Ważą się losy Carmelo Anthony’ego
Wygląda na to, że na wczorajszym spotkaniu z Philem Jacksonem, Carmelo Anthony wyraził zgodę na zniesienie klauzuli odbierającej kierownictwu Knicks możliwość transferu zawodnika do innego zespołu. Włodarze NYK usilnie pracują nad wymianą, chcą zdążyć przed zamknięciem okienka transferowego (23 luty).
W rozmowach handlowych zaangażowani są 1/ Cavaliers (definitywnie odrzucili propozycję transferu za Kevina Love) 2/ Los Angeles Clippers (już wiemy, że nie będzie to żaden z Big 3 zespołu) oraz 3/ Boston Celtics.
“Zen Master” wydaje się zdecydowany, chce pozbyć się z ksiąg kontraktu Melo i oprzeć budowę składu o Kristapsa Porzingisa. Czy będziecie obrażeni jeśli Danny Ainge odda w zamian np. Jaylena Browna oraz upływające kontrakty Amira Johnsona i Jonasa Jerebko?
Melo zarobi 24.6 miliona w tym oraz 54 miliony w kolejnych dwóch sezonach. Co ciekawe, transfer oznacza automatyczną podwyżkę o 15% oraz możliwość odstąpienia od ostatniego roku umowy.
(+9)
Loading...
Przecież oddawać Browna i reszte za Melo to strzał w kolano
A nawet niedawno tak sobie myślałem, że widziałbym go w Celtics za m.in. Browna, no i proszę, jest szansa. Boston moim zdaniem stałby się dzięki temu naprawdę groźnym rywalem Cavsów. Knicks również tylko by zyskali, Brown i Porzingis w jednym zespole to byłaby gratka i szansa na naprawdę duży postęp w kolejnych sezonach. Ja bym zaryzykował na miejscu Ainge’a.
Myślę podobnie. Przydałby się drugi gracz w Celtics który jak się odpali to już nie ma mowy żeby go zatrzymać. Melo wciąż ma to coś w sobie tylko w Knicks wygląda na zdołowanego, szansa na tytuł by go ożywiła a w Celtics jest na pewno większa niż w Nowym Jorku- i mówię to jako psychofan NYK. A dla Knicks byłby to kolejny młody zawodnik z bardzo obiecującym wachlarzem umiejętności.
Imo trade dobry dla obu stron ale wiadomo jak to bywa 😀
a ja myśle że to chore ile oni zarabiają…..