Wszystkie gwiazdy Black Mamby
To już osiemnaste powołanie Kobe do Meczu Gwiazd. W swym rookie sezonie, jako nastolatek wprost z liceum nabierał szlifów grając z ławki. Co nie oznacza, że nie brał udziału w All-Star Weekendzie 1997! Jego parcie na szkło i wewnętrzna presja udowodnienia światu swoich talentów uczyniła zeń zwycięzcę konkursu wsadów oraz najlepszego strzelca “meczu pierwszoroczniaków”. Dalej poszło już z górki, chorobliwa ambicja i potrzeba samodoskonalenia zaprowadziły go na szczyt: siedemnaście razy wybierany do ASG, czternaście występów, cztery tytuły MVP. Od początku celował w bycie gwiazdą pośród gwiazd i cel swój zrealizował.
Tegoroczny ASG będzie pożegnalny, podobnie jak u Michaela Jordana w 2003 roku. I podobnie jak MJ, 37-letni Kobe przestrzega swoich rywali: “DON’T GO EASY ON ME”. Tymczasem zapraszam Was na podróż w przeszłość i All-Starowe wspominki Kobasa. Już dziś ma najwięcej punktów w historii ASG (280 -> 20 ppg) ale chyba nie jesteście tym faktem zdziwieni, co?
Rookies vs Sophomores Game 1997
31 punktów, 8 zbiórek, 7 strat, 8/17 z gry, 13/16 FT
NBA All-Star 1998
18 punktów, 6 zbiórek, 7/16 z gry
NBA All-Star 2000
15 punktów, 7/16 z gry
NBA All-Star 2001
19 punktów, 7 asyst, 4 zbiórki, 9/17 z gry
NBA All-Star 2002
31 punktów, 5 asyst, 5 zbiórek, 12/25 z gry, MVP (1)
NBA All-Star 2003
22 punkty, 7 zbiórek, 6 asyst, 8/17 z gry
NBA All-Star 2004
20 punktów, 5 przechwytów, 9/12 z gry
CZYTAJ DALEJ >>
Na ironię w najlepszym sezonie w karierze 05/06 zdobył najmniej punktów, godne występy, mam nadzieję, że będzie w tym roku i godny finał 😀
Skutecznosc na poziomie Kobasa
Piękne passy Kobego. Myślę, że egoizm który zbudował jego gwiazdę niestety przedwcześnie też skończył nam jego karierę. Przecież mógłby grać do czterdziestki!
Super niszczyciel !!! 🙂
L E G E N D
Kobas z 2013 był nie do zatrzymania, te wsady nad Smoovem, CP3, blok w ASG na LeBronie, aż dziwnie, że to tak niedawno :v
Az lza sie w oku kreci myslac ze to koniec legendy… Z jednej strony chcialbym zeby gral do smierci, z drugiej… Jego organizm juz nie wytrzymuje co chwila kontuzje, musi pomijac mecze, ale gdy jest wypoczety to 20+ pkt nadal bywaja. Dalej czekam na 40 pkt kobe w tym sezonie, moze jeszcze da rade, wierze 😉
w 2003r mi powaznie podpadł bo tymi rzutami wolnymi po wyimaginowanym faulu przy rzucie za 3 w koncowce zj…ał wystep pozegnalny MJ-a..
Pomimo tego żaluje że odchodzi.. Kolejna cegiełka do mojej mentalnej starosci dorzucona.
Najlepsza chwila to wspolpraca z Shaq’iem i wspolne MVP 2009 😉
Mogę się mylić, ale w latach 90. była rookie game, a nie rookies vs. sophomores (to raczej wymysl ostatniej dekady).
Jermaine O`Neal z pierwszego zdjęcia jest jak “Another day in the office”