fbpx

Kenneth Faried w NY Knicks? Za Shumperta? Obie strony dyskutują

16

Od dłuższego czasu wiadomo, że Kenneth Faried nie należy do ulubieńców aktualnego trenera Nuggets Briana Shawa. W kuluarach mówi się, że chłopak osiągnął już pełnię swoich możliwości, do których należą energiczna walka na tablicach oraz biegi do kontry.

Mając 205 centymetrów wzrostu jest nie w stanie przeciwstawić się niekiedy potężniejszym silnym-skrzydłowym NBA, jego zdolności ofensywne są równie ograniczone jak pole widzenia w czołgu, tyłem do kosza nie zagra, a pewnego rzutu choćby z 2-3 metrów nie dorobił się pomimo dwóch zawodowych sezonów za pasem.

O ile poprzedni coach (George Karl) preferował szybki styl gry, to młodych atletów zawsze parował ze statecznymi weteranami: wystawiał Farieda, ale ponad nieogarniętego JaVale McGee stawiał na Kostę Koufosa, a Andre Miller spędzał na parkiecie trzykrotnie więcej minut niż młody Evan Fournier. Brak rozwoju młodych – tak z resztą brzmiała główna przyczyna zwolnienia Karla z posady szkoleniowca.

Włodarze dostali to, co chcieli: McGee biega w pierwszej piątce, tyle że gra Nuggets z dwoma nieporadnymi poza polem trzech sekund podkoszowymi niespecjalnie przynosi rezultaty (2-4).

Zaczęło się od badania gruntu kilka tygodni temu, włodarze Denver chcieli sprawdzić jaką wartość posiada 23-letni dynamit na rynku transferowym NBA. Teraz negocjacje idą pełną parą…

Jest jednak pewien problem, Faried zarabia nieproporcjonalnie mało do swej wartości rynkowej, wciąż obowiązuje go bowiem rookie-kontrakt. Jeszcze półtora sezonu gry i nowy pracodawca będzie musiał wysupłać czterokrotnie większą kasę za jego usługi.

A gdyby tak wymienić go na innego młodego kota? Jak wiele mówi Wam nazwisko: Iman Shumpert?

[vsw id=”ctlIUGvZIpY” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

czytaj dalej >>

1 2

16 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Miałem nadzieję że Iman zostanie z Knicks i będzie ich przyszłością, ale to bardzo korzystny trade dla nich. Ktoś taki jak Manimal przyda im się bardzo 😉

    (8)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Kenneth Faried – wg danych z nba.com 203cm (w artykule 205cm) – “i choć niewysoki, należy do czołowych zbierających NBA”…
    Wiem, że jest bardzo wielu koszykarzy od niego wyższych, ale jakoś nie ogarniam faktu, że koleś o wzroście powyżej 2 metrów może być nazywany niewysokim 😀

    (6)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Szczerze, to miałem nadzieje, że Shumpert zostanie w knicks, bo jestem fanem Wielkiego miasta a Iman jest jednym z moich ulubionych zawodników. Stawiam go zdecydowanie przed JR przez to, że Iman jest jeszcze młody ale bardzo atletyczny i energiczny. Myślę jednak, iż trade z Kennedem będzie bardzo opłacalny w obecnej sytuacji knicks. Ale On raczej mało wniesie do obrony Knicksów jedynie kontry i szybka gra jest kompatybilna do tego gracza.

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    no właśnie, moim zdaniem z perspektywy czasu ja bym stawiał na Imana, JR przehandlowac bo będzie problemy robić to raz, dwa jest sporo wart wiec automatycznie mozna cos za niego dostać na pewno wiecej niz za Imana. W NY potrzeba defensorów

    (5)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Farried nie stać na wiele więcej, niż pokazuje do tej pory. W ataku ogranicza się do dobitek i wykończeń akcji. Sam nic nie potrafi stworzyć. W obronie nie jest zły, ale trochę krótki na najlepszych PF. Jego największe zalety do zbiórka i atletyzm (kombinacja siły i szybkości).

    Shumpert może się mocno rozwinąć, zwłaszcza jeżeli chodzi o ofensywę. Ma niezły rzut, może jest jeszcze trochę surowy ale wiele elementów może poprawić. Co ważne świetnie broni, Shaw będzie umiał to wykorzystać.

    Trade dla obu stron korzystny. Knicks potrzebują deski, a Nuggets dobrego rzucającego obrońcy. Wymiana dotyczy młodych zawodników, dlatego kto lepiej na tym wyjdzie pokaże przyszłość.

    (6)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    spoko wymiana, Faried nie rozwija się może, i może nie zostać na dłużej w Knicks, ale oni potrzebują teraz akurat tego co już bardzo dobrze umie, chociaż ogólnie Shumpert myślę lepszym jest ;p

    (3)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    W Nix już całkiem upadli na głowę, żeby próbować oddać spoko rolesa, dobrego obrońcę na obwodzie z niezłą trójką, za totalnego non factora, zarówno w obronie, jak i w ataku, który tak naprawdę nadaje się na 10 minut w meczu z rezerwową piątką przeciwnika to naprawdę trzeba nie myśleć, albo przynajmniej nie mieć pojęcia o koszykówce. Z drugiej strony tercet Melo – Faried – Bargnani to byłoby coś wspaniałego do oglądania w obronie – co lepsze drużyny rozpalały by ognisko w ich pomalowanym.

    (-1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    menedzer NYK zawsze mnie zadziwiał, zamiast urozmaicać pozycje to nawali zawodników na pozycje 3-4, którzy walcza o minuty, a nie maja nawet porzadnego rezerwowego centra. To co ja bym zrobił i myślę, że nie tylko ja to pozbyłbym się JR, Feltona, próbował gdzieś upchać Stata, albo cos z nim zrobić. Ściagnąć jedynkę z prawdziwego zdarzenia np. takiego Rondo za wszelka cene. Do tego dodać jakiegoś wysokiego z defensywnymi aspiracjami – nawet taki Gortat byłby dobry i mieliby kolektyw. Tak czy inaczej muszą sie pozbyć jednego z dwóch rzucajacych obrońców chodzby po to by dać pograć młodemy TH juniorowi, a to dobry perspektywiczny zawodnik

    (1)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Farried jest Nowym Jorku potrzebny jak piesc do nosa, lepiej sprowadziliby jakiegos poukladanego weterana ktory zapanowalby nad ta zgraja w tym sezonie. Na miejscu Nuggets nie oddawalbym go, wnosi o wiele wiecej do druzyny niz Shumpert. Jak poprawi ofensywe to w przyszlosci to zawodnik All Star.

    (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Faried jest teraz zbedny w Nuggets, taka prawda niestety, glownie przez zmiane trenera. styl Karla mu odpowiadal, bo Faried jest typowym energizerem – powalczy, pozbiera, pobiegnie do kontry, w dodatku nie popelnil na razie zadnych znaczacych postepów i podobno Nuggets obawiaja sie, czy juz lepszy nie bedzie.

    (1)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Trade kompletnie bez sensu dla Knicks. Shumpert zapowiada się na świetnego obrońcę (zresztą już jest całkiem dobry) na dodatek bardzo atletyczny i potrafi skończyć z góry co już udowadniał, a jak poprawi 3 to będzie bardzo rozchwytywanym zawodnikiem. Z kolei Faried jest za niski na PF i przez to topowi PF mogą i wykorzystują jego niedostatek w wzroście. Na dodatek Faried jest kompletnie bezużyteczny w ataku jeżeli nie gra się bieganej koszykówki. Sporo zbiera, bo walczy na tablicach, ale to co czego brakuje Knicks to przede wszystkim obrona, a tego Faried przeciwko najlepszym PF nie może im zapewnić. Z kolei Nuggets mieliby świetny, bardzo przyszłościowy backcourt z Lawsonem i Shumpertem.

    (-1)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Kenneth zdaje się być ułożonym facetem, jednak jak ktoś już zauważył – kompletnie nieprzydatnym w ataku, jeśli nie gramy radosnej koszykówki. Jedynie do zasłon się nadaje, w obronie z kolei czasem brakuje mu tych 3-4 centymetrów…Gdyby co wieczór dostarczał te 12pkt i jakieś 10zb + przyzwoita postawa pod swoim koszem, to mógłby się w Knick’sach przydać, bo rzucać tam jest komu… Za to w obronie poza Chandler’em i Shump’em wszyscy odpoczywają… Tylko szkoda, że akurat za Iman’a :/
    Shumpert to ciekawy gracz, moim zdaniem z większym potencjałem od Faried’a…

    (0)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    No i ten Smith… W zeszłym roku, jak zgarniał “Sixth Man Of The Year”, czy cholera wie jak to się pisze, to nikt go nie wymieniał, a teraz go wypychacie rękoma i nogami z Nowego Yorku.
    Ciekawe gdzie byliby teraz Knicks, gdyby zamiast Smith’a mieli na ławce takiego Crawford’a (Jamal’a oczywiście). Umówmy się, że JR im nie pomógł w serii z Pacers…

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu