“Dziękuję wszystkim za słowa wsparcia. Nastąpiła mała niedogodność, ale wrócę silniejszy niż kiedykolwiek przedtem. Jeśli mnie znasz to wiesz, że ciężka praca mnie przez to przeprowadzi. Resztę sezony będę kibicował naszym.” #TWolves

Zach w zeszły piątek zerwał ACL i nie zobaczymy go na parkiecie co najmniej do listopada. Trzymajcie kciuki, bo takiego latawca nie było w lidze od czasów Vince’a Cartera!

Do zamknięcia okienka transferowego NBA pozostały trzy tygodnie stąd coraz więcej spekulacji pojawia się na horyzoncie. Najnowsze doniesienia mówią o zainteresowaniu Chicago Bulls osobą (urodzonego w Windy City) Jahlila Okafora. Jedno wydaje się pewne, zarówno Byki potrzebują zmian kadrowych jak i Sixers rozładowania sytuacji podkoszowej. Dla Embiida, Simmonsa, Noela, Okafora, Sarica i Richauna Holmesa po prostu brakuje minut!

Tylko czemu akurat Okafor? Talent ofensywny ma bezsprzeczny, ale po pierwsze to dużo słabszy obrońca niż Robin Lopez, po drugie sprawiający wrażenie braków kondycyjnych, a co za tym idzie etyki pracy (?) a może Bulls chcą go sparować z Lopezem? Wtedy ich roster będzie najdziwniejszym tworem w historii. Wyobraźcie sobie piątkę: Rondo, Wade, Butler, Okafor, Lopez. Come on!

Piraci z Karaibów, damskie kozaki, dwubarwne jeansy? Boogie Cousins przegiął pałę. Źródło: NBA Memes