fbpx

Bulls walczyli jak lwy, zabrakło sił, Miami Heat awansują do finału konferencji

21

Jimmy Butler! Ten dzieciak będzie kiedyś gwiazdą ligi, zobaczycie. Nie wiem w jaki sposób można przez 48 minut grać na 100% w obronie przeciwko najlepszemu graczowi na świecie, a następnie mieć nogi by trafiać z odejścia i koncentrację w decyzjach zza łuku. Młodość rządzi się chyba swoimi prawami, wielki talent!

Bulls za sprawą ambitnej walki o każdy centymetr parkietu obejmują 9-punktowe prowadzenie!

Co robią Miami w sytuacjach podbramkowych? Podają piłkę do LeBrona… wpada fade-away, a następnie 2+1 po pięknym manewrze na obwodzie… nic to jednak nie daje, James nie jest typem strzelca, a rywale każdorazowo rewanżują się skutecznym rzutem.

James czeka na rozwój wydarzeń, kozłuje dopóki nie wyłoni się kolega na dobrej pozycji: Battier trafia z rogu i jeszcze raz, remis!

Bulls jadą na rezerwie, słabną w ataku, ciężko oddychają w obronie. Nate Robinson musi ścigać się po parkiecie ze świeżutkim Norrisem Cole.  Z szatni (co prawda ze stłuczonym kolanem) wrócił D-Wade, co zaczyna przerażać ledwo trzymającego się na nogach Hamiltona. W ten właśnie sposób, za sprawą dwóch wypoczętych graczy na obwodzie, Miami dopina spotkanie. Eurostep D-Wade’a wchodzi jak w masło, Norris Cole wyprzedza dwóch obrońców kończąc akcję z góry! Nie dali rady. Desperacka próba wyrównania wyniku mija obręcz. Heat zwyciężają!

Ostatecznie: MIA 94 – CHI 91, mistrzowie awansują do finałów konferencji, gdzie czekać będą na zwycięzcę pary: Indiana – Nowy Jork.

Staty

LeBron 23 punkty, 7 zbiórek, 8 asyst
Bosh 12 punktów, 7 zbiórek
Wade 18 punktów, 5 zbiórek, 6 asyst

Robinson 21 punktów, 5 zbiórek, 6 asyst
Boozer 26 punktów, 14 zbiórek
Butler 19 punktów, 5 zbiórek, 4 asysty

[vsw id=”BDUa81cggmM” source=”youtube” width=”690″ height=”420″]

 

1 2

21 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    {xxx} Bulls zasłużyli na co najmniej jeszcze jeden mecz… A Rose to największa menda i tchórz w całej NBA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    (19)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Bulls prawdziwi wojownicy, brawo za walkę. W przyszłym sezonie jak wróci Rose i zacznie napierniczać to wszyscy będziecie pewnie sikać i chwalić jego decyzję o przedłużeniu odpoczynku. LeBron to w tym momencie serce defensywy Heat. Nie żebym skreślał Knicks ale chyba nikt nie wierzy, że wyjdą z 3-1… Dlatego też czekam na pojedynek Heat-Pacers, będzie z pewnością ostra rywalizacja i jeszcze większe spiny niż te z Bykami.

    (13)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    “Niesamowity mecz” po tak katastrofalnym początku podnieść się w takim stylu , coś niebywałego .Niestety nie udało się przedłuzyć serii chociaż było bardzo blisko . Nate musi zostać w Chicago !!! Jego gra w tym sezonie była fenomenalna . Niewyobrazam sobie aby mogło go zabraknąc w przyszlym sezonie .Jimmy Butler niebywale rozwinął się w tym sezonie w przyszlości może być najlepszym obrońcą ligi . Niestety Heat byli za mocni a nam zabrakło paliwo w baku aby dowieść zwycięstwo do konca , zasluzylismy aby wygrac niestety Heat przypomnieli po raz kolejny bronią mistrzostwa .. Dziekuje Bulls za walkę , ogromne serducho i charakter do gry , chyba żądny inny zespół poza Bulls w tym sezonie nie mieli takiej woli zwycięstwa . W przyszłym roku ze zdrowym Rose’m będziemy walczyć o mistrzostwo . Na koniec gratuluję Miami awansu a Norris Cole to “kot”

    (-9)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Zwycięzca tej serii był wiadomy od początku. Kwestia była tylko w ilu meczach zakończy się ta seria. W każdym razie uznanie dla Bulls za podniesienie rękawicy.

    (2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    racja teraz się dopiero zacznie spina z Indianą, coś czuję, że to będzie jeszcze bardziej męczocy pojedynek, bo mimo Andersena beda mieli kłopoty ze zbiórką.

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Czym niby Chicago zasłuzyli, żeby wygrać ?? Tym, że byli skazani z góry na porażkę ?? Nie sądzę, bo każda drużyna ma serce do gry, nie tylko Bulls. Nie zasłużyli na nic wiecej niż ta runda.

    (2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Fajnie, że Wade się przebudził troszkę.
    Potrzebne to było.

    +Norris jest kotem!!! coraz odważniej gra 😉

    Szacunek dla Bulls za podjęcie walki, ale Boozer w wywiadzie po połowie cchyba sam nie wierzył, że mogą to wygrać ;S

    (1)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Fan D-Rose
    Na serio radzę zmienić Avatara i swojego idola bo widzisz co się stało…
    Nie jestem z tego co się stało zadowolony tak więc jest mi ciężko że tacy wojownicy z charakterem jak Bulls odpadli 🙁

    (-6)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ Hater – Ja wierzę.
    Chicago pięknie walczyło,ale przegrało z pechem.Rose to ci*a i tchórz,żaden lider…

    (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu