fbpx

Wzloty i upadki utalentowanego Lamara Odoma

27

Lamar Odom sławę zdobył nie tylko ze względu na swą grę w NBA, ale również (a w wielu kręgach przede wszystkim) przez małżeństwo z jedną z sióstr Kardashian. Drogę ze szczytu na dno i z powrotem na powierzchnię zdecydował się opowiedzieć w filmie dokumentalnym.

Projekt “Odom: Re/Born” ujrzy dopiero światło dzienne, ale uznałem, że warto przypomnieć historię tego utalentowanego zawodnika, który zdecydowanie zbyt często pojawiał się w koszykarskich doniesieniach w złym świetle. Choć uczciwie trzeba przyznać że z uporem godnym lepszej sprawy sam się w tym świetle stawiał.

#Downfall

Trzynastego października 2015 roku na numer 911 w Las Vegas nadeszło zgłoszenie z burdelu Love Ranch, umiejscowionego jakieś 30 minut jazdy samochodem od centrum pustynnej metropolii. “On chyba zaraz przestanie oddychać!” usłyszała w słuchawce dyspozytorka od burdelmamy Mitzy Jones.

Pospieszcie się, błagam! Leci mu krew z nosa i biała piana z ust! Nie możemy go dobudzić, on chyba… nie oddycha!

Kontynuowała Mitzy. Odom leżał w tym czasie na boku, zupełnie bezsilny. Wcześniej brał kokainę, wypił butelkę koniaku i zażył coś zagadkowo zwanego “roślinną viagrą”. Chyba mu bardzo zależało na efektach, bo wziął tego dziesięć dawek. Ulotki pewnie nie czytał. Po jednej dawce tego specyfiku staje męskość. Po dziesięciu serce. Jemu na Ranczu Miłości zatrzymało się dwa razy, tak stwierdził lekarz. Leciał właśnie czwarty dzień jego imprezowego cugu. Właściwe to czwarta noc, bo było jakoś koło trzeciej. Gdy Mitzy wykręciła numer ratunkowy, Odom doświadczał któregoś z dwunastu (serio) mikrowylewów, jakich doznał tamtej nocy. Miał też do kompletu 6 ataków serca. Cud, że z tego wyszedł. Historię tamtej nocy z jego własnej perspektywy zamieszczaliśmy tutaj:

Choć nie grał już w koszykówkę od 2013 roku, wciąż był super gwiazdą, dwukrotnym mistrzem NBA, multimilionerem i osobowością telewizyjną. Po ślubie z Khloe w 2009 roku, Odom zyskał miejsce w obsadzie reality-show Kardashianów, a potem nawet zyskał własny program. Tak samo słaby.

Bańka pękła w 2015, kiedy Khloe złożyła papiery rozwodowe, niemniej formalnie dalej pozostawali małżeństwem, gdyż sąd nie zdążył jeszcze zająć się tą sprawą. Gdy Odom znalazł się w szpitalu, dokumenty zostały wycofane i nastąpił żenujący spektakl żerowania na zainteresowaniu mediów Lamarem, zgrywając kochającą i zrozpaczoną żonkę. Wszystko oczywiście można było zobaczyć w reality show.

#Father figure

Sława Lamara zaczęła się jednak na długo przed tym, gdy los skrzyżował jego ścieżki z rodziną Kardashianów. Narodził się w Queens i od czasów młodości zdradzał talent do sportu. Jego rodzice, Joseph i Cathy, poznali się w bardzo romantyczny sposób. Ojciec oddał mamie swój bilet do metra, żeby mogła wrócić do domu, a sam musiał udać się w długi spacer przez 72 przecznice Nowego Yorku. Warto było, bo gdy spotkali się po raz kolejny umówili się na randkę. Bajka prędko przerodziła się jednak w koszmar, gdyż Joseph, weteran z Wietnamu, miał swoje demony i nadużywał heroiny. Wojnę ze swojej głowy przenosił na domowy grunt.

Ciężko mi przypomnieć sobie coś pozytywnego z pierwszych lat mego życia [Odom]

Gdy Joseph zostawił Cathy i Lamara, trafili oni pod skrzydła babci. W ten sposób sprawy nieco się unormowały, ale też nie na długo, bo gdy chłopak miał 12 lat, matka zmarła na raka jelita grubego. Długo ukrywała swoją chorobę, lecz gdy w końcu trafiła do szpitala, w mgnieniu oka zmieniała się nie do poznania.

Jak gdyby znikała. W dniu jej śmierci w zasadzie już jej nie poznawałem. Nikt nie jest gotów na coś takiego w wieku 12 lat. [Odom]

Uważał, że może zjawić się, wcisnąć mi w garść 20 dolarów i wszystko będzie dobrze.

Rodzinne tragedie ukształtowały jego charakter, podlany solidną dozą niechęci do ojca, któremu mimo wszystko przez cały czas starał się w jakiś sposób zaimponować. Gdy Cathy zmarła, Lamar i Joseph starali się w jakiś sposób znaleźć wspólny język, ale bez większych sukcesów.

Uważał, że może zjawić się, wcisnąć mi w garść 20 $ i wszystko będzie dobrze. Wtedy tego jeszcze nie wiedziałem, ale mój ojciec przekazał mi w jakimś sensie swój sposób bycia. Broniłem się przed tym, ale koniec końców popełniłem dokładnie te same błędy, które jego ściągnęły na dno. Gdy kolejny raz zniknął z mojego życia, jedyne co trzymało mnie na tym świecie to babcia i koszykówka. To była moja tarcza od samego początku. [Odom]

#With the fourth pick…

W 1997 roku, gdy miał zaledwie 18 lat, wybrany został najlepszym zawodnikiem pre-uniwersyteckim przez magazyn Parade. Już wówczas poznał się i utrzymywał kontakt z przyszłymi kolegami z NBA, Ronem Artestem i Kobe Bryantem. Wszyscy, którzy mieli z nim do czynienia, zawsze zaznaczają, że Lamar, oprócz talentu, miał również niesamowitą osobowość i magnetyczny charakter, któe to przymioty czyniły z niego fantastycznego kompana w szatni i podczas imprez. Zwłaszcza, podczas imprez.

W 1999 trafił do NBA, wybrany z czwartym pickiem przez Los Angeles Clippers. Od samego początku był zawodnikiem wszechstronnym i nieszablonowym, o czym świadczą statystyki na poziomie 17/8/4, jakich dostarczał już jako rookie. Niemniej, w trakcie 4 sezonów, jakie spędził w klubie Clippers, dwa razy otrzymał karę zawieszenia na 5 spotkań za palenie marihuany.

Marihuana? W żadnym wypadku, a komu to potrzebne? A dlaczego? [Chris Ford, ówczesny trener Clippers]

Po Clippers podpisał kontrakt z Miami Heat, gdzie spędził tylko jeden sezon, ale za to po raz pierwszy w karierze dane mu było posmakować playoffów. Ekipa coacha Van Gundy’ego wygrała w pierwszej rundzie z Charlotte, ale w sześciu meczach nie sprostała potem Indianie Pacers. Po sezonie 2003/2004, Odom wrócił do Los Angeles, ale tym razem do Lakers w wielkiej wymianie za Shaquille’a O’Neala.

Who I am

To wtedy rozpoczął się najlepszy etap jego kariery. W ciągu siedmiu sezonów w L.A stanowił trzon drużyny zbudowanej wokół Kobe, Pau Gasola i jego samego. W latach 2009 i 2010 zdobył dwa mistrzowskie pierścienie, a w 2011 został wybrany najlepszym rezerwowym NBA. W 2010 został również mistrzem świata z Team USA.

Jest na szczycie kariery, wydaje się przeszczęśliwy, właśnie ożenił się z Khloe… niemniej pod płaszczykiem blichtru kryje się dramat. W wywiadzie dla opiniotwórczego ET (Entertainment Tonight) wyznał w 2017, że na narkotyki przepuścił fortunę. Ćpać zaczął w 2003. Był uzależniony, ale w prawdziwie mistrzowski sposób potrafił to ukrywać. Na igrzyskach olimpijskich w 2004 roku używał sztucznego fiuta wypełnionego obcą uryną, żeby przejść kontrolę antydopingową. Zwykł również sypiać z wieloma przypadkowymi kobietami, z których wiele [rzekomo] nakłonił potem do aborcji.

W tym samym wywiadzie Lamar Odom wyznał, że osoba jego ojca, a także śmierć synka Jaydena, z poprzedniego związku, który zmarł w wieku zaledwie sześciu miesięcy, doprowadziły go na skraj wyczerpania nerwowego, depresji i pchnęły w ramiona nałogu.

W sezonie 2011/2012 grał dla Dallas Mavericks, w kolejnym dla Clippers, a potem pożegnał się z ligą. Zresztą, te dwie ostatnie kadencje to już w zasadzie skrawki.

Na mecie kariery zameldował się z dwoma pierścieniami i statystykami 13.3/8.4/3.7. Do dziś ciężko w lidze o gracza, łączącego tego typu miękkość ruchów i technikę z takim gabarytem, jaki posiadał 208-centymetrowy Odom.

#Redemption

“Nawet nie wiedziałem gdzie jestem”- tymi słowami wspomina pobyt w szpitalu. W połowie lutego 2016 pojawił się na gali promującej nową linię obuwniczą swego jeszcze wówczas szwagra, Kanye’go Westa. Weszli razem na galę jak za dawnych czasów, żeby zaprezentować Yeezy 3 w Nowym Jorku. Krótko potem rozwód z Khloe stał się faktem i Lamar znalazł się poza piekielną rodzinką. Chyba na szczęście.

Chociaż fizycznie był już w coraz lepszej kondycji, to umysłowo wciąż był na skraju załamania, nie radząc sobie z dragami. Wciąż był uzależniony. Wszystko mogło wrócić ot tak, wystarczyłaby jedna nierozważna imprezowa noc. Na szczęście jego kumpel, zatrudniony w przemyśle CBD opowiedział mu o zastrzykach z ketaminy.

Przez historię z moim ojcem zawsze byłem przeciw substancjom przyjmowanym dożylnie, ale jeśli miało mi to pomóc teraz, to powiedziałem, czemu nie, spróbujmy. I zaczęło działać od razu, to niewiarygodne [Odom]

Ketamina jest substancją wynalezioną w latach sześćdziesiątych, która pierwotnie służyła do usypiania dużych zwierząt, takich jak konie lub słonie czy bydło w celach weterynaryjnych i transportowych. Powoduje halucynacje i charakterystyczny stan otępienia i transu. Substancja ta przebyła długą drogę z toreb weterynarzy na parkiety klubowe w latach 80’tych, gdzie zyskiwała uznanie wśród miłośników muzyki elektronicznej, w Europie głównie w Niemczech i Wielkiej Brytanii. W ostatnim 20-leciu dostrzeżono jej zalety w kuracji osób z depresją i nad tym zastosowaniem wciąż prowadzi się badania.

Gdy wziąłem ją pierwszy raz, myślałem, że jestem w niebie. Czułem miłość i euforię [Odom]

W wyjściu na prostą pomaga Lamarowi nowa miłość, trenerka personalna Sabrina Parr, z którą jest zaręczony i planują ślub na przyszły rok. Event ma już nawet swój oficjalny hashtag, za którego pośrednictwem ujawniane są nowe fazy przygotowań do ceremonii. Lamar wszedł również we współpracę z reżyserem Mike’m Zapolinem i razem pracują nad wspomnianym wcześniej projektem Reborn, który nie ma jeszcze jednak daty premiery. Wygląda więc na to, że wszystko powoli zaczyna się układać.

Wesele Parr i Odoma firmowane jest hashtagiem #TheOdomsLastDance

Oby nie.

[BLC]

27 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Świetny zawodnik, w najlepszych latach kompletny ??? Najbardziej pamietam go właśnie z mistrzowskich lat w LA.
    Oby krótka wycieczka na tamten świat czegoś go nauczyła.

    (10)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Ogólnie, to warto byłoby wspomnieć o wpływie Bryanta na Lamara, którego wziął pd swoje skrzydła gdy ten stracił dziecko i zapełnił jego czas wspólnymi treningami, który Odom przeznaczyłby już wtedy na najgorsze.

    (3)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Ketamina w przypadku Odoma to dobra droga na dno…także nie wiem czy “Na szczęście jego kumpel, zatrudniony w przemyśle CBD opowiedział mu o zastrzykach z ketaminy.”

    (4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    wiele kobiet namówił do aborcji… rzekomo… hmmm pozostawiam każdemu ocenę tej informacji. szczególnie tym co mają małe bobaski… i starsze też…

    (-15)
    • Array ( )

      Dzięki, już się bałem, że jeszcze zabronisz mi oceniać tą informacje, czy coś.

      (8)
    • Array ( )

      Wybór należy do kobiety i jeżeli chce spełniać swoje marzenia zamiast poświęcać całe swoje życie dziecku, którego nie chciała, to jej sprawa, a nie Twoja. Co do kobiet Odoma, to na pewno nie przykładał im broni do głowy.

      Osoby, które tak ochoczo potępiają aborcję, to powinny brać te niechciane dzieci do siebie zamiast zmuszać innych do poświęcania swojego życia z powodu wpadki.

      (-7)
    • Array ( )

      i dziecko nie ma tu nic do gadania… to może urodzić na próbę a jak się nie spodoba to wtedy dopiero usunąć?

      (0)
    • Array ( )

      anonim – w przypadku odoma i jego dziwek nie mamy do czynienia z “rzekomo” namawianiem do usuwania ciąż z przyczyn o które np walczą nasze kobiety na ulicach,ale tylko i wyłącznie z powodu: impreza + tona koksu + alko i zabawa na maxa. jestem królem świata i wszystko da się kupić. jak jego kobietki i on sam nie chcą mieć następstw imprezowania,to trza pomyśleś “przed”. i tylko tyle. ja nie potępiam aborcji, potępiam bezmyślność. ostatnie Twoje zdanie … hmmmm delikatnie mówiąc, nie błysnąłeś… “ktoś” ma brać na swoje barki obowiązki powstałe w wyniku niedojrzałych zachowań innych ?? czy lepiej jednak usunąć takie zdrowe dziecko, bo mamcia ma inne plany… no kur… stary… co Ty masz w głowie..? odrobina empatii i wyobraźni. powiedz to takiemu dziecku za kilka lat. a teraz napisz,że nie to miałeś na myśli itp tylko przeczytaj swój poprzedni wpis przed tym.

      (8)
    • Array ( )

      Własnie o to chodzi, że ktoś mógłby te dzieci zabrać… niestety nie dostały takiej szansy.

      (7)
    • Array ( )

      @Darek a kto miał te dzieci zabrać? Serio chłopie ile ty masz lat? Święty Mikołaj też nie istnieje jakby coś…
      W domach dziecka – czy tam w ramach amerykańskiego Systemu – to są pewnie miliony dzieciaków. A dzieci narkotyzujących się rodziców generalnie często rodzą się z różnymi problemami zdrowotnymi i mentalnymi – raczej nie będą one pierwsze w kolejce do adopcji, rodziny zastępcze to będą zaliczać jak niektórzy koszykarze drużyny a edukacja zakończą na liceum bez matury. Po czym zaczną robić to samo i za chwilkę kolejne pokolenie zacznie robić tak samo.
      Także niestety – jak życie takiego dziecka ma wyglądać to może lepiej się po prostu nie rodzić…

      (-2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Giannis zostaje w bucks. Chce iść drogą Jordana i Olajuwona. Brawo. Nie to co ten Leflop. Musi mieć wokół siebie najlepszego zawodnika w lidze.

    (4)
    • Array ( )

      @Conrado23 Czy możesz innymi słowy ująć ostatnie zdanie? Nie rozumiem. A samo przedłużenie to świetna wiadomość. Każde przedłużenie kontraktu przez gwiazdę, która pozostaje we wschodniej konferencji/w małym mieście to dobra informacja dla ligi

      (11)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiem czemu ten cytat o podaniu dozylnym jest podany, gdyż ketamine, a dokladnie esketamine podaje sie w aerozolu do nosa. Lek od jakiegos czasu dostepny rowniez w Polsce, z przeznaczeniem do leczenia lekoopornej depresji. Niestety koszt takiego leczenia wyniosi 24 tysiące w pierwszym miesiącu i 12k w kolejnych, także dużo.
    Nie wiem czemu kazdy zaznacza, ze ketamina była anestetykiem dla koni, poniewaz lek ten caly czas jest uzywany przez anestezjologów do usypiania pacjentów przed zabiegami.

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Mam sentyment do Odoma. W wieku 17 lat miałem okazję odwiedzić USA, przygoda życia. W magazynie SLAM był plakat Lamara z Miami Heat. Swój prawie cało-miesięczny budżet wydałem wówczas na buty w których grał – Nike Shox Battlegrounds – za równiutkie 100$. Czarne z czerwono-metalicznymi wstawkami, no coś pięknego. Siłą rzeczy śledziłem poczynania po kres kariery. Niech mu fart i zdrowie sprzyjają na stare lata.

    (7)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeśli chodzi o ketaminę to należałoby wspomnieć, że to nie jest jakiś hiper wynalazek kolegi Lamara albo tylko narkotyk bądź środek dla zwierząt. Jest (chyba wciąż czasami, na pewno była) stosowana w znieczuleniach ogólnych (niemiłe sny są po niej).

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Kurcze, myślałem że rzeczywiście stanął na nogi, ale z tekstu wychodzi, że zmienił dragi, poznał nową pannę i robi medialną szopkę, żeby żyć w błyskach fleszy, czyli poza tym, że się oszczędza tak wiele się u niego nie zmieniło.

    (4)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Który to profesor koszykówki pisał już jakiś czas temu że Rondo jest cienki że bez rzutu że zły charakter,psuje atmosfere egoista chyba nawet i nie nadaję się do współczesnej koszykówki jeszcze jak był w sacramento/Dallas chyba ??Prawda jest taka że wymagał od innych dobrej decyzyjności a nie bezsensownych strat i rzutów na siłe przez 3 obrońców.To się nazywa tak ładnie basketball IQ.To pocisnął Ci ładnie,gość ma je największe moim skromnym zdaniem.Patrząc na jego decyzyjność .W tym sezonie to udowodnił że jest charakterny niesamowicie i wycina reszte w pień mentalnością i bez względną pewnością siebie.Jestem pewny że w tym sezonie w Atlancie pokaże jeszcze że ma to coś czego nie wytrenujesz.Chodź to jest kurde dziwne że gość w Bostonie był kryty na 3 metry i nie mógł nauczyć się rzucać.Przyznam że to bardzo słabo się oglądało.Pomyślcie sobie jak by ogarnął ten rzut wtedy.Z cyklu co by było gdyby hehe.Z takim Rondo wtedy jak w tym sezonie LeBron i Wade by odpadali co sezon.Obok niego jest Paul z tej starej gwardii gdzie inteligencją przewyższają resztę kozaków.W sumie kto by się spodziewał że nagle Rondo zacznie rzucać jump step za 3 przez ręce.Przecież PJ Tucker chyba w Nba 2k14 miał za 3pt 35/100 więc nie tylko on z gruzów zaczął znosić złote jajka heheh.Dzisiaj jak oglądałem finał konferencji 2009 Orlando-Cavs game 2 to się zastanawiam co tam robi Alston z rzutem gorszym niż ja w drugiej gimnazjum.W sumie Mo Williams też rusza się jak wóz z węglem i na 5 czystych pozycji za 3 co mu kreował LeBron trafia 1.Mnie to śmieszy bo tam Łukasz Koszarek by dał większą wartość w obu ekipach.Takie obiektywne spojrzenie.

    (-2)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Marihuana? W żadnym wypadku, a komu to potrzebne? A dlaczego? [Chris Ford, ówczesny trener Clippers] xD

    I see what you did there xD

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    X- chyba najmniej zrozumiałeś z całej opowieści. powtórzę, jak się chce dymać z dziwkami to zadbaj PRZED żeby nie było następstw. widzisz różnicę czy zaśpiewać… i nie wiem jaki widzisz problem w ludziach po liceum bez matury..? ja widzę masę głąbów po studiach zaocznych, ale bez manier podstawowych. to tak na marginesie…

    (0)

Skomentuj kmn Anuluj pisanie odpowiedzi

Gwiazdy Basketu