fbpx

Kobe Bryant: prezydent Obama załapałby się do składu Lakers

25

Na temat Carmelo Anthony’ego:

Zdobył tytuł z uniwersytetem Syracuse, ma w sobie mistrzowskie DNA.

1

I na koniec najlepsze:

– Czy prezydent Obama załapałby się aktualnie do składu Lakers? 

Myślę, że tak i nie chodzi mi o stan obecnych Lakers, ale szacunek dla umiejętności prezydenta. Jest jakby leworęczną wersją Michaela Adamsa albo Nate’a Archibalda. To drugie prawdopodobnie lepiej pasuje.

1

Dla tych, którzy nie wiedzą o kogo chodzi. Nate “Tiny” Archibald to były gracz Celtics. Zawodnik filigranowej postury (185 cm, około 65 kg) król strzelców a zarazem najlepiej asystujący NBA w roku 1973 (średnie 34 punktów, 11.4 asyst !!) mistrz ligi w 1981, sześciokrotnie wybierany do All-Star Game.

[vsw id=”RCSNYUnU2d8″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

1 2

25 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Po tym artykule z Heat w końcu coś.. fajnego 😀

    Kobe- charakter; świetny wywiad.

    Barack Obama= Nate’a Archibalda po prostu kot XD

    (46)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    ale liże rowa Prezydentowi, porównanie z tyłka wzięte, ten Obama poza tym że jest Czarny niczym się nie wyróżnia, on nawet nie potrafi się dobrze wysłowić, to taki Czarny Marcinkiewicz amerykańskiej polityki

    (-27)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Wy się śmiejecie, a to może być całkiem niezły team.
    PG – Obama
    SG – Bryant
    SF – Young
    PF – Gasol
    C – Hill
    Szykujmy się na wieści, o “przeniesieniu talentów prezydenckich do Los Angeles ;)”

    (32)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    News o Bryancie i znowu pojawia się debil luki29, omg typie lecz się, bo to hejterstwo cię wykończy 🙂

    (17)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Śmiejcie się, ale myślę że na ławkę Lakers nie trudno się dostać, szczególnie że czasami przydałby się dosłownie każdy.

    (5)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    @luki29

    Widzę, że idziemy w small-ball ;). Jednak Kobe się z Władkiem nie dogada, bo Władek to zaborczy zawodnik jest, lubi trzymać piłkę, a szczególnie agresywnie wchodzić w trumnę/Ukrainę.
    Bardziej bym w tej roli widział Antoniego Macierewicza. Usługuje Jarkowi, to i Kobemu może dograć parę piłek ;).

    (1)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie ma co kręcić beki z Obamy i koszykówki. Jego sekretarz edukacji, Arne Duncan już któryś raz występował w Celebrity ASG i pokazał solidny basket. I ten kolo mówi, że Obama ma dobry skill. Umie podobno parę rzeczy z piłką i ma dobry cross. Grają sobie ponoć w Białym Domu na poważnie, Obama nawet miał szwy zakładane po jednym ze spotkań. A Kobe daje propsy prezydentowi i nic dziwnego. Wiadomo, że nie na poważnie, Obama jest już po 50.

    (3)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @hj Władimir, to nie Władysław, tylko Włodzimierz. Ludzie zacznijcie w końcu odróżniać te dwa imiona.

    (2)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak wiem ,że po raz kolejny się ośmieszę, ale co tam.

    PG – Wał
    SG – Tłuszcz
    SF – Wałek
    PF – Tłuszczyk
    C – wałtłuszczu

    (-7)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    fajni jesteście, jak ktoś się pode mnie podszywa i pisze jako gość

    myślę że jest tu parę osób które przywdziewają różnie nicki żeby udowodnić czyjeś rację ale takiego czegoś się nie spodziewałem

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    A ja bym chciał mieć prezydenta, który kochałby kosza, nie miał piwnego mięśnia, potrafiłby zagrać 1×1 z jakimś znanym zawodnikiem zamiast tej ciągłej kiełbasy wyborczej.

    (1)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    @Zeb
    A ja bym chciał w ogóle mieć jakiegoś prezydenta, bo pan Bredzisław Komoruski, to nawet nie jest imitacja tego prezydenta…

    (-1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu