John Wall wymyślił nowy zwód
Popatrzcie, Luis Scola połknął haczyk i cofnął o krok, ułamek sekundy wystarczył Jankowi na layup:
Tutaj z innego ujęcia i od zewnętrznej strony boiska. Tiago Splitter i tak nie miał ochoty dochodzić z łapami, ale na wszelki wypadek John postanowił przytrzymać go na swoim w miejscu:
No i wczoraj przeciwko Tajowi Gibsonowi, który skupiony na Gortacie i tak nie wiedział chyba co się dzieje.
No i co powiecie? Próbujemy? Fajna zabawka na salę z chłopakami, ale jeśli gracie w zorganizowany basket -> nie radzę narażać się coachowi. Pozdro!
muszę przyznać, że nie widziałem tego meczu, aczkolwiek ruch wygląda dość i ciekawie i zwodniczo – jednakże na lepszych przeciwników myśle, że to jednak za mało:)
Na tym pierwszym są ewidentnie kroki, pozostałe dwa ok 😛
sam zwód nie jesst ciężki ale zmylić obrońcę ciałem to już sztuka 🙂
wygląda ciekawie, na wyższych obrońców w sam raz bo u nich gorzej z koordynacją 🙂
Szczerze? Wall klasa wiadomo, ale osobiście wole Lillarda, John napewno obecnie jest lepszym playmakerem, ale D-Lill ma dużo lepszy rzut, chłodną głowę, bardziej nadaje się na lidera. Trochę musi popracować na rozegraniem, bardziej dostrzegać partnerów, aczkolwiek ma w drużynie świetnych podających (Blake,Batum) więc średnia niższa…
miesiąc i zwód będzie rozszyfrowany!!!
A CP3 nigdy tak nie robił? oO
Za trzy rzuca nie oszukujcie :). Oddaje prawie 2,5 rzutu.
No szybki jest ten chlopak
John Wall to obecnie najlepszy PG ligi. asystuje, wygrywa dla drużyny końcówki i mecze, w każdym Top Ten gości robiąc niesamowite akcje, zwody i czasem wsady. To, że przewodzi w swojej grupie w głosowaniu All Star o czymś świadczy. Niesamowicie widowiskowo i mądrze gra nam Janek w tym sezonie. Jeszcze 2 sezony temu nie kumał co to pick and roll a dzisiaj korzysta z zasłon jak Steve Nash normalnie.
z dobrym obrońcą na dłuższą metę nic to nie da, ale to pokazuje jak ma opanowanego kozła, a 10 asyst średnio na mecz nie bierze się z przypadku ! 😉
To co można jeszcze obejrzeć na tych filmikach to jego floater. Ostatnio zauważyłem, że coraz częściej i z większą pewnością go używa. Jak dopracuje trójkę, to będzie się działo. Bardzo lubię jego grę.
eee takie pół crossa, raczej nic nowego.
Nie można powiedzieć, że zwód będzie rozpracowany. Jeśli obrońca będzie się spodziewał takiego zagrania, Janek będzie miał dużo łatwiej dostarczyć podanie. To ułamek sekundy i obrońca nawet nie spróbuję go przeciąć.
Widziałem setki razy…ehhh
cp3 robi tak od czasów hornets! nic nowego!
@Maynard – z całym szacunkiem ale Wall PRZEGRYWA a nie WYGRYWA większość ostatnich akcji meczy/kwart. Oglądam wszystkie dosępne transmisje i nie widziałem aby kiedykolwiek coś mu się w ostatnich sekundach udało (duży plus za rytm gry bo końcówki kwart prawie zawsze grają Wiz). Ostatnio ma nawet taką przypadłość że się po prostu przewraca. Brak chłodnej głowy niestety… Niemniej doceniam gościa
A co w tym trudnego. z prawej reki podkrecasz piłke ciagnąc po jej prawej stronie. ona uderza o parkiet, wraca ci do ręki jeszcze bardziej w prawo. ty udajesz ze robisz crossa w lewo. Piłka wracajac w prawo mocno daje ci ten krok w bok.
Taki cross w którym piłka sama wraca. Nic nowego.
czy tylko mi Vine nie działa?
zwód jest słaby nie zdobywa pola a jedynie na chwile obrońce zajmuję. Trzy razy na 5 meczy się uda to max za dużo czasu JW poświęca czasu na “przemyślenie” gdzie piłka znajdzie się po koźle… widowiskowe ok skuteczne na dłuższą metę nie bardzo. Jak pokombinuje pasem z rotacją to już inna sprawa przy jego prędkości i naturalnej zdolności ściągania podwajania trik z rotacja może być innowacją typu “mega skuteczność” przynajmnie 5 razy w meczu a to 10 pkt do wyboru ;]
Ale się nagle spece od zagrywek znaleźli…..
wydaję się wam, że Wall jest jakimś amatorem i nie wie co robi? myślicie, że wiecie lepiej od niego jak grać? to dlaczego wy nie gracie w nba tylko on?
słabo mi jak czytam te komentarze “zwód jest słaby…”