fbpx

Dennis Schroder nowym graczem Boston Celtics | Jalen Green kolejnym wielkim strzelcem NBA

34

WTMW. Dennis Schroder nowym graczem Boston Celtics!

Przezimuje rok w Massachusetts, aby w przyszłe lato ponownie “powalczyć” o lukratywny, sześciocyfrowy kontrakt.

Śmiejemy się, że odrzucił ofertę przedłużenia umowy w Lakers opiewającej na 84 miliony dolarów za cztery sezony. No, jest z czego. Z punktu widzenia negocjacyjnego przegrał sromotnie. Agent żądał przeszło stu baniek, choć prawdą też jest, że Dennisowi nie podobało się pod palmami Los Angeles, ani w szatni Lakers. Tylko gdzie od w Bostonie pojeździ na deskorolce?

Umowa z Celtami została zawarta na 5.9 mln dolarów (!) bo rynek na jego usługi dość prędko wysechł. Menedżerów nieadekwatne żądania finansowe zawodnika jedynie utwierdzały w przekonaniu, że Schroder to postać zmanierowana i że będą z nim problemy. Nie pasowała mu rola gracza zadaniowego gdy gwiazdy Lakers były relatywnie zdrowe i na chodzie. Gdy ich zabrakło ani krztyny nie zaprezentował jednak zdolności przywódczych. Grał na beznadziejnej skuteczności, częstokroć snuł się po boisku. W szatni trwały z kolei nieformalne spory m.in. z Kylem Kuzmą, kolejnym niespełnionym gagatkiem. Dziś obu już w Kalifornii nie ma.

Celtics mają oczywiście nadzieję na to, że “contract year” wykrzesze w zawodniku 100% możliwości i zaangażowania.

Zobaczmy na skład:

PG: Dennis Schroder / Kris Dunn / Payton Pritchard / Carsen Edwards

SG: Marcus Smart / Josh Richardson / Romeo Langford

SF:  Jaylen Brown / Aaron Nesmith

PF:  Jayson Tatum / Grant Williams / Jabari Parker / Bruno Fernando

C:  Al Horford / Robert Williams III / Enes Kanter

Tak na szybko, a propos pana z dziewiątką, czyli Bruno Fernando. Zobaczcie co dziś w nocy zapakował w ramach ligi letniej:

Potencjał defensywny na pewno jest ciekawy. Pod nowym szkoleniowcem Ime Udoką to właśnie obrona ma na powrót stanowić o tożsamości ekipy bostońskiej. Pytanie brzmi czy się dogadają i czy zechcą współpracować. Nie wiem czy wiecie, ale Udoka był też asystentem Gregga Popovicha w Tokio, odpowiedzialnym za koordynowanie defensywy Team USA. Jak widzieliśmy, wnioski w przerwie wyciągali prawidłowe, często odjeżdżając rywalom w drugiej połowie. Intensywność i inteligentne przejmowanie zasłon ostatecznie zrobiły robotę. Na to samo liczą teraz kibice Celtics. Trzymamy kciuki!

$$$

Tak sobie myślę, że jeszcze większym przegranym kontraktowych negocjacji jest Victor Oladipo. Swego czasu Pacers proponowali 113 milionów za cztery sezony. Potem, po transferze do Teksasu, szefowie Rockets oferowali 45 milionów za dwa lata. Victor w to miejsce podpisał jednoroczny kontrakt za ligowe minimum. Czerwoną flagę stanowi sypiące się zdrowie, ale czy nie widział tego wcześniej?

No dobra, bądźmy uczciwi. Szczerze to chciałbym być takim “loserem” jak Schroder czy nawet Oladipo. Minimum dla gracza z ośmioletnim stażem w NBA wynosi 2.4 miliona dolarów, co przy dzisiejszym kursie dolara daje 9.36 miliona złotych brutto! Nawet jeśli, jak swego czasu przywoływał BLC, odciągnęliby mi z tego 57%. Wciąż otrzymałbym przeszło 4 miliony złotych wpływów na konto.

Jak skonstruowany jest kontrakt NBA, ile podatków płacą gracze NBA

Cade vs Green

Najciekawszym wydarzeniem summer league był pojedynek dwóch topowych rookies, czyli:

#1 Cade’a Cunninghama 20 punktów 8/18 z gry 4/9 zza łuku 4 zbiórki 2 asysty 3 przechwyty

oraz

#2 Jalena Greena 25 punktów 6/11 z gry 3/5 zza łuku 10/11 FT 5 zbiórek 3 asysty.

Kilka obserwacji:

-> Killian Hayes (ósmy pick Detroit przed rokiem) nie istnieje jako strzelec i tu nawet nie chodzi o jakąś blokadę mentalną. Chłopak jest wolny, nie ma pierwszego kroku a co najgorsze: nie ma kozła pozwalającego mu kreować sytuacje rzutowe.

-> Alperen Sengun i Luka Garza – zapamiętajcie te nazwiska.

-> Rockets nabrali do składu utalentowanych indywidualności, które niezwykle ciężko będzie połączyć. Spodziewana piątka na wejście w przyszłym sezonie to John Wall / Kevin Porter Jr/ Jalen Green / Jae’Sean Tate / Christian Wood. Docelowo spróbują spuścić Janka i przesuną chłopaków o pozycję niżej. Aktualnie niemal gwarantowane jest, że każdy będzie walczył o swoje i kolejny wysoki pick draftu mają niemal zagwarantowany.

-> Jalen Green to biegająca i skacząca maszynka do zdobywania punktów, niebywała łatwość w tym zakresie. Rockets zaskoczyli go podwojeniami, czasem przejmowali go już na połowie, ale płynność ruchu, umiejętność poruszania się bez piłki no i smykałka do wymuszania fauli sprawiły, że nadal był najgroźniejszym strzelcem na placu.

-> Mimo wszystko mnie wciąż najbardziej imponuje Cunningham. Spokój, umiejętność ustawienia akcji, czytanie obrony w roli playmakera – to są znakomite atrybuty u tak młodego zawodnika.

To wszystko, co mam dla Was na ten moment. Zostawiam Was z obrazkami z mini konferencji Lakers, na której przywitany został Russell Westbrook. Tak sobie myślę, że to określenie “Lakers Family” to lekka przesada zważywszy, że graczem o najdłuższym stażu w drużynie jest LeBron (3 sezony) graczy zmienia się tu jak rękawiczki albo jak potraktowany został Alex Caruso. Skumajcie też szybkość migawek fotograficznych:

Powodzenia dzisiaj! B

34 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Wymienić Kembe i 16 pick na Ala na schodzącym kontrakcie, Schroedera i udział w transferze Richardsona – dobry początek Panie Stevens. Oczywiście Romeo pakował (w końcu zdrowy), a Smart czeka na przedłużenie więc zostaje wyjściową jedynką a Denis na ławkę.

    (8)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    ,,Menedżerów nieadekwatne żądania finansowe zawodnika jedynie utwierdzały w przekonaniu, że Schroder to postać zmanierowana i że będą z nim problemy.”- gość który napisał książkę.

    ,,Tak sobie myślę, że to określenie “Lakers Family” to lekka przesada zważywszy, że graczem o najdłuższym stażu w drużynie jest LeBron (3 sezony) graczy zmienia się tu jak rękawiczki albo jak potraktowany został Alex Caruso. Skumajcie też szybkość migawek fotograficznych:” 🤦🏼‍♂️

    (-9)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Kiedy rok temu Hayward przechodził do Hornets to mówiło się że się sprzedał i poszedł tam tylko dla pieniędzy. Teraz z kolei wszyscy śmieją się z Dennisa że mógł przyjąć 84mln a będzie grał za o wiele mniej. Ahhh my kibice, popadamy ze skrajności w skrajność

    (-10)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Myślę że on nic nie przelicza. Najważniejsze są złote felgi w Lambo i brokat na lakierze…oraz ptasie guano a’la Capela na głowie 😉

    (8)
  5. Array ( )
    Marian Paździoch syn Józefa 11 sierpnia, 2021 at 16:59
    Odpowiedz

    Panie Schroder dostało się po łapach za pazerność. Mając znakomity kontrakt na 20 baniek za sezon w słonczym LA wolał cwaniakować i ląduje się za niecałe 6 w Bostonie. Można by rzec frajer roku 🙂 Z takim podejście skończy jak Isaiah Thomas, który też liczy na gwiazdorski kontrakt za górę kasy a skończył jako mięso transferowe upychane po klubach za jakieś grosze.

    (5)
    • Array ( )

      Ja to nie rozumiem totalnie dlaczego po słabym sezonie nie pojechał na Igrzyska żeby się pokazać. Mógłby udowodnić swoją wartość i powalczyć o lepszą kasę. Chyba, że obawiał się, że może stracić jeszcze więcej na tym manewrze, nie wiem, ten gość to dla mnie mega zagadka, co mu tam w głowie siedzi…

      (4)
    • Array ( )

      Różnica – i to zasadnicza – że Isaiah Thomas dał z siebie 120% podczas ostatniego roku, a zwlaszcza PO w Bostonie. Mimo poważnej kontuzji i śmierci siostry grał na maxa. I Boston go wych@jało. A tu Schroeder przekombinował a do tego grał jak cienias rzadki.
      Także ten, analogia z du…py.

      (21)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Szkoda tego młodego Browna. Ma chłopak potencjał. W rozwój RWIII już raczej nie wierzę. Al stary już jest a Kanter to Kanter. Wszyscy wiemy co z niego za grajek. Pozdro kibice Bostonu.

    (3)
    • Array ( )

      Ale czemu szkoda browna? Mosesa browna? Poszedl do mavs gdzie wieksza szansa ze cos pokaże niz w bostonie gdzie nie ma go kto obsługiwać. Tatum smart denis? To nie sa playmakerzy ktorzy wyeksponuja mlodego centra ktory jest w wieku Luki i gra z nim w druzynie wiec teoretycznie to projekt długoterminowy. You’re a boston fan? O i am sorry man. Boston poza playoffs w tym roku, tak samo jak washington. Na ich miejsca czaja sie bulls i hornets. Lubię Boston ale ogladanie ich w tym sezonie nie sprawialo ani odrobiny przyjemnosci, brzydka koszykowke grali.

      (-2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Po pierwsze warto zwrócić uwagę, czy to co złe z Schroderem bylo po tym jak Pelinka chciał go sprzedać, czy przed. No bo dość ciężko sie funkcjonuje w miejscu gdzie Cię nie chcą. Prawda jest taka, ze Pelinka zrobił kilka błędów wcześniej oddając Howarda i Rondo. Niemiec to nie Rondo choć młodszy, wiec powinnien to wiedziec.
    Mniejsza trafia do Bostonu i tam będzie ostro na treningach Dunn to dobry obrońca na piłce, różnica talentu tez nie jest jakaś duza pomiędzy Dunnem, a Schroderem wiec będzie iskrzyć. Tak czy inaczej Boston będzie miał ciekawy skład. Na pewno silniejszy i mocniejszy w obronie. Tak jak nie lubie Bostonu to teraz doczekac sie nie mogę meczu z Nimi. Zwłaszcza Smarta, Dunna jednocześnie na obwodzie. Trochę sie obawiam, ze Dunn będzie zmiennikiem, bo jednak nie jest taki pewny przenoszeniu piłki, ale jednak jako plaster miód…

    (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Brawa za krytykę Lakers,okropna organizacja, a jednak 80 procent ludzi na tym forum jej kibicuję.Nie rozumiem . Green będzie ROTy już dziś się zakładam.Średnie na luzie ponad 20,a może i z 23.

    (-2)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Co do Oladipo to sportowo dobrze wyszedł na odrzuceniu kontraktu od Rockets. Gdyby tam został to byłby już całkowicie poza liga Bo z takim kontraktem po kolejnej kontuzji nikt by go nie chciał a Rockets by nim nie grali pewnie bo mają młodzież. W Miami dużo nie zarobi ale ma szansę na sukces jak wróci po kontuzji i może nawet mistrza. To się ceni.
    Tyle się narzeka na graczy że tylko kasa się liczy a tu mamy inny przykład i nazywamy go loserem😁ciekawe.

    (11)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    @ Heh
    Faktycznie patrząc z perspektywy Browna, lepiej grać z kreującym Doncicem niż z samolubnym Tatumem. Jako fan zielonych żałuję, bo chłopak mógłby mieć duży wpływ na poprawę obrony w drugiej lini. Jako stary fan zielonych, potwierdzam, nie dało się ich oglądać w tym sezonie. W poprzednim chyba też nie. W sumie na te prawie 30 lat oglądania, nie za często dało się ich oglądać 🙂 Kiedyś, ze względu na brak dostępności, teraz ze względu na zmianę stylu większości drużyn.
    … Ale nie ma co narzekać.

    BTW.
    Jak dla mnie wszystko zaczęło się psuć po oddaniu Roziera do Hornets.

    Pozdro dla fanów Celtics.

    (8)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Sezon 20/21 też był contract year szredera 😉 jak można takiego bumelanta i półgłówka zatrudnić, obym się mylił.

    (3)

Komentuj

Gwiazdy Basketu