NBA: na przypale albo wcale #200
#Kolejny powrót
Derrick Williams podpisał w marcu kontrakt z Cavs za około 406 tys. zielonych. Z końcem sezonu stał się wolnym agentem. Wciąż pali się jednak do gry i trenować nie przestał. Potencjalnymi zainteresowanymi silnym skrzydłowym (203 cm, 108 kg), byłym drugim pickiem draftu są jego ostatni pracodawcy, Cavaliers. Będzie coś z tego?
#A to ci dopiero
LeBron James, Aaron Gordon, Nick Young, Victor Oladipo i Darren Collison przegrali gierkę 5×5 z zawodnikami UCLA. Ich pogromcami byli m.in LiAngelo Ball, Cody Riley i Prince Ali. Tu mały highlight:
Młodzież tak się podjarała, że aż wrzucili do netu swoje dunkerskie popisy:
Wracając do meczu, przypomina mi to trochę historię jedynej przegranej Dream Teamu, pamiętacie?
/za-szybki-nawet-na-dream-team/
#Long, long time ago…
Był kiedyś jeden chłop, który przez pięć lat bujał się po mniejszych ligach, zanim dostał szansę gry w NBA. Mierzył 191 cm i ważył 88 kg. Na ulicy nie zwróciłbyś na niego uwagi. Braki fizyczne nadrabiał zajadłością. Jego styl gry pasował do popularnego dzisiaj schematu 3&D. Szczytem formy były dla niego staty na poziomie 13 pkt i 7 asyst w meczu podczas gry dla Netsów, ale największą sławę zyskał grając w Knicks. Podczas jednego z meczów w LA pobił się z Kobe Bryantem. Pytany później czy żałuje odparł:
Żałuję, że nie stłukłem go mocniej.
Wiecie już o kim mowa? Panie i panowie, Chris Childs!
I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!
[BLC]
NBA 2k18 zmienia okładkę na Kyrie w stroju Celtics hmmm ciekawie by było gdyby transfer został anulowany
może lepiej niech dadzą fotkę w stroju reprezentacji:)
Zastanawiam się czy już nie za późno na takie akcje – gra na pewno już trafiła do magazynów, skoro za 3 tyg premiera. Raczej teraz logistycznie to już niemożliwe.
Tamten skład USA i katastrofa na Igrzyskach to idealna odpowiedź na pytanie czy chemia w drużynie jest ważna.
Patrząc na te filmiki z lebronem jr wiem juz, dlaczego brakuje dobrych indywidualnych obrońców w USA. Juz w tak młodym wieku chłopaki uczą sie obrony zespołowej, na każdej zasłonie przejęcie krycia itd.
Nie chce mi się wierzyć że gracze NBA,dowodzący przez James’a przegrali z młodymi kotami z UCLA… Gierka raczej nie na poważnie, szacunek dla obu stron za fajną zabawę i ciekawa inicjatywe
ja was czytam od początku, nie ominąłem jeszcze żadnej odsłony i w przyszłosci tez nie omine 😀
Ja to samo, od kiedy GB istnieja jestem z Wami 😀
Jestem od początku. Gratuluję i dziękuję za NPAW:)
Wow, 1400 dni temu widzieliśmy się w tym samym miejscu, jak ten czas szybko leci. Trzymajcie się Panowie, oby tak dalej!
Co prawda takiego wzrostu jak Maker nie mam ale ostatnio tez miałem okazje siedzieć na końcu przy samym kiblu, jednak na osłodę rownież blisko kibla siedziała bardzo ładna stewardessa aż szkoda było wychodzić z samolotu
Ja też żałuję, że Chris nie zlał wtedy lamusa mocniej :)))
Nie widzialem tego filmiku z kobe i tym kogucikiem. Dzisiaj zadko sie zdarza, zeby ktos mial odwage obic komus ryj. A szkoda, bo im wiecej sie dzieje, tym lepiej 😛 Dawać mi ten sezon juz, bo nie wytrzymam
na okładce 2k16 jest Curry, ewentualnie Harden bądź Davis (były wersje samodzielne) – żaden z nich nie zmienił klubu 😉
@Spiacy: dlatego jest w arcie napisane SAMODZIELNIE
Drogie NPAW skoro świętujemy tego samego dnia urodziny.. idziemy na miasto “trenować” chemię w zespole?????
Przegrali z Argentyną bo był mazgaj.gdzie się nie pojawi to w plecy.Mistrzuniu w przegrywaniu.
Już nie mogę się doczekać kto będzie kolejny na okładce? Może Curry? 🙂
Patrzę na ten skład USA 2004 i wciąż nie mogę w to uwierzyć że przegrali z Argentyną na IO…
Tak w ogóle to Nerlens Noel podpisał “swojego maxa” 4,1 mln/rok =D
W dzisiejszych czasach Childs mógłby podpisać maksa z takimi statami 😀
Sto lat NPAW! A przed chwilą była setka 🙂
A propos małego świata i niespodziewanych spotkań chciałem się z wami podzielić pewnymi wydarzeniami z mojego życia.
Za dzieciaka miałem kumpla, mieszkał blok obok. Lata 90te. Rodzice lekarze, utrzymywaliśmy kontakt, aż wyprowadził sie ze staruszkami do Francji na koniec gimnazjum.
Między 1, a 2 klasą liceum byłem na Pogorii, na regatach Cutty Sark w USA. Spłynęliśmy wschodnie wybrzeże, a ostatniej nocy gdzieś pod NY ostro popiliśmy. Rano miałem wyjazd na lotnisko, a w nocy przyjechał drugi rzut załogi. Ululany śpię, a tu ktoś mnie szturcha – “ej Łukasz, to ja, Adam”. Ten ziomeczek, o którym piszę powyżej, wyjechany do Francji… i spotykamy sie w USA, na Pogorii, bodajże miejscowośc New London.
Ok. 4 lat później. Studia. Miałem okres intensywnej zajawki na gierkę DC Online Universe. MMO. Grałem już ok kilku miesięcy, serwer ogólno-europejski. Zachaczyłem się do fajnej ekipy, a do gustu przypadliśmy sobie z typem o ksywie Mister Pic. Dużo pykaliśmy razem, gadaliśmy po angielsku. Po ok. 2 miechach powstało forum grupy, gdzie między innymi sie przedstawialiśmy. Ktoŕegoś dnia wbijam do gierki – Mister Pic: ej to ja, Adam…
True story ?
Swiat sie kurczy to prawda… ja tez mialem takie incydenty, moze nie az takie spektakularne, ale jednak i mysle, ze wielu z Was tez tak ma… kula ziemska sie zmniejsza xd
Ej Łukasz to ja
Czytałem pierwszą setkę, teraz przeczytałem drugą setkę i przeczytam każdą następną SETKĘ:-) Pozdro600 panowie, dobra robota!
No NPAW to niedzielny obowiązek!
przecież na okładce nba 2k16 byli Curry, Davis i Harden (3 edycje) a oni dalej są w swoich klubach 🙂
Tamta Argentyna była mocna