Wychowany w getcie, twardość charakteru wyssał z mlekiem matki. Przez lata treningów na siłowni dorobił się sylwetki wyglądem przypominającej granitową skałę. Naszym zdaniem najtwardszy zawodnik nowożytnej NBA. Jego ksywę: “Big Ben” znają wszyscy, którzy interesują się ligą nie od wczoraj. Ale czego mogliście nie wiedzieć na temat Bena Wallace’a:

#1 Niechciany

Jest rekordzistą ligi pod względem liczby rozegranych meczów wśród zawodników, którzy zostali POMINIĘCI w drafcie NBA. Jak na zawodnika, którego nikt nie chciał, 1088 spotkań, cztery powołania do Meczu Gwiazd oraz cztery tytuły Obrońcy Roku muszą robić wrażenie.

Dla mnie osobiście Wallace to najlepszy defensywny center ostatniej dekady. Szybszy w rękach i nogach niż Dwight Howard, dużo skuteczniejszy w obronie akcji tyłem do kosza. Przy okazji, cały plan gry mistrzowskich Pistons zakładał pojedyncze krycie Shaqa. Jak zakończyły się Finały 2004 roku, wiemy.

W zależności od potrzeb Big Ben potrafił momentami przykryć gości na obu skrzydłach. Uzyskiwał spore ilości przechwytów i to bez podejmowania zbędnego ryzyka. Był twardy jak skała. Na jego zasłonach chłopaki doznawali wstrząśnienia mózgu. Podobny typ budowy ciała do LeBrona, tyle że silniejszy i jeszcze bardziej muskularny. Pamiętacie to?

#2 Debo

Wspomina Mike Brown, przed dekadą asystent trenera Larry’ego Browna w Pistons, rzecz miała miejsce podczas słynnej  awantury w Detroit:

Miałem z Benem naprawdę bliskie relacje. Próbowałem złapać go wpół i pogadać z nim. Mówiliśmy na niego Debo. Krzyczałem: “Debo, Debo – nie warto. Odsuń się. Debo. Daj spokój.” Udało mi się go spowolnić, aż do momentu, gdy się zatrzymał.

Ale dlaczego “Debo”? Kto oglądał kultowy film pod tytułem Friday, ten wie o co chodzi:

#3 Najsilniejszy człowiek NBA

Wieść niesie, że uzależniony od siłowni Big Ben w najlepszym okresie był w stanie wycisnąć na ławce poziomej ciężar 208 kilogramów. To więcej niż ktokolwiek w dzisiejszej NBA.

Pamiętajmy, że Ben był stosunkowo “krótki” jak na centra, mierzył 206 cm (sam przyznał, że czuje się raczej na 201 cm). Nadrabiał sprawnością, wypracowaną dzięki żelastwu siłą, nastroszonym afro i wiecznie groźną miną. Dwukrotnie zwyciężał klasyfikację zbiórek (2002 i 2003) a cały sezon 2002/2003 zakończył z niesamowitym 15.3 zbiórki na mecz!

CZYTAJ DALEJ >>