fbpx

NBA: LeBron James ty szczurku | Goran Dragic zawodnikiem Brooklyn Nets

57

WTMW.

Słoweński point guard, 35-letni free-agent Goran Dragic związał się wczoraj z Brooklyn Nets, czym mocno zaskoczył sympatyków własnych i nie tylko. Nowojorski skład wręcz ocieka talentem, ale jak dobrze wiemy, nie chodzi (wyłącznie) o talent, ale jego dopasowanie:

  • PG: Kyrie Irving* / Patty Mills / Goran Dragic*
  • SG:  Seth Curry / Cam Thomas/ David Duke Jr
  • SF: Kevin Durant* / Bruce Brown / Joe Harris *
  • PF: Ben Simmons* / Kessler Edwards / James Johnson / Blake Griffin
  • C: Andre Drummond / LaMarcus Aldridge / Nicolas Claxton

Gwiazdkami oznaczyłem graczy niezdolnych do gry w tym momencie bądź kontuzjowanych. Ostatni występ Dragona przypadł na 13 listopada, Bena Simmonsa na 20 czerwca zeszłego roku. Obaj potrzebują aklimatyzacji. Simmons uskarża się na sztywniejące plecy, ale to norma po gwałtownym podniesieniu intensywności treningowej.

Ponadto obrona…

Jak to wszystko wygląda moim zdaniem? Uwagę zwraca na pewno brak ciągłości. Jak można stworzyć zwycięski zespół skoro Kyrie to półetatowiec, a panowie mający pełnić główne role w ekipie nie dość, że dopiero się poznali, to nie są zdolni do gry. Ponadto obrona…

Pierwsza linia obrony bardzo słaba fizycznie i nienawykła do fizycznej bitki. Irving, Curry, Mills to są słabe ogniwa defensywnie, kropka. Mało tego, panowie będą mieć za plecami niemobilnych wysokich: Drummonda bądź Aldridge’a. Czytaj: obrona pick and rolla to będzie koszmar. Takie na przykład Phoenix Suns (czy Philadelphia 76ers hehe) to dla nich paskudny matchup. Simmons i Durant pokrywają oczywiście masę przestrzeni, ale to nie wystarczy.

Znając resume Steve’a Nasha jako zawodnika, zespół ma wygrywać mecze atakiem. Tutaj oczywiście kompetencje są, a w razie problemów ze skutecznością zawsze pozostaje przejście w tryb izolacji KD i otoczenie go możliwie jak najbardziej wszechstronnymi obrońcami jak Simmons, Brown czy miejmy nadzieję powracający do zdrowia Joe Harris.

Póki co Nets muszą trzymać się na baczności, bo z ostatnich dziesięciu meczów wygrali dwa i grozi im wypadnięcie poza nawias play-in. Zgodnie z prognozami lekarzy Durant na wrócić w drugiej części marca.

LeBron James ty szczurku

W niedawnym czasie tj. podczas Weekendu Gwiazd usłyszeliśmy kilka ciekawych rzeczy od LBJ-a.

Tegoroczny sezon w wykonaniu Los Angeles Lakers, którzy z bilansem (27-31) zajmują dziewiąte miejsce w tabeli konferencji, porównał do “sztormu w piekle”.

Nie szczędził ciepłych słów w kierunku generalnego menedżera Cavaliers (35-23) Koby’ego Altmana, który w krótkim czasie (po odejściu Jamesa) uczynił z Cleveland jedną z najciekawszych ekip wschodniego wybrzeża NBA. Dobrze wypowiadał się także na temat Sama Presti, czyli kadrowca Oklahoma City Thunder, który w nadchodzącym drafcie będzie dysponował trzema wyborami pierwszej rundy.

Jednocześnie trochę dychotomia, bo parę dni wcześniej James dał wyraźnie do zrozumienia co sądzi o braku wzmocnień Lakers podczas ostatniego okienka transferowego. Oto menedżer świeżo upieczonych mistrzów NFL Los Angeles Rams, niejaki Les Snead. Na koszulce widnieje podobizna faceta z dopiskiem “F%ck them picks”. 

“F%ck them picks”

Otóż, zdaniem Jamesa należało wyzbyć się przyszłości dla ratowania tu i teraz. Mowa tutaj o bardzo konkretnym ruchu. Partnerzy biznesowi (Klutch Sports) naciskali by Russella Westbrooka relegować z powrotem do Houston w zamian za Johna Walla. Przypomnijmy, Wall także należy do stajni Klutch. Niestety kierownicy Rockets chcieli jeszcze picku I rundy draftu!!

Wszystko to niedorzeczne. Wall w miejsce Russa to żaden upgrade sportowy. A na dokładkę James dodał, że zrobi wszystko, aby swój ostatni sezon rozegrać razem z synem Bronnym. Oznacza to niemal pewne opuszczenie Lakers po upływie obowiązującego kontraktu w przyszłe lato. I to wszystko na przestrzeni paru dni!

Trzeba przyznać, facet bierze co chce i nie ogląda się na nikogo. Doceniać go sportowo musimy wszyscy, ale tego rodzaju wypowiedzi przypominają boleśnie i dosadnie, jakim typem osoby jest LeBron. Żąda stuprocentowej autonomii kadrowo/biznesowej. Kiedy jest po jego myśli, spija śmietankę. Gdy popełni błąd, zawija się i odchodzi pozostawiając po sobie zgliszcza.

To co naiwni Lakers (pod naciskiem Jamesa i Davisa) zrobili z transferem Westbrooka to kadrowa zbrodnia, za którą James powinien odpowiedzieć przed kibicami. Absolutnie się nie dziwię, że Pelinka i zarząd nie chcą poświęcać kolejnego picku draftu, bo takie jest widzimisię króla, który w kolejnym zdaniu zapowiada swoje odejście z klubu. Absurd.

Other NBA news

-> zaginął ojciec centra new York Knicks Mitchella Robinsona

-> James Wiseman, środkowy Golden State Warriors ma ponownie zawitać na parkiety 1 marca. Wkrótce, bo już za około 3-4 tygodnie za plac powinien wybiec także Draymond Green.

Dobrego dnia wszystkim! Podziękowania dla Karola Andrzeja Józefa za symboliczny patronat nad GWBA. b

57 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Zanosi się, że będziemy jeszcze mieli “The Last Decision” w wykonaniu LeBrona. Ciekawy jest ten królewski przypadek, chłop zdaje się znać i rozumieć grę jak mało kto przed nim, jednocześnie niezbyt chyba zdaje sobie sprawę co czyni zawodników wielkimi (lub sam tego pierwiastka nie ma). Mam wrażenie, że gdy zakończy karierę pozostanie po nim podziw, pamięć, szacunek, ale nie tęsknota.

    (73)
    • Array ( )

      święte słowa, trudno podsumować Jamesa lepiej, jak odejdzie z gry właściciele klubów odetchną z ulgą jestem tego pewien.

      (0)
    • Array ( )

      I to jest zawodnik a nie ten płaczek srebron jak usłyszę pod jego nazwiskiem GOAT to się zezygam i nie wchodzę więcej na GWBA

      (5)
    • Array ( )

      Niech Curry wejdzie do finalow z zespolem polamancow (jak LeBron w 2015) czy slabiakow (jak LeBron w 2018). Curry mial na to niepowtarzalna szanse po kontuzji Klaya. Poza tym byl liderem zespolu, jtory jako jedyby w historii zrobil 3:4 z prowadzenia 3:1. Jakby nie transder KD, pewnie mualby 1 pierscien. No wiec mozemy go nazywać Krolem…

      (-5)
    • Array ( )

      Ale mnie zminusowali. Ponawiam-co takiego wykrecil Curry z zespolem, co byloby porownywalne z LeBronem? Wygral mistrzostwo w 2015,gdy Cavaliers grali w Finalach LeBronem, a drygim strzelcem byl Mozgov!!! Love odpadl w cwiercfinalach konferencji, a Kyrie w 1 meczu Finalow. Kontuzje! Nastepnie spektakularna porazka w 2016. 2 nastepne lata to mistrzostwo ze zdrowym zespolem bez kontuzji, z Durantem, ktorego transfer zalamal balans w rywalizacji. Mistrzostwa z zespolem, do ktorego nikt nie mial startu. Nastepnie finaly 2019 i pech-kontuzje Klaya i KD. Co bylo pozniej? Porazki, frustracja, zalamanie gry Warriors. I to w czasie prime Stepha! Curry niech sobie sieka te trojki, ale liderem jest gow***nym.

      (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Władze LAL dały mu pstryczka w nos, jak ma odejść na ostatni sezon, to i tak odejdzie, a robienie teraz zmian w składzie na gwałt, mogłoby oznaczać odejście w niebyt na wiele sezonów. Sezon jest stracony, wszyscy to wiemy, niech Lebron zbiera swoje punkty i wyprzedza Kareema…

    (12)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Lakers nic z Lebronem już nie ugrają. Ani w tym sezonie, ani do czasu kiedy ich opuści by grać z synem prawdopodobnie w innym klubie. Winnym tego w dużej mierze jest sam LBJ ze względu na opisany w artykule trade Westbrooka. Tak więc Lakers są w dupie na następne 3-4 lata dzięki jego menedżerskim zapędom za które nie ponosi odpowiedzialności. Pewnie nie będą tankowcem, ale szybki wyjazd z play off lub nawet play in. Moja rada – niech Pelinka myśli o Lakers, a nie o Lebronie i niech mu się zrewanżuje. Transfer Lebrona za jak najlepszą dostępną paczkę młodych zawodników gdziekolwiek i mocna przebudowa już za kilka miesięcy w offseason. A najlepiej jeszcze druga fajna paczka za Daviesa. Można za nich dostać tyle w zamian, że za rok, dwa ponownie realna gra o mistrzostwo. Byle tylko dopasować nowych ludzi talentem i kompetencjami.
    P.S. Nie jestem fanem Lakers. Taka luźna myśl na szybko, biorąc pod uwagę ich sytuację.
    Pozdrawiam

    (47)
    • Array ( )

      Nikt nie da za niego młodych zdolnych – jak powiedział, że po tym kontrakcie podpisze z klubem swojego syna to raczej nikomu nie pyli się pozbywać potencjału z klubu żeby mieć LBJ na sezon. Lakersi też nie są mocni w budowaniu młodych – mieli Randle, Ingrama, D’Angelo Russella i ani Ci zawodnicy nie wyrośli u nich na czołowe postacie, ani za bardzo sztab nie miał na nich pomysłu. Lakers to rynek, który od lat skupuje talenty – nie bawią się w process tylko wyciągają najlepszych bo są dużym rynkiem i mają dużo do zaoferowania (nie mówię o hajsie, ale o jakości życia, rozrywkach itp.) Mamba to wyjątek, który potwierdza regułę. Taki ich model biznesowy i git. Więc to o tych pickach co gada LBJ to prawda, ale wymienianie picków na turystów jak Wall to żart. Jedyne co im zostaje teraz to sprzedawać koszulki LBJ, wykurować AD i spojrzeć w kalendarz, kto będzie freeagentem w 2024 i wokół tego budować

      (13)
    • Array ( )

      Lbj na pewno ma w kontakcie ze musi sie zgodzić na swój transfer takze to sie nie wydarzy. Jedyna opcja to ze zgodzi się na sign and trade JESLI lbj jr trafi do nba ale z drugiej strony dlaczego mialby isc na reke lakersom takim ruchem. W sensie to lbj i ma to w upie co bedzie z lakers po jego odejsciu

      (6)
    • Array ( )

      Nie ma takiego zapisu w kontrakcie, CBA jasno określa, że można mieć no-trade clause w kontrakcie tylko jeśli w danym klubie grało się wcześniej co najmniej 4 lata (plus total co najmniej 8).

      (3)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Bartek lub może ktoś z Was napisze coś o “akcji” coacha Michigan Juana Howarda? Efekt jest widoczny na filmikach ale co doprowadziło do tego?

    (11)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Wielki gracz z wielką historią i osiągnięciami, ale przesadza takimi stwierdzeniami , pytanie jak zareaguje szatnia LA ? Po jego ewentualnym odejściu żeby gdziekolwiek zagrać z młodym Bronnym , Lakers będą w rozsypce wokół AD nie zbudują szumnie zapowiadanego przejęcia składu Lakers jak Lebron zacznie usuwać się w cień , bo to nie materiał na lidera i nie wiadomo kiedy kontuzje złapie, Westbrook to wiadomo że nic nie wiadomo 🏀 po przyszłym sezonie będzie dramat ale też kto nie ryzykuje ten nie pije szampana , tyle że LA już niestety go nie wypije w tym składzie a szkoda

    (5)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Lebron i Durant powinni skupić się na grze a decyzję kadrowe zostawić ludziom kompetentnym. Zawsze jak się mieszają w zarządzanie to kupa wychodzi.

    Wymiana Westbrook’a za Walla to byłaby katastrofa. To HOU powinno dać pick a nie LAL. Westbrook zawsze może jeszcze odbudować formę a Wall dlugo nie grał, formy nie ma i pewnie dlugo nie zagra po powrocie bo złapie kontuzje. Westbrook jeszcze nas zaskoczy.

    A Nets mogli wymienić dawno temu Irvinga na Bena. Pewnie Harden by wtedy został. Harden jest znacznie lepszy niż Irving. Rok temu mówiono o nim w kontekście MVP. Wszystko zniszczyły fanaberie Irvinga i mieszanie się KD w zarządzanie.

    (9)
    • Array ( )

      Ty oglądasz mecze czy o Hardenie jako znacznie lepszym od Irvinga mówisz jedynie na podstawie jego wyczynów w Houston? Pora się obudzić bo to nie ten sam zawodnik co w teksasie 🙂

      (9)
    • Array ( )

      Wymiana mogłaby być niekorzystna, ale JW jest reprezentowany przez Klutch, więc LeBron dba o swoich

      (4)
    • Array ( )

      Hey Junior,

      11 miesięcy temu był brany pod uwagę jako MVP, to wciąż ten sam rewelacyjny zawodnik, któremu zależy juz tylko na pierścieniu. Zobaczysz, że to kwestia jego motywacji którą odzyska w 76ers.

      Polecam:
      https://youtu.be/JwkTYab1EEw

      (-1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja nie rozumiem jednego. Lebron już w 2018 roku mówił o tym, że jego marzeniem jest zagrać z synem w jednej drużynie. W internecie nic nie ginie są różne artykuły z tamtego okresu na ten temat. Później w listopadzie i grudniu 2020 temat powrócił i znowu media o tym pisały, że LBJ chciałby zagrać z synem. Również artykuły na ten temat są dostępne. Teraz temat powraca po raz kolejny. Dlatego nie rozumiem nagłego zdziwienia części kibiców, że Lebron będzie chciał odejść żeby na koniec kariery zagrać z synem.

    (21)
    • Array ( )
      simmons aka snajper 22 lutego, 2022 at 19:51

      Dokładnie. W 2020 się założyłem z kumplem ,że zagrają razem o jersey Bronnego bo było takie info . I czekam z nadzieją ,że to się uda 😂.

      (3)
    • Array ( )

      Ciekaw jestem czy za rok czy tam za dwa lata jak po raz n-ty powróci ten temat to znowu wszyscy będą zdziwieni i media będą po raz kolejny robić z tego sensację, że Lebron chce zagrać z synem w jednej drużynie?

      (13)
    • Array ( )

      Mnie od początku zastanawia coś innego. Nie wiem jakie Jamesy mają stosunki w rodzinie, ale ja nie chciałbym być ze starym w drużynie i chyba nie znam nikogo, kto by chciał: to upupiające. Ciekaw jestem też jak bardzo dorzucenie LeBrona w gratisie do Bronny’ego napompuje akcje młodego: nie jestem ekspertem od oceniania prospektów, ale na moje gdyby nie ojciec (i otrzymanie go w pakiecie wg zapowiedzi), to młody miałby duuuże problemy aby w ogóle zostać wybranym w drafcie, nie te warunki fizyczne i nie ten talent.

      (11)
    • Array ( )

      A ja sie nad jeszcze inną rzeczą zastanawiam – wiemy juz od dawna, że LBJ chce grać z synem. A Bronny chce grać ze starym? Czy nie ma nic do gadania, bo wielki król tak sobie wymyślił i już? Jeśli tak to współczuje, presja potężna i nawet jeśli młody ma potencjał na bycie kimś mocnym to juz na starcie ma prze*****e…

      (4)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Bronny to nie jest super prospekt. 9 ppg i 4 apg w liceum. Gdyby nie ojciec nikt by o nim nie słyszał. To jest poziom trzeciego braciaka Ball, który tuła się po g-league. Jak duzy zysk mialaby przynieść taka operacja żeby tankujaca druzyna poswiecila swoj pick np 1-15. Jeśli z 25 wyborem pojdzie do jakiegos kontendera to ok bo wiele nie tracą i dostają Lebrona za mid level lub minimum i jest to szybkie wzmocnienie w walce o tytuł. Zakladam, ze za dwa lata to będzie jeszcze gracz z pogranicza all-star. Mimo wszystko nie podoba mi się. Atmosfera moze być wątpliwa. Ciekawe czy Bronny będzie latał po pączki jak inni pierwszoroczniacy czy parasol ojca zdefiniuje jego karierę.

    (27)
    • Array ( )

      Zgadzam się. Zastanawiam się tylko w jakiej formie bedzie wtedy LBJ. Może się tak złożyć, że jednak warto będzie poświecić pick nawet od 15 w górę, żeby mieć LBJ. A może typ prawi farmazony i NIE pójdzie z synem grać? Idk

      (-1)
    • Array ( )

      bronny gral/gra w liceum w zespole skladajcym sie z najlepszych mlodych graczy dlatego ciezko o lepsze statystyki, zapewaniam cie ze gdyby gral w druzynie z ogorami bylyby lepsze

      (-4)
    • Array ( )

      Jego drużyna jest sklasyfikowana jako 19 w kraju. Czy to są najlepsi zawidnicy? Smiem wątpić. Zobacz sobie mock draft 2024. Bronny pod koniec pierwszej rundy, a przed nim nie ma nikogo z jego druzyny. Ostatnio jarali się, ze Bronny zdobył 18 pkt i mial 6/8 za trzy i trzymają kciuki żeby ustabilizowal swoje występy na tym poziomie. To jest hype na poziomie THT z Lakers.

      (14)
    • Array ( )

      Do draftu 2024 jeszcze trochę czasu. Jeśli (odpukać) zdarzy się coś że LBJ będzie zmuszony zakończyć karierę, to Bronny pewnie nie zostanie wybrany lub co najwyżej pod koniec 2 rundy.

      (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Wczoraj było na jakiejs amerykańskiej stronie, że wg rankingu prospektów w swojej klasie Bronny jest na miejscu chyba 34. Dlatego jeżeli weźmiemy tylko czynnik sportowy to Bronny poszedłby pewnie w drugiej rundzie gdzieś. Ale tutaj pojawia się dodatkowy czynnik w postaci ojca, który mimo swojego wieku nadal jest najpopularnieszym zawodnikiem NBA, koszulki z jego nazwiskiem nadal sprzedają się najlepiej oraz jest marketingowa bombą przynosząca klubowi ogromne przychody. A pamiętajmy że NBA to niestety przede wszystkim biznes.

    (15)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Dla mnie LBJ to od początku produkt marketingowy. Oczywiście trzeba mu oddać to że jest dobry na boisku, ale gość od zawsze dba o tabelki i jest wykorzystywany przez większych jako powierzchnia reklamowa. W pewnym momencie nie da się już tego zmienić. To jest jakiś sposób na karierę, ale czy po czasie ludzie go będą odbierać tak samo jak MJa…? Po zakonczeniu kariery ludzie będą bardziej pamiętać tego ostatniego.

    (-1)
    • Array ( )

      @Pds
      Przecież Jordan to też od początku produkt marketingowy. Nie zmienia to faktu, że na pewno obaj są 2. z 5. najlepszych graczy w dotychczasowej historii dyscypliny, być może 2. z 2.

      (3)
    • Array ( )

      No dobra ale MJ i Bulls spieli dupe w ostatnim sezonie mimo nasycenia pierścieniami, niesnanskami z zarządem, kwasami od środka, zmotywowali się i wznieśli na wyżyny zdobywając 6 pierścień. Do tego trener którego nie chciał klub. Myślę, że to osoba Jordana, jego charyzma, mentalb, byl głównym czynnikiem determinujacym. Koledzy go z drużyny nie lubili A umierali za niego na boisku. O czymś to świadczy. Michael nigdy dupy nie lizal. Nie przymilal się.
      Dla mnie Michael Jordan polecial z kariera na grubo A złożyły sie na to czasy, marketing, do którego się świetnie wkomponowal, ale przedewszystkim charyzma i umiejętności. Walecznosc, artyzm, cięty język. Tak bym go opisał.

      (2)
    • Array ( )

      Tyle, że za Jordanem szły najpierw osiągnięcia, rekordy i sukcesy, a marketing i marka były na drugim planie. U LBJ jest na odwrót.

      (2)
    • Array ( )

      ciekaw jestem jakby wyglądała kariera MJ’a w dobie internetu, fejsa, twittera itd…

      (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Bronny będzie ww pierwszej piątce..marketnig Panowie plus tata w bonusie wart miliony dolarów. Ja bym go brał nawet w pierwszej trójce. Co do samego Jamesa to takie uciekanie do drużyn z lepszym składem nigdy nie da mu numeru jeden w historii. Jordan i konie!!!!. Było to widać na meczu gwiazd , kiedy weszła 76 kto jest NAJWIĘKSZY , w tym Lillard hehe.

    (2)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Swoją drogą to wcale nie musi być oznajmienie odejścia, tylko próba negocjacji “wybierzcie mi syna w drafcie do bogatych Lakers a zrobię wam pożegnalny tour w ostatnim sezonie jakiego świat nie widział, zarobicie krocie” 😉

    (7)
    • Array ( )

      Dokładnie, to próba wymuszenia transferu syna 😀 pytanie czy cena dla Lakers nie będzie zbyt wysoka. Nie zdziwiłbym się, gdyby jakiś klub wziął Bronnyego w drafcie tylko po to, by zaraz go korzystnie opylić dalej 🙂

      (2)
    • Array ( )

      młody James pójdzie jako draft 1-3 – jak LA bez draftów w pierwszej rundzie mają go niby wybrać?

      (0)
  13. Array ( )
    Marian Paździoch syn Józefa 23 lutego, 2022 at 12:37
    Odpowiedz

    Przez całą karierę młody Bronek będzie przez innych postrzegany jako ten, który trafił do NBA tylko dzięki nazwisku. Bedzie podobnie jak z synem Schumachera w F1 czyli średniak próbujący wejść w budy legendy, które są na niego o kilka numerów za duże.

    (4)
    • Array ( )

      ale nie zmienia to faktu że LBJ ustawił swoją rodzinę finansowo na kilka pokoleń naprzód (jeśli będą mądrze tymi środkami zarządzać).

      (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Ale mistrza Lebronkowi nikt nie zabierze w 2016. Jak sam w pojedynkę wyciągnął z 1:3. To jest dla mnie jedna z największych rzeczy w ostatnich 25 latach, bo tyle śledzę NBA. Każdy mistrz miał kilka gwiazd, super zespół, trenera, itp. Może po czasie wyolbrzymiam, ale to jest rzecz gigant.

    (-3)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    W końcu słowa prawdy o Jamesie. Wielki gracz, który za każdym razem jak cokolwiek nie wychodzi zwija żagle. I właśnie dlatego nigdy nie będzie GOAT, czego on sam najwyraźniej nie rozumie. To tak jakby Kobe po odejściu Shaqa też dał dyla z LA, ale nie on został, walczył, rzucał po 82 punkty i te 3 lata upokorzeń (łącznie z brakiem play off) opłaciło się, zdobył jako samiec alfa dwa kolejne tytuły.
    To naprawdę mega skomplikowana osobowość ten LeBron. Ma mnóstwo zalet także pozasportowych, jest oddanym mężem związanym cały czas z tą samą partnerką, bez jakichkolwiek skandali (patrz Kobe, czy nawet MJ), dobrym ojcem, sprawnym bussinesmenem i filantropem, a z drugiej strony mega egoistą i megalomanem aż ciężko to wszystko pogodzić, w jednym ciele (nawet tak potężnym). Temat na doktorat z psychologii.

    (2)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Jestem dziś bardzo szczęśliwa za pomoc, jaką udzielił mi Voodoo Lord w odzyskaniu męża. Jestem mężatką od pięciu (5) lat i było to okropne, ponieważ mój mąż mnie zdradził i złożył wniosek o rozwód. Podczas tego procesu natknąłem się na kontakt z Lordem Voodoo w Internecie, który został opublikowany przez wiele osób. Postanowiłem się z nim skontaktować, wyjaśniłem mu swoją sytuację, a następnie poszukałem jego pomocy, ku mojemu zdziwieniu powiedział, że pomoże mi w mojej sprawie, bo nie ma problemu bez rozwiązania. . Powiedział mi, co mam robić, pracował dla mnie, a mój mąż wrócił do obiecanego po dwóch (2) dniach. Tutaj świętuję, ponieważ mój mąż znów jest w domu i naprawdę cieszymy się moim życiem małżeńskim. Będę dalej pisał w internecie o dobrej pracy pana Voodoo. Skontaktuj się teraz z Lordem Voodoo, jeśli stoisz przed wyzwaniami w swoim życiu miłosnym lub jakimkolwiek innym aspekcie życia. Wyślij do niego e-maila [email protected] lub przez WhatsApp na numer +2348097014925

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu