10 graczy NBA, którym mistrzowskiego pierścienia życzymy najbardziej

#10 Russell Westbrook
Kiedy przed trzema laty przechodził trzecią operację kolana na przestrzeni ośmiu miesięcy, nagłówki w gazetach brzmiały: “Russell Westbrook jest skończony”. W tak zwanym międzyczasie złamał dłoń oraz wgnietli mu kość policzkową. Stracił też najlepszego kompana w zespole. Oklahoma City Thunder z żelaznego kandydata do tytułu mistrzowskiego po odejściu Duranta stała się zespołem z pogranicza playoffs. Dziś Russell w pojedynkę musi dźwigać zespół na plecach, jego tegoroczne średnie są absurdalne: 30.7 punktów, 10.5 zbiórek, 10.3 asyst. Ma 28 lat, pewnych blokad mentalnych jeszcze nie przerobił, ale niezłomność, jaką prezentuje sprawia, że z sympatią życzę mu pierścienia.
#9 Marcin Gortat
Polak bez najmniejszych problemów zaaklimatyzował się w NBA. Mentalnie przypasował poziomem do średniej w szatni, wyuczył angielskiego, potrafi dać z piąchy i nie jest nadwrażliwy. Od dawien dawna stawia najlepsze zasłony w branży, doskonale opanował tempo pick and rolla, gra skoncentrowany stanowiąc uosobienie solidności. W obronie robi co mu każą, tyłek nisko, odprowadza rywali pod obręcz z łapą przed twarzą, bije na deskach. Nie przeszkadza mi fakt, że od lat porusza się po tym samym, wydeptanym torze, mechanicznie jak robot. W opisie jego stanowiska nie ma słowa “kreatywność” od kreowania są inni. Myślę, że spokojnie zastąpiłby takiego Tristana Thompsona w mistrzowskim zespole Cavaliers. O Zazy Pachulii już nie wspomnę. Jeden transfer i mamy mistrza, hehe.
#8 Paul George
Otwarte złamanie nogi miało zakończyć jego karierę, ale gdzie tam! Mam jedynie nadzieję, że nie rzuciłem na PG-13 klątwy pisząc dawno temu, że nie nadaje się na “pierwszą opcję” zespołu. Jego talentu nie zamierzam kwestionować, nie w tym rzecz. Mam uwagi do jego kompetencji przywódczych, nie widzę w nim charyzmy. Pragnienia, które pozwoliłoby myśleć kolegom: “bądźcie spokojni, jestem z Wami”. Z całych sił życzę mu transferu, nie kupuję Mylesa Turnera, nie za kadencji George’a w Indianie. To prawie ten sam kazus co Melo i Porzingis w Nowym Jorku. Pierwszy nie ma czasu czekać na rozkwit drugiego.
#7 Derrick Rose
No nie jest za mądry. W czasach gdy potrafił przeskoczyć minivana i ścigał z zającami nie miało to może wielkiego znaczenia, ale po serii dramatycznych kontuzji fizyczność zjechała do bazy, koszykówka się zmieniła, więc trzeba szukać w sobie i myśleć. To problem ponieważ chcąc grać o najwyższą stawkę myśleć trzeba i to ostro. Zobaczcie jak długą drogę wewnętrznie przeszedł LeBron James. Od czysto fizycznej postaci do profesora basketu. Chciałbym widzieć pierścień na palcu Rose’a, bo to dobry chłopak, ale obawiam się, że jego pociąg już odjechał. Zdecyduje przyszłe lato. Jeśli podpisze 9-cyfrowy kontrakt, to koniec. Tylko jako “zadaniowiec” z relatywnie skromną gażą może jeszcze coś zwalczyć. Jak sądzicie?
#6 Kevin Durant
Nie będę się może rozwodził, jego pragnienie zdobycia pierścienia jest aż nadto widoczne. Gotów dać na siebie nakrzyczeć, oddać status samca alfa, nosić plecak Draymondowi. Uważam, że Golden State Warriors w pełni sił są poza zasięgiem kogokolwiek w tym sezonie, więc KD szybko powinien zniknąć z niniejszej listy.
CZYTAJ DALEJ >>
Tiaa… KD…
Z-Bo to jest gość! bardzo lubię tego gracza, ale tytułu już chyba niestety nie zdobędzie.
Rose trochę na wyrost, za te kilka lat na bardzo dobrym poziomie może i tak, ale nie możemy zapominać jak teraz się prowadzi, sportowo jeszcze jako tako ale społecznie dobił do dna.
Jeśli chodzi o KD mam nadzieje, że spotka go karma za pójście na skróty i w tym sezonie nie zdobędzie misia, ale jeśli zmieni zespół w wakacje będę mu misia życzył jak najbardziej.
z całej tej dziesiątki chyba Westowi najbardziej zależy na pierścieniu 😛
Dopóki liderem zespołu, w którym gra westbrook będzie on sam to niestety mistrzostwa nigdy nie zdobędzie. A raczej, jak znamy jego charakter to się nie zmieni.
na Melo jeśli miałby się ktoś skusić to chyba tylko niejaki Pat z Miami, szybciej spodziewałbym się, że go opchną gdzieś tylko po to żeby pozbyć się kontraktu, tak jak to było z JR Smithem i Imanem
Melo ma klauzure no-trade, bez jego zgody nigdzie go nie wyślą.
wiem, chodzi mi tylko o możliwe scenariusze przed jego decyzją czy się zgadza czy nie 😛
Bardzo bym chciał art o Zachu. Zabójca w każdym calu. W obecnej NBA nie ma chyba gościa który by mu podskoczył
Fajny artykuł. Lista prawie jak moja 🙂 Również uważam, że VC należy się tytuł jak psu buda. Ja zamieniłbym ROSA i MELO na ALDRIDG’A i chłopaków z Toronto DEROZAN-LOWRY, za konsekwentną i ciężką pracę, oraz postępny, które widać z roku na rok. Nie, że nie lubie Melo i Rosa, ale ich mentalność i podejście w niektórych sprawach jest poprostu niedopuszczalne i mało profesjonalne.
Primo, dzięki admin, jest nas dwóch 🙂 VC już od lat próbuję złapać pierścień. Transfer do świeżo upieczonych mistrzów konferencji – Magic. Transfer do mistrzów – Dallas. No niestety nie udaje się, ale 3mam kciuki że to się zmieni.
O Carmelo w Cavsach pisałem wczoraj, że to ryzykowny eksperyment, ale ma szansę powodzenia. Gra z kumplem, nowy bodziec w postaci realnych sukcesów i z Carmelo mogą wypłynąć tony mistrzowskiego potencjału.
CP3 za Kyrie to byłaby miazga tysiąclecia. Bardzo lubię Love’a i Irvinga, ale marzenie o wspólnej grze Melo, CP3 i Lebrona jest większe niż moja sympatia do nich.
Wiadomo jednak, że to wszystko pozostanie w sferze marzeń 🙂 pozdro
Rose dobry chłopak? Co by się musiało stać, żeby stał sie złym chłopakiem? Skoro stanie z kolegami w kolejce do sypialni swojej ex i dawanie takiego przykładu swojemu synkowi (bo bez wątpienia jak bedzie nieco większy dotrze do niego ta informacja i nie bedzie potrafił jej zrozumieć) nie wystarczyło? Pomijam fakt że w najbardziej profesjonalnej lidze świata nie stawia się na mecz i NIE ODBIERA TELEFONU! Jak na złość czy cos, wystarczyło podnieść słuchawkę i powiedzieć “wybaczcie, mam poważna sytuacje w domu” i sie rozłączyć. TO TRWA JAKIEŚ PIĘĆ SEKUND! Nie miał tyle czasu? Mam swoją liste zawodników, którym NIE życzę pierścienia i na niej na pierwszym miejscu jest Derrick. Szkoda ze nie ma pierścienia z napisem LOSER dla każdego kto po minimum 15 latach w lidze nie zdobył tytułu, takiej biżuterii mu życzę, a Wam lepszych osądów co do ludzi, bo niedługo gwałciciel i bandyta będą dobrymi chłopakami.
Nie rozumiem co mają jego życiowe perypetie do pierścienia. Było wielu graczy w historii którzy swoim pozaboiskowym prowadzeniem się też (patrząc na to przez twój pryzmat ) nie zasługiwali na mistrza, lecz nie można odebrać im tego że na boisku jednak robili robotę.
Miło było by zobaczyć jak kiedyś nałożył by ten pierścień mistrza w końcu najmłodszy MVP. Ma jeszcze z 2 lata by trochę zmienić grę wtedy może któraś ze znaczących się drużyn wyciągnie po niego ręka albo zostanie w NYK, nie wiadomo co bedzie w big apple będzię team na miarę.
Kobe jest rozpatrywany obecnie jako jeden z najlepszych w dziejach, a też zdarzało Mu się popłynąć. 😉
Najbardziej tego tytułu życzę Carterowi i Randolphowi. Wyjątkowe postacie.
A co maja zrobić, żeby wygrać tytuł? Dogadać się z Lebronem i dołączyć do niego. Finał mają raczej jak w banku.
Się Chearls Barkley
Chris . ;(
“Mentalnie przypasował poziomem do średniej w szatni, wyuczył angielskiego, potrafi dać z piąchy i nie jest nadwrażliwy.” Nie jest nadwrażliwy? 😀 😀 😀 Poczytajcie czasem jego twittera, i wrzuty na przypadkowych gości, którzy go skrytykują, normalnie jak 15 latek 🙂 Gość, który jest w lidze od 10 lat, odpowiada na zaczepki na tt…
Ale ogólnie props dla MG13, i jak najbardziej życzę mu pierścienia, to by było coś!
Znowu GSW ma być nie do pokonania w tym sezonie? Rok temu też finały miały się skończyć 4-1… I piszę tu bez żadnej sympatii, ani antypatii. Ja wiem, że po wczorajszym blowoucie znowu jest hype na ich skill ofensywny, bo oczywiście bezapelacyjnie rzucać punkty to tam każdy może i z każdej pozycji (no może poza Zazą xD), ale błagam nie wyciągajmy wniosków w połowie sezonu. W PO same kompetencje w ataku nie wystarczą, bo jak pokazały ubiegłoroczne finały, wiara i odpowiednia motywacja mogą czynić cuda w szeregach drużyn “mniej kompetentnych”.
KD, Melo i Rose mi tu nie pasuja :).
KD za chodzenie na skróty, Melo za swój charakter i “sabotowanie” karery J.Lina. Rosa uwielbiałem przed tą nieszczęsną kontuzją ale za te jego zachowania baardzo stracił w moich oczach. Do listy dorzuciłbym Zaze ( a co 😀 ), Isaiah Thomasa i LMA albo Horforda. Zwłaszcza dwóch ostatnich, porządne grajki od wielu lat i nie robią wokół siebie popeliny jak co poniektórzy
A co z Cousinsem? :>
No ten trade Kyrie za cp3 to tak z polotem, tzn jako entuzjasta obu drużyn, to byłoby to że stratą dla cavs raczej, oni potrzebuja clutch playera, Kyrie daje radę 😉
CP3 nigdy nie zdobędzie pierścienia, jeśli nie zmieni klubu.
#ClippersCurse
Spoko.
Tylko KD i Melo out z listy 🙂
I Rose.
Zdrowi GSW na bank zdobędą mistrza w tym sezonie. Nie ma szans, żeby pięciu All Starów tego nie dokonało. Także przytakuję, że Duranta wkrótce z listy skreślimy.
Nie zgadzam się, że Westbrook i Rose zasługują na miśka. Pierwszy nie potrafi wyciągnąć najlepszych cech z drużyny. Jest jak Kobas z końca kariery. Czy wiecie, że Westbrook ma najgorszą skuteczność z pierwszej pięćdziesiątki najlepiej punktujących w tym sezonie, oprócz młokosa z Arizony. Znaczy to, że jest pazerny na statystyki, więc albo mieć albo być.
Natomiast jak autor zauważył Derrick to matoł i gwałciciel. Należy mu się tylko talerz g*wna.
W sedno.
Jeszcze jeden dla Leonarda w nowej roli! A poza tym, jak Z-bo, to i Marc Gasol.
Najbardziej życzę Carterowi a najmniej Melo.
Szkoda Vince’a…
Trafił do Toronto, gdzie już w pierwszym sezonie był najlepszym punktującym, a wytransferowali go, jak Bosh dopiero wspinał się na wyżyny.
Do Netsów wpadł ponad rok za późno – skład się sypał, Kidd po operacji, a White Mamba grał ponad 20 minut na mecz.
Do Orlando spóźnił się na Finały, a potem zaczęło się psuć.
Do Dallas ZNÓW spóźnił się na Finały (do tego wygrane).
Irving + Love > Paul + Anthony
@”Najmadrzejszy” (dobre)
Kim jesteś, zeby moc oceniac Rosa jako człowieka? Przez to, że nie stawił się na mecz, czy za ta sprawe w sądzie? Goscia ktory mieszka po drugiej stronie oceanu. Moze po wywiadach pomeczowych rozgryzłeś jego osobowosc? Rece mi opadaja, jak czytam takie komentarze. Pierscien z napisem LOSER, po 15 latach grania w najlepszej lidze swiata, bo ktos nie zdobył tytułu? Come on, ciekawe na jaki pierscien Ty zasługujesz. Jeszcze twoj komentarz ma +10. Trace wiare w czytelników tej strony.
Jakie wnioski musze wyciągać ze sprawy, podczas której on sam komentował to, co zaszło? To nie są bzdury wyssane z palca tylko jego zdegenerowany charakter i zwykły debilizm. Dokładnie opisał w sądzie, że to nie był seks grupowy, bo stali w kolejce. A nie pojawienie się na meczu i (przede wszystkim) nie odbieranie telefonów to, niezależnie od sytuacji w życiu, totalny brak profesjonalizmu. Przecież najprawdopodobniej wydzwaniali do niego cały dzień a on zdecydował że będzie te połączenia ignorował? To jest, k**wa NBA a nie PLK, nawet jesli zmarła mi mama (oby nie), to telefon lub SMS sa RACZEJ NA MIEJSCU. A co do pierścieni to na moim jest wygrawerowane: Tata, który stara się dawać swojemu synowi dobry przykład .
VC gdyby zdobył pierścień pięknie uwieńczyłby karierę ale mimo całej klasy w Memphis raczej tego nie dokona. Half Man Half Amazing!
no doubt!
Chciałabym żeby Pop wziął Westbrooka pod swoje skrzydła. On jest jedyną osobą która mogłaby ogarnąć RW i jego “Hero ball”.
Co do Half-Man, Half-Amazing, to 26.01. będzie obchodził 40. urodziny i z tej okazji chętnie przeczytałbym jakiś obszeeeeeeeeerny artykuł 🙂
A przepraszam Melo to za co mialbym ten pierscien dostac? Za iles lat w lidze? Bo jakos aspiracji mistrzowskich nie bylo po nim widac przez cala kariere…
Zgadzam się w 100% VC
Najmądrzejszy- ręce opadają, gdy stara dupa z Warszawki (założenia), która w życiu osiągnęła pozycję pomocnika menagera w pobliskim kebsie nazywa loserem zdobywcę MVP w najlepszej lidze świata… Jesteś ignorantem… Bo skoro Rose został uniewinniony- to jest niewinny w świetle prawa i nie wolno go przez pryzmat tej sprawy oceniać. Jego charakteru nie znasz, a jeśli przykładowo żona jest na porodówce to ty zajmujesz się braniem urlopu w pracy? Oczywiście, zle zrobil że nie powiadomił Knicksów, ale ty tym komentarzem udowodniłeś że jesteś idiotą i Najgłupszym… Pzdro
Przecież ja nie mówię o wyroku. Uniewinnili go w sprawie o Gwałt. Bo gwałtu nie było. Stali w kolejce do jego ex. Za jej pozwoleniem. A ja napisałem, że nie zasługuje na pierścień, no i że żaden z niego dobry chłopak. Więc o co się tak pompujesz? No i Nie wiem co ma profesja którą wykonuje do rzeczy, ale, gwoli ścisłości, wykonuje Tatuaże i mam się z tym wszystkim całkiem dobrze. Jeśli moja żona leży na porodówce a mój telefon wydzwania,( ponieważ gram w NBA), to odbieram ponieważ zajmuje to piec sekund i mowię co jest na rzeczy. Kiepskimi Profil psychologiczny stworzyłeś, ponieważ we Warszawie byłem w życiu dwa razy i mi się nie podobało.
Brakuje mi wiecznie pomijanego Lillarda.
Jest młodszy od VC. Mi przeszkadza Durant, ale wiadomo, to sugestywna opinia.
Zamiana CP3 za Irvinga?
Bardzo lubię obu, ale kto by rzucał w kluczowych momentach dla CAVS?
Love za Melo?
Ok, ale do finałów się nie zgrają, a LeBron nie chce tracić czasu 😀
Chociaż mam 32 lata to można powiedzieć że wychowałem się na VC, a MJ to już tylko końcówka. Jestem fanem tego gościa od kiedy tylko pojawił się w lidze i dzięki niemu gram i grać będę w basket dopóki mi zdrowie pozwoli. To byłoby piękne, gdyby na zakończenie kariery zdobył pierścień. Po cichu liczę, że zagra jeszcze jeden sezon, przenosząc się gdzieś do drużyny z czołówki i w końcu się uda. Ewentualnie chociaż gdyby na zakończenie kariery zagrał w Toronto to byłoby dla mnie jako fana coś równie pięknego. GO VC!
Ja podobnie 🙂 Z Toronto niby jest już sztama, ale nie wiem czy by tam wrócił. Wyobraźmy sobie jednak, jego powrót do Raptors i wygranie z nimi mistrzostwa. Najlepsze jest to, że obecni Raptors mają ciut szansy na mistrza 😀
SA podupadło ? 😀
Z-Bo a najbardziej Vince “1/2mam 1/2 amazing” Carter!!!!!
Nie znam osoby ktora by go nie lubiła.
Patrząc na pierwsze zdjęcie na początku myślałem że Carmelo nie żyje? ale w sumie w koszykarskim sensie już trochę tak
Hhahhaahahhahaha grube, uśmiałem sie 😀
Z-Bo naprawdę zasługuje ! Każdy z powyższej “dyszki” powinien nosić już na palcu pierścień czy dwa. Ale różnie to w życiu bywa. Jeden ma tyle szczęścia co Robert Horry, drugi tyle co Carmelo, a jeśli chodzi o talent przepaść…… niestety Melo wygrywa póki co tylko talentem. Życzę każdemu pierścienia ! 🙂 Big Up !
Embid, Howard, Gasol, Cousins, Davis
@Najmądrzejszy
Staram sie nigdy nikogo nie oceniac jako człowieka, poki go lepiej nie poznam. Ty, robisz to bez problemu, podajac 2 przykłady z zycia goscia, ktorego nigdy nie widziales na oczy. Nazywasz debilem, człowieka ktory wyrwał sie ze slamsów, został najmłodszym MVP ligi, gra mimo jego historii kontuzji. Nie mowie, ze Rose to “dobry chłopak”, bo tego nie wiem. Staram sie Ci wytłumaczyc, ze Ty tez tego nie wiesz. Oceniajmy gre zawodników, a nie ich samych.
Nie ma co sie spianc, poki nas to nie dotyczy. To tylko gra. Pozdrawiam
Panowie naprawcie korektę w firmie. Już denerwują te literówki, błędy składniowe. Wiadomo, że może się zdarzyć ale ostatnio dużo tego bardzo. Przepraszam za offtop
Bardzo fajny artykuł 🙂
hmm a Brodacz?
Myślę, że Lillard jest taką osobą 🙂