Wolniejsi agenci 2015: power-forward
Carlos Boozer – Los Angeles Lakers
Kibice Chicago oraz Lakers już zaczęli gwizdać i obrzucać go wyzwiskami. Kibice Utah może i pamiętają kto to jest oraz czego dokonywał z Deronem Williamsem, jednak wizja Favorsa + Goberta słusznie wypiera z pamięci ten obraz. Prawda jest taka: coś tam zbierze, coś tam dorzuci i na pewno nie będzie grać w obronie. Jeżeli jakiś zespół będzie szukał 33-letniego weterana na ławkę, to sądzę, że na te kilka minut jako zmiennik Łysy Carlos będzie nadawał się idealnie. Gorzej jeżeli ktoś uwierzy w przedstawienie i będzie próbował zrobić z niego startera. Wówczas musi również zainwestować w defensywnego centra, który będzie krył niedoskonałość Carlosa. W swoich najlepszych latach w Jazz potrafił postawić twarde warunki w obronie, jednak z upływem lat jest coraz gorzej. Ma przyzwoity wachlarz sztuczek w ataku i tym powinien kusić przyszłych pracodawców. Do tego jest autorem mojego ulubionego “flopowego zabójstwa”. Czysty nokaut!
Brandon Bass – Boston Celtics
To, że Brandon nie zmienił barw klubowych podczas okienka transferowego jest dla mnie takim samym zaskoczeniem, jak Boston walczący o PO na Wschodzie. Danny Ainge mógł za zawodnika dostać coś przyzwoitego, bo za takiego wszechstronnego gracza można trochę przepłacić. Z półdystansu trafia seriami. Pod koszami mimo zaledwie dwóch metrów wzrostu również potrafi się ustawić i coś tam zebrać. Do tego nie grymasi i wypełnia swoją rolę na boisku. W lato będzie niezastrzeżonym wolnym agentem i odejdzie gdzie będzie chciał. Nie zdziwiłbym się, gdyby pozostał w Bean City. Zdobył zaufanie Brada Stevensa i jeżeli Danny’emu nie uda się pozyskać topowego nazwiska, może zostawić Brandona w składzie. Opcji na wyjściowy skład będzie wiele w tym offseason, jednak taki ktoś na ławce zawsze dobrze wygląda i daje wparcie.
CZYTAJ DALEJ >>
OOO macie przecucie, pisaliście o karnowskim a wczoraj się bardzo fajnie zaprezentował w meczu z ULCA 🙂 to tak poza teamtem co czasem przełączą na NCAA
A Kevin Love?
LaMarcus Aldridge
Kevin Love
Paul Millsap
David West
Thaddeus Young
Tristan Thompson
Brandon Bass
Amir Johnson
Ed Davis
Carlos Boozer
Amare Stoudemire
Kevin Garnett
Pero Antic
Jonas Jerebko
Thomas Robinson
Hahahaha,flop Boshozaura mnie rozwalił 😀
Tylko, że zarząd Cavs w tej chwili jest zależny od Love’a, bo jeżeli ten nie będzie chciał zostać to trzeba będzie namówić Thompson’a żeby został, jeżeli jednak Love zostanie, Thompson nie będzie szczególnie mocno trzymany przez włodarzy Cavs 🙂
Young się nie ruszy z Brooklynu, zwłaszcza jeśli w tym roku wejdą do ósemki, a pewnie tak się stanie.
DO ADMINA: sprawdź maila 🙂
@combo, co do love’a to myślę, że zarząd cavs chętniej by go oddał niż Tristana. Thompson jeszcze może pięknie rozkwitnąć, a Love nie gra tak jak miał grać…
No dobra, ale w Cavs teraz zrobiło się typowe “show” i Love “sprzedaje” bilety dobrze, bo jest “gwiazdą” 😀
Przepraszam ale czy tylko u mnie nie pojawiają sie nowe newsy, czy tylko redakcja GB wzięła czas?? 🙂
Love ma kontrakt do 2016 r.
14/15 – obecnie
15/16 – przyszły rok