fbpx

20-letni Devin Booker złamał szyfry: 70 punktów !!!

63

Phoenix Suns 120 Boston Celtics 130

Klub z Arizony tankuje nieprzytomnie. Wycofali ze składu Tysona Chandlera, Erica Bledsoe i Brandona Knighta. Wydali w transferze najlepszego obrońcę PJ Tuckera. Na dodatek z urazami borykają TJ Warren i Dragan Bender. W efekcie wystawiają najmłodszą piątkę w historii NBA, a jedynym kompetentnym ofensywnie zawodnikiem jest 20-letni Devin Booker. Młody od paru meczów rzuca bez opamiętania, a że talent ma nieprzeciętny…

Chcecie poznać jego dorobek z dzisiejszej nocy? Proszę bardzo:

70 punktów 8 zbiórek 6 asyst 3 przechwyty 21/40 z gry 24/26 FT

Szyfry komisarza NBA zostały złamane. Tylko sześciu graczy w całej historii ligi przekraczało granicę 70 oczek, z których Devin jest oczywiście najmłodszy. Ba, jest najmłodszym gościem, który przekroczył próg 60 oczek.

51 punktów przyszło w drugiej połowie, 28 w czwartej kwarcie. Nie będziemy czepiać się stylu. Suns choć nie mieli szans na zwycięstwo, celowo przerywali grę i zużyli wszystkie przerwy na żądanie by wyśrubować rekord swego młodego asa. Jeśli dobrze liczę, jest to najwyższa zdobycz punktowa w lidze od czasu Kobe i jego 81-punktowej eksplozji w… 2006 roku.

A teraz schodzimy na ziemię, zaczęło się od rezultatu 22-3. Boston był na prowadzeniu od pierwszego do ostatniego gwizdka momentami osiągając nawet 26 oczek przewagi.

Brooklyn Nets 108 Washington Wizards 129

John Wall miał nie grać z migreną, ale zagrał i rozniósł gości z Nowego Jorku. Do zdobycia 22 punktów i 9 asyst wystarczyły mu dwie kwarty. Nie ma o czym pisać, w drugiej połowie po placu biegali rezerwowi. Wizards dali odpocząć starterom, którzy już szykują się na pojedynek z Cavaliers.

Prosicie o Gortata, więc proszę: 8 punktów, 9 zbiórek w osiemnaście minut.

Cleveland Cavaliers 112 Charlotte Hornets 105

Boston niebezpiecznie przybliżył się w tabeli więc trzeba było spiąć tyłki i ograć niewygodne Szerszenie w ich własnej hali. Tak sobie myślę: mistrzowie mają swoje patenty na Hornets, którzy zmontowani są poprawnie, ale bez błyskotliwości. Ich największymi atutami są waleczność i obrona.

LeBron James zaliczył 32 punkty, 11 asyst i 9 zbiórek, który to już raz w karierze Króla gdy mija się z triple-double o jedną zbiórkę czy podanie?  Co poza tym? Kyrie nawrzucał regulaminowe 26 punktów, na 50% skuteczności, a Kevin Love choć wygląda na gościa, który w każdej chwili może się połamać dołożył 15 punktów i 12 zbiórek. W pewnym momencie walczył o zbiórkę z bodaj Marvinem Williamsem. Mało brakowało a ramię znów wypadłoby mu ze stawu. Szarży miejscowych przewodził Kemba i jego pięć trójek oraz zadziorny Marco Belinelli, autor 22 punktów.

Denver Nuggets 125 Indiana Pacers 117

Pacers są mistrzami własnego parkietu, ale Nikolę Jokica oraz grających po raz pierwszy od miesięcy w pełnym składzie Nuggets to ty szanuj! Druga linia gości dosłownie zniszczyła miejscowych. Jokić, Gallinari oraz Wilson Chandler zrobili łącznie 75 punktów, 32 zbiórki oraz 23/24 osobiste.

Napadali falami, bezustannie, na każdy zryw Indiany odpowiadali celnym rzutem. Jokić szalał rozdając podania za siebie. Myles Turner mimo całego talentu, nie miał na Serba żadnej odpowiedzi. Ten zjadł go techniką, gabarytem i opanowaniem. Nuggets mogą mieć w tej chwili najlepszą ofensywę w lidze. Są lepsi niż GSW bez Duranta oraz jednowymiarowi Rockets. Mają wszystko.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

63 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie przypominam sobie, żebyście kiedykolwiek wcześniej wrzucili tak szybko sprawozdanie meczowe 🙂
    Pluję sobie w brodę z tym Bookerem. Będąc świadomym tankowania Suns nawet na chwilę nie odpaliłem tego meczyku, taka szkoda 🙁

    (31)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Z tg co pamietam shaq mowil ze Robinson byl mily i podpisal mu zdj ale niewyraznie i pozniej cala droge plakal, a ta historie przypomnial sb zeby nakrecac sie przeciwko SAS

    (11)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Chyba ktoś w lakers czyta gwba i się zdenerwował! Wygrali różnica 11 pkt po pierwszej dogrywce (119-130). Najlepiej punktującym graczem na parkiecie był Andrew Wiggins autor 36 pkt. A tuż za nim Jordan Clarkson zdobywca 35 pkt.

    Gsw 114 Sac 100

    (13)
    • Array ( )

      Na kanale youtube Ximo Pierto masz skróty około 12 minutowe (wszystkie pkt z gry, bez osobistych).

      (2)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      Polecam niesamowity wręcz wynalazek czyli wyszukiwarkę Google… można jej zadać to i wiele innych pytań i dzięki temu nie zaśmiecać komentarzy pytaniami na które odpowiedz można znaleźć w minutę !!!

      (-17)
    • Array ( )

      idź chłopie orać już pole i wyrzuć tego Magica ze swojej foty bo aż oczy szczypią jak się czyta te twoje bzdury

      (6)
    • Array ( )

      fullmatchtv.com tam masz większość meczów i są dość szybko wrzucane.

      (0)
  4. Array ( )
    Derrick_Harden 25 marca, 2017 at 09:13
    Odpowiedz

    70 i co z tego? to jest takie osiągnięcie z kategorii “Don’t mean a thing without the ring”. Jedynie to ma rekord kariery, którego już raczej nie prześcignie. No i oczywiście każda strona z tematyką koszykarską, głównie NBA, musiała o tym napisać, dać zdjęcie czy coś, już rzygać tym można, szczególnie jak masz całą tablice na FB tym zawaloną…

    (-98)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      70 i co z tego?
      Faktycznie zabrakło wygranej, ale 20 latek rzucający 70 pkt w TD Garden to jego oficjalna przepustka do elity NBA. Nie mówię , że Booker jest elitą, ale po tym występie, ale każdy musi się liczyć że on do niej wchodzi. To kwestia czasu i doświadczenia.

      Lebron James fanie kiedyś powiedział, że w NBA każdy ma talent. Dostajesz minuty aby zaprezentować to z czym przyszedłeś. Wykorzystujesz swoją szansę albo nie.

      20 lat! 70 pkt ! Już się zapisał w historii. A ty…?

      (48)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Ale żenada … prosimy o Gortata a Ty wysyłasz staty które można sobie przeczytać gdziekolwiek …. tak masz pisać o naszym jedynym Polaku w nba to wcale nie pisz
    Pozdro

    (-37)
    • Array ( [0] => subscriber )

      To sobie obejrzyj z dwa mecze Washingtonu to będziesz wiedział jak gość gra przez cały sezon. Po co o nim pisać niech sobie gra rzemieślnik.#Nie szanuje Gortata za rozbicie kadry na Eurobaskecie.

      (-22)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ja pie….. MYŚLAŁEM, ŻE TO BAITCLICK… Jestem w takim szoku, co tu się stało???

    Gość w moim wieku rzuca 70 punktów w NBA. Miłego dnia sobie życzę.

    (27)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Komentarze niektore pokazuja oblicze fanow tej strony:

    Wow gosc nawrzucal 70 punktow a ma 20 lat. – to nic ze zespol gral pod niego i rzucal 40 razy. Mial 50 procent skutecznosci czyli w sumie jakby trener pozwolil to wielu zawodnikow rzucajac 40 razy by zdobylo tyle punktow. Ale to ciezko rozumiec jak sie widzi tylko punkty. I gosc jest na polibudzie. Omg kogo oni tam przyjmuja??

    Prosimy o gortata a bla bla- a co ma pisac? Gra 18 minut. Zdobywa pare punktow i zbiorek i tyle. Nie jest elementem ktory decyduje o meczu. Ot zrobi swoja robote i tyle.

    A co do arta to mozna poczekac do 8 ale dodac wyniki wszedzie???

    (-29)
    • Array ( )

      To czemu nikt po Kobe’m tylu punktów nie nawrzucał? Westbrook też rzuca ile wlezie i jakoś nawet się do tego osiągnięcia nie zbliżył. Jeśli ktoś oddał 6 rzutów celnych na 12 to chyba trochę łatwiej mieć tą skuteczność 50% niż przy rzuceniu 40 razy?

      (21)
    • Array ( )

      Westbeast rzuca po 35/40 razy CO MECZ i co ? Jaramy się jak zdobędzie z tego 40 pkt i wszyscy ryczą o MVP dla niego !!! I co ? OKC nie gra pod niego ? Oczywiście, że tak… Ale to wszystkim pasuje ale jak Phoenix zagra pod Bookera JEDEN raz to przecież jak tak można grać pod 1 zawodnika !!!

      Napisz jeszcze, ze Booker ma z kim grać, a Westbrook nie 😀
      Zobacz też ile razy Kobe rzucał w meczu gdy zdobyć 81 pkt 🙂

      (7)
    • Array ( )

      Skąd się biorą tacy frustraci jak Ty?
      To ma jakieś głębsze podłoże emocjonalne? jakieś przykre dzieciństwo? Codziennie te same kanapki do szkoły? A,może tak od urodzenia masz, że brak własnych sukcesów w życiu odbijasz sobie na deprecjonowaniu zasług innych?
      Gość zagrał fantastycznie, a że nie miał wsparcia w drużynie to wygrać nie mógł. W niczym to jednak nie umniejsza jego rekordu. Więcej szacunku dla czyichś zasług, mniej hejtu i jadu człowieku.

      (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @itsonlyme
    Nie kompromituj się. Powinieneś Gortata szanować jako sportowca i człowieka który na ile może to wspiera koszykówkę w naszym kraju. I za to że jest aktualnie naszym jedynym zawodnikiem NBA. Twoja wypowiedz ” obejrzyj sobie dwa mecze Waszyngtonu to będziesz wiedział jak gra gość przez caly sezon.” Ehhhh, panie drogi, jakbyś oglądnął więcej niż te twoje dwa mecze Waszyngtonu to byś wiedział jak potrafi Marcin grać. Sprawa dlaczego nie zdobywa czasem więcej punktów to też kwestia systemu w jakim grają i tworzą setplays. Marcin rozgrywa obecnie bardzo dobry sezon, a Ty piszesz po co o nim pisać. Jeśli nie z tego powodu, to chociażby za to że jest naszym rodakiem grającym za oceanem.
    Sytuacja dlaczego Marcin nie zagrał na jednym Eurobaskecie była już kiedyś wyjaśniana i miała związek z ubezpieczeniem na wypadek kontuzji. Marcin sie nie zdecydował na grę, bo nie miał zapewnionej ochrony na zdrowie. Takie informacje dotarły do mnie.

    (9)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Dobrze że sobie gram tam w NBA ale za to nie muszę go szanować. Oczywiście szacunek należy mu się jako człowiekowi tak jak każdemu innemu (trzeba się szanować tak po prostu ). Mecze Wizards oglądam regularnie , wiem co tam grają i jaką rolę odgrywa tam Gortat. I tak naprawdę nie ma się o czym rozpisywać jeżeli chodzi o jego grę.

      (-1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie Panowie. Denver nie mają wszystkiego. Daj im mecz na styku w PO i obronę. Zaczną się problemy. Kto tam weźmie piłę i zagra? Jokic? No właśnie. To jest ich przewaga i utrapienie jednocześnie.

    (-6)
    • Array ( [0] => subscriber )

      A niby dlaczego uważasz, że Jokic nie jest opcją w równych końcówkach? Przeciwko Indianie rzucił trójkę 1:30 przed końcem, a w następnej akcji trafił z dwóch metrów i zamknął mecz.

      (3)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie jestem fanem teorii spiskowych … ale Booker to jedyna opcja, żeby ktokolwiek chciał oglądać / kupować bilety na Phoenix. Będzie szalał to końca RS.

    (7)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja tylko dopowiem, że zrobił te 70 pkt przeciw Bostonowi (ponoć dobrze broniącej drużynie), a nie jakimś Netsom czy Lakersom. Kobe robiąc 81 pkt oddał 46 rzutów, trochę lepsze procenty niż Booker, ale też to była gra całego zespołu pod Bryanta.

    Btw. Ponad rok temu pisałem, że Sixers mając 3 centrów powinni handlować np. z Suns za Bookera. Wtedy jeszcze była na to szansa (Booker traktowany był jako prospekt, ale wymienialny – teraz nie do ruszenia już jest z Suns). A tak trochę szkoda młodego, zapewne podpisze max kontrakt na 5 lat z Suns i będzie w dupie jak Anthony Davis w Pelicans lub swego czasu Kevin Love w Wolves.

    (13)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Pozyskanie Cousinsa to wg ciebie nic ? Obejrzałem i 3 mecze od momentu sprowadzenia DeMarcusa i powoli powoli można mówić o ich współpracy. Aczkolwiek jeszcze daleko do “twin towers”. W tym momencie Pelikanom dużo nie trzeba do stania się contenderami. Solidnie przepracowany okres przygotowawczy , dobranie kadry i okiełznanie Boogiego. To prawda jest to tzn small market, tak samo jak Oklahoma czy Portland albo Cleveland.
      Draft trafienie perełki to jest sztuka. Ale po samym wyborze liczy się praca z takim gościem i to co sztab potrafi zrobić. Najważniejszy jest scouting. GSW mimo wszystko jednak zrobili mistrzowską drużyne w oparciu o draft. Więc jednak można. Wymieniasz Ingrama ak’a instagrama, Dunn’a i Simmonsa tudzież gwiazdy social media. To właśnie tam oni się wykreowali i to też może być ich przekleństwem. Co prawda PR jest wszystkim w tych czasach.

      (1)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Uważam, że gdyby Thomas grał cały mecz hero ball to też wielokrotnie mógłby coś takiego wykręcić.
    Końcówka już dawno przegranego meczu między Phoenix – Celtics też była naciągana bo Suns faulowali tylko po to, żeby Booker sobie mógł nakręcić jakoby na siłę te statystyki. Z jednej strony się nie dziwie – wielkie osiągnięcie. Wolałbym osobiście jednak zdobyć 20pkt i wygrać mecz.
    Pewnie bardziej bym się jarał tym wynikiem gdybym tego meczu nie oglądał 🙂

    (13)
    • Array ( [0] => subscriber )

      @ CELTIC
      “. Wolałbym osobiście jednak zdobyć 20pkt i wygrać mecz.”Przecież oni tankują, to po co wygrywać im mecz. Pół składu odsunięte od grania. Ogrywają Brookera na 1 .WYGRYWANIE JEST NIEISTOTNE. Przy okazji gość ustanowił rekord klubu, jest teraz 10 na liście ALL-TIME. Zbliża się draft to też ocieplenie wizerunki klubu (chociaż w Arizonie i tak jest gorąco) dla prospektów z draftu. Mogę się założyć że 100 ptk Wilta bez grania na niego przez drużynę też nie miało by miejsca. Fani celtów muszą zdać sobię sprawę że Thomas nigdy nie zostanie pierwszoplanową gwiazdą NBA.
      @ Kamil
      ” A tak trochę szkoda młodego, zapewne podpisze max kontrakt na 5 lat z Suns i będzie w dupie jak Anthony Davis w Pelicans lub swego czasu Kevin Love w Wolves.” – oj to chyba mało widziałeś. Dobry GM , topowy pick kilka transferów, i Suns w przyszłym sezonie mogą być w czołówce zachodu. To że 76 ciągle mają proces a Wolves dalej nie mogą zgrać drużyny nie znaczy że tak samo będzie w Suns. Wracając do Davisa to czemu ma być w dupie ? Ma 24 lata ciągle ma czas na wygrywanie. Weźmy np GOAT’a Jordana. Draft 84 pierwszy tytuł 91 rok dopiero. Na niego przyjdzie czas.

      (0)
    • Array ( )

      1. Napisałem jak JA bym wolał – jest to odniesienie do robienia sobie zdjęć w szatni itd.
      2. Zawodnicy nie tankują.
      3. Wygrywanie jest zawsze istotne (ocieplanie wizerunku poprzez zdobycie 70pkt i byciu na dnie tabeli to bullshit)
      4. Co do gadania mają prospekci? Albo zostaną wybrani albo nie – decyzje o swojej przyszłości podejmą dopiero po zakończeniu wieloletniego kontraktu – na pewno któryś z nich będzie wtedy pamiętał i kierował się tym, że Booker rzucił 70pkt.
      5. Thomas to all-star pierwszego sortu.

      Wybaczcie za double, ale musiałem coś dodać.

      (7)
    • Array ( [0] => subscriber )

      No masz rację zawodnicy sami nie tankują. Cała organizacja tankuje. No jak chcesz mieć wysokie szanse na 1 pick to raczej nie robisz tego poprzez wygrywanie meczy (taki jest system draftu, można się z tym nie zgadzać i wg, ale jest jak jest). Prospekci mają dużo do powiedzenia. Jak nie podoba im się zainteresowanie jakieś drużyny to mogą pokazać to na wiele sposobów (odmówić sesji treningowej itd. ). Wiadomo że z niewolnika nie ma pracownika.

      (-1)
    • Array ( )

      @itsonlyme: Po kolei, Davis ma kontrakt do 2020 roku (opcja zawodnika na 2021), wtedy będzie miał 27 lat i 8 lat gry w NBA za sobą. A nie widać, żeby Pelicans robili coś w kierunku zrobienia z NOP contendera. Po drugie Nowy Orlean to dziura (ładniej mówiąc – mały rynek). On się tam będzie marnował.

      Co do Suns, jasne może będą mieli ogromne szczęście i trafi im się z picków jakiś wybitny zawodnik, ale ile znasz takich sytuacji? Ja jedną, tj. OKC, gdzie rzeczywiście każdy z trójki Durant, Westbrook i Harden przychodził do ligi jako potencjalna przyszła gwiazda. I szybko się okazało, że dla Hardena miejsca brakuje (do rozwoju i tego jakie miał ambicje). Nawet GSW to szczęśliwy przypadek, bo ani Curry i Thompson, ani tym bardziej Green nie byli typowani na gwiazdy w lidze.

      Phoenix nie mają niczego co mogłoby zachęcić jakiegoś free agenta, który rzeczywiście zrobiłby różnicę, a drafty jak to drafty. Loteria całkowita. Simmons miał być kolejnym Lebronem (nie zagrał jeszcze meczu w NBA), Dunn miał w tym roku wygryźć Rubio a Ingram i Russell też nic nie pokazują wybitnego w LAL. Nie chcę już nawet przypominać starszych graczy, o których już nikt nie pamięta. Poza tym przykłady LAL, Sixers, Wolves i Bucks pokazują, że nie tak łatwo w oparciu o draft zbudować liczącą się drużynę. Potrzeba dojrzalszych graczy, doświadczenia.

      (6)
    • Array ( [0] => subscriber )

      @Kamil Nie uważam, żeby Pelicans nie robili niczego w kierunku zrobieniu Pelicans contendera. Transfer Cousinsa to bardzo duży ruch. Teraz w lato będą mogli podpisać kilku zadaniowców podpasowanych pod ich froncourt i przedłużyć Holidaya. Faworytem do mistrzostwa nie będą, ale ich szans przekreślać nie można. Na pewno Davis jest w lepszej sytuacji niż chociażby Butler w Bullls, albo George w Indianie.

      (-2)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Booker to mega talent i 70 punktów robi wrażenie. Ale: mecz był przegrany od pierwszych minut, suns tankuja, reszta zawodników w ataku nie radzi sobie jakoś wybitnie, grali na Bookera i rekord, nie mają nic do stracenia. Wynik poszedł w świat i o to chodziło, ci co jeszcze nie wiedzieli, teraz mają większą szansę dowiedziec się o Suns i o tym jaki potencjał drzemie w tym 20 latku. Gdyby mecz miał inny przebieg martwiłbym się o obronę Bostonu podobno jedną z najlepszych w branży jeśli chodzi o obwód, mimo że nie grał Bradley.
    Końcowy efekt? Łatwa wygrana Bostonu, Suns też chyba osiągnęli to co chcieli.

    (4)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak zobaczyłem rano te 70 w telegazecie, byłem przekonany że to błąd, jak to czasami im się zdarza…

    (4)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Mała poprawka – sześciu graczy zdobywało 70 lub więcej punktów, ale to wydarzenie miało miejsce jedenaście razy (6 razy dokonał tego Wilt Chamberlain). Artykuł mega 🙂 Pozdrawiam

    (2)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    O do meczu Warriors – ekipa z Oakland jak za dawnych czasów Waltona zagrała. Mnóstwo podań za plecami, extra passy i co mnie szczególnie cieszy – w obronie jak wściekłe psy, nawet Curry. Warto obejrzeć chociaż recap, żeby zobaczyć jak oni cieszą się tą grą

    (1)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Z całym szacunkiem dla Bookera , bo osiągnięcie mega , ale obrona Bostonu nie stawiała twardych warunków.

    (-1)
    • Array ( [0] => subscriber )

      To co miał usiąść na ławkę i powiedzieć nie gram bo za łatwo ? To tak jakbyś widział 100 na ulicy i byś nie podniósł bo na nią nie zapracowałeś.

      (1)
  18. Array ( )
    jurandzlasvegas 25 marca, 2017 at 13:56
    Odpowiedz

    Zazdro i wielki szacun Booker 🙂 chociaż było widać że drużyna na siłę stara sie jak najwięcej punktów nabić Devinowi. Ale zobaczcie to!! On ma 20 cholernych lat.. I DRUŻYNA NBA GRA POD NIEGO!! Dla mnie jest to cos niesamowitego, żeby w takim wieku coś takiego wykręcić na parkiecie jak i szacunek i oparcie w drużynie. Brawo 🙂

    (2)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      to znaczy ze wolą przegrywać bo w ramach przegranych dostają dotację od NBA do paliwa za transport lądowy i lotniczy…

      (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu