fbpx

Przebojowy jak Donovan Mitchell | kolejna kompromitacja celebrytów z Los Angeles

38

WTMW.

Witam serdecznie wszystkich sympatyków naszego portalu i zapraszam na przegląd bieżących wydarzeń z ligi NBA.

utah jazz 118 philadelphia 76ers 96

Donovan Mitchell może być w tym momencie najlepszym graczem NBA:

  • 30 punktów 5 asyst 4 przechwyty przeciwko Portland
  • 34 punkty 6 asyst vs Boston
  • 35 punktów 6 asyst vs Cleveland
  • 36 punktów vs Minnesota
  • 22 punkty 6 asyst 5/10 zza łuku dziś w ograniczonym czasie gry vs Philadelphia

Ma się rozumieć wszystkie pięć meczów Jazz wygrali, a sam zawodnik zaliczył w nich łącznie 58/107 z gry, czyli 54% skuteczności. Celowo przywołałem drużyny przeciwne. Zauważcie, że produktywność Mitchella jest na stałym poziomie niezależnie od podejścia rywali do obrony. Portland gra wysokim na wysokości zasłony, podwaja pick and rolle. Boston deleguje Marcusa Smarta, pomocy udzielając rzadziej. Cavaliers przejmują zasłony, ale mają genialne rim protection nawet za plecami Jarretta Allena. Minnesota stoi strefą, dotąd podwajali gracza z piłką, ale teraz wrócił Pat Beverley i nie wiadomo, co grają. Philadelphia gra raczej drop coverage. Defense nie ma znaczenia, chłopak jest tak pewny siebie, że momentami wygląda wręcz nonszalancko. Przy czym uwaga: Jazz idą za piłką gdy rzuca do kosza. Donovan ściąga na siebie uwagę, angażuje środkowego, a koledzy atakują zbiórkę.

Dziś trafił osiem rzutów. Jedenaście przestrzelił, z czego Gobert lub Whiteside zebrali pięć piłek.

DM przypomina D-Wade’a, jest równie potężny fizycznie i atletyczny. Do perfekcji opanował grę po zasłonie, a do tego ma ośmiometrowy zasięg rzutowy, czym Wade nie dysponował. Pomyślałem, że chcielibyście to wiedzieć.

Gobert i Whiteside dominujący w polu trzech sekund: 31 punktów 31 zbiórek! Sixers nie mieli wiele do powiedzenia w dużej mierze dlatego, że ich atak pozbawiony jest rytmu, Joel Embiid (19/9/2/3) wedle życzenia potrafi przekozłować całe boisko, a części składowe nieszczególnie do siebie pasują. Do tego 6/33 zza łuku. No cóż, to musiało się tak skończyć.

los angeles lakers 95 memphis grizzlies 108

Dwadzieścia dwie straty, po których Grizzlies zdobyli 27 punktów. Gospodarze lepsi od celebrytów z Los Angeles pomimo absencji dwóch najlepszych zawodników: Ja Moranta i Dillona Brooksa. Jaren Jackson Junior odkąd Morant pauzuje zalicza średnio 21 punktów i trafia przeszło 40% zza łuku. Dziś znów wcześnie nałapał fauli, ale co… Anthony’ego Davisa ograł.

AD sprawia kibicom chyba największy zawód pośród wszystkich gwiazd NBA. W tym sezonie Lakers tracą średnio do rywali 3.3 punktów gry przebywa na boisku, a gdy schodzi są 5 punktów do przodu, w przeliczeniu na sto posiadań.

O co tu chodzi? Przecież facet ma 27 lat i wkraczać powinien w swój prime. Owszem zdobywa 20 punktów, statystyki są OK, nie oglądając meczu nie ma się do czego przyczepić. Jednak test oka mówi wszystko. Blokują go, wybierają piłki, jego poziom zaangażowania to śmiech na sali. Wygląda jakby stracił cały ogień, energię, całą dynamikę pierwszego kroku, a te są nie do przeceniania w koszykówce. Nazwiska nie grają. Zwłaszcza na zawodowym poziomie, tu każdy potrafi grać, pytanie ile serca i wysiłku się włoży.

Co mówicie? Że AD nie ma miejsca do pracy? Że Lakers spacingu brakuje? Serio? A od kiedy to on grał w wybitnie strzelających zespołach? Całe życie widział na sobie półtora obrońcy. Grał z Rondo i Cousinsem! Jrue Holiday w Nowym Orleanie to był gracz na poziomie 33% za trzy. O czym my mówimy!?

26%

Chcecie więcej statystyk? Proszę bardzo! Bez obrońcy w promieniu dwóch metrów trafia 26% rzutów z wyskoku w tym sezonie. W tym zza łuku 11%! To nie spacing, to lenistwo i nieprofesjonalizm.

Lakers są o tyle wnerwiający, że wydaje im się, że mając w składzie prestiżowe nazwiska (James, Davis, Westbrook, Howard, Anthony) mogą w każdym momencie przełączyć tryb i pokonać rywala. Przez 2-3 minuty przyciskają, demonstrują swój niebagatelny potencjał m.in. defensywny, zaliczają serię punktowe, Staples Center zaczyna lewitować, po czym jest przerwa i na parkiet wraca bumelanctwo. Rywale odrabiają straty, najczęściej z nawiązką.

Sam Davis coraz bardziej jawi się jako cholerny mięczak. Co to w ogóle znaczy, że on nie chce grać na pozycji centra? Albo bierzesz się za łeb z wyzwaniem albo nie zawracaj głowy.

  • Westbrook robi crip walk kozłując piłkę
  • Carmelo rzuca jakby jutra nie było
  • Davis biega jakby miał czterdzieści lat
  • LeBron napina się mimo braku wyników jakby mu się coś na starość w głowie odkleiło

Wszystkim wydaje się jakby tytuł NBA im się należał przez co sami siebie ośmieszają…

Waszej uwadze polecam zawodnika nazwiskiem Desmond Bane (23 punkty 5/11 zza łuku). Ostro jedzie ostatnimi czasy, a niewiele o nim pisałem jak dotąd. Aha, LeBron zaliczył setne triple-double w karierze: 20 punktów 10 zbiórek 11 asyst, gratulujemy.

denver nuggets 111 san antonio spurs 123

Joker ewidentnie zmęczony graniem dzień po dniu. Przystawał na dalekie rzuty, początkowo nie atakował podchodzącego nazbyt blisko Jakoba Poeltla. Dopiero w drugiej części meczu się nieco rozkręcił, ale ewidentnie brakowało mu siły w nogach, większość rzutów szła w przednią obręcz.

Spurs po raz kolejny, bardzo efektywni. Doug McDermott? Profesjonalista. Biega, komunikuje się w obronie, trafia swoje rzuty, nie obraża się gdy nie dostaje piłki. Lonnie Walker? Zagrał jak zawodnik, którego w San Antonio chcemy oglądać (21 punktów 7/12 z gry 4 zbiórki 3 asysty) i tylko szkoda, że tego rodzaju występy zdarzają mu się co dziesiąty mecz. Derrick White może nie ma aż tak wysokiego sufitu co Lonnie, ale za to wrodzony spokój i technikę (23 punkty 6 zbiórek 4 asysty) pytanie dlaczego jest tak nierówny? Dejounte Murray (20/8/9) to jednostka napędowa zespołu. Semi regular quasi sort of gwiazda. Dobry mecz San Antonio! Pięciu ludzi z dwucyfrówką. 54-33 na tablicach.

Dziękujemy wczorajszym Patronom, dzięki Wam to wszystko nabiera sensu!

  • Łukasz B
  • Do Da
  • Mariusz B

Dobrego dnia wszystkim. B

38 comments

    • Array ( )

      Adminie drogi- zrób chłopakowi święta i potwierdź. Dla niego gwiazdka tym samym przyjdzie dwa razy

      (15)
    • Array ( )

      Nie kumam tych dziadersów Lakersów, zagrali dwa solidne ostatnie mecze i jak dostali rywala z lepszym bilansem tuż przed nimi w tabeli w dodatku osłabionego. Pograli pierwszą kwartę a potem wakacje. Serio, na ten mecz wypadało się spiąć.

      (3)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Davis i jego brak zaangażowania i jakiejkolwiek energii to jedno, ale wysiłek drużyny w obronie to jest dramat.

    Raz po raz w tym meczu mniejsi i słabsi gracze zdobywają punkty na kontakcie z LBJem, Davisem czy Westbrookiem. Cała drużyna wygląda tak jakby nikt im nie powiedział o tym, że rzuty zza linii są wyżej punktowane i nie wystarczy stać koło bronionego zawodnika. Przykre to jest fest do oglądania.

    (13)
  2. Array ( )
    Real Lebron James 10 grudnia, 2021 at 13:23
    Odpowiedz

    Hey Yo, I thought we Got a ring comn this year but Look at this Łazy ass bastrd AD. WTF is wrong with him? Even Russ works his a$s out. We deser e ring! @King in da house. Peace

    (-8)
    • Array ( )

      Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy potrafią kliknąć “Wyślij” przed przeczytaniem tego, co przed chwilą (pożal się Boże) stworzyli.

      (12)
    • Array ( )

      @musek
      no myślę że przeczytał, kontekst miał być prześmiewczy w stosunku do lbj i nawet mu się to udało

      (6)
    • Array ( )
      Real Michael Jordan 10 grudnia, 2021 at 17:44

      Even if u dont win this season you’re still the goat and i’m not. Thats the truth. And to all of you saying that i am the goat: please, stop it.

      (2)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja wiem, że Aquaman jest silny ale przy takich gabarytach Lakers, żeby dostał 8 ofensywnych zbiórek…? Szok i niedowierzanie

    (11)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Widziałem mecz Lakers Grizzlies. Straty Lakers nie wynikały bynajmniej z trudnych podań czy skomplikowanych zagrywek. Im poprostu piłka wypadała z rąk dosłownie. Przestrzelone proste layupy. Niskie IQ Westbrooka. Wachajacy się Ellington za to Carmelo odpalajcy wszystko…Ogolnie oczy krwawiły. Widać, ze Vogel kompletnie nie panuje nad ego tych zawodników bo niby kim on jest dla nich. To był gość od kamer, a musi pracować z zawodnikami hall of fame. Cieply misiek, który zna się na koszykówce – idealny typ na asystenta, ale tu cbyba potrzeba czegoś innego.

    (9)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Wyjątkowo podoba mi się dzisiejszy tekst, dobrze opisana sytuacja w Lakers… Napiny lebrona, podejście AD w punkt. A co do Utah to od 3 sezonów zaliczają najlepsze bilansy po RS a w PO jest jak jest

    (9)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    @Admin Gdzie można wyczytać takie dane? Są na basketball-reference? Jeśli tak to gdzie, bo ślepy jestem chyba 🙂

    “W tym sezonie Lakers tracą średnio do rywali 3.3 punktów gry przebywa na boisku, a gdy schodzi są 5 punktów do przodu, w przeliczeniu na sto posiadań.”

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Pisałem już kiedyś, ze LAL powinni pozbywać się duetu Davis+Westbrook dopóki ten pierwszy uchodzi za gwiazdę. Pewnie finansowo musiałoby to się rozegrać między kilkoma klubami, ale jeżeli Lebron myśli jeszcze o tytule to tylko w następnym sezonie, na pewno w tym się nie uda. Davis od zawsze był fajtłapą z jakimiś wiecznym zamuleniem, dobre okresy w jego grze to były wyjątki, a nie reguła.

    (8)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Miły artykuł dla fana LAC, przyjemnie się czyta nawet nie trzeba ciepłej słodkiej kawusi i ciasteczka 😘✌️

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Lakers grają beznadziejnie od początku sezonu. Ich gra to TRAGEDIA!!!
    Ale mają też farta z tym, że na zachodzie nie licząc trzech pierwszych ekip, pełno drużyn ma mniejsze lub większe problemy, dzięki czemu różnice między zespołami na miejscach 4 i 10 nie są jakieś duże. Wystarczy że jedna drużyna wygra raptem kilka meczy z rzędu a druga przegra i już się sytuacja całkowicie odwraca. Dziś jesteś na miejscu 7 czy tam 8 a za tydzień możesz być już na 4.

    (5)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Mnie tam nie zdziwi jak po tym sezonie LBJ sobie nagle ogłosi że chce skończyć karierę w Cavs i znów ucieknie zostawiając za sobą szambo. Cavs wyglądają ciekawie a w LAL się zrobił dom spokojnej starości…

    (9)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Uhuhuuu “kompromitacja celebrytów” uułłaa mocne slowa jak na bezkompromisowego fana graczy z miasta aniołów panie admin!

    (1)
    • Array ( )

      Czyli wszystkie wpisy z ostatniego miesiąca/dwóch gdzie admin pisał, że grają taki piach, że nie chce mu sie ich oglądać było laurkami dla nich?

      (2)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Lakers brak koncentracji, graja na dziwnym luzie, za dużo tam szlachty, a robić nie ma komu no i to dziwne przekonanie że jednak James z Westbrookiem do siebie pasują…ale uważam że jak wejdą z 7,8 miejsca to liderzy będą się bać że nadeszła mobilizacja na 100 %.Bane świetny chłopak.

    (-1)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    A.Davis wygląda jakby rzuciła go dziewczyna.Pracownicy Biedronki mają więcej werwy i radości z pracy niż ten przybity smutas sprawiający wrażenie jakby był na parkiecie za karę.

    (8)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Jako fan AD od początku kariery musze przyznać rację tym co pisali na forach Pelikanów a ja nie przyjmowałem tego do świadomości. .. Davis to pipa. I mówi to fan który ma kilka spersonalizowanych koszulek z jego nazwiskiem. Był mięczakiem ale grał gdzie grał nie było ciśnienia. Pakieta z Cousinsem i Rondo to był ogień… ale to co teraz wyprawia to skandal. Projekt weterani Lakers to była oczywista oczywistość, że okaze się niewypałem. Za dużo ego w szatni… szkoda oni nie płaczą hajs płynie szerokim strumieniem. Czas jarać się młodymi gniewnymi. Dziwi mnie tylko ten jeden ludzi co mają teraz fan z admina. Boze jest tyle stron o NBA gdzie mało rzetelnie i bez polotu pisują o najlepszej lidze świata. Po kiego grzyba tu zaglądacie masochiści. Beka z Was albo jak dzieciak mawia… essssa

    (4)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Może Davis gra tak przez Le Brona ? Jeżeli spojrzeć na inne gwiazdy które grały z Levronem oni wszyscy do stosowywali się do woli Króla … Może to Przez niego Davis gra jak gra nie ryzykuje i nie forsuje żeby nie podpaść koledze …? Statystyki się zgadzają wiec nikt go się nie czepia a myśle ze jak zepsujesz zagrywkę przez fanaberie możesz mieć przejebane u króla

    (3)

Komentuj

Gwiazdy Basketu