Gwałt zbiorowy? Kontratak prawników D-Rose’a

Jak wiecie, Derrick Rose został niedawno oskarżony o gwałt zbiorowy na ex-kobiecie. Nie czuję, że rymuję. Kto zupełnie poza tematem, ten niech czyta poniżej. Zorientowanych w kwestiach życia seksualnego najmłodszego MVP w historii ligi N.B.A. zapraszam dalej.
Prawnicy zawodnika złożyli do kalifornijskiego sądu pismo, w którym obalają w całości (przynajmniej ich zdaniem) zarzuty strony skarżącej.
Ukrywająca się pod pseudonimem Jane Doe robi co może, by wydoić z D-Rose’a kasę. Domaga się wielomilionowego odszkodowania za rozstrój zdrowia psychicznego i poniesione straty natury moralnej. Zabijcie mnie, lepiej tego nie ujmę. Oto najciekawsze fragmenty pisma obrońców Rose’a:
Mimo domniemanej nieśmiałości Pani Doe, mamy dowody na to, że miała bezpośredni kontakt z wieloma celebrytami oraz stosunki płciowe z przynajmniej dwoma innymi koszykarzami NBA nie licząc Pana Rose’a.
Pani Doe twierdzi, że nie spotykała się z mężczyznami przez ponad dwuletni okres, a swoje kontakty towarzyskie na skutek odniesionej traumy psychicznej, ogranicza do koleżanek i rodziny. Straciła zainteresowanie sprawami seksu. Emocjonalny ból osłabił jej libido. Odczuwa lęk w kontaktach z mężczyznami, mimo iż uprzednio była bardzo towarzyską i lubianą osobą.
W treści wiadomości tekstowej do współlokatorki czytamy:
Potrzebuję bardzo bogatego mężczyzny, chodźmy sobie znaleźć jednego (…) Możesz mi zapłacić, teraz gdy złożyliśmy w końcu pozew przeciwko Derrickowi, wkrótce oddamy mu jego telewizor i kupimy sobie plazmę.
W listopadzie 2014 roku, czyli ponad rok po domniemanym gwałcie, Doe pisze do swej współlokatorki:
Hej, jeśli będziesz u Nicka, czy możesz mu powiedzieć, żeby oddał mój stanik, lol.
Powołana na świadka współlokatorka potwierdza, że Nick, o którym mowa to nie kto inny jak dobrze znany kibicom… Nick Young, u którego w komnacie zagubił się rzeczony element garderoby Doe.
…ale powiedz Nick, że nigdy mnie nie zdradzisz? Co? Nie, nieee.
CZYTAJ DALEJ >>
W stanach celebryci i ogólnie znane osoby mają przekichane ze sprawami o gwałt, rozwód itd., bo osoby “poszkodowane” mają bardzo duży % szans na powodzenie sprawy na ich korzyść.
“Przyzwyczaił mnie do takiego życia, więc teraz muszę dostawać do niego 15000%USD na życie.”
“Zboczenia”, a nie “zboczeństwa”
Jane/John Doe to w USA taka NN jak w Polsce w postępowaniach sądowych.
O nie, teraz jak wyszło na jaw, że Nick zdradził Iggy, to ta na pewno go rzuci przez to, że nie był jej wiern… oh wait
Gif z Bryantem i resztą to mistrzostwo świata ?
To chyba jak Shannon Brown tego blocka walnął o tablicę ?
A młodemu metkę nie zerwali, żeby pod koniec dnia mogli zwrócić kurtkę 😀
Ziomuś to jest smycz, zapewne na jej odwrocie jest napis “GUEST/VISITOR/ETC”
Myślę, że on akurat nie musi zwracać ciuchów, ale tak to jest jak się innych mierzy swoją miarą…
Przeciez to jest jakas kartka na smyczy na szyi..