fbpx

NBA News: Rondo zawieszony, wściekły Cousins kopie krzesło

25

Właśnie z tego powodu zagotował się lider gospodarzy (Cousins) kopiąc krzesło. Kiedy jednak wrócił do gry, sfrustrował Randolpha w obronie i nadał charakteru chłopakom w polu trzech sekund. Przy okazji chciałbym napisać dwa słowa o potężnie niedocenianym Jasonie Thompsonie (10 punktów, 11 zbiórek, 4 bloki). Podobnie jak miało to miejsce na samym starcie sezonu, grał wybornie w obronie post-up oraz przypomniał, że potrafi przymierzyć z półdystansu.

Jestem przekonany, że odżyje ofensywnie pod skrzydłami Karla. Równocześnie DMC z Gayem będą musieli pogodzić się (a raczej dobrowolnie przystać) na mniejszą liczbę izolacji. Każdy zawodnik ma zielone światło na rzut. W efekcie gra odważniej i przyjmuje odpowiedzialność za wyniki.

W obozie gości? Zmęczenie. Totalnie opadli z sił w czwartej kwarcie, przegranej 13:26. Zdecydowanie przyda im się powrót do domu, we własnej hali ostatnim razem występowali prawie trzy tygodnie temu.

1 2 3

25 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja się Rondo nie dziwie, zdobył kiedyś pierscien kiedy jeszcze Boston był mocny, a pozniej grał tylko gorzej. Jest sfrustrowany mocno. Ale co sie dziwic, dzisiaj rozgrywajacy musi potrafic też rzucać, wziąść na siebie ciężar gry. Wymusić faul i trafić wolne.

    Teraz mamy NBA lebronów, każdy ma potrafić prawie wszystko. Wysocy rzucaja za 3, super podaja, maja byc dynamiczni. Rozgrywajacy ma rzucac, podawać, bronic, przechwytywać, rzucac za 3 dobrze.

    Rondo sie nie łapie.

    (8)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jak to ktoś ładnie napisał na innym portalu “małe potknięcie Memphis w drodze po drugie miejsce konferencji zachodniej” więcej dodawać nie trzeba 😀

    (17)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    BTW od kiedy faworytem w awanturze jest gosc 5 cm wyższy i pare kg cięższy?

    Przy takiej wadze, faworytem jest ten który pierwszy trafi czysto:D

    (15)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    “Rondo porywając na podważanie autorytetu Się tak uznanego Jak kogoś Rick Carlisle lotniczym nie tylko ryzykuje utratę Wizerunku w ligowych kręgach” Przepraszam a po Polsku można?

    (13)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    sory ale jak możesz pisać, że Z-Bo ma “przewagę masy” a zaraz potem przytaczać dane, z których wynika, że jest lżejszy? 🙂

    (41)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Oby Karl, preferujacy szybka koszykowke, umial wykorzystać Cousinsa w post up. Niby glupio obawiac sie o George’a, ale nie mial do tej pory pod swoimi skrzydlami tak grajacego tylem podkoszowego.

    (6)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Zwróccie uwagę na ciekawą dolną część tabeli zachodu, Nieciekawa pozycja Spurs, spadek formy, zadyszka? W tym momencie OCT juz ich prawie dogoniła a Suns i Pelikansi wydaje się że mają smaczka na tę 8 lokate. Thunder po wzmocnieniach idą na całość i nie ździwi mnie nawet ich awans na 3,6 pozycję. Myślę ze siłowy basket odpowiada Durantom i już powoli zaczyna się kalkulacja na miejsca 🙂 Nikt nie chce trafić na GSW w 1,2 rundzie i jak mają oni przegrać to w finale konfy czy ligi, Bogut niestety to nie materiał na PO, zbyt kontuzjogenny jest.
    Zauważyliście że Cousins nawet nie myślał o walce z Zibo?? Autorytet Karla naprawdę zdziała w tej drużynie coś. Moze i Gay zacznie podawać 🙂

    (1)
    • Array ( [0] => administrator )

      nie chciałem powiedzieć, że Rondo ma low basketball IQ, jemu przypisuję skłonności do awanturnictwa i upartość, przepraszam za nieprecyzyjne sformułowanie. pozdro!

      (9)
  8. Array ( )
    wielmozny pan P 26 lutego, 2015 at 16:16
    Odpowiedz

    Carlisle zdaje sobie sprawę, ze inteligencja, doświadczenie i odpornośc psychiczna Rondo są w playoffs warunkiem sine qua non ewentualnego sukcesu Mavs. tego im zabrakło w game7 vs Spurs rok temu. dogadają się, nie ma strachu. takie sytuacje zwykle wzmacniają relacje dwustronne. im wcześniej do nich dochodzi, tym lepiej. Po małej burzy powietrze zawsze pachnie piękniej i mocniej.

    Rondo jest bystrym gościem, ekstremalnie prozespołowym, ma w głowie tylko wygrywanie. jesli ma coś trenerowi do powiedzenia, z czymś się nie zgadza, uważa że coś powinni robić inaczej – trzeba go wysłuchać, bagatelizowanie doświadczenia tak inteligentnego i utytułowanego gracza byłoby oznaką nieroztropności. zatem, są dobre strony tej sytuacji, o ile Mavs właściwie ją przepracują.

    (16)
  9. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Dlatego własnie kibicuje Memphis. Graja w stylu lat 90tych. Kibicuje tez Chicago. Lubie ostra obrone i tyle..Mam nadzieje że w tym roku zgarna tytuł. To byłaby dopiero sensacja. GO MEMPHIS!!!

    (1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Fakt, Rondo jest nerwowy i zdarzają mu się takie wybryki jak ten, ale nie mówcie że nie ma on koszykarskiego IQ!! Jestem wielkim fanem RR9 i ze smutkiem patrzę na jego słaba formę i jego zachowanie, ale niektóre słowa kierowane w jego stronę są zbyt przesadzone.

    (2)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak to jest z budżetami i wypłatami w klubach NBA?

    Kluby muszą wypłacać ograniczoną ilość gotówki?

    Która drużyna jest najbogatsza.w NBA i czy to ma jakies znaczenie?

    (2)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Rozumiem, że ten kto to napisał, woli tą słodką koszykówką którą mamy obecnie od grania w latach 90′, czyli takiego jak powinno być cały czas.

    (3)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Tylko ze Randolph ma mase z tluszczu !! A Cousins to miesnie .. No wlasnie chyba jest roznica co ? Cousins duzo silniejszy

    (-3)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dirk wspominał, że Jet i Carlisle też się pewnego razy pogryźli, tylko że nieco bliżej playoffs. Skończyło się tak, że Terry całe playoffy się pilnował, żeby nie pyskować. Zgadnijcie, jak się skończyło.

    “Źródła” donoszą, że Rondo raczej nie zostanie w Mavericks po sezonie. Przypuszczam, że zdaje sobie sprawę z tego, że Cuban nie zapłaci mu maxa i liczy na to, że na nazwisko nabiorą się zarządy Knicks lub Lakers. Pytanie brzmi, czy przełoży się to na jego zaangażowanie w grę w playoffach.

    Karl ma pozytywny wpływ na Cousinsa. Udało mu się do niego dotrzeć. Jak inaczej wytłumaczyć fakt, że Cousins najpierw kopie krzesło, a potem po prowokacji Randolpha się opanowuje? To do niego niepodobne. Gdyby na ławce dalej zasiadał Corbin, DMC by dziś wyleciał.

    Jason Thompson przez całą karierę grał w źle funkcjonującej drużynie, miał do tej pory 7 trenerów i około 70 kolegów w drużynie. Kolejny trade deadline, w którym nie udało się go wymienić, czego chciał zarówno on, jak i zarząd. Moim zdaniem gość zasłużył na grę w zespole liczącym się o mistrzostwo. Grając jako trzeci wysoki, w dobrej szatni mógłby być bardzo wartościowym zadaniowcem.

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu