fbpx

Kolejny areszt NBA; KG wyzywa kolegów; Sir Charles znokautowany!

19

#KG wyzywa Pekovica

np3

Odkąd tylko skończył 14 lat, nikt nigdy nie wyzywał Nikola Pekovica. Czemu? No jak myślicie czemu… Powszechnie uważany za najsilniejszego człowieka w lidze, w swym pierwszym sezonie wywoływał wstrząśnienia mózgu stawiając zasłony, musiał nauczyć się by nie wpadać na ludzi, bo sędziowie z racji różnicy masy zwykli gwizdać mu faule w ataku… sprawdźcie to:

[vsw id=”TBJLKexMWqg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

W każdym razie, odkąd w klubie T-Wolves ponownie zawitał Kevin Garnett “motherf*cker” i inne przezwiska są w kierunku Peka na porządku dziennym. Mówi coach Flip Saunders:

Już na pierwszym treningu KG dał chłopakom w palnik. Zwyzywał Peka od góry do dołu gdy ten nie chciał wracać do obrony po głupim ćwiczeniu. Nikt tego nigdy nie widział. Oto cały KG. Zawsze twierdził, że wypełnić kontrakt to dać z siebie 100% tak w meczach jak i na treningach. Oczekuje tego samego od reszty chłopaków. Pek nigdy nie był zaganiany do pracy. Jak zareagował? Spuścił głowę i zaczął biegać. Jeśli członek Galerii Sław, jeden z najwybitniejszy power-forwards w historii biega tak w wieku 38 lat, dlaczego ty miałbyś tego nie robić?

1

Hehe, patrzcie na zdjęcie, komentarz zbędny.

np

JEŚLI NIE BĘDZIESZ WRACAŁ DO OBRONY TO….

[vsw id=”I_IdHd82SPI” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

19 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Gramów! Co to za nowatorskie dopuszczanie niepoprawnych wyrażeń. Artykuł luźny, bardzo fajny. Podoba mi się 😉

    (5)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    po scocie od razu widac, ze czarny charakter… co do tych gram, mowimy 30 kilogramow czy kilogram? 30 GRAMOW, a nie gram 😉

    (5)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    ^ taaaa… i jeszcze Jordan na GM. Wrzucać tam tych wszystkich ‘niepokornych’, talenty będą eksplodować, a sami zainteresowani po latach będą wspominać okres spędzony w organizacji jako miłe 10lat… w ośrodku dla trudnej młodzieży;)

    (8)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    widzę, że w T-wolfs zaczynają budować szkołę dla młodych. Najnowszy news mówi, że Andre Miller tez wybiera się do Minnesoty.
    Dla mnie to trochę dziwne, by na skraju kariery Miller decyduje się na naukę dzieciaków, a nie np na grę dla jakiejś drużyny pretendującej do tytułu np SAS, Clipsy, CAVS Heat. W końcu tu nie chodzi o kasę, bo w MT będzie “pracował” za minimum

    (4)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    @all3
    Pamiętajmy, że Andre Miller to “Profesor” 🙂 A mi w sumie bardziej się podoba decyzja o edukacji młodzieży, bo jak takie osoby idą właśnie do zespołów walczących o mistrzostwo to często mało co robią. Załóżmy, że w Finałach wygrałoby Cleveland, a nie GSW. Perkins, Marion i Miller dostaliby pierścień za to, że siedzieli na ławkach i sobie oglądali NBA z najlepszych miejsc 😛 A nie, przepraszam, czasami Perkins sobie technika złapał albo super zasłonę postawił 🙂

    \Scenariusz Z Pupy/
    Rubio robi masę, a później rzeźbę, a w tym czasie Miller uczy go gry tyłem do kosza, hehehe.

    (4)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    @all3
    Świadomość tego, że między innymi dzięki niemu rozwinie się jedna z lepiej prosperujących młodzieży. Pierścień to nie wszystko, nie jest ona w żadnym stopniu wyznacznikiem w koszykówce. Wolałbym być Barkleyem bez pierścienia, niż być jak Luke Walton 😛 Nie obrażam go czy coś, ale jednak są rzeczy ważniejsze po pewnym czasie, aniżeli pierścień. Gary Payton niby zdobył pierścień w swym ostatnim rajdzie w 2006 z Miami, ale i tak duża część osób sądzi, że go NIE ZDOBYŁ, bo się wielce nie przyczynił do tego. Sad but true.

    (2)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Stupak
    To jest pocieszenie, że zdobyli pierścień po tylu latach kariery, np. Payton. Wiadomo, że Ci którzy zdobyli pierścień w swoich najlepszych latach są najbardziej spełnieni, ale sama świadomość zdobycia Miśka jest niesamowita. I nie obchodzi ich ile grają, co grają bo swoje już zagrali i chodzi im tylko o jedno. it’s all about 18 😀

    (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    KG robi to co potrafi. Motywuje. Bo grą już wiele nie da:D

    Czarni to maja naj%bane. Zarabiaja tyle hajsu a i tak nie wyrastaja z ulicznego stylu zycia. Nie kupi sobie taki łodzi i nie popłynie w rejs po morzu, czy nie zrobi czegoś pożytecznego. Za to z chęcią bedzie jarał w aucie. Masakra:(

    I tacy goscie koszą taki hajs. a rozumu brak:D

    (4)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    ” … oraz pierdołą, na którą notorycznie krzyczał super ambitny Michael Jordan …”
    Coo?? Kto czytał biografię Jordana ten wie, że akurat z tego okresu Bullsów, to właśnie Cartwright był jedynym, który nie dał się zastraszyć MJowi i potrafił mu się odgryźć, czego osobiście nie cierpiał Mike, ale ostatecznie pozwoliło mu uzyskać respekt u niego.

    (5)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Chevrolet Tahoe… Gdybym wygrał 10+ mln w totka to ten samochód stałby w moim garażu… 🙂
    Dla TOP 1 🙂 wśród samochodów.
    No i jakby przyjrzeć się dokładnie to w każdej mistrzowskiej ekipoe znajdzie się 1-2 zawodników którzy nie wiedzą jak biega się po finałowym parkiecie.
    Barkley nie jest wiadomo sam z brakiem pierścienia ale on nie sprzedawał się tak bardzo jak K. Malone, Payton itd.

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Jestescie beznadziejni. Piszecie uzywajac slownictwa jak obszczymorki z ulicy, jaracie sie wszystkim jak dziesieciolatki. Hehe gwiazdy basketu niczum nie roznia sie od bravo girl. Banda troglodytow podjarancow nie wiedzacych nic o real baskecie

    (-6)

Komentuj

Gwiazdy Basketu