem i nie zrozumiem.

    (5)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Trochę nie fair podejście biorąc pod uwagę że Chris Paul przez większość kariery słynie z wymuszania fauli i to czasami w sposób kosmiczny, więc czemu nie walczyć tą samą bronią? Nie bez powodu się mówi na niektóre faule cp3 special. Koniec końców dzięki za artykuł nie zawsze się trzeba zgadzać.Znośnego dnia wszystkim czytelnikom i pamiętajcie żeby docenić play-off bo za niedługo długie pół roku posuchy 😀

    (18)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak Trae Young wymusza po 14 wolnych na mecz to jest fantastycznym wirtuozem ofensywnym z sugestywnymi ruchami, dzisiaj Mavs pograli we flopy mając 20 tysięcy ryczących gardeł za sobą i sędziów i są przeobrzydliwi. Mimo, że kilka gwizdków było wątpliwych Mavs ten mecz wygrali, bo zasypali Suns lawiną trójek i solidnie bronią.

    (30)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Cieszę się, ze Mike Brown idzie do Sacramento, bo myślałem, ze po tym sezonie już tylko ta drużyna będzie w stanie zatrudnić Doca Dyzmę Riversa😉
    (oczywiście po tym jak obwini za porażkę Hardena/Embida/Harrisa/Greena/Maxeya * niepotrzebne skreślić)

    (2)
    • Array ( )

      Póki co jest 2:2 i z Embiidem na parkiecie wyglądają dużo bardziej przekonywująco od Heat więc z tym zwalnianiem bym jeszcze poczekał

      (3)
    • Array ( )

      Mick tak czy siak odpadną teraz albo w finale konferencji😀
      Obs masz racje Brown jest chyba jeszcze gorszy, ale przynajmniej z niego nie robią jakiegoś super trenera jak z tego amatora Riversa😀

      (1)
    • Array ( )

      Nie no Doc to jest mój master! Przeto w L. A wprowadzi te swoje “Ubuntu”, odpali reflektor na ścianie… a tam jak nic nie było tak nic nie będzie 😉 Obserwuje tego jegomościa już od ładnych paru lat… bardzo ” zabawny ” facet.

      (-1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Heh, jaki biedny ten Chris. Normalnie aż mi go zal. A tak na poważnie to nieźle szukanie sensacji przez redaktora. Jak bozyszcz rozegrania wymuszał faule to tutaj było to nazywane “mądrością koszykarska”, “wysokie IQ”, a jak ktoś go w ten sam sposób traktuje to wielki płacz- to się nazywa hipokryzja. A tak poza tym o wygranym meczu Sixers ani słowa o Docu Riversie – kolejny znienawidzony tutaj. Czyli jak Szostki wygrywają- o Riversie cichutko ale jak przegrywają to nawet w nagłówku się ten trener znajdzie…

    (39)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Bez jaj. Moim zdaniem jedynie faul nr 6 Paula był dyskusyjny (z resztą nawet komentatorzy ESPN stwiedzili, że uzasadniony, bo brunson idąc do zbiórki został pociągnięty za rękę). Reszta się spokojnie broni, z resztą suns nawet brali challenge w jednej z sytuacji i też nie mieli racji. Gdyby to Paul wymusił te faule – to admin napisałby, że to profesor koszykówki. Jak robią to przeciwko CP3, to cwaniacy i flopperzy. Z resztą pięknie oddaje to sytuacja po faulu nr 4, kiedy Luka zdaje się mówić – ‘od Ciebie się tego nauczyłem więc nie narzekaj’
    Na początku też niezbyt ładnie został Luka potraktowany przez Crowdera do spółki z Aytonem za co dostał technika i później był nieustannie prowokowany przez graczy suns. CP3 cóż – na razie słabo wypada po swoich urodzinach i tyle.

    (40)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Oglądałem mecz Mavs – Suns i nie ulega żadnej wątpliwości, że CP3 jest doświadczonym cwaniakiem jakich mało, sam lubi wymuszać faule ale też nagrodzić obrońcę łokciem w twarz. Teraz trafił na innych cwaniaków w osobach Luki i JB, którzy przyjęli warunki tej rywalizacji i w meczu nr 4 okazali się lepsi w tym aspekcie. Zważając na ich wiek i doświadczenie należy tylko pogratulować strategii oraz wyczucia gwizdków. Natomiast doświadczony CP3 chyba dał się lekko ponieść, ponieważ nie powinien mając już 4 faule na koncie złapać dwóch kolejnych w tak krótkim odstępie czasu. Myślę, że styl gry to kwestia co najwyżej trzeciorzędna dla każdej z ekip w PO, najpierw wygrana, a później zdrowie. Raczej jeśli nie każdy, to przynajmniej większość wolałaby wygrać 4-3 w beznadziejnym stylu, niż przegrać w pięknym. A za styl tytułów nie dają, a jak wiadomo zwycięzców się nie osądza. Jedno jest pewne mamy ciekawą serie i super.

    (23)
    • Array ( )

      CP3 5 faul popełnił na początku 3 kwarty, a 6 na 7,5 minuty do końca meczu, wię odstęp czasu wcale nie był krótki, ale większość z tego Chris przesiedział na ławie, za to faule numer 3 i 5 dzieliło około 4,5 minut gry, mimo, że po 3 faulu Monty zdjął Paula, niestety wpuścił go jeszcze na ostatnią akcję…

      (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Show must go on , żenada a nie koszykówka, szkoda czasu na oglądanie, za Sterna raczej nie do pomyślenia. Łysy dla kasy zrobił show z nalepką NBA.

    (-6)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Ten mecz to był sędziowski skandal.
    Wszyscy sędziowie tego meczu powinni zostać odsunięci od sędziowania. Czegoś takiego juz dawno nie widziałem. Gwizdane faule Paula to jakiś absurd, ale zaczelo się od walnięcia Donciciem o parkiet przez Crawdera, sędziowie nic. Doncic się zagotował, faul, dyskusje – techniczny. No i się zaczęło. Tragiczne gwizdanie. Kompletna żenada. Suns grali dzisiaj i z Mavs i z sędziami, a być może i z władzami NBA, które być może bardzo chcą jak największe ilości meczy. Żenada i kompromitacja.

    Czy w NBA sędziowie są stawiani w jakikolwiek sposób do odpowiedzialności za błędne decyzje, które rzutują na wynik? Niewiarygodne, czego bylem wczoraj świadkiem.

    I tak byłem pod wrażeniem, że Suns walczyli. Gdyby nie trzy szybkie i nieprzygotowane i niepotrzebne w danej chwili zmęczonego Bookera byłoby naprawdę ciekawie.

    Przekleństwa się cisną same na usta. Ja ten mecz tylko oglądałem. Co czuli zawodnicy, mogę sobie tylko wyobrazić. I jeszcze krzykniesz, podniesiesz głos – flagranty, wyrzucania z boiska, katy finansowe! WTF!!!!!!

    (-10)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Paul dostał w końcu karę za całą karierę flopowania i cwaniactwa 😀 Co mu uchodziło na sucho.
    A tak bardziej serio, sędziowie popsuli mecz, mam nadzieję, że to nie było ustawione.

    (8)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    “I tak tego nie wygramy” widać było już na rozgrzewce! Wygrał ten co brał wszystko co można: począwszy od nastawienia, dopingu, reakcji ławki no i granie faulami – ustawiali zagrywki szukając Paula tak jak ostatnio suns robili to na Słoweńcu, spowalniania braniem czasu, powtórki itp. skoro można? Fakt nie ogląda to się dobrze. Ale ilekroć suns zbliżali się a mavs dawali odpowiedź (zawsze z uśmiechem nazywałem go mvp Dorian! / Maxi i obwodowi zamykali Aytona po mistrzowsku nie mając gabarytów) utwierdzałem się w przekonaniu że wygra po prostu ten kto jest dziś lepszy. A Paul wiedział dokładnie jak będzie przebiegać to spotkanie. Wiedział że nie gra u siebie i wszystkim zależy na $ i wyniku remisowym rywalizacji. Gra za długo w tej lidze… Dlatego powiedział coś w stylu że jest zawiedzony że pozwolił gwizdać sobie takie faule…że nie powinien w tym momencie sędziom dawać takich powodów.

    (6)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Odnośnie sędziowania DAL PHX przyznaję 100% rację. Takie gwizdki i to jeszcze w PO to totalna żenada 🤦🏻‍♂️

    (0)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Sedziowanie w tych PO jest skandaliczne, razace przyklady to mavs i bucks ale i w innych parach gwizdek sedziow zalezy od ich humoru, ofens bo obronca teatralnie odlecial, technik bo ktos lekko zachaczyl o twarz, kroki lub ich brak … nie da sie przewidziec co gwizdna
    Luka i Antek moga wszystko, slabo sie to oglada

    (4)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Niestety, jak na ponoć najlepszego PG i generała bliska CP3 przy ostatnich 3 faulach sam sobie jest winny. Po co wbiegał pod Brunsona (4) wiadomo ze chcial wymusic faul, po co wskakiwal na plecy Doncica (5) kiedy wiadomo że to wielki i silny chlop i miał piłkę w rękach, no i po co chwytał za rękę Brunsona (6), nawet lekko, kiedy wiedział że ma już 5 fauli. Sam sobie jest winny.

    Widać że obie drużyny graja na to żeby Luca i Paul przejmowali w obronie i lapali faule. Tyle że jak Luca złapał 4 faul po przejęciu, to od tego momentu unikal kontaktu, bo wiadomo że Suns chcieli go upolować. Widać że CP3 nie ma najwyższego IQ na boisku.

    No i w ogóle uważam że CP3 jeszcze nie przeskoczył Jasona Kidda jako PG. Chyba Kidd chce mu to udowodnić odcinając CP3 od szansy na pierścień.

    Kto pamięta 2011 to wie że bez Kidda nie byłoby mistrzostwa Mavs.

    A co do zachowania kibiców Mavs to oczywiście że żenujące :/

    (21)
    • Array ( )

      Nie jestem fanem Paula, ale trójkę Kidd-Nash-Payton chyba (!) już wyprzedził (patrzę również na wypowiedzi i analizy ekspertów typu Bill Simmons), mówię to obiektywnie. CP3 pięknie się starzeje, a gdy zdobędzie mistrzostwo ( w co wątpię, gdyż Suns nie powalają w PO), wtedy będę go cenił wyżej niż Stocktona oraz Isaiaha Thomasa.

      (-3)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    Gratulacje dla Jokera, wspaniały to zawodnik i nie ma co dyskutować. Mam nadzieję, że Nuggets w przyszłym sezonie będą w komplecie i odciążą Serba w obowiązkach. 😉

    To nie jest jeszcze ten moment żeby powiedzieć, że Harden pozamykał buzie krytykantom, ale tę ostatnią kwartę rozegrał boską. Pewnie nie byłoby to do zrobienia bez Joela na placu, no ale tu nie ma się co czarować, bez niego nie ma w Philly grania.

    No fajnie, fajnie. Poproszę mecz nr 5.

    (6)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    I co -? Szkoda Paula ??? Kiedy będzie 4-2 dla Mavs – tak, napisze, że szkoda.. buahahahahahaaahahaaahahahaha..
    Niech jeszcze Green odwali wiochę ze swoimi koleżkami – będzie komplecik…. ha hahahahahaha.

    (-3)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    „ “i tak tego nie wygramy”.” To motto przewodnie taki zawodników jak Harden przykład ostatni mecz jak Embiid był poza gra. Zauważyłem to zjawisko dawno temu pewni zawodnicy maja to do siebie, ze jak ryzyko przegrania jest za duże to specjalnie się nie wysilają (jest w tym pewna logika, by odpocząć i zebrać siły (nie dać się skontuzjowac ) i docisnąć w pełnym składzie, ale kibice wywodzący się z ery jordanowskiej nie tego byli uczeni)

    (3)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiedziałem że tyle tu zawistnych umysłowych ameb.
    Cieszyć się z oszustwa i ustawiania wyniku meczu z powodu zawiści i antypatii do jednego zawodnika przegranego zespołu?
    A co z Bookerem? Co z resztą zespołu, która nie zasłużyła na takie jawne oszustwo?

    Niewiarygodnie żałosne podejście do sportu.

    (-9)
    • Array ( )

      Może to dlatego, że często można tu spotkać komentarze, że jest drugim PG w historii po Magic’u, co razi w oczy ludzi którzy wiedzą o istnieniu Stocktona, Isiah Thomasa, Oscara Robertsona a nawet Jasona Kidda. Póki co można dyskutować czy jest lepszy od Steva Nasha, który również nie zdobył mistrzostwa ale był 2x MVP ligi.

      (8)
    • Array ( )

      Ty jesteś tym fanbojem suns co ptaki lubi oglądać, co nie? Chris to cwaniaczek i mistrz flopów, jeżeli on by wyeliminował Lukę z tego meczu to byście się podniecali jaki to on nie jest świetny pg. Niestety wpadł we własne sidła.

      (2)
  23. Array ( )
    Odpowiedz

    Oglądasz ze znajomymi na laptopie???
    Kup sobie chromecasta i rzucaj na tv, na laptopie nawet jako fan mam odruch zmęczenia

    (4)
  24. Array ( )
    Odpowiedz

    Można narzekać (słusznie) na sędziowanie i milion innych rzeczy, ale warto dostrzec boiskową inteligencję Luki. To w końcu zaledwie 23-letni smarkacz, który sprytem i doświadczeniem zgasił starego wyjadacza parkietów NBA Krzysia jak peta. I to bez filtra.

    Gra się tak, jak przeciwnik pozwala. No więc Luka wykorzystał 100% tego, co otrzymał. Niezaleznie od tego, czy to jest ładna koszykówka, czy nie, warto to docenić.

    (17)
    • Array ( )

      Niczego odmówić mu nie można. Jest znakomity. To, jak ogrywa największych jeden na jeden, z jaką łatwością, jest imponujące. Ale winą sędziów jest to, że oszukuje, symuluje, podkłada się, bo to odgwizdują. Sędziowie rodzą patologie na boisku.
      Tyczy się to nie tylko Doncicia.

      (6)
  25. Array ( )
    Odpowiedz

    Czemu Spoelstra nie chce reaktywować Duncana Robinsona i spróbować czy odblokuje im delikatnke działo zza łuku?
    Myśle, że w Sixers zawsze jest jakiś non-shooter na parkiecie, więc jego mankamenty defensywne dałoby się delikatnie schować.

    (3)
    • Array ( )

      O tym samym myślałem, przecież to bardzo solidny gracz. Nawet defensywnie to w porównaniu do np. Doncicia Robinson jest jak DPOY.

      (0)
  26. Array ( )
    Odpowiedz

    A ja się w pełni z adminem zgadzam.
    Może nie o te faule . Ale kto oglądał mecz ten widział.
    Mavs mogli przepychać, odpychać. Suns każdy mocniejszy kontakt faul.
    Out w pierwszej kwarcie zamiast dla Suns to dla gospodarzy.
    Ciężko grać w obronie, jeśli cały czas gwiżdżą.
    Faktycznie zawodnicy Suns szybko się poddali.
    Ale czy na wysokim poziomie jedna decyzja nie może zmienić wyników spotkania?

    (2)
  27. Array ( )
    Odpowiedz

    Suns i tak wygrają, jak nie w 6, to w 7..spokojnie choć jestem rozczarowany grą CP3, on tak nie zagra u siebie. Dorian nie trafi już nigdy tyle trójek, bo to i chwilowa trójkowa szajba Bertanasa to szaleństwo. Suns to mocniejsza drużyna po prostu. Z Embiidem 76 powinny to wytargać, no i Admin już Hardena pogrzebał , zabawne. Musi jeszcze kilka lat odczekać.

    (1)
  28. Array ( )
    Odpowiedz

    Dallas zagrało dzisiaj cwaniacko, wyprowadzali Suns z równowagi, by Ci zamiast grać swoją koszykówkę, dalunsie wciągnąć w nie swoją grę. I to im się udało, ale przy wybitnej pomocy sędziów.
    Były momenty, gdy Suns uspokajali grę i od razu zaczęli doganiać Mavs. Ale każdy absurdalny faul podcinał im skrzydła. Trudno znieść taką ilość faul z dupy. A walnięcie Bookera łokciem przy wejściu pod kosz? Flagrant oczywisty. Nie, tylko zwykły faul. I tak cały czas. Na skrótach tego nie zobaczycie, ale naprawdę polecam obejrzeć mecz w całości. Nie da się wybronic sędziów w tym meczu. Po prostu się nie da
    Chociaż Dallas grało z wielkim zaangażowaniem. Mieli sporo naprawdę fajnych i energetycznych momentów. Ale drużyny powinny grać między sobą, a nie jeszcze z sędziami, którzy robią sobie co chcą i jeszcze nawet odezwać się nie możesz, bo cię wyrzuca z boiska. Niepojętą bezkarność…

    (2)
  29. Array ( )
    Prawda ekranu 9 maja, 2022 at 20:41
    Odpowiedz

    To są playoffy. Gra na wynik. Doncic spartolił 9 na 10 trójek, ale dał drużynie coś innego. On w tym meczu nie grał w koszykówkę, on wojował. Po stronie Suns zabrakło tego wojowania.
    Sprawdziłem, Mavs w % za 3 są lepsi na wyjazdach niż w domu. Jeżeli z rozpędu urwą następny mecz, a Suns wyglądają na zbitych z pantałyku, może być ciekawie. System Mavs trzeba szanować, a nie się na niego obruszać. Doncic upychający tyłkiem Payne’a, czy notorycznie nieobstawiony trójkarz Mavs siekający z 0 stopni, na to trzeba się obruszać.

    (1)
  30. Array ( )
    ProfesorJanusz 9 maja, 2022 at 21:38
    Odpowiedz

    Rozumiem, to prywatna strona i przemyślenia autora, który pisze naprawdę bardzo dobre i pełne pasji teksty. Nie mogę jednak zrozumieć braku choć ułamka obiektywizmu co do meczu Mavs vs Suns. Mavs byli po prostu lepsi, skuteczniejsi, zachowali się cwaniacko jak na playoffs przystało. To przecież CP3 jest jednym z największych naciągaczy na faule w NBA. To specjalista od brudnych zagrywek i nieponoszenia za nie odpowiedzialności. Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka itd. W mojej ocenie był to bardzo dobry mecz, a Mavs w pełni zasłużenie go wygrali. Liczę na dobrą serię, ale obawiam się, że Suns mogą już mieć pełne gacie, zaczną wszystko zrzucać na sędziów i skończy się w 6 dla ekipy Luke the Don 😉

    (10)
    • Array ( [0] => administrator )

      Luka przebija Chrisa pod względem wyrachowania boiskowego. Dzieje się to z racji istotnie większej fizyczności.
      CP3 poza tzw. sweep through oraz zmianami tempa mających na celu wejście w kontakt z przeciwnikiem od dłuższego czasu nie szuka już sztuczek / symulacji. Owe zmiany tempa to jego reakcja na nadmierną napastliwość obrońców i są uzasadnione.
      Jednak mowa ciała Luki, interakcja z sędziami oraz nieprzerwane polowanie na faul – przy całym szacunku i uznaniu dla 23-letniego Słoweńca – wczoraj obrzydziło mi koszykówkę.

      (2)
    • Array ( )

      Doncić też moim zdaniem usprawiedliwiony z racji tego, że dosyć wcześnie sędziowie nie reagowali na ewidentne faule na nim np. miotanie nim po parkiecie prze Crowdera. Analogicznie do tego co napisał Admin. Donicić w tym meczu skojarzył mi się z takim Patrickiem Beverley, który ma wytrącić drużynę przeciwną z równowagi i to się udało. Również uwazam, że niektóre odgwizdane faule były z d..y jednak stwierdzenie, że mecz ustawiony to rzecz dyskusyjna. Pozdro

      (3)
    • Array ( [0] => administrator )

      jeszcze raz:
      “daleko mi do posądzania kogokolwiek, ale jeśli w historii NBA kiedykolwiek zdarzyły się mecze “ustawione” wyglądałoby to właśnie tak, jak wczoraj.”

      (5)
  31. Array ( )
    Odpowiedz

    Ludzie jak można być rozczarowanym grą CP3 gość ma 37 lat a musi grać przeciwko młodym i przeładowanym testosteronem zawodnikom ?? Ja go podziwiam że ciągle robi różnicę na boisku .Sędziowanie niestety pozostawia wiele do życzenia …zgadzam się że jak w każdej lidze gdzie jest duża kasa mecze się ustawia.

    (0)
  32. Array ( )
    Odpowiedz

    Do każdej sprzedanej koszulki Doncica, Mars gratis dodają mopa żeby posprzątać kałuże łez… za faul, za brak faulu, za to ze sędziowie sprzedali, za to ze jest dzieckiem specjalnej troski etc.

    (0)
  33. Array ( )
    Odpowiedz

    Od teraz obrońca jak upadnie na plecy zawodnika atakującego wywalczy faul ofensywny – branson vs cp3

    (2)
  34. Array ( )
    Odpowiedz

    GSW to oszuści hahahhahahha – drukujuą, drukują, drukują…. hahahhahah. Nie wstyd tak – pchać tych tłuków z GSW hahahahahahah ??

    (0)
  35. Array ( )
    Odpowiedz

    Obiektywizmu już dawno po tym portalu nie oczekuje, ale jak ktoś wyrabia sobie opinię tylko na podstawie tego profilu, to radzę obejrzeć sobie ten mecz.

    Moim zdaniem Suns mogli brać challenge na KAŻDY z 6 fauli Paula i każdy by przegrali. Wycinki wrzucone przez admina są z ogólnej kamery. Nie widać , że w faulu numer cztery luka skacze w górę , a Paul leci w niego. Lepsze jest ujęcie z kamery prostopadłej do tablicy. W faulu numer 6 przytrzymuje prawa rękę Brunona . Również z innego ujęcia .

    Wielokrotnie w komentarzach było to powiedziane , więc się powtórzę , ale Paul to cwaniak jakich mało. Zazwyczaj sędziowie nie widzą tych jego małych fauli typu ciągnięcie za koszulkę w post up, ale teraz miał pecha i trafił na sędziów, którzy zauważyli każdy jego faul.

    (1)
  36. Array ( )
    Odpowiedz

    “Do tego przerwa za przerwą. Jak nie faul w obronie to faul w ataku. Jak nie strata to przerwa na żądanie. Sędziowie rozstrzygający czyja piłka na aucie oraz obowiązkowe przerwy na reklamę.”

    Dlatego od lat nie oglądam już meczów na żywo.
    Strata czasu. Te nieustannie przerwy nie pozwalają mi wczuć się w grę. Zabijają jej płynność a tym samym płynność oglądania. A oglądanie jak w przerwach kibice się wyginają na trybunach średnio mnie interesuje. (Choć owszem, bywa sympatyczne)
    Nagrywam i na drugi dzień z odtworzenia oglądam – retransmisja (C+) wycięta jest z przerw (w większości, jeśli są przerwy to przewijam).
    Wadą tego rozwiązania jest oczywiście konieczność uważania, by przypadkiem nie poznać wyniku – ale nie jest to aż takie trudne, da się to “zorganizować” (W całym RS poznałem przypadkiem może ze dwa wyniki, więc jest ok).

    (6)
  37. Array ( )
    Odpowiedz

    Dokładnie… to są play-offy na Boga! Być może Luka ma już dość przegrywania i chciałby się wznieść poziom wyżej, a do tego potrzebny jest: talent, szczypta cwaniactwa, doświadczenie oraz powiew szczęścia. To jest ta recepta, którą postanowił odkryć w tym roku. Admin używając określenia “obrzydliwe” to widać, że jest fanem Arizony ale niestety w tym meczu co Phoenix dochodziło do wyniku to Mavs odskakiwali. Swoją drogą to mecz nr 3 w Milwaukee to była “grabież” ale tu się walczy o tytuł więc nie ma miękkiej gry (co pokazał Boston w meczu nr 4: pasja, energia, łokcie, “brudne zagrywki”…. ten mecz trzeba było odpalić ” adeptom koszykówki ” drogi adminie 😉

    (0)

Skomentuj anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu