Kenneth Faried nie lubi Portland

“Słowo droższe pieniędzy” – mawiają. “W miłości i w biznesie wszystkie chwyty dozwolone” – mówią inni. Kenneth Faried, najdzikszy z dzikich koszykarzy NBA, miał zostać wybrany w drafcie przez Portland. Kierownictwo klubu z Oregonu dało mu słowo, że jeżeli tylko będzie dostępny z numerem 21. nie zawahają się ani przez sekundę. Kiedy jednak przyszedł czas na wybieranie, Blazers postanowili pozyskać obrońcę Nolana Smitha – słyszeliście o nim? Średnia 9 minut na mecz. Od tamtego czasu “The Manimal” poprzysiągł zemścić się na Portland:
Nie będę kłamał, nie lubię ich. Odebrałem to jako brak szacunku. Wystawili mnie do wiatru. Ilekroć gram przeciwko Blazers, próbuję pokazać im co stracili.
1
A stracili dużo. Dość powiedzieć, że Nuggets nie wykorzystali nawet swych pięciu minut przeznaczonych na zastanowienie, z miejsca wyczytując nazwisko Farieda. Chłopak gra na 56% skuteczności, cieszy się (!) mogąc walczyć o piłki i biegać po parkiecie. Zbiera blisko 10 piłek na mecz, wrzuca 10 punktów. Jest najbardziej energetycznym graczem NBA. Wulkanem energii. Jednym z najlepszych i najbardziej ekscytujących młodych skrzydłowych. “Wpadziocha” jakich mało, nie sądzicie? Cóż, przynajmniej z Damianem Lillardem im wyszło…
“zajebistosc” slowo, ktore pojawia sie wszedzie w dzisiejszych czasach… szkoda,ze rowniez tutaj..
To co on wyprawia to legen…. czekajcie…. darne !!!!
Gdyby władze Portland miałyby trochę oleju w głowie to niezła ekipa by się tam tworzyła 😉
do admina: jest tu jakas wyszukiwarka artykułów?
będzie niebawem 🙂
właśnie ją testujemy
Nie znałem tego wątku..
Z perspektywy czasu, spory błąd. Jednak o nietrafionych wyborach w drafcie to można książkę napisać.
@Teo. – Oj, można by, a Portland to chyba trzeba by cały rozdział poświęcić. 😀
Ile trzeba czekać na maila zwrotnego przy rejestracji ?
Dali ciała, a Gwiazdy Basketu już dawno przewidywały, że to kocur 😉
Jak dla mnie Denver nie byli by bez niego tu gdzie są.
Materiał na nowego Rodmana tyle, że sprawniejszego ofensywnie.
Od początku jak go zobaczyłem spodobał mi się jako gracz. Miło sie ogląda jego mecze, widać że zależy mu na grze i daje ile może z siebie.
Napiszcie cos o Clippersach, dzis pobili rekord klubu 12 wygranych z rzedu. Blok Bledsoe to jak dla mnie blok roku, CP3 zagral jak profesor. A co do Farrieda to Blazers moga jedynie zalowac, swietne warunki fizyczne ma gosciu.
Mam pytanko: co oznacza wskaźnik +/-??? I o co chodzi z tym całym sezonem fantasy??? Z góry dzięki:);p
Gdyby miali tą dwójkę Lillard & Faried to powieźliby chłopaków może nawet do finałów konferencji!
zyyyebali sprawę 😉
będzie wielki 🙂
@Kejba raczej: legen.. wait for it! … dary ! 😀 by Barney Stinson