Czy gra Kobe rujnuje LA Lakers?
Przykre wieści z Lakerlandu!
Tygodnie mijają a Kobe nadal wierzy święcie, że jego 1-na-1 jest najlepszą opcją ataku Lakers. Trener Byron Scott nie jest w stanie powściągnąć jego chorobliwej ambicji pomimo faktu, że:
* w 62.8% przypadków Kobe rujnuje zespół niecelnym rzutem
* na jego pump-fake nie nabiera się już żaden obrońca
* jako jedyny w lidze potrafi oddać rzut z odchylenia 6 metrów od kosza będąc krytym przez 2 osoby
* jako jedyny wbija na post-up i próbuje kończyć akcje w ogóle (!) nie patrząc na ustawienie kolegów
* drastycznie spowalnia tempo ataku Lakers
* rzuca trójki na 27% skuteczności oddając średnio 5.4 w meczu!
Dla porównania, gdy Josh Smith oddawał w zeszłym sezonie średnio 3 trójki na podobnej skuteczności (26.4%) byliśmy gotowi powiesić gościa za genitalia. Mitch Kupchak marzy już tylko by Lakers zachowali przyszłoroczny pick draftu. Jeśli osiągną w loterii miejsce 1-5 zachowają prawo wyboru, w innym razie pick powędruje do Phoenix Suns (jako element wymiany za Steve’a Nasha). Aktualnie z rekordem 8-19 chłopaki zajmują siódme miejsce od końca. Gorszy bilans mają Sixers, Knicks, Pistons, T-Wolves, Jazz i Hornets.
Ostatnie mecze w wykonaniu Kobe?
*8/26 z gry, 3 straty przeciwko Pacers
*3/15 z gry, 3 straty przeciwko Thunder
*8/30 z gry, 9 strat przeciwko Kings
Co dalej ?
Byron Scott “poprosi” Bryanta by odpoczął przez 1-2 mecze. Myślicie, że przejdzie? Kobe miałby nie zagrać w Boże Narodzenie? Nie ma opcji! Jedno jest pewne, najbliższy kalendarz Lakers nie rozpieszcza, następni w kolejce czekają: Warriors, Bulls, Mavs, Suns, Nuggets, Grizzlies…
CZYTAJ DALEJ >>
Kobe nie wierzy w możliwości kolegów z drużyny :/
MÓWIŁ CI ?
ESPN dostało bure przez ludzi za umieszczenie Kobego na 40 miejscu w rankingu, sam Kobe nazwał ich ‘bandą idiotów’ a jak widać nie pomylili się.
Szcun dla KB za piękne lata kariery, ale w pewnym momencie trzeba się trochę usunąć w cień.
btw. Duncan > Kobe zawsze
egoista i tyle ..
powinien zrozumieć, że nie jest w stanie grać już na poziomie mvp. chociażby dla dobra zespołu.8/30 .. oddając co najmniej 25 rzutów co mecz i trafiać 8-9 , cóż mysle ze gdyby rondo oddal te 30 rzutów, 10 by wpadlo xD
I tak jest, Kobe, graj swoje. Im wiecej rzucasz tym lepszy sie stajesz
Przecież on umie świetnie podawać, tylko niech mu sie zechce, to robić
Jakie zmęczenie?
Przecież on tak gra od kilku lat.
“Czy gra Kobe rujnuje LA Lakers?” – niestety tak, kolejna zła wiadomość to “D. Wade DND – RIGHT KNEE CONTUSION” – błagam oby nic poważnego..
A co do strat, to może niech założy sie z Nicholsonem jak Curry z matką.
Wczoraj przeciwko Kings to nie było do końca 8/30, równie dobrze mógł nie trafić dwóch trójek (jedna z 9 metrów z łapą przy twarzy, druga ze skrzydła z dwiema łapami przy twarzy), w każdym razie zaczął mecz od jakichś 5-6 pudeł i 4 strat. Nick Young w sumie grał podobnie jak Bryant, ale jemu akurat wczoraj siedziało nieźle.
Ciężko to oglądać, jak Lakers grają tak indywidualnie, nie patrzą na wyniki drużyny. Gra bez Kobe’go wyglądała płynniej i przyjemniej, nawet jeżeli zadaniowcy są mocno ograniczeni.
otworzyliście puszkę pandory z tym art ykułem
Gdyby Kobe nauczyl sie inaczej wykorzystywac swoje umiejetnosci i byl bardziej produktywny nikt by nie narzekal. Ale on jest zbyt arogancki, zeby przyznac ze lata nie te by ciagnac swoja druzyne. Zaloze sie ze przed sezonem myslal, ze bedzie Chrystusem w LA i ze srednio 35 pkt. szturmem wejda do playoffs. Niestety, na ten moment bardziej szkodzi niz pomaga, a na miejscu Scotta jako rownie utytulowany zawodnik co Kobe przemowilbym mu do rozsadku, bo nie wierze, ze Byron ma tak slaba pozycje w klubie jak rok temu D’Antoni. Dla mnie Kobe jest aktualnie najbardziej przeplaconym zawodnikiem w NBA i tyle… Legenda legendą, ale trzeba wiedziec kiedy ze sceny zejsc niepokonanym.
Czekam na to co powie Leszczu, on jest w centrum tych wydarzeń i zna sprawę jak mało kto 😀
Z niecierpliwoscia czekam na wywod i spuszczanie sie z wrazenia Leszcza. Kobe przegina ale wydaje mi sie ze przez kontrakt ciazy na nim presja, z ktora sobie nie radzi. Zrobil duzo dla klubu ale teraz juz powinien spuscic z tonu.
A ja myślę, że to niepisana (lub pisana) umowa KB z Lakersami. KB gra jak chce i ile chce, a Lakers tankują przez 2-3 lata. KB “zarabia” na siebie ściągając tłumy na trybuny, sprzedaje koszulki i inne gadżety oraz budzi zainteresowanie TV.
Wszyscy są zadowoleni. W 2017 KB odejdzie z kolejnym rekordem punktowym zadowolony z siebie, a Lakers będą mieli pełną kasę i młodych zdolnych z 2-3 wysokich wyborów.
Moi przedmówcy piszą “On musi zrozumieć …”
Koleżanki i koledzy – KB nie posłuchał Mistrza Zen – teraz nie ma takiego kogoś na świecie kogo KB by posłuchał.
Jak dla mnie LAL powinni zatrudnić kilku graczy, których zadaniem będzie ochraniać KB i grać z nim radosną koszykówkę typu run&gun bez patrzenia się na wynik, bo jego filozofii i podejścia już nic nie zmieni.
Smutna prawda…
“Kończ waść pan wstydu oszczędź”.
@idoru: Problem polega na tym, że w tym roku Lakersi wcale nie muszą mieć wysokiego wyboru w drafcie, co było opisane w artykule. I nawet biorąc pod uwagę odporność na grę w obronie większości tego składu, prawdopodobnie wygrają więcej meczów niż Sixers, Wolves, Jazz, Knicks czy Pistons. Young, Kobe i 2 zadaniowców rzuci razem 80 punktów i mogą nawiązać walkę z wieloma zespołami.
Nie wiem też, czy Kupchak przemówiłby do Bryanta takim tonem (rzucaj ile chcesz, my nie chcemy wygrywać). Zgoda Kobe’go na taką strategię byłaby w mojej ocenie przekreśleniem całokształtu kariery Bryanta, którego szanuję już chyba tylko za wolę walki i ducha rywalizacji. Nieprędko dowiemy się, jak wyglądały negocjacje za kulisami, ale obawiam się, że przebudowa Lakers ruszy z kopyta dopiero za 2 lata.
dobra teraz tylko czekać na kolejny hejt ze strony Leszcza 😀
“Czy gra Kobe rujnuje LA Lakers?”
Oczywiście tak i trzeba być naprawdę ślepym by tego nie dostrzec. Kilka faktów o Kobe’m:
Kobe w clutch: http://i.imgur.com/q2yROBY.png – 1/23 z gry czyli dramat dramatów.
Lakers grają bez Bryanta lepiej o 7.9 pkt. w ofensywie i o 16.5 w defensywie – łącznie 24.4 czyli ekstremalny wynik świadczący o tym, że Kobe jest jednym z najmniej wartościowych zawodników w całym NBA.
Kobe raw +/- – http://bbe06.skroc.pl – najgorszy w całym NBA.
Kobe’go wpływ na wygrane zespołów – top 5 najgorszy w NBA.
Kobe defense – 424 na 430 zawodników w NBA w defensywnym RPM i 97 na 97 wśród shooting guardów (dla porównania wyśmiewany przez sezonowców Harden jest 5-ty).
Najbardziej kretyńskie contestowanie w NBA? – http://espn.go.com/video/clip?id=espn:12049199 Pan Kobe absolutny lider.
Pozdrawiam fanboy’ów, a szczególnie ich “wow Kobe jest w świetnej formie, nikt tak nie grał w jego wieku!”. Rzeczywiście – nikt tak nie grał.
mówimy o zespole, który ma zaledwie teoretyczne szanse na playoffs, i po tym sezonie de facto przestanie istnieć [wygasają kontrakty Lina, Boozera, Nasha, Price’a i Wesa Johnsona, a ostatni rok Jordana Hilla ma team option, możliwe że Lakersi nie skorzystają].
w takim układzie, dysputa na temat Kobego i “czy rujnuje grę Lakersów” jest sztuką dla sztuki.
wg mnie, Kobe traktuje ten sezon jako sparingowy. chce wrócić do formy po 1,5 roku przerwy, obrzucać się, poczuć tempo gry, wypróbować nowe moves, a jednocześnie nie stracić za wiele zdrowia i nie ryzykując nowych urazów [mało drives, w których mógłby sobie coś zrtobić]. nie przemęcza się w obronie.
ten rok przezimuje, a w następnym sezonie Lakersi powinni mieć zupełnie nowy team. wtedy zobaczymy co Kobe naprawdę chce grać, czy umie się podzielić piłką, i czy “8-30″ to wszystko na co go stać.
w tym sezonie poświęcanie się dla odchodzących z zespołu Boozera, Lina czy Ronnie’ego Price’a, to by było frajerstwo z jego strony.
Kobe zaatakuje w przyszłym sezonie. w tym sezonie chodzi o ratingi oglądalności i umowę z Warnerem, brand Lakers itd. ten zespół po prostu nie ma potencjału, aby o czymkolwiek marzyć. Nawet jak Kobe zacznie rozgrywać i przestanie rzucać, to Lakersi nie zaczną wygrywać.
był taki moment, kiedy KObe asystował, ograniczał rzuty. pokazał, że umie, ale drużyna nie zawsze na tym korzysta. Lakersi z pasywnym Kobem są łatwi do rozszyfrowania i zablokowania, jednak skala talentu nie jest aż taka, żeby Bryant mógł sobie pozwolić na nierzucanie. na to pozwolić sobie może np.LeBron James mając obok siebie Irvinga, LOve’a i Waitersa.
przyczyn zatem jest kilka, ale przede wszystkim samo zagadnienie jest trzeciorzędne w kontekście tego, co ważne w NBA. Lakersi się po prostu nie liczą w stawce.
wydaje się, że znacznie ciekawsze tematy, to np. Atlanta hawks, która po cichu wyrosła na topowy team w Eastern. w Western oraz zadziwiająca” metamorfoza Hornets, którzy bez Lance’a Stephensona zaczęli wygrywać w cuglach ;] oni jeszcze mogą gonić playoffs, w przeciwieństwie do Lakersów :]
tylko ze zawodnicy w nba nie sa idiotami(przynajmniej ci najlepsi) i dobrze wiedza ze z kobe nic nie wygraja. zaden powazny grajek nie przyjdzie grac w LA i za rok bedzie to samo
pisałem to juz nie raz, że Lakersi tankuja, ale nie wiedziałem tego, że jezeli Lakers beda mieli nr draftu po 5 to beda musili oddac go do Suns. W takich okolicznościach Lakers musza wszystko przegrywac by miec szanse na ten draft niestety wóz, albo przewóz. Jak juz maja poswiecic ten sezon to musza przegrywać, bo na tą chwile maja za duzo wygranych meczy. Jezeli sezon skończa na podobnej proporcji wygranych do przegranych moga zapomniec o wyborze kogoś perspektywicznego.
@idoru ma rację, gdyby nie KB to nikt nie przychodzilby oglądać tego szajsu. Trybuny bylyby puste, TV przestalaby puszczac ich mecze, do kasy klubu przestałyby płynąć dodatkowe krociowe bonusy jakie gwarantuje swoją obecnością Kobe.
Kto z Was oglądałby w tym sezonie LAL gdyby nie Kobe? Szczerze? Oglądacie ten syf tylko dla Kobego, nawet jak gra kiepsko.
LAL zarabia na Kobe i on to akceptuje ale chyba nie spodziewał się, że kolesie z drużyny są tak beznadziejni i puszczają mu nerwy. A jak są nerwy to nawet “Listonosz nie donosi w niedzielę” i się trafia klapsztosa a nie do kosza.
P.S. on nie dostaje 20 baniek, po podatkach itp. zostaje mu 10 baniek na czysto
@up
NBA jest w USA, nie w Polsce 🙂
przeszukałem całe wypowiedzi, a tu nie ma leszczaXDDDDD
Wreszcie obiektywny art na temat KB… Juz od paru sezonow to pisze, bo to co Kobe robi teraz jest kopia tego co sie dzialo jak mial swietnych grajkow w kolo siebie, czyli DH, S. Nasha i Gasola, gdyby wtedy troche pomyslal o wygrywaniu a nie rzucaniu to mogla byc z tego calkiem dobra druzyna… Cieszmy mnie tylko to, ze ucichly glosy red. ze Kobe to MVP tego sezonu… wiem, ze jest was paru piszacych i ze jedni rozumieja co to basket inni troche mniej, ale pogadajcie wewnatrz red, zeby juz takich bzdur nie wypisywac o KB… bo sie tylko nie potrzebnie denerwuje 🙂
@Michał…
Przepraszam, ze zawiodlem Cie moj lojalny czytelniku i ze tyle mi zajelo napisanie posta… .
pozdrawiam swych wiernych fanow 🙂
Do tego goscia nie da sie przemowic… Phil Jackson dwukrotnie chcial go wytransferowac z LA, bo sobie z nim nie radzil… a jak mistrz Zen nie radzi sobie z zawodnikiem to znaczy, ze nikt sobie z nim nie poradzi… LA stalo sie od paru lat zakladnikiem Kobe… cala liga o tym gada, ESPN stawia w pierwszej 40, Cuban mowi, ze trzeba amnestie kontraktu wprowadzic, wolni agenci ida gdzie indziej, a Kobe rzuca gorzej niz Rubio czy Rondo…
@Weilmozny Pan P… ha ah aha
KObe chce wyprobowac nowe “moves”… ha ha haha… czlowieku co ty piszesz? twoje przemyslenia sa na poziomie koszykowki podworkowej.. na podworku mozesz wyjsc sobie i pocwiczyc nowe zagrania… w NBA takie rzeczy sie robi na treningu a nie w meczach… czy ty naprawde uwazasz, ze Kobe traktuje mecze jako okazje to przecwiczenia nowych zagran… ha haha
Dlaczego Kobe gra tak a nie inaczej?
Powód 1:
Bo i tak nic nie wygra, wiec gra, rzuca, nie trafia, jest w mediach o Lakers głosno i ludzie przychodzą oglądać czy Kobe poprawi gre. kasa płynie do LAL.
Powód 2:
Bo lakers tankują ile wlezie. Lakers nie zdobyli nic od wielu lat. Kobe może sobie trzaskać statystyki i gonic Jordana i kolejnych latami ale nie zmieni to tego ze ten zespół wiele lat juz leci medialnie i marketingowo na przeszłości. Dlatego Kobe może robić co chce bo i tak to nic nie zmienia.
Powód 3:
Bo to jedyne co im zostało. LAL po wielu latach dominowania na rynku lokalnym nad LAC teraz widza przed soba smutną przyszłość: Kobe odchodzi za rok moze za 2 a moze 3. Nikt nie przyjdzie do LAL grac z nim bo widać że nic z tego nie bedzie. Po jego odejściu jeśli lakers nie wydraftują jakiegos mega kota na którym znowu zbudują zespół to będą tracili do LAC medialnie i to oni będą 2 zespołem w LA.
Powód 4:
Daja sie pobawić Kobemu by pozniej gdy odejdzie nie wcinał się w sprawy zespołu. Bo chyba nie watpicie, że Kobe zostanie w LAL jako jakiś trener czy asystent itd. I jest to znowu niebezpieczne bo jesli bedzie on za duzo tam gadał i narzucał to do LAL nikt nie przyjdzie i bedą na wiele lat udupieni.
Nie pierwszy raz zywcem zakopuje sie Kobiego…
fakty o Kobe:
nie asystował żonie przy porodzie
nie podałby ręki tonącemu, bo nigdy nie podaje
nie podał także nikogo do sądu
ee tam.. to nie wina Kobe’ego 😉 to wszystko przez jego kolegów z drużyny i trenera 😉
Kobe jak zacznie grac znowu w butach do kosza to i pilka zacznie wpadac
@leszczu13
jeśli chcesz porównywać warunki meczowe z warunkami treningowymi, to najpewniej nie masz nawet podwórkowego doświadczenia w realnej grze w koszykówkę.
poza tym, nawet njie ukrywasz, że skupiasz się na krytykanctwie Kobego, czym sam odbierasz sobie 90 % wiarygodności. jak może być poważnie traktowany ktoś, kto postępuje wedle zasady : dajcie mi KObego, a znajdzie się paragraf ? dziecinny jesteś i tyle.
Leszczu, dzieki ! Poprawiles mi humor w ten wtorkowy wieczor…a juz sie martwilem ze nic nie napiszesz 🙂
@wielmozny pan P
A jak moze byc wiarygodny ktos kto mowi, ze obecna gra Kobe’ego to dobry basket i nie ponosi on zadnej winy za to jak spisuja sie Lakersi w tym sezonie?
Kobe chce przezimowac ten sezon? Od przyszlego nowy team? I od razu bedzie contenderem? Swietnych teamow nie buduje sie w jeden sezon. A kontrakt KB skutecznie bedzie blokowal zbudowanie nowego teamu.
kobaska niet i wygrali z warriors – 7 zawodników z 10+ pts, dużo asyst, dobra skuteczność
przypadek?