fbpx

Polscy koszykarze rozbici w półfinale: zagramy o trzecie miejsce!

62

Z zapartym tchem i szklaneczką czegoś wyjątkowego zamierzam śledzić półfinałowy mecz Polaków z Francją. Takiego bowiem wydarzenia w świecie polskiej koszykówki nie było jeszcze w XXI wieku. Przede wszystkim, choć zdaniem bukmacherów jesteśmy 8-9 punktowym “underdogiem” na tym etapie rywalizacji może wydarzyć się absolutnie wszystko. W grupie typera dziś rano pozwoliłem sobie napisać tak:

*Poland – zespół absolutnie wolny od ciężaru oczekiwań, inspirujący, niesiony dopingiem własnych, a także neutralnych kibiców, którzy kochają wspaniałe historie w sporcie.
versus
*France – silny fizycznie zespół, delikatnie niedomagający na atakowanej połowie, jedynie dwóch ludzi kreuje akcje samodzielnie, dwa razy na granicy eliminacji z Turcją i Włochami. Potrafią się zaciąć, fundament ich gry stanowi center Rudy Gobert.

Bądźcie z nami LIVE

Zapraszam wszystkim na relację na żywo, tutaj, w tym poście. Będzie miło jeśli zostawicie tu swój ślad / komentarz. Czego możemy się spodziewać? Obwodowi Evan Fournier i zapewne wchodzący z ławki Thomas Heurtel będą podwajani z piłką na zasłonach. Dodatkowo znany z NBA Fournier otrzyma kuratelę w postaci naszego najlepszego stopera, Michała Sokołowskiego. Rudy Gobert będzie przejmowany w środku przez schodzących do pomocy skrzydłowych. Nie wolno mu pozwolić zakozłować ani/lub bez piłki wbiec pod obręcz, bo gdy Francuzi poślą mu loba nad komin, nikt do niego nie doskoczy.

Bać się musimy w szczególności: trójek z rogu parkietów, które w ataku pozycyjnym odpuścić niejako musimy. Tracimy do Francuzów fizycznością na pozycjach podkoszowych, ale na resztach pozycji wyglądamy nieźle zarówno pod względem motoryki co umiejętności. Kolejnym zagrożeniem będzie gra silnego skrzydłowego pamiętającego czasy Boston Celtics, czyli Guershona Yabusele. Ten narobi nam szkód, jeden na jeden oraz na tablicy. Jest silny, szybki, sprawny, rzuca z dystansu. Dodatkowo prezencja w obronie Goberta wymusi na naszych grę na półdystansie, wejść nam pozwolą, ale na trzeci metr.

Skutecznie uderzyć penetracjami w Rudy’ego nie będzie łatwo, ale próbować trzeba. Chłop z tego żyje. Za to pobiera świadczenia rzędu 40 milionów dolarów za sezon. A więc floatery, krótkie rzuty z półdystansu, przytomność umysłu, odegrania na obwód, być może próba dogrania do zbiegającego wzdłuż końcowej zawodnika. Mamy wiele opcji. Panowie grają ze sobą nie od dzisiaj. Długo by pisać, każmy Francji grać w ataku przez Goberta, a pojawią się błędy / okazje do kontrataków. Pomagajmy sobie na tablicach. Będzie dobrze! To jak jesteście z nami?

DO BOJU POLSKA!

I kwarta: defense!

Wychodzimy z ofensywnym Aaronem Celem na “czwórce”. Czytaj: idziemy po zwycięstwo, chcemy narzucić ton, nie kłaniamy się rywalowi. Sokołowski klei się do Fourniera, podwajają gościa z Balcerowskim po zasłonie, nie puszczają do piłki, jest pierwsza strata Francji, druga… i trzecia z rzędu! Brawo panowie. Na podobnej zasadzie Albicy zamyka Slaughtera, ten ma problemy z dojściem do podania.

Zostajemy wypchnięci daleko od obręczy, nie dysponujemy prezencją podkoszową, która pozwoliłaby nam przenieść piłkę bliżej kosza. Balcerowski bez walki oddaje przestrzeń, wychodzi do podań na 7-8 metr… Pozostają nam wysokie zasłony pomiędzy obwodowymi, próby wjazdów Ponitki i izolacyjne próby Slaughtera. Na plus naszym zaliczyć trzeba przechwyty, wymuszane straty, szarże i ogólną presję. Niestety nie robimy z tego punktów w tranzycji. Dziewięć punktów po pierwszej kwarcie nie nastraja pozytywnie… fizyczny Yabusele zdążył już nastrzelać osiem. Fournier miał dwie pozycje i obie wykorzystał…

II kwarta: Rudy czyści wszystko

Trwa impas Polaków na atakowanej połowie, na budziku (20:9) dla Francji, dziwi decyzja trenera Milicica, że ani Slaughtera ani Ponitki nie ma na placu w chwili kryzysu. Za to strukturę ofensywną rywali tworzy w tej chwili Thomas Heurtel: cierpliwy, doświadczony, wysokiej klasy rozgrywający (Real Madryt), rozrzuca nas podaniami, wyczekuje nerwowych ruchów obrony i korzysta. W środku zaczyna się zaznaczać Gobert… tracimy kolejne punkty.

Ale co to? Jest pionowe podanie do rolującego Balcerowskiego, jest trójka (wprowadzonego przed chwilą) Slaughtera w kontrze, podnosimy głowę! Francja gra dwoma środkowymi, demonstrują skuteczne akcję Hi-Lo między Gobertem i Poirierem. Aaron Cel tego drugiego dziada (213 cm 110 kg) nie utrzyma, nie ma opcji. Imponująco za to “Szpaku” trzyma się przeciwko Rudy’emu, ten naprawdę nie ma talentu w grze 1-na-1. Za to blok, który Gobert przed momentem zasadził Slaughterowi… odechce się AJ-owi wchodzić pod kosz. Póki co rozgrywają nas jak chcą, niestety.

Ponitka także traci siły pod presją atletycznego Tarpeya. Jeśli nawet uda się Mateuszowi przebić pod obręcz, nie jest w stanie oddać rzutu przy obecności Goberta. I nie tylko on, niestety. Rudy rządzi w pomalowanym. Nasi rezerwowi mają na koncie dwa punkty (szczęśliwa dobitka Olejniczaka, który do gry na tym poziomie nie dorasta niestety). Do przerwy przegrywany 18:34.

III kwarta: helpless case

Oglądamy rozkład mentalny polskiej drużyny. Sokół przechwycił co prawda piłkę i pogonił na wsad, wpadła trójka, ale jesteśmy dojechani i bezradni. Nasi liderzy nie mają z czego ciągnąć. Anemiczny pan Cel naprzeciwko Yabusele to słaby żart. 9/37 z gry Polaków, grozi nam najniższa zdobycz drużynowa w turnieju. Francja gra konsekwentny, zespołowy basket, złapali luz, ten mecz jest już zakończony, przegrywamy 27:54. Zgodnie z przypuszczeniami kroi nas Yabusele, który ma już 22 punkty na koncie. Od początku było wiadomo, że Polska nie ma na niego odpowiedzi. Francuzi wygrali tę odsłonę 30:18 czym pokazują nam miejsce w szeregu, przegrywamy różnicą 28 punktów.

IV kwarta: garbage time

Po parkiecie biegają rezerwowi. Francja chce odpocząć przed finałem. Nasi liderzy także zasłużyli na odpoczynek przed meczem o brązowy medal.

Wynik 80:41 delikatnie przekracza granice dobrego smaku, ale Francji wpada naprawdę wiele. Nasi nadal nie mogą wykreować skutecznej akcji. Jakub Schenk to kolejna postać, która nie nadaje się do gry na tym poziomie. Przewaga fizyczna naszych rywali sprawia, że nie jesteśmy w stanie pokryć książkowego pick and rolla. Tak czy inaczej, DZIĘKUJEMY PANOWIE za dostarczone emocje i historyczny sukces. Wynik końcowy 95:54 – czyli najniższy dorobek drużynowy w turnieju. Najważniejsza rzecz, trybuny skandują “Polska Biało-Czerwoni”. Jeszcze raz, dziękujemy. b

62 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Kurde oby było wyrównanie… boje się że chlopaki myślą że i tak już osiągnęli wiele i pękniemy. Oby nie! Do boju chlopaki !!!

    (2)
    • Array ( )

      Sztab francuski lepiej się przygotował niż Słoweńcy, no i niestety ich zespół też się przyłożył bardziej. Już nie dali Ponitce kozaczyć, a plaster na Rzeźniczaku przylegał bardzo ściśle.
      Gra o brąz to i tak wyczyn, który przed mistrzostwami każdy z nas brałby z pocałowaniem ręki a może i nogi. Tylko niech zaczną w niedzielę bez takiej spiny jak dziś.

      (16)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    jak pisalem ze jeden mecze nie robi z ponitki czy balcerowskiego gracza na miare nba to mnie skrytykowali,
    18 pkt w 1 polowie to chyba jakis rekord mistrzostw?

    (-14)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Spokojnie, co by się dziś nie działo, dalej gramy o medale! Taki outcome biorę w ciemno na każdej imprezie. Do boju Polacy, gramy swoje! Żadna przewaga nie straszna, it’s a game of runs jak mawia Brad Stevens

    (11)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Trochę się obsrali. Może gdyby w 1q wpadło wszystko to, co w poprzednich meczach w takich sytuacjach wpadało, to by się jeszcze jakoś trzymali.

    A teraz jeszcze Gobert zaczął ich niszczyć psychicznie w obronie. No smutno w ch….. Ale nic to, mają jeszcze 20min żeby zagrać na 200%. Jedziemy!

    (6)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Zmiany naszego trenera sa tragiczne… Szenk? po co wchodzi jakis ogór w takim meczu w ogole na parkiet… wyciagajmy tym balcerowskim goberta na obwód eh

    (5)
  6. Array ( )
    0 respect for gobert 16 września, 2022 at 18:13
    Odpowiedz

    Agent goberta jest prawdziwym profesjonalistą. Zalatwic 40mln za rok gościowi ktory gra gorzej tylem do kosza niz w sumie ktokolwiek. Gość nie potrafi w ataku nic poza lapaniem pilki pod/nad koszem i zrobienien wsadu. Mecz jest do wygrania do boju Polska!!!!!!

    (23)
    • Array ( )

      Dobrze, że mają go w ataku, to przynajmniej jak on dostaje piłkę to możemy chwilę odetchnąć 🤣

      (3)
    • Array ( )

      Gość jest świetnym obrońcą. A w stanach jest sporo dużych beż obrony co umiejętności tylko skakać

      (3)
    • Array ( )

      gosc nic nie grajacy w ataku rzucil 12pkt i mial 6zb w ciagu 18min gry…
      dobrze ze ma mamy swietnego w ataku balcerowskiego z 5pkt i 1zb w ciagu 20min gry

      (8)
    • Array ( )

      To jakbyś miał pretensje do ter Stegena, że mało bramek strzela. To nie za atak mu płacą (choć stałe zagrożenie ze strony jego wsadów po lobach zmusza przeciwników do stałej uwagi), a Minnesota to dla niego wspaniałe miejsce. Ciekawe, czy dojdą do drugiej rundy PO (nie kpię, wg mnie to wielkie osiągnięcie)

      (8)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Francję dobrze się ogląda, złapali luz, zeszła z nich trema i mogą uwydatniać roznice klas. Kluczem naszej kadry jest mocne wejście w mecz i wejście do głów lepszych rywali, bo gdy Ci zrozumieją, że Polska nie jest taka straszna, po prostu graja swoje i nie ujmując chłopakom, nic nie możemy na to poradzić. Super Bartek ze jestes z relacją live, tak trzymaj!

    (10)
  8. Array ( )
    Marian Paździoch syn Józefa 16 września, 2022 at 18:50
    Odpowiedz

    Ze Słowenią to był po prostu zbieg szczęśliwych dla nas okoliczności. Polacy zagrali mecz życia podczas gdy Słownia jeden z najgorszych plus Luka grający z kontuzją. Niestety dwa razy pod rząd coś takie się nie zdarza i zderzyliśmy się ze ścianą w meczu z Francją.

    (16)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Well, No i tak jak mówiłem. Świętowanie sukcesów w połowie drogi to koniec drogi.
    To wciąż mega sukces, ale fajnie byłoby przegrać jakąś godną różnicą. A to bez zaskoczeń – po wystrzale pękają banie i 2 dni po sukcesie przychodzi najgorszy wynik turnieju.

    (-3)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    i gdzie sa osoby ktory mowily ze balcerowski i ponitka to poziom NBA?
    stats:
    ponitka: 3/10 1zb 2as 4straty -28
    balcerowski: 2/8 1zb!!!! 3 straty

    tak to jest poziom NBA, jak juz pisalem 1 mecz nie czyni ich graczami na poziomie nba

    (-9)
    • Array ( )

      Skoro jeden mecz nie czyni graczem na poziomie NBA, to samo jeden słaby mecz nie sprawia, że ktoś by się nie odnalazł. Luka też nie zagrał przeciwko Polsce świetnych zawodów, a dalej jest jednym jednym z lepszych graczy na świecie.
      Pzdr.

      (25)
    • Array ( )

      dokladnie nie sa az dobrzy jak w meczu ze slowenia ani nie sa az tragiczni jak dzisiaj, to sredni poziom europejski.

      Doncic grajac slaby mecz z polska mial 15pkt 11zb 7 asyst +- -1 a zagral bardzo slabo jak na niego

      (6)
    • Array ( )

      Zdajemy sobie sprawę z pewnych ograniczeń naszych chłopaków. Po prostu im dobrze życzymy i marzymy by po parkietach NBA biegało ich więcej. Nawet jeśli nie jako główne postacie, to zadaniowcy. Ktoś taki jak Mateusz, który prezentuje poziom europejski od lat, ma moim zdaniem szansę. Gorsi zawodnicy prezentowali tą ligę. Byłoby to piekne doswiadczenie dla nich i promocja naszego sportu.

      (10)
    • Array ( )

      zgadzam sie, po prostu do ponitki jestem zle nastawiony jak zaczal obrazac, wrecz wyzywac gortat a nigdy nie osiagnie w koszykowce tyle co on.

      tylko wiesz ludzie robia z niego mvp mistrzostw czy gracza piatkowego nba. On moze jedynie grac ogony spotkan jak wynik jest rozstrzygniety na taka role ma umiejetnosci tylko ze ma juz 29 lat, dlatego moim zdaniem nie pogra w nba bo nie jest ani perspektywiczny ani nie prezentuje wysokiego poziomu.

      balcerowski wcale mlody tez nie jest, on juz powinien walczyc jak rowny z rownym z gobertem chociaz jesli chce pograc w nba. Niestety nba odchodzi juz od centrow w jego typie, musialby grac chociaz w obronie, zbierac, a on ma srednia 3 zbiorki w turnieju plus nie gra w ogole w obronie, tutaj zawodnica go robia to co jakby mial ustac vs irving, harden czy nawet dziadek lbj

      Ja nie twierdze ze sa slabi itd, to wciaz solidny poziom europejski ale nie robmy z nich graczy nba, juz z francja banka pekla.

      (3)
    • Array ( )

      Tu jestem. Ponitka to poziom NBA, ten mecz nic nie zmienia. Ciągnie drużynę cały turniej w ataku i w obronie, nic dziwnego że brakuje pary.

      (1)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Brawo, brawo, jeszcze raz brawo. Ponita killer w swoim prime, Sokół lockdown D, najlepsza czwórka Europy, boli nieco że różnica punktowa była tak absurdalna ale tak jak admin napisał. Skandowane „Polska, biało-czerwoni” po 40 punktowym wpierdolu pokazuje ile to dla nas znaczy. Ktokolwiek stanie naprzeciw nas w niedzielę, Polacy znają rozkład jazdy. Jazda z k****mi! 🇵🇱🇵🇱

    (11)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Brawo nasi . Krytykowanie teraz któregokolwiek z graczy naszej reprezentacji jest po prostu nie na miejscu .
    Chłopaki zrobili wynik ponad stan . Teraz walka o brąz 😄 . Mam nadzieję że z Hiszpanią bo wydaje się być w zasięgu . Pozdro GWBA familia

    (15)
    • Array ( )

      Sorry ale Schenk zagrał 2 skuteczne akcje w tym meczu. Kolenda wszedł na koniec 4 kwarty, poprosił o grę 1na1 z Fallem, i dostał czapę przy próbie rzutu za 3 xddd
      .. a i jeszcze w 3 trafił z połowy po gwizdku, po czym srogo się napiął

      (2)
    • Array ( )

      Granie bez rozgrywającego, gdzie piłkę klepie na zmianę Ponitka, AJ i Sokół, to jest wotum nieufności względem dwóch nominalnych rozgrywających Kolendy i Schenka.
      Kolenda bardzo mnie martwi. Wprowadza chaos do gry, gra pod siebie. Pamiętam jak Taylor próbował go budować, Kolenda wchodzi i za chwilę schodzi, a Taykor rzuca starego Koszarka, żeby coś jednak ustawił i zagasił pożar po młodym.
      Schenk – przy swoim wzroście powinien ciupać trójkę za trójką, żeby coś więcej znaczyć niż tylko zmiennika, aby obwodowi z 1. piątki mogli 2 minuty odsapnąć.
      Po turnieju pewnie skończy AJ.
      Ponitka, Sokół i reszta może zostaną. Pytanie, czy oprócz Sochana jest ktoś jeszcze na widnokręgu, kto może coś dać tej kadrze.

      Siatkarze zrobili wymianę pokoleniową Śliwką, Semeniukiem, Kaczmarkiem i Januszem. Tyle, że to są goście, którzy z Zaksą wygrali Ligę Mistrzów…

      (0)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Wszyscy bardzo sie cieszymy z tego ze Polska bedzie 4 druzyna w Europie ale z drugiej strony wszyscy tez w glebi duszy wiedza ze nie jestesmy ekipa lepsza od grecji, serbii, litwy, finlandii czy nawet chorwacji. To obnaza troche system rozgrywek.
    P.S. Serbia to w ogole ewenement. Kraj ktory ma taki potencjal ludzki jesli chodzi o koszykowke ze moglby wystawic 3 ekipy na turniej i smiem twierdzic ze wszystki weszly by do 16tki. Tymczasem sklasyfikowana jest na 9 miejscu na mistrzostwach:D

    (2)
    • Array ( )

      dajcie spokój z tym porównywaniem potencjału ludzkiego…….-chiny moga wystawić 15 ekip na turniej,indie 12 ekip itd-w sporcie liczy sie co innego,na Litwie o tej porze nie wejdziesz na żadne boisko bo każde zajete,liczy sie tradycja,kultura danej dyscypliny,masowosc itd.Unas trenuje każdy chłopak który zgłosi się do klubu-tak mało chętnych dla porównania w Hiszpani taka barcelona ma więcej chłopaków pod obserwacja niż gra w całej Polsce w danym roczniku-zdajesz sobie sprawę z takich niuansów?Po prostu jest to dyscyplina u nas niszowa niestety i patrząc z tej perspektywy wynik kadry jest cudem więc albo sie cieszymy i liczymy na to ,że cos się zmieni albo krytykujemy i wyliczamy ile kto ma ludności……..Zapisz dzieciaka na basket namów 15 znajomych i to może coś zmieni za 10 lat a januszowanie…….

      (12)
    • Array ( )

      michał
      Co Ty w ogole pie4dolisz? Umiesz czytac ze zrozumieniem?.Indie wystawia 100 ekip i zadna nie zakwalifikuje sie do turnieju. Chodzi o potencjal koszykarski a nie liczbe ludnosci. Kolejny fachowiec co to obserwuje co sie dzieje na litwie wczesnie rano. Idz sie leczyc czlowieku i nie zasmiecaj forum tymi swoimi smierdzacymi pierdami.

      (1)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    To był pokaz antykoszykówki w naszym wykonaniu podstawy nie ma w reprezentacji ani jednego koszykarza dobrze grającego na kożle gdzie akcje kombinacyjne, prosty nawet picknroll, klepią przed linią za 3 wymieniają podania bez sensu czas się kończy rzut rozpaczy a ten wysoki z długimi włosami chłopie motoryki nie masz nie umiesz skakać goście z collegu w stanach atletyka biją cię na łeb …jeszcze to odbijanie się od Francuzów jak dzieciaki z przedszkola ..Niemcy sobie z nami pozywają balonik pękł

    (-6)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Teraz kibicujemy Hiszpanii zeby wygrali z tymi durnymi żabojadami. Lets go Spain!
    Tfu francja do domu. W sumie gdyby nie gobert to nawet mozna by im kibicować.

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu