fbpx

Decyzja Melo, czy Kobe ma przyjaciół, najwyższy zasięg w NBA

27

Melo już po spotkaniu z Lakers

Dyskusje trwały 2,5 godziny. Lakers oferują Melo czteroletni kontrakt o wartości 95 milionów dolarów. Jak łatwo policzyć, średnio daje to 23.75 mln rocznie, ale umowa prawdopodobnie uwzględniałaby podwyżkę z każdym sezonem, czyli była skonstruowana progresywnie: coś w stylu 21.4 + 22,8 + 24.5 + 26.3 w kolejnych latach.

Jak więc wyglądałaby klubowa kasa na przyszły sezon?

23.5 mln dla Kobe
21.4 Melo
8.5 Gasol
3.2 rata za wykupienie kontraktu Nasha
2.5 Randle
0.9 Sacre
0.9 Marshall
2.4 cap hold na pozostałe sześć miejsc

Razem 63.3 miliona, czyli powiedzmy że mieszczą się w nowym salary-cap, ale co takiego są w stanie ugrać w tym zestawieniu? Kogo skuszą za ligowe minimum czy nawet mini mid-level exception (około 3 mln za rok)?

Innymi słowy: JAKOŚ MI SIĘ TO NIE WIDZI i zaraz może okazać się, że poniższy obrazek nadal będzie aktualny w przyszłym sezonie:

me

Co ciekawe, na spotkaniu z Melo chciał być obecny Kendall Marshall, czyli rozgrywający z minimalnym, niegwarantowanym jeszcze na przyszły sezon kontraktem w LA. Wyraźnie nie został wpuszczony.

km

Dla przypomnienia, od kilku miesięcy chłopak czeka także na twitterowe “follow-back” ze strony Kobe… Wciąż zastanawiam się jak można tak publicznie traktować ludzi? Przypomina mi się fragment z biografii Shaqa:

Kobe wstaje, staje przede mną i mówi: “Zawsze mówiłeś, że jesteś moim starszym bratem, że zrobiłbyś dla mnie wszystko, a kiedy wydarzyła się ta cała sprawa z Colorado [oskarżenie o gwałt przyp.red.] nawet do mnie nie zadzwoniłeś” rzecz w tym, że dzwoniłem do niego… Więc okazuje się, że miał do nas żal, że nie wsparliśmy go w potrzebie. To był coś nowego. Myślałem, że ma głeboko w nosie co którykolwiek z nas myśli. “Myślałem, że przynajmniej wesprzesz mnie przed dziennikarzami” – mówił Kobe – “miałeś być moim przyjacielem”.

1

Wtedy wtrącił się Brian Shaw: “Kobe, dlaczego tak myślałeś? Shaq urządzał wszystkie te przyjęcia, zapraszał cię, ale nie pojawiłeś się na żadnym. Zapraszaliśmy cię na kolację podczas serii wyjazdowej, ale nie przyszedłeś. Shaq zapraszał cię na swój ślub, ale cię nie było. Potem sam się ożeniłeś, ale nie zaprosiłeś żadnego z nas. A teraz jesteś pośrodku tej afery, masz problem i nagle oczekujesz byśmy się za tobą wstawili. Nawet cię nie znamy…”

1

Mocne nie? Tak przy okazji, jeśli dawać wiarę tym obrazkom, trochę zapuścił nam się Bryant!

kobe

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

27 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    To zdjęcie z Kobe gdzie widać, gdzie niby “przytył”.Nie chce mi się wierzyć,że to on.
    Czemu ?
    Ponieważ Kobe ma na prawym ramieniu tatuaż….

    (45)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ciekawa ekipa robi sie w Atlancie. Maja potencjal na final konferencj(?). A co do LeBrona to zawsze gdy zaczynam sie do niego przekonywac, on musi cos wymtslic. Znow opuszcza tonacy statek. Tak sie nie robi…

    (14)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    LAL tak walczą o Melo, ale nie słyszałem nic o tym, żeby zarząd NBA myślał nad wprowadzeniem do gry dwóch piłek na raz na boisku 😀

    (-6)
  4. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Te cytaty z biografii Shaqa mowia wszystko o tym jak malym czlowiekiem jest Kobe…
    Ja mam nadzieje, ze Melo przejdzie do Rakiet, a ze Lebron zostanie jakos w Miami i wymienia Bosha na Love’a…

    (-16)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    winda niesamowita a ja nie chciałbym że Melo grał w moich Lakers nie widzę go tam za to widziałbym tam Isaiah Thomasa 😉

    (6)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @olex: Podobno jak zbliżyć to tatuaż widać. A Kobe już raz się pochwalił niedawno, że się obżera ciastkami więc te mity o tym, że wylewa z siebie poty to zostawmy.
    A w ogóle Lakers + Anthony to dobry żart, przecież on jest ostatnim zawodnikiem jakiego oni teraz potrzebują. Jak tam przejdzie to będzie dalej wesoła ekipka bez wyników.

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Szanowny Panie kolego wyżej:

    Jak niby Kobe miał wylewać z siebie 7-me poty skoro kur** nie mógł biegać przez prawie cały ostatni rok ? Myślisz Pan czasem czy tylko udajesz, że Pan myślisz Panie.

    (-7)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Troy92: Ależ jak najbardziej mógł, skoro przecież wrócił do gry w zeszłym sezonie co świadczy o tym, że jak najbardziej biegał 🙂 Tu przecież nie o tym mowa, a o odpowiedzi na ciągłe paplanie głupot jak to Kobe jest najciężej pracującym zawodnikiem, podczas gdy nawet jego własne wypowiedzi temu przeczą, a tym bardziej wygląd.

    (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    zamiast Melo i jego wygórowanych warunków wziac Love’a i gasola, może nawet Hilla on sie troche gubił w systemie D’antoniego z innym tranerem wierze że będzie lepiej. Niech Melo idzie do Bulls bedzie mocniejszy wschód.

    @Leszczu
    skończ z tym hejtem Kobego ja nie lubie LBJ, ale siedze cicho kogo to juz obchodzi?!
    Nie moga wszyscy być tacy sami Kobe jest Kobe i za to większośc jego fanów go ceni. Koniec ja kończe i ty tez juz skończ, bo stajesz się nudny. Poza hejtem Bryanta nie masz nic sensownego do powiedzenia?

    (2)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Już nagle BIG 3 nie może się dogadać. LeBron {xxx} atmosferę.
    Niech idzie byle gdzie, najlepiej do jakiegoś ogórka byśmy nie musieli oglądać takiego człowieka.
    Człowiek ze wsi może wyjść ale wieś z człowieka nigdy i LBJ jest tego przykładem.

    mememem, OkiłGrad i reszta co się ośmiesza.
    Nie trzeba zionąć jadem żeby WIEDZIEĆ, że Kobe ma nasrane we łbie 🙂 Co nie zmienia faktu, że w swoich najlepszych latach był jednym z najlepszych jaki kiedykolwiek cykał w kosza.

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    To sa tylko pogloski dotyczace nieporozumien BIG 3, a wy od razu zaczynacie wylewac hejty na LBJ’a, snuc jakies niesamowite teorie itp. Niesamowite jak media potrafia manipulowac ludzmi.

    (2)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    To nie wina LBJ, że Wade gra przez dwa tygodnie a potem musi tydzień odpoczywać, ze względu na kolana (cóż zdrowsze to one nie będą) (50-60mln za 4 lata]. Chris Bosh gra piach kiedy grają jako BIG 3, w przeciwieństwie do wyników osiąganych z nimi na ławce [80-90 za 5 lat]. Miejsca w salary nie ma a topowi agenci i “prawdopodobne wzmocnienia uciekły” [Gortat, Lowry].

    Bulls bez Rose byli 4 w słabym zachodzie, Houston (nie ma tam podatku stanowego) mają Howarda, Hardena i Parsonsa z dodatkiem LBJ jest to ekipa na papierze przynajmniej mistrzowska [musieliby pozbyć się Asika/Lina]. Opcje są, mam nadzieje że zostanie w Miami chociaż rozumiem jego powody do rozmyślania.

    (4)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Heat + Thomas nie przejdzie. Największe zainteresowanie wyraziło do tej pory wspomniane Detroit (mówi się o umowie 24 miliony przez 3 lata), potem Boston, Dallas, może Lakers. Kings sprowadzili Collisona, bo się boją, że IT dostanie taką umowę, której wyrównanie wepchnie ich w podatek od luksusu. Front office był/jest podzielony w kwestii, ile jest wart i czy powinien grać jako pierwszy z ławki czy jako starter. Collison to zabezpieczenie, dzięki któremu nie muszą ściągać rozgrywającego z powrotem w ewentualnej wymianie ‘sign-and-trade’.

    (0)
  14. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @ Aka… “jak mimimalnym inteektualnie jest on czlowiekiem”? widze, ze ktos wagarowal na lekcjach jezyka polskiego…

    (1)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak donosi Jack J. Spears z Yahoo! Sports, Darren Collison podpisał trzyletni kontrakt na sumę 15$ mln USD, a nie 16$ mln USD. 😉

    (4)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    @Leszczu13: takie wyciąganie z biografii fragmentów i układanie ich weglug własnego widzimisię nie daje pełnego obrazu sytuacji. Poza tym jest to tylko jedna strona medalu (tzn. opisane tylko z punktu widzenia Shaqa, który potrafił się prześlizgnąć w paru miejscach nad swoimi problemami). W pełnym opisie powyższego fragmentu jest, że to nie Shaq dzwonił tylko jego ochroniarz Jerome. Shaq bronił się twierdząc, że przecież wszyscy wiedzieli, że Jerome to Shaq. Może i tak było, nie twierdzę inaczej, ale jeżeli już naprawdę chciał pomóc to powinien zadzwonić samemu, a nie przez ochroniarza- ja bym się poczuł na miejscu Kobe-go jak gość już nie warty zachodu skoro nie raczył się nawet do mnie odezwać. Poza tym na treningach jak sam opisal ani razu nie zagadał z nim o tym. Co prawda napisał, że uważał to za sprawę Kobe i nie chcial się wtrącać do nie swoich spraw, poza tym Kobe ani razu o tym nie wspomniał, co uważam z jego strony za słuszne podejście, ale z drugiej to po co dzwonił? Albo w ogóle się nie odzywa, ale stara się pomóc, a nie takie półśrodki…

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu