fbpx

Chicago ma nowego króla! Trwa kampania Kawhi Leonarda na MVP

47
dwyane-wade

San Antonio Spurs 102 Sacramento Kings 94

DeMarcus Cousins poza kontrolą: 37 punktów, 16 zbiórek, 10/22 z gry, 3/5 za trójkę, nie do zatrzymania! Pau Gasol stanowi słabe ogniwo łańcucha: wolne nogi, nie wraca do obrony, nieporozumienia z kolegami. Jak tak dalej pójdzie… a nie będę kończył. Absolutnym liderem Spurs jest Kawhi Leonard: to jego klub, to jego sezon. Ciśnie 1-na-1, dominuje fizycznie, dezorganizuje atak rywali. W pojedynkę ciągnie atak zespołu w pierwszej kwarcie.

Sacramento imponująco zorganizowani: pożegnali przyklejonego do piłki Rondo, zatrudnili nowego coacha i od razu przypomina to zespołowy basket. Wszyscy zawodnicy uczestniczą w grze, są obiegnięcia, rzuty z czystych pozycji, opcja podkoszowa DMC, długoręki Rudy Gay, bardzo mobilny Koufos, kompetentni rzutowo Afflalo z Lawsonem, akcje pick and pop, co tylko chcesz. Przez cały wieczór są na prowadzeniu, dyktują warunki.

No ale San Antonio to wyższa szkoła basketu jeśli chodzi o względy taktyczne i dyscyplinę. Nie wiem czy widzieliście podanie w poprzek parkietu Davida Lee. Wiedział, że Patty Mills będzie próbował uwolnić się na pozycję w rogu parkietu i obsłużył go niemal w ciemno. Dodaj dwa przechwyty niezmordowanego Kawhi i z dziesięciu punktów przewagi nie zostało nic! Spurs dociskają pedał gazu. Trójka Manu, 2+1 Leonarda, dobitka Lee i to goście prowadzą dwucyfrową różnicą.

Kings postawieni pod ścianą nie składają broni, trafia Cousins, Afflalo wykorzystuje mismatch. Ryk kibiców dwoma pewnymi akcjami na półdystansie ucisza Aldridge (16 punktów, 5 zbiórek). Brakuje dyscypliny i zgrania gospodarzom. Z zimną krwią w górę wychodzi MVP Kawhi (30 punktów, 5 asyst, 5 przechwytów) już po wszystkim!

Los Angeles Clippers 114 Portland Trailblazers 106

27 punktów i 13 zbiórek Blake’a Griffina. 27 punktów, 5 asyst i 5 zbiórek Chrisa Paula. Dwie trójki i 15 punktów Mo Speightsa z ławki. Przeważyli nad walczącymi do końca Damianem Lillardem (29 punktów, 10 zbiórek) i ekipą. Na przestrzeni ostatnich trzech minut spotkania Blazers odrobili 10 punktów straty!

Małą kontrowersję zrobiła na koniec sędzina gwiżdżąc faul z opóźnieniem, gdy poprosił o to JJ Redick. Nie był to najrówniej gwizdany mecz, ale hej, taki jest sport!

1 2

47 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    “A kto będzie trafiał za 3” No i macie odpowiedz. Tu nie było co do przewidywania bo wade juz w playoffach trafiał na dobrej skuteczności. Wy hejtowaliście jak tylko można drużynę Bulls nie dostrzegaliście żadnych pozytywów, a może nie będzie tak źle…

    (50)
    • Array ( [0] => subscriber )

      dokładnie tak, każdy artykuł o Chicago ocierał się o kpinę z tej drużyny. Liczę, że Bulls tutaj wszystkich zaskoczą i będziemy oglądać ich w PO! Może nawet Rondo nauczy się rzucać

      (36)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    A swoją drogą zgodzicie się ze mną, że Kawhi Leonard jest graczem o podobnej charakterystyce do Jimmy Butlera? Oczywiście jakość ze wskazaniem na Kawhiego, ale chodzi mi bardziej o parametry, zadania na boisku, zagrywki itp

    (12)
    • Array ( )

      Kawhi ma też po swojej stronie warunki bo przy 201cm wzrostu w butach ma też aż 221 cm rozpiętości ramion.
      Butler natomiast przy 201 cm w wzrostu w butach ma jedynie marne jak na koszykarza 202 cm rozpiętości ramion. Butler jednak pokazuje że można być dobrym obrońcą z malym “wingspanem” tylko trzeba chcieć 🙂

      (7)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    D-Wade mówiłem mówiłem mówiłem!!

    To jest prawdziwy mistrz! Potrzeba było skuteczności za 3, no to macie: w preseason chyba ponad 50% a teraz 4/6.

    Uwielbiam gościa!!!

    (25)
  4. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Co cóż, za to kochamy NBA, że ciągle nas zaskakuje! Chicago to kolejny zespół który podgląda nasz ulubiony portal i postanowili zagrać na nosie naszym rodzimym specjalistom. Tak jak już kilku wcześnie ( pozdrawiam Panie PG13 ).
    No więc wygląda na to że Panowie jednak nauczyli się sadzić trójeczki, a Wade tylko po raz kolejny pokazał jak wszechstronnym jest zawodnikiem.
    SAS na mistrza, Kawhi MVP!
    Miłego dnia! 🙂

    (6)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    W meczu Portland z Clippersami najbardziej zawinili sędziowie. W drugiej kwarcie zniszczyli widowisko, rzuty wolne gdy tylko mieli okazję coś zagwizdać. W czwartej to samo, choć mam wrażenie, że lekko pomogli LAC, jak chociażby z technicznym dla Jasona, i niesportowym C.J.a

    (3)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    btw.
    a po następnym meczu Chicago gdzie skuteczność za trzy nie przekroczy 20% znowu wszyscy będą trąbić jakie to Chicago słabe strzelecko jest ;p

    (11)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    wory pod oczami są? są!:D

    obejrzałem Clipsy i są mocni. Co do gwizdania może na koniec coś tam były wieksze pretensje do sędziów… ogólnie mecz bardzo wyrównany w pewnych chwilach wyglądało to jak w Play Offach. McCollum bardzo szybki to się rzuca w oczy. Cała drużyna równo gra. Lillard będzie brany pod uwagę na MVP sezonu. Co do Clipsów moim zdaniem powoli się bedą rozkręcać są mocniejsi od Portland, ale musza się jeszcze podocierać i pozbyć się takich pojedynczych błędów. Dziś było widać pełen skład z BG jest moc. Na koniec tego wątku Speights kurde aż dziw bierze, że GSW się go pozbyli mega talent w ogóle pisząc to nie oceniam go z perspektywy tego meczu, ale tez pre sesons i gry w GSW z ławki ma bardzo dobry rzut wreszcie Rivers ma wysokiego z rzutem na koniec wyrównanych meczów w zastepstwie Jordana. W ogóle po przyjściu do Clipsów trochę się nim zainteresowałem i mało kto wie, ale był wybierany dość wysoko w drafcie także był ceniony. W Clipsach gra za fistaszki więc zarząd zrobił dobry interes ściagajac go do siebie.

    Co do Bullsów i Bostonu nie oglądałem i pomimo, że to dopiero początek sezonu to jednak ja nie należę do optymistów zielonych. Męczyli się z Netsami teraz ulegli co prawda dobrze dysponowanej ekipie z Chicago, ale w końcu jeszcze nie aż tak dobrze zgranej.
    PS co do tej zagrywki Bar tek mógłbyś przywołać na przykładzie jak to wyglądało

    Obejrzałem też skrót WW Atlanta i Beal w wysokiej formie fizycznej grał chyba tylko 24 minuty wiec może w statystykach nie wypad najlepiej, ale widac, że fizycznie przygotowany.

    (5)
    • Array ( )

      No może trochę się zapędziłem zapominając, jak dobry był Scottie. Szczególnie pokazał to sezon bez MJ, gdzie wykręcał imponujące staty. Dwóch świetnych zwodnikow, Kawhi to obecnie przyszłość ligi.

      (10)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Z tymi Bykami i chwaleniem ich to bym jeszcze poczeakł 🙂 Wade czy nawet Rondo mieli mecze gdzie 3wpadały. Zobaczymy za miesiąc 😉 Choć akurat obu tym Panom kibicuję

    (7)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    panowie, co jest [xxx] ze skrotami meczów na nba.com i na apce? na yt mam teraz szukać? zawsze oglądałem każdej drużyny 2/3 minutowy na nba. com, dłuższy 9 minutowy oglądałem drużyny, która mnie interesuje. czasem się zdarzało, że nie zdążyli jeszcze zrobić, bo grali do 6/7 nad ranem, to o 10 mogło jeszcze nie być, ok, ale reszta? teraz nawet jednego meczu z 10 to z pochodnia szukać. zadbajcie admini może o taki dział? wynik i skrót 2/3 minuty i tylko to, nic więcej, bez opisów itd.

    (4)
  10. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Są wyniki i tabela! Nieźle! Jak byście mogli jeszcze dodać tła pod artykułami i komentarzami, bo teraz to wszystko się zlewa z tym białym tłem.

    (0)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Kto by pomyślał, że z takiej wybuchowej mieszanki Sacto coś wyciągnie? A tu proszę, nowy trener nowa hala i w końcu grają zespołowo. Zobaczymy jak to wyjdzie na koniec RS choć szanse na playoffs to raczej malutkie

    (3)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Co do Rondo przetrzymującego gałe grając w Kings, to raczej pokazuje jak mierna to drużyna, bo w Bulls jakoś nie dostrzegłem żeby nadmiernie z piłką latał, nawet grając pod dość przeciętnym trenerem.
    Kolejna sprawa widze w artykule zachwalanie Celtics i krytykowanie zwycięzców, trochę dziwne, zwłaszcza, że celtics to drużyna zgrana natomiast Bulls będą się jeszcze z pół roku zgrywać więc nie ma co marudzić na offensywe, chociaż mogliby się wkoncu nauczyć wykorzystywać najlepszego strzelca w drużynie bo to irytuje jak McDermot biega i oddaje tylko 1 trojek na caly mecz podczas gdy mirotic nawet nie raz blisko kryty cegli za 3 chyba z 5 razy… Kolejny plus to Carter-Williams, po chwili jak się już rozegrał nawet fajnei się prezentował, dostać coś takiego za Snella to deal roku 😉 No i najważniejsze, 3 siedziały jak powinny, chyba nie myśleliście serio, że nie będą nad tym mocno pracować? Nie zdziwie się jak w ciągu sezonu nawet Rondo poprawi np mid range i będzie poprawial skuteczność, bo podczas krążenia pilki po obowodzie często ma dobre okazje, więc wade z bulerem mogą go troche z tym przycisnąć 😀

    (10)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Jeżeli Rondo nie dominuje piłki w Bulls, to chwała należy się silnemu autorytetowi trenera i pozostałej dwójce liderów, którzy ustawili dyscyplinę w grze.
      W zeszłym sezonie Kings nie byli mierni jako drużyna (najlepszy bilans od kilku lat), ale mierny był autorytet trenera (George’a Karla!) w szatni. Z założenia mieli grać opartą na ruchu piłki dribble-drive, w praktyce Rondo otrzymał wolną rękę. Mało tego, w zaledwie dwóch meczach w tym sezonie drużyna, w której obiektywnie rzecz biorąc ubyło talentu (względem innych drużyn na Zachodzie) wygląda całkiem dobrze w defensywie oraz dzielą się piłką w ataku. Zobaczymy, ile to potrwa, Thibodeau oglądał Spurs-Kings z trybun, więc już ma jakiś pomysł, jak ograniczyć wszystkich poza Cousinsem.
      W sprawie Bulls zaufam Twojej opinii, jeżeli nie będą mieć dużych wahań w skuteczności z dystansu, to rzeczywiście mogą dorównać oczekiwaniom fanów.

      (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dziękuję Dwyane, to Butler powinien być liderem i niech będzie agresywny, NBA musi wrócić do bardziej agresywnej gry bo inaczej będę zasypiał oglądając streamy, liczę na PO dla byczków ale to i tak niewiadoma, zobaczymy po 81 meczach, Kawhi mistrz, a niech dostanie to MVP choć szkoła Tima zrobiła swoje i takie wyróżnienia nie mają wartości, najważniejsza jest koszykówka

    (3)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Mam wrażenie (jeżeli mylne – proszę o poprawę), że Wade w pierwszym meczu sezonu trafił więcej razy za 3, niż przez całe poprzednie regular seazon 🙂

    (8)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Wiem, że to tylko jeden mecz i niczego na jego podstawie nie można prognozować, ale ani przez chwilę nie myślałem ze z Bulls będzie aż tak źle, jak zapowiadano. WADE to za mądry i doświadczony zawodnik żeby decydować się na coś, co nie ma prawa się powieść.

    (6)

Komentuj

Gwiazdy Basketu