fbpx

NBA Christmas Games 2021: pełen raport 🌲

47

WTMW.

Mogło się podobać? Sądzę, że mogło. Pomimo licznych absencji mecze były zacięte, a zawodnicy zaangażowani. Kto zdobył najwięcej punktów, a komu sałatka jarzynowa ciążyła na żołądku? Zapraszam do lektury.

Celtics 113 Bucks 117

To nie przypadek. To nie pierwszy raz gdy względnie wyrównane spotkanie umyka Celtom w tym sezonie. Ich bilans w meczach zakończonych różnicą pięcioma (lub mniej) punktami, wynosi… 1-8.

O czym mowa? Kto oglądał ten wie. Celtics prowadzili trzynastoma punktami na pięć minut przed końcem, co oznacza że ścisłą końcówkę przegrali cztery do dziewiętnastu! A było to tak:

  • Giannis wsad do kosza
  • Antetokounmpo wsad do kosza
  • Giannis asysta do Wesleya Matthewsa za trzy (piękny przechwyt Jrue Holidaya)
  • Antetokounmpo strzał z półdystansu
  • Giannis faulowany: 2/2 FT
  • Antetokounmpo wsad do kosza
  • Giannis layup -> Bucks wyrównują spotkanie na minutę przed końcem

A potem, na osiem sekund przed końcem ten sam zawodnik zablokował próbę wsadu Roberta Williamsa III przypieczętowując zwycięstwo obrońców tytułu. No, chciałoby się powiedzieć, że nie samym atakiem człowiek żyje. Zwłaszcza tak duży, silny i sprawny jak Greek Freak, autor 36 punktów 12 zbiórek i 5 asyst.

Zanim jeszcze to wszystko miało miejsce, w trzeciej kwarcie padł mocny cytat Giannisa pod adresem Marcusa Smarta:

I can’t f%cking stand that p%ssy.

Warriors 116 Suns 107

Dwie kluczowe obserwacje. Phoenix grają elitarny zespołowy defense, ale przydałby się drugi playmaker ponad Chrisa Paula, bo ociupinkę się robią przewidywalni w kluczowych momentach. Golden State z kolei to jest grupa najbardziej zaawansowana taktycznie w calej lidze. Najnowszym “odkryciem” i ulubioną “zabawką” Steve’a Kerra jest obecnie talent strzelecki Otto Portera Juniora (19 punktów 6 zbiórek 8/13 z gry). Oto jest mobilny, 203 centymetrowy skrzydłowy, który pali 40% zza łuku na przestrzeni 469 meczów kariery.

Otto grał dziś zasłony (split actions) z Currym (33 punkty 6 asyst) na wzór Klaya Thompsona, a wszystko zsynchronizowane. Draymond Green obsługujący chłopaków podaniami poprzedzonymi dodatkową zasłoną od Gary’ego Paytona II. Innymi słowy, basket dla koneserów. O zwycięstwie zdecydowały niuanse… oraz dwa trafienia Portera.

Dray on Chris

CP3 wymuszający faul przy rzucie znajdując się pod własnym koszem – Point God (21 punktów 6 zbiórek 8 asyst 50. z gry) nie brał dziś jeńców. Można go kochać, można nienawidzić, ale za kunszt koszykarski doceniać trzeba. Inteligencją koszykarską przewyższa wszystkich. Ten sam poziom co LeBron czy Draymond Green w defensywie.

No i właśnie, Draymond był nominalnie przypisany do krycia CP3. Po pierwsze Warriors mogli w ten sposób przynajmniej po części zneutralizować pick and roll Paula z Aytonem. Po drugie można było od Chrisa pomagać, bo koledzy nie mają nawyku wracać do niego z piłką gdy ten już ją poda, a poza tym Chris stał się nieco pasywny ostatnimi czasy. Nie ma zdrowia by ciągnąć cały mecz, a po drugie jego gra na półdystansie nieco przymula resztę chłopaków, którzy potrzebują obsługi i być angażowani. Wtedy najlepiej chodzą, zwłaszcza w obronie, wtedy im się chce!

Nets 122 Lakers 115

Russell Westbrook zagrał upiorny mecz i nie koloryzuję ani trochę, zobaczcie sami. Na pomeczową konferencję nie przybył choć go anonsowali. Tym niemniej odmawiam jego krytyki, bo w zalewie szamba, które wybija ostatnio w Staples Center (o przepraszam obiekt nazywa się od teraz Crypto com Arena) Russ stanowił, co prawda drobny i nieadekwatny do wysokości zarobków, ale plus. O ile oczywiście można o plusach mówić w odniesieniu do drużyny z “mistrzowskimi” aspiracjami, która przegrywa właśnie piąty mecz z rzędu…

Święta są więc skupię się na plusach:

  • podoba mi się gra dwójkowa LeBrona z Malikiem Monkiem – James jako rolujący jest niesamowity
  • LeBron generalnie gra na wybitnym poziomie w ostatnich dwóch tygodniach

I nie chodzi mi tutaj wcale o zdobycze punktowe, ale  sposób w jaki próbuje organizować ekipę. Dziś za wyjątkiem sześciu minut Dwighta Howarda, gospodarze grali bez centra! Środkowym był nasz człowiek orkiestra (39 punktów 9 zbiórek 7 asyst 3 bloki 14/25 z gry) który w wieku 37 lat spędza na parkiecie 40 minut i raz po raz bardzo umiejętnie rotuje w obronie. Zapewne przywołacie tutaj poster dunk Nico Claxtona, który przełamał remis w końcówce, ale hej (!) defense był dobry! Co powiecie na kontrę Lakers, w której dwudziestometrowy outlet pass Jamesa bez kozła przedłużył Carmelo Anthony?

No dobra, nie mogę się powstrzymać: Russ powiedz ty mi dlaczego przy minus trzy oraz 25 sekundach na budziku próbujesz wsadzać piłkę? Dlaczego świrujesz w obronie zamiast trzymać na krótko rozpalonego do białości Patty’ego Millsa (34 punkty 8/13 zza łuku)?! Złość bierze. To nie są dobre decyzje, co gorsza: to nie są dobre nawyki. Liderem gości brodaty James Harden, autor 36 punktów 10 zbiórek i 10 asyst. W czwartej kwarcie zawiódł strzelecko, ale akcje Nets inicjował / kreował ściągając na siebie uwagę.

Hawks 87 Knicks 101

Tym razem trzeba przyznać COVID zepsuł widowisko. Hawks na dobrą sprawę dysponowali siódemką zawodników, spróchniałych Joe Johnsona i Lance’a Stephensona nie wliczam, tak samo dwóch młodych, którzy weszli w garbage time. Zobaczylibyście różnicę jak myślę, gdyby nie zabrakło młodego Okongwu. Capela pudłował layupy. LIderem ofensywy, pierwszą opcją ponownie był Cam Reddish, który zawiódł osiągając 4/15 z gry. w Drugiej połowie nie zdobył ani jednego punktu. Zero. Czy można mieć doń pretensje?

No widzicie, dotąd jego zadaniem było rzucać z rogów oraz grać w obronie. Teraz ciągnie zespół. Odką∂ wypadł Trae Young chłopak zdobył 34 punkty, w kolejnym meczu był na kursie do zdobycia trzydziestki i to przeciwko elitarnemu defensorowi jakim jest Mattise Thybulle, ale źle stanął i podkręcił kostkę. Dziś wypadł blado. Potrzebuje ogrania, to wszystko. Ponownie, podoba mi się Skylar Mays (11 punktów 5/11 z gry) jest opanowany, cierpliwy, dobre decyzje podejmuje, lubię takich zawodników i mam nadzieję, że zostanie etatowym drugim playmakerem w ATL.

Po drugiej stronie, bez obaw stawiałem euro na Juliusa Randle (25 punktów 12 zbiórek). Ten gość jest niemożliwy. Ilekroć mecz transmitowany jest na całe USA – dostaje skrzydeł. Przypadek, nie sądzę. Lepiej mu się chyba rzuca gdy jest obsłużony dlatego fajnie, że przywrócili Kembę. Ten wzmocniony ostatnimi sukcesami gra z werwą. 10 punktów przy 3/12 z gry to oczywiście nie powód do radości, ale zwróćcie uwagę na 12 asyst, a przede wszystkim 10 zbiórek! Dobrze też widzieć z powrotem RJ Barretta, zwłaszcza takiego, który nie siedzi w rogu, ale uciekać próbuje za plecy i angażuje obronę rywala.

Mavericks 116 Jazz 120

Nie dotrwałem, wybaczcie. Tyle, ile widzę z migawek: goście bez Luki i paru innych, ważnych postaci, ale wrócił Porzingis (27/9/3) i dwójkowo z Brunsonem (27/2/6) pograć mogli. Z drugiej strony podobnie, Mitchell (33 punkty 26 rzutów) po zasłonie Goberta plus odegrania do strzelców, czyli chleb i masło w Salt Lake City. Bogdanovic, Conley, Clarkson 10 trójek do spółki.

Dobrego dnia wszystkim! Aha, zapomniałbym, podziękowania dla naszych świątecznych Patronów:

  • Owca Owca
  • M R
  • Maciej S

Trzymajcie się ciepło i pozdrówcie rodzinkę. B

47 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    N4B4SZ6X – kod na 60dni bezpłatnego dostępu do aplikacji EMPiK Music. Ważny do 31.12. Moze ktoś skorzysta bo ja nie używam:) Wszystkiego dobrego i pozdrawiam:)

    (18)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Ile Curryemu brakuje do 3000 trafionych 3ek ? Ktoś liczył ostatnio, bo chyba nie dużo:-)
    LBJ jest mocarzem i aż ciężko pomyśleć że kiedyś w końcu nie będzie mógł tak grać 🏀

    Najlepszego na ostatni dzień Świąt

    (15)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Lebron jest potworem . 19 sezon a ten rzuca 27 pkt na mecz ze skutecznością prawie 52 procent . Wiem można go kochać albo nienawidzić . Ale nikt nie przejdzie koło niego obojętnie gracz wybitny . Szkoda trochę Lakers , ale sami nazbierali szrotu plus podpisanie RW.

    (24)
    • Array ( )

      LBJ 35 969p, myslałem ze do konca roku dwa mecze ledwie wystarcza do 36k, ale ten skurczybyk moze to zrobic w nastepnym meczu. Malone coraz blizej.

      (4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    GSW-PHX kapitalny mecz i gruba wygrana Warriors. GSW bez 7 zawodników i 5 trenerów, bez drugiej i trzeciej opcji w ataku, na wyjeździe, z gośćmi typu Weaterspoon z G-league są jak maszyna. Świetnie zagrali Porter Jr, Bjelica, Payton drugi i Kuminga. Gołym okiem widać, że ten ostatni to będzie kozak.

    (36)
    • Array ( )

      West to GOAT, do połowy 3 kwarty miał skuteczność 4/13 i do końca nic nie trafił!! 4-20 zakończyl, bez punktu z gry przez półtorej kwarty!!!!! MISZCZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      (5)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Pytać się Russa dlaczego próbował wsadzać tę piłkę pod koniec i został zablokowany przez kosz to tak jakby się pytać skorpiona dlaczego ukąsił tę żabę na środku rzeki. Odpowiedź będzie taka sama.

    (26)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Ogladał ktoś mecz Warriors – Suns? Chodzi mi o skuteczność Bookera, miał słabszy dzień czy siedział na nim ktoś konkretny?

    (6)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Szkoda ostatnich lat Lebrona, ale sam sobie piwa nawarzył. Zakiwał się. Ciekawy byłby transfer do GSW za Wigginsa i Wisemana. Momentalnie odnalazł by się w systemie. Życzę mu fajnej drużyny na stare lata.

    (-14)
    • Array ( )

      raczej słabszy dzień, kilka razy nawet pudłował z otwartych pozycji, ale kilka razy był świetny difens currego na nim 🙂

      (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    GSW drugi raz w ciagu 3 dni wygrywaja mecz, ktory jest na styku w 46 minucie. Bez drugiej, trzeciej i piątej opcji ataku. Brawo dla ekipy Kerra. Ciekawe jak się w to Klay wkomponuje?

    (7)
    • Array ( )

      Ma być z powrotem niedługo, ale w tym sezonie nie będzie starterem, tak czytałem. To nawet lepiej, będzie im się łatwiej zgrać bez presji budowania przewagi, jego zadaniem będzie ją utrzymać. Nie mogę się doczekać tak szczerze pisząc.

      (2)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    A jak Paul nadepnął na stopę Kumingi, ten się przewrócił, a Paul z czystej pozycji rzucił trójkę? W piłce nożnej to byłaby żółta kartka, a tu nawet faulu nie było, żenujące sędziowanie.

    (6)
  10. Array ( )
    miś4kontratakuje 26 grudnia, 2021 at 14:11
    Odpowiedz

    Poziom przygotowania fizycznego LeBrona zarówno – siłowego i motorycznego to zagadka. Widać szczególnie to teraz, gdy naturalne predyspozycje młodości poszły w kąt, a jedzie na tym, co sam wytrenował. Trudno mi uwierzyć, że można aż tak odstawić młodszą przecież konkurencję, która ma przecież zbliżone warunki (przynajmniej ci na wieloletnich kontraktach) na pracę nad własnym ciałem. W parze idą chyba niezwykła genetyka z niezwykłą pracowitością oraz idealne parametry fizyczne pod koszykówkę. To jak nic nie waży dla niego obrona jest wręcz aż onieśmielające (czy może gra jest aż tak bardzo soft?). Podsumowując: LeBron grał play-offy w 2019 roku w sierpniu, teraz gra je … już w grudniu. Zobaczymy na ile rund starczy mu energii.

    ps. jako kontrast taki Brodaty za to ma w nosie ‘dobrą formę, i też sobie chłopisko w nba pożyje, a wakacje nie zmarnuje na nadmiar ćwiczeń, czy w szczególności dietę

    (8)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Żartuje się o tym od lat, ale Lebron to naprawdę jest jakiś robot. Jak to możliwe że gość tak gra w tym wieku? Domyślam się że musi być strasznie sfrustrowany patrząc na to co wyczynia Westbrook i reszta ekipy.

    (14)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    LBJ się męczy z tymi kolesiami, widać że ma wszystkich dość. Zero wsparcia, tam nikt nie gra. Jak wróci człowiek szklanka , to będzie z 10 meczy się rozgrzewał i pewnie znowu coś mu trzaśnie. Ale po co się starać , przeciez jeden majster jest, tłusty kontrakt jest, to czas za zabawę a nie grę na 100%. Wywalić Westa i Szklanke!!! Brać kogoś komu się chce częsciej niż 3 razy na 10 gierek !

    (2)
    • Array ( )

      A jak myślisz? Kto zaakceptował transfery tych zawodników do LAL? Uważasz, że LeFlop nie miał nic do gadania? Że nie dobrał sobie po raz kolejny współpracowników?

      (12)
    • Array ( )

      Widać ,że nie oglądasz .Spoko jakby Lebron po 10 pkt zdobywał ma mecz przy słabej skuteczności 🙂 To można było by go tak nazwać . 27 pkt co mecz 51 z gry .Drużyna nie dojeżdża .Lebron gra jak cyborg .

      (2)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Dramat to jest twój komentarz 🙂 To co gość ma rzucać po 50pkt co mecz na 70 procent z gry? . Widać ,że nie oglądasz spotkań.

    (9)
    • Array ( )

      Dramat to jest wmawianie ludziom ajki to nie wybitny jest LeBron, jak to nie sprawia że zespół gra lepiej, jaki to z niego goat, a gość nie dość że sam na wybierał sobie koleżków do zespołu to jeszcze teraz będzie beczał jaki to słaby ma team i jak to wzmocnień nie potrzebuje by w ogóle wejść do PO.

      (-6)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Ale jak to. Przecie Russel co mecz powinien miec tripple double. Ja cos czuje, ze to wina Jamesa pewnie mu zbiórki zabiera.

    (-3)
  15. Array ( )
    Russell Westbrook 26 grudnia, 2021 at 19:09
    Odpowiedz

    Admin, cuz I’m dumb, and you know that since I played in OKC. Moving to Lakers doesnt change that, which also you already know, just admit that and move on.
    p.s. You shouldnt love us that much, and wrote something bout Nets bwoyyy!

    (2)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Bartek, znowu szpila wbita w Boston. Ok, zasłużyli. Skoro Smart to p…y, to kim jest LeBron przewracający się po kontakcie ze stojącym rozgrywającym ważącym 30 kg mniej?

    (11)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Poster dunk Nico Claxtona…który koło dunku nawet nie stał…łapa pół metra od obręczy, na jej wysokości, nawet palcami jej nie smyrnął…

    (0)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    No nie wiem. Jak ten sezon nie wypali to ostatecznie będzie można Westbrooka postawić w jednym rzędzie z Sir Charlesem.
    Łudzę się, że dopiero koniec grudnia i do kwietnia daleko ale do jasnej ciasnej nie wygląda to kolorowo.

    Lakers grają tak beznadziejną koszykówkę (poza Lebronem) jakby wiedzieli ze do przerwy all star wylądują poza klubem.
    O dziwo! Carmelo gra dobrze.
    Sorry Westi ale chyba za niedługo Bron Cię posunie. A żywiłem nadzieję, że z tej mąki będzie chleb.

    (-2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu