fbpx

Młody bóg Luka Doncic zatrzymany, LeBron wciąż jest dominatorem

36

Witam i zapraszam. Jesteśmy kolejnych jedenaście meczów wgłąb sezonu. Czego nowego się dowiedzieliśmy?

cleveland cavaliers 95 boston celtics 128

Boston nadrabia pozycję w tabeli jednocześnie przygotowując się do dzisiejszego pojedynku z Warriors. W związku z tym wolne dostali Al Horford i Jaylen Brown. W pierwszej piątce w ich miejsce zobaczyliśmy wielkiego Arona Baynesa oraz zadziornego Marcusa Smarta. Na słabiutkich Cavs wystarczyło. Niemal perfekcyjny mecz Kyrie Irvinga (29 punktów 11/15 z gry) za którym poszli koledzy jak również solidna zmiana Gordona Haywarda (14/4/4) który już na dobre chyba zadomowił się w drugim składzie. Wynik nie zagrożony w drugiej połowie, odjazd gospodarzy rozpoczął się jakieś dwie minuty przed przerwą, a gdzieś pośrodku tegoż piękne podanie miedzy dwójką obrońców posłał Uncle Drew.

utah jazz 119 charlotte hornets 111

Niby równo, niby dystans punktowy do przeciwników utrzymany, ale prawdą jest że Hornets ani przez moment nie objęli prowadzenia w tym spotkaniu. Donovan Mitchell wraca do formy: 30 punktów 6 zbiórek 6 asyst a jego skuteczna gra automatycznie otwiera pole do popisu pozostałym. Warto wspomnieć debiut Kyle’a Korvera w barwach Utah, którego snajperskie umiejętności przedstawiają się następująco: 14 punktów 4/6 zza łuku. Dwie sekundy od wejścia na parkiet potrzebował by zapisać na swe konto pierwszą trójkę!

chicago bulls 88 detroit pistons 107

Mecz wybitnie do jednej bramki. Wielka fizyczna przewaga na pozycjach podkoszowych, ciasna obrona linii 7.24 metra po stronie Pistons, którzy już w pierwszej kwarcie ustawili wynik spotkania prowadząc do przerwy piętnastoma punktami. Blake Griffin i Andre Drummond w pół godziny gry zapisali na konto gospodarzy 39 punktów i 30 zbiórek!

washington wizards 98 philadelphia 76ers 123

Jak wyżej, żadnych argumentów na zwycięstwo nie mieli zdominowani fizycznie goście. Liczba zbiórek 58-42. John Wall nieskuteczny z dystansu zaś jego wjazdy podkoszowe nie zrobiły na nikim wrażenia. Markieff Morris w roli sixthmana 1/10 z gry. Kończ pan wstydu oszczędź. Po przeciwnej stronie non-shooter Ben Simmons 100% skuteczność z gry (5/5) z czego wszystko to wsady/layupy. Wraz z J-Butlerem zagrali dziś w opaskach, ma ich to złączyć duchowo. W sumie ośmiu graczy Sixers zaliczyło dwucyfrową zdobycz punktową.

memphis grizzlies 131 brooklyn nets 125 (2/OT)

Jesteśmy świadkami narodzin młodej gwiazdy, mowa oczywiście o 19-letnim Jarenie Jacksonie Jr. który w dzisiejszym spotkaniu upolował 36 punktów 8 zbiórek przy 13/22 z gry. Gdy jesteś graczem podkoszowym dobrze mieć w zespole wysokiej klasy rozgrywającego (Mike Conley) który wypracuje ci pozycję lecz to nie wszystko. Młody rzuca z dystansu (w tym trafienie na dogrywkę) jest duży, krzepki, coraz pewniejszy tyłem do kosza i co najważniejsze: nie boi się, woła o piłkę by mu ją dostarczyć.

I to jeszcze nie wszystko, do składu Grizzlies na jednorocznym, minimalnym kontrakcie dołącza weteran Joakim Noah!

new orleans pelicans 101 miami heat 106

Ofensywnie grającym gościom jakby ktoś włożył kij w szprychy: E’Twaun Moore, Julius Randle i Nikola Mirotic w pierwszej połowie zaliczyli może 10% skuteczności rzutów. Co za tym idzie: 31 punktów przewagi w pewnym momencie drugiej kwarty osiągnęli gracze South Beach. I choć bardzo się starali by wszystko stracić (41 punktów na 65% skuteczności Anthony’ego Davisa) czasu zabrakło Pelikanom by dogonić wynik.

atlanta hawks 109 oklahoma city thunder 124

Kolejny blowout, który można było przewidzieć, nie poszalał Trae Young, zepchnięci do defensywy zostali gracze gości. Zbyt głęboki i zbyt fizyczny okazał się skład OKC: Westbrook zdobył swoje (23/9/10) – Dennis Schroeder wszedł z ławki i także nękał byłych kolegów (18/8) – Alex Abrines na przestrzeni całego spotkania uzyskał 7/11 zza łuku – a przecież grał jeszcze Paul George (20/5/3/2) – a Steven Adams z Nerlensem Noelem zebrali razem 20 piłek.

houston rockets 136 san antonio spurs 105

Powrót do składu Chrisa Paula, rozstrzelany Eric Gordon w roli szóstego i nie było czego zbierać z gospodarzy. Najważniejsza rzecz: Rockets popełnili tylko 5 strat! Raz, że Broda się postarał w tym zakresie, dwa że Spurs nie bardzo mają możliwość nacisnąć na piłkę. Wciąż niewielka jest ich strata do ósemki, ale pomocy znikąd, nie zapowiada się na poprawę, a grafik meczów nie rozpieszcza…

orlando magic 99 phoenix suns 85

Z uwagi na zwichniętą kostkę ze składu Słońc wypadł bramkostrzelny TJ Warren, a w ostatniej chwili także Devin Booker uskarżający się na ból dużego palucha. Absencje musiały odbić się na wyniku końcowym. Ciężko w tym sezonie zatrzymać Nikolę Vucevica i jeśli samemu nie zdobywasz punktów, jesteś na przegranej pozycji. Nie żeby komuś to przeszkadzało, z bilansem (4-18) Suns mają największe szanse na wyciągnięcie top pick draftu.

dallas mavericks 103 los angeles lakers 114

Luka Doncic jest dobry, ale dziś, chyba po raz pierwszy w swej 20-meczowej karierze za oceanem zawiódł. Co prawda 6 zbiórek 5 asyst 3 przechwyty i 2 bloki (na LBJ-u) wyglądają solidnie, ale rzutowo było tego zaledwie 6 punktów na skuteczności 2/13 z gry. W tej kwestii muszę pochwalić defensywną dwójkę Lonzo / Ingram, który nie dali Słoweńcowi wiele miejsca na oddech. Co było dalej? Po fantastycznym starcie (Harrison Barnes 29 punktów!) goście zaczęli niedomagać, a podrażniony słabym początkiem LeBron wszedł na niższy bieg swoim traktorem i pole zaorał (28 punktów 12/21 z gry). Na pożegnanie posłał gościom trójkę z dziesiątego metra czym pokazał, że w nosie ma ich obronę i inne strefowe pomysły.

Ciekawostka: krótko przed zakończeniem spotkania za komentarze z ławki rezerwowych z hali wyrzucony został JJ Barea. Portorykańczyk nie dyskutował, podniósł tyłek z ławki i powędrował do wyjścia.

denver nuggets 113 portland trailblazers 112

Goście byli w tym spotkaniu zespołem lepszym, utrzymywali zaliczkę i tylko w samej końcówce Portland wyskoczyło do nich z łapami chcąc ukraść zwycięstwo. Nie tak prędko stwierdził przytomnie Gary Harris i na szesnaście sekund przed końcową syreną dalekim rzutem odseparował zespół na 3 punkty. Znakomicie tego dnia dysponowany CJ McCollum (33 punkty 14/21 z gry) miał dwie okazje, jedną wykorzystał, drugą (po wątpliwym gwizdku sędziowskim) decydującą przestrzelił i tyle z tego było.

Dobrego dnia wszystkim!

36 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    niech ten biały chłystek wytrze mleko z nosa i poćwiczy a nie tu podjeżdza do czarnego króla 🙂 2 bloczki z fartem a i tak w dupę dostał proszę spojrzeć na tablice wynikow koncowych. gdzie mi tu z butami gównozjadzie

    (-128)
    • Array ( )

      @Thomas: nie od rana, a od wczorajszego poznego wieczora. Ale juz ogarniete na szczescie.

      Dopiero dochodze po nocce z NBA.
      @Admin pominąłeś wymowne 6 strat u Benka w całe 25 min, i kilka kuriozalnych jego decyzji z piłką;)

      (5)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Szkoda że od dłuższego czasu nic nie mówicie o rookich którzy zaczynają się rozkręcać. Mowa o collinie sextonie:dziś 15/4/4 oraz o wendellu carterze jr: 28/7/1/0/3!!!
    Obaj panowie od dłuższego czasu zaczynają prezentować fajny poziom, a ich forma rozkręca się z meczu na mecz. Z tej mąki jeszcze będzie chleb!!! Pozdrawiam

    (37)
    • Array ( )

      Fajnie by było jakby po każdym opisie meczu były zamieszczone top 3. Stats line zawodników.

      (24)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Widzieliście no look, blok Hardena? Co za typ , odbije sie od atakujacego , bo po co bronic mu wjazdu na kosz?, ale tym razem była to zmyłka i z gracją nosorożca wybija piłkę ? akcja tygodnia ?

    (34)
    • Array ( )

      Powiedziałbym, że więcej niż tygodnia. Ale w skrócie nie było, więc po co wspominać?

      (1)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Po wczorajszym tekście pochwalnym, nasz młody padawan się trochę dziś rozleniwił. Oglądałem mecz na żywo, a więc moje obserwacje …
    Pierwsza kwarka w wykonaniu Dallas na dużej intensywości. Luka ładnie kierował grą i miał kilka ładnych asyst. Byłoby ich więcej ale koledzy pudłowali rzuty z dogodnych pozycji. Sam Luka zagrał bardzo dobrze w obronie, dwa bloki na Lebronie i wymuszona szarża daje nadzieję, na poprawę w przyszłości pod tym względem. Lebron nieskuteczny.
    W drugiej kwarcie król się przebudził i pociągnął zespół na swoich wielkich barach. Wyglądało to jak Lakers show time ! Świetna obrona i kilka szybkich akcji zakończonych z góry. Lonzo pokazał, że ma potencjał jako obrońca i kreator, nawet trójkę dołożył. Niestety nasz ulubieniec Luka nie umiał znaleźć drogi do kosza i chybiał nawet jak miał pozycję. No cóż, w końcu to tylko 19 latek, no i jak by nie było rookie w NBA ( tak, wiem WPP, według Ciebie on już jest weteranem parkietów ) i to naturalne, że takie mecze od czasu do czasu będą się pojawiać. Generalnie nie ma się co martwić, pewnie w kolejnym meczu wykręci 20-5-5 żeby się odbudować.
    Podsumowując cała drużyna Dallas od drugiej kwarty grała słabiutko i tylko Burns trzymał im wynik.

    Cieszy pewna wygrana w Bostonu i wygląda na to, że trener w końcu zrozumiał, że miejsce Hayworda jest na ławce. Zmieniona nieco rotacja i od razu inaczej wygląda gra zespołu.

    Muszę pochwalić PHI, nie oglądałem meczu, więc czekam na obszerną relację WPP. Widać, że nowa układanka się już dopięła. Buttler świetnie funkcjonuje, Simmons robi swoje ( na razie to wystarcza ) i wszyscy wyglądają na zadowolonych. 8 zawodników z podwójną zdobyczą punktową !! Mega szeroka rotacja ! Chciałbym zobaczyć ich co najmniej w drugiej rundzie z Bostonem. W drugiej parze Toronto – Mil. Półfinały na wschodzie zapowiadają się równie ciekawie co na zachodzie.

    Smuci mnie natomiast sytuacja SAS. Wygląda na to, że w tym roku skończy się ich seria playoffs i to przykre 🙁
    Pop już kończy swoją przygodę i pora na całkiem nowy rozdział.

    No i na koniec muszę oczywiście wspomnieć o najgorętszej w ostatnich dniach drużynie Denver Nuggets !
    5 zwycięstw z rzędu ( tylko Toronto ma więcej, 7 ) i druga pozycja w tabeli. Nie ukrywam, że bardzo mnie to cieszy w kontekście mojego wirtualnego “zakładu” z WPP (pozdrawiam). Idziemy na mistrza!!! 😉

    (28)
    • Array ( )
      wielmozny pan P 1 grudnia, 2018 at 17:27

      @Jankes

      generalnie, powoli będę się wycofywał z prostowania wszystkich głupot, które mi przypisujecie, bo szkoda mi czasu na recydywistów, którzy albo robią to z braku piątej klepki albo z niechlujstwa, albo cynicznie. Każdy z ww. motywacji jest wystarczająco żałosna. Będziecie sobie pisać co chcecie, a ja będę miał to w d… i wszyscy będą zadowoleni. Po tygodniu przestanie wam się chcieć, kiedy z mojej strony nie będzie najmniejszej reakcji. Głodem was wezmę, trolle.

      ale jeszcze tym razem napiszę to ponownie.

      “jak by nie było rookie w NBA (tak wiem WPP według ciebie on juz jest weteranem parkietu)”

      no właśnie NIC nie wiesz.

      pisałemm cierrpliwie i parę razy.
      Doncic w porównaniu do swojej Rookie Class jest veteranem w zawodowej koszykówce.
      Doncic sam w sobie jest veteranem, skoro to jego 4 albo 5 bo już sam nie mogę się doliczyć, sezon w zawodowym sporcie.

      ALE na parkietach NBA jest to rookie.

      Ergo : inni rookies zmieniają Amatorską koszykówkę na Zawodową.
      Doncic zmienia jedną Zawodową ligę na drugą,lepszą, Zawodową ligę.

      więc spróbuj być precyzyjnym, jesli już jakieś poglądy mi dopisujesz

      “Simmons robi swoje (na razie wystarcza)”

      a kiedyś nie wystarczało ?

      Embiid ma 30,7 % za 3pts, to ciekawszy temat a’propos “na razie wystarczy”.
      to ważne aby Embiid rzucał, nawet jeśi czasami robi to kiepsko, ale jesli już 10 razy w dwóch meczach mierzy do kosza, to dobrze było, żeby 4 razy trafiał.

      każdy musi swoją działkę uprawiać, żeby drużyna szła w górę.

      na razie piątka Butler/Chandler/Embiid/Redick/Simmons robi + 16,1., mocny dodatni FG % i 3pt Fg %, zatem są bardzo 2way i ma przed sobą 60 meczów na lepsze zgranie się. świetnie to wygląda na razie dla fanów Sixers, bo ten skład, przy tym miksie wzrostu, doświadczenia i atletyzmu możę otwierac matchup Playofs przeciw każdej obecnie drużynie Eastern.

      ofk, głębia składu nie jest wybitna jeszcze, ale w Playoffs można mniej rotować, więc bardziej tutaj chodzi o zaoszczędzenie energii głównych zawodników w Regular Season

      (0)
    • Array ( )

      @WPP

      Aleś się tego Embiida uczepił. Tak, rzuca 30% zza łuku, ale jest to rezultat porównywalny z poprzednim sezonem. Za to warto zauważyć, że Embiid jest czwarty w całej NBA w statystyce Win Shares (3.5) za Durantem, Gobertem i Davisem. Do tej pory rzucił (i trafił) najwięcej rzutów wolnych z całej NBA. Zebrał także największą liczbę piłek z tablicy (13 więcej od drugiego w tej kategorii Drummonda!). Jest ponadto dziesiątym graczem w kolumnie PER.

      Powyższe wskazuje tylko na jedno – to Embiid jest liderem Sixers, a nie Simmons (którego raczej próżno szukać w powyższych kategoriach w pierwszej dwudziestce zestawienia). Jeśli jest na odwrót to poproszę o jakieś sensowne argumenty ku temu, a nie kolejne porównanie sezonów Sixers 2016/17 i Sixers 2017/18. Uważam, że za skokiem jakościowym stał tutaj zarówno Simmons jak i właśnie Embiid, który mógł sobie pozwolić na więcej gry niż w swoim pierwszym sezonie “w zawodzie”.

      Alternatywnie, można tych 30% z gry Embiida bronić pisząc, że on wcale nie musi rzucać zza łuku, bo ma od tego innych (tak jak bronisz Simmonsa 😉 ). Zadanie Embiida jest proste – grać post up, zdobywać punkty spod obręczy, rzucać dużo free throws i tylko czekać na podwojenia. A jak podwojenie przyjdzie to rozrzucić piłkę do kolegi za linią rzutu za 3 punkty lub dograć do ścinającego pod kosz Simmonsa. Wystarczy tylko od czasu do czasu rzucić sobie trójeczkę, coby obrońcy nie czuli się za pewnie. Twój ulubieniec Simmons nawet tej trójeczki nie próbuje rzucić 🙂

      (11)
    • Array ( )

      Wpp rozumiem że fizyczność jest ważna, ale mentalność również, a co za tym idzie technika też, a wg mnie technika obecnie przewyższa fizyczność. Doncic może nie rozwinie się znacząco fizycznie, ale technicznie i mentalnie może wejść na poziom chociażby Ginobliego lub Nowitzkiego, bo jest mega opanowany jak na swój wiek. A gwiazdki collegu nie mają jaj w zestawieniu z nim. I to mnie cały czas boli, że tylko i wyłącznie zawracasz uwagę na warunki fizyczne, a nie całokształt

      (10)
    • Array ( )

      @WPP
      Wstałeś lewą nogą czy żona Ci nie dała ?
      Przeczytaj mój komentarz jeszcze raz i tym razem ze zrozumieniem !

      “no właśnie NIC nie wiesz.

      pisałemm cierrpliwie i parę razy.
      Doncic w porównaniu do swojej Rookie Class jest veteranem w zawodowej koszykówce.
      Doncic sam w sobie jest veteranem, skoro to jego 4 albo 5 bo już sam nie mogę się doliczyć, sezon w zawodowym sporcie.

      ALE na parkietach NBA jest to rookie.”

      a co ja właśnie napisałem ? “No cóż, w końcu to tylko 19 latek, no i jak by nie było rookie w NBA ”
      Czego w tym zdaniu nie zrozumiałeś ? Jest rookie w NBA ! To chyba fakt prawda ? Nie będę nic więcej pisał na ten temat bo sam się “zaorałeś” swoją debilną wypowiedzią.

      Co do PHI… Pochwaliłem, napisałem że dobrze grają, że rotacja szeroka, a Ty znowu się spinasz? Napij się melisy kolego albo zimnego browara. Powtórzę to, uważam że 76 grają bardzo dobrze, natomiast nie jest to załugą Simmonsa. Według mnie jest 3 w rotacji, na czele Embid i Buttler. Simmons to nie zawodnik o klasie all star i nie poprowadził by zespołu nie mając kilku gwiazd u swojego boku.

      I na koniec… Skoro już tak skrupulatnie przyp… lasz się do wszystkiego to wypadałoby napisać na konieć coś na temat Denver. A nie przepraszam, tutaj jest nie po Twojej myśli, więc nie będziesz się wypowiadał, bo jeszcze wyjdzie przez przypadek, że się bardzi pomyliłeś .

      Pozdrawiam ( Ciebie WPP nie)

      (6)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Życzę Jaokimowi odnalezienia się w Grizzlies, oby dodał jeszcze więcej energii w obronie bo, wbrew pozorom, Grizzlies plasują się na 8 miejscu jeśli chodzi o all-team defense ex-aequo z Pacers i… Lakers! WCJ 28 pkt i 7zb, z czego 15 w 5 minut 3 kwarty przeciwko twin towers Detroit, warte odnotowania!

    (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Ostatnia relacja: “Westbrook wraca do swoich nawyków, kibice OKC powinni się martwić, stopuje Schrodera który jest im bardzo potrzebny”… Po jednym meczu, gdzie akurat Russowi siedziało i wpadało w ręce a Denis miał gorszą noc. Dzisiaj znowu go stopował?
    Mam wrażenie, że za dużo tutaj ostatnio rzucania głośnymi hasłami które mają wywołać ruch. Tzn cel osiągnięty, w końcu się udzielam teraz właśnie z tego powodu, ale chyba nie takie wrażenie chcecie zostawiać panowie?

    (7)
  7. Array ( )
    Bursztynowy swiezab 1 grudnia, 2018 at 16:56
    Odpowiedz

    Co do meczu lakers//dalas bo akurat miałem okazje oglądać…pare szybkich, krótkich wniosków (tylko po tym meczu).
    1) JJ to kozak, kiedy Smith Jr się zablokował, Doncic nie miał dnia, gość wziął na siebie ciężar rozegrania w bodajże trzeciej kwarcie i na prawdę niezłe to wyglądało, na pewno robił więcej miejsca i widział więcej niż Smith Jr…który mam wrażenie, ma nieco „gorąca głowę” i popełnia głupie, łatwe błędy (oby była to wina wieku).
    2) Tyson Chandler to dalej ponadprzeciętny obrońca i zbierający, w mojej opinii w dużej mierze przyczynił się do zwycięstwa Lakers gdy podczas i największego zrywu w trzeciej kwarcie kiedy na dobre odskoczyli Dallas zbił kilka ofensywnych zbiórek i zaczopowal strefę podkoszową jeziorowcow
    3) to tylko moja opinia (fan Jamesa) ale odnoszę wrażenie ze obrona Lakers lepsza jest bez Lebrona, wyglada jakby cholopakom jakoś bardziej się chciało bronić kiedy go nie ma na parkiecie, albo inaczej, bronią wszyscy, bez wyjątków
    4) Ingram nie ma 3 za grosz, było kilka momentów kiedy mógł spokojnie odpalić z wolnej pozycji to na sile szukał wjazdów pod kosz z czego zbyt wiele nie wynikało…
    5) lonzo ball to świetny obrońca, już nie chodzi tylko o te 5 stealow, ale fakt ze wie kiedy i gdzie włożyć ręce, jak przejąć krycie, a co najważniejsze, nie daje się łatwo mijać
    6) ciężko się ogląda Lakers kiedy lebron jest na boisku, oni po prostu STOJĄ, zdecydowanie lepiej (aczkolwiek gorzej punktowo) wyglada to kiedy go na boisku nie ma, widać ruch, otwierają się wolne pozycje…tylko ta piłka nie chce wpadać i zdarzają się chłopakom głupie błędy.
    To tak na szybko…innych meczów nie oglądałem, grałem w RDR2…szczerze polecam!

    (4)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    > Dwie sekundy od wejścia na parkiet potrzebował by zapisać na swe konto pierwszą trójkę!

    Nie ma to jak efektownie zakrzywić rzeczywistość. No ale gimby się jarajo, że Korver wrzucił trójkę po dwóch sekundach. Znów polecę klasykiem ” how come ones false facts to get your attention”.

    (9)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    CZESC JA CHCIALEM TYLKO SKOMENTOWAC, ZE KUPILEM, TYLKO I WYLACZNIE ZE WZGLEDU NA REKLAMY WASZE MARKI TARMAK DWA TYGODNIE TEMU W POZNANIU PILKE TARMAK R700. JEST SUPER, WARTA SWOJEJ CENY ODBIJA SIE LADNIE I SAMA LECI DO KOSZA. POZDROWIENIA DLA REDAKCJI I SPONSOROW SERWISU.

    (1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Do WPP uważam ze super piszesz i czytam to z przyjemnościom dodam ze znam się na koszu i mam okazje oglądać mecze na żywo pozdrowienia

    (-3)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    WPP często się z Tobą nie zgadzam ale świetnie się czyta twoje spostrzeżenia i analizy. Jak najwięcej sensownych komentarzy..!

    (-5)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Gownianowe sedziowanie dalo zwyciestwo miskom. Russel faulowany na koniec RT, Allen faulowany na na koniec OT. W drogiej ot Connley robi double dribble po czym dostaje wyssane trzy osobiste.

    (1)
  13. Array ( )
    wielmozny pan P 2 grudnia, 2018 at 14:34
    Odpowiedz

    @000

    jednoczesnie Simmons notuje 8 asyst per game, jest 5 w NBA w tej statstyce.
    licząc punktację kanadyjska, czyli FGs + Ast miałby 14,1 vs Embiid 12,4
    można się tym wszystkim oczywicie bardzo wesoło bawić

    rzecz polega na tym, z czego to wszystko wynika, kto jest motorem napędowym, pierwszą przyczyną, centrum tej całej zabawy i czy zawsze topscorer jest “liderem”, czy jednak bywa beneficjentem całego układu.

    to jest zagadnienie pod tytułem : Kareem był liderem Lakers, a nie Magic.
    dla jednych Kareem, bo był first stanza w ataku, a dla innych Magic, bo on ten cały show organizował i prowadził.

    czy Bill Russell nie był liderem mistrzowskich Celtów ? on tam naprawdę nie był najlepszym strzelcem :]

    ja nie mam wątpliwosci, że tak jak w tamtym zespole Lakers show prowadził Magic, a Kareem był jego beneficjentem, tak tutaj show prowadzi Simmons, a Embiid świetnie z tego korzysta, przy okazji, jasne, wnosząc wiele do gry i będąc niezwykle ważnym elementem taktyki.

    “za skokiem jakościowym stał Embiid”

    który opuścił 21 gier ?
    na finiszu sezonu Sixers grali bez niego i wygrali wszystkie 8 meczów.
    Playoff opener wygrali również bez niego.

    “Embiid ma innych od rzucania za 3”

    nonsens. cały system ofensywny na tym polega, że on ma feblik do trójek i chętnie wychodzi na obwód zamiast zderzać się z rywalami pod koszem, bo w isotcie jest to gracz Soft, który rzadko zachowuje się agresywnie z piłką i pcha ją pod sam kosz.

    “Zadanie Embiida jest proste – gracz post up, zdobywac punkty spod obreczy”

    w takim razie nie spełnia tego zadania.
    tylko 53 % swoich rzutów oddaje z odległości do 3 metrów.

    “rozrzucic do kolegi”

    Embiid nie jest playmakerem, te sety są raczej rozpisane pod jego scoring.

    “Simmons trojeczki nie probuje rzucic”

    jakby rzucał, to Sixers byliby lepsi od Warriors ?

    @Anonim

    na warunki fizyczne zwracam uwagę w kontekście przyszłości Doncica w NBA, nie zabierając mu ani odrobiny z tego, co już dziś potrafi.

    “technika obecnie przewyzsza fizycznosc”

    sądzisz, ze gdyby Doncic miał 10 cm mniej, to ze swoją fizycznością nadal byłby zawodnikiem rangi NBA ? czy mozę raczej byłby Jimmer Fredette 2.0 w lidze chinskiej ?

    @Jankes

    “wstales lewa noga czy zona nie dala ?”

    to zależy czyja żona.

    “a co ja własnie napisalem”

    dokładnie : “to rookie w NBA (wg WPP on jest juz weteranem parkietu)”
    każdy kto skończył 5 klas podstawówki, ten widzi, ze “rookie w NBA” przeciwstawiłeś “weteranowi parkietu”, a więc kompletnie zmieniłeś sens i znaczenie mojej tezy, do której się tutaj z włąsnej inicjatywy odniosłeś.

    “76ers graja dobrze ale nie jest to zasluga Simmonsa. Wedlug mnie jest nr 3 w rotacji”

    nie przeszkadza mi twoja opinia, dlaczego miałaby ?

    “Simmons to nie zawodnik o klasie all-star, nie poprowadzil by zespolu nie majac kilku gwiazd u boku”

    to już wiadomo od ub. sezonu, kiedy to otaczały go wybitne gwiazdy All Stars, takie jak Redick, Covington, Belinelli, Saric, a Embiid opuścił 21 meczów.

    “wypadaloby coś napisac nt Denver”

    coś

    @Stanpol
    @Raku

    dzięki, panowie.
    pozdrawiam.

    (-2)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    wpp jeśli chcesz zablysnac skroc swoje komentarze może sa i sensowne ale za dlugieeee bla bla bla przeczytałem dziś JANKESA i konkretna robota

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu