fbpx

Najbezczelniejsze zagrania w karierze dziesięciu gwiazd NBA

50

tylo

Przed Wami najbezczelniejsze zagrania w karierze dziesięciu gwiazd NBA (plus kilka wyróżnień byście lepiej wczuli się w klimat). Są takie momenty w grze, że prawo ciążenia przestaje na chwilę obowiązywać, człowiek dostaje nadludzkiej siły, sam nie wie co wyprawia albo też z pełną premedytacją postanawia zemścić się na oponencie. O tym właśnie będzie dzisiaj. Zapnijcie pasy:

*D-WADE

Nie zauważył wyciągniętego jak struna Andersona Varejao. Tak jakby można było nie zauważyć gościa z trzymetrowym zasięgiem ramion… Widząc tę akcję LeBron James i Chris Bosh doszli do wniosku, że jeśli chcą zdobywać pierścienie, muszą dołączyć do gościa w Miami.

[vsw id=”5uRN7iJ5CqQ” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

*VINCE CARTER

“Wsad śmierci” znają wszyscy, wydarzyło się poza NBA więc się nie liczy, hehe. Pragnę zwrócić Waszą uwagę na tę akcję. Vinsanity ośmiesza instynkty obronne Alonzo Mourninga. A wszystko z lekkością helu i gracją kota.

 [vsw id=”P7EvwWBnBHM” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

*ALLEN IVERSON

Większość z Was pewnie widziałaby w tym miejscu sławetny crossover na Jordanie. Moim zdaniem najważniejszą akcją kariery AI było to zagranie: Iverson wbija kosz, a następnie przechodzi nad leżącym Tyronnem Lue. Dodatkowe punkty należą się za stawkę meczu (Finały NBA) oraz osobistą wendettę. Lue chełpił się, że jest w stanie pokryć AI. Phil Jackson specjalnie z tego powodu trzymał go w składzie. Ilekroć stawali naprzeciw siebie szły iskry, a Lue kończył z zadrapaniami na tyłku i kolanach. Przed Wami kulminacyjny moment tej rywalizacji:

[vsw id=”NAZvvaT79g8″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3 4

50 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja bym zmienił parę rzeczy:
    Iverson: To jak dwa razy wywalił tego samego gostka. Po prostu majstersztyk! Obrońca leży, próbuje wstać, a The Answer dobija go i wywala znowu. Biedaczek 😛
    Rose: No jednak myślę, że paczka, przy której Dragic chciał przeszkodzić była lepsza 😀
    LeBron: Nie jestem fanem tej akcji, głównie dlatego, że to było 3vs1, a co sam Terry mógł zrobić? Już prędzej wolałbym akcję, w której no prawie przeskakuje gościa z Chicago po otrzymaniu alley-oopa 🙂

    Ale to tylko maj opiniyn.
    P.S.
    Najbardziej bezczelna akcja MJ-a to ta, w której wydłużył se rękę, aby zapakować : )

    (41)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Shawn Kemp na Listerze, Josh Smith na B.Loopezie, J.R Smith na Garym Nealu, Tom Chambers na Marku Jacksonie(!), Block Noela na Hardenie, Niszczenie koszy przez Shaqa, Darryla Dawkinsa. Jest dużo.

    (4)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Kurde, JR Smith mial mnostwo takich akcji, a m.in. reverse alley oop z pompką od Prigioniego albo wsad na koniec kwarty przeciwko Spurs, nie dosc ze wtedy wyciągnął sie jak struna, żeby zdazyc przed końcem to jeszcze wziął na plakat jakiegos ogórka.

    Brakuje mi tu jeszcze Melo i jego wsadu nad Millsapem oraz PG i jakiego 360 albo rzutu z polowy. Kurcze jest jeszcze poster Shaqa nad Robinsonem. Mnostwo bylo takich akcji.

    (6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    LeBron w finałach 2012 – Blok na Splitterze
    LeBron 2012 vs Chicago – Alley-oop nad Butlerem jak dobrze kojarzę
    Kobe 2014 – Pierwszy wsad po kontuzji ACL nad Barnsem (były kumpel z drużyny, wtedy w Clippers)

    (-2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    a’propos akcji LBJ, aż się dziwnie ogląda jak bardzo masa Terry’ego nie zrobiła na nim wrażenia :O Jet przytulił deski, LeBron poleciał dalej bez najmniejszej zmiany w locie :X

    (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    The Dream wyprowadzający w pole Robinsona.
    Kemp na Listerze.
    Jordan zabierający Malonowi piłkę w G6 98′
    Layup Jordana w finałach z LAL(!)

    (6)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeżeli chodzi o J.R Smitha to jednak Alley oop od Shumperta w MSG zaraz po opuszeniu przez nich NYK był lepszy 😀

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Co do tej zmiany kierunku DRose’a. Ja tam nie widzę, żeby tyłek Evansa miał jakikolwiek kontakt z parkietem…

    (-2)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Wade nad Perkinsem? Kobe nad Wallacem i Humprisie? I Paul George nad Andersonem w finale konferencji tych rzeczy nie można pominąć tak samo jak 100 Wilta czy 81 Kobasa

    (6)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Tak sobie myślałem w drodze do domu o tej bezczelności niektórych graczy. I jedyne co przychodzi mi to głowy to że na prawdziwą bezczelność mogli sobie pozwolić tylko najwięksi gracze. Obdarzeni wielkimi umiejętnościami i niezłomnym charakterem.
    Gracze którzy natychmiastowo kojarzą mi się z bezczelnością na boisku byli dominatorami. To oni określali całe organizacje. Kiedy słyszę bezczelność widzę przed oczami rozkładającego ręce Jordana po kolejnej 3pt z Blazers, Birda który mówił przeciwnikom co za chwilę zrobi i jak to zrobi po czym właśnie tak robił, Barkleya który krzyczał po udanym zagraniu przeciwnikowi prosto w twarz, Magica i jego szeroki uśmiech zaraz po cudownej asyście, Kobego który sprawiał że przeciwnicy wychodzili na parkiet pełni strachu, widzę Olajuwana który ze stoickim spokojem wyprowadzał w pole wszystkich wielkich centrów swojej ery. Zaraz po nim nadchodzi Shaq, który swoim wielkim, cudownie sprawnym ciałem z furią atakował obręcz rozgarniając tłum przeciwników. Widzę zimnokrwistego Duncana, który drwił sobie z tych wszystkich niby wielkich, silnych, skocznych i efektownych. Dla mnie bezczelność wcale nie musi być efektowna ale pełna charyzmy!

    (11)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    A propos MJ – dobrze że w końcu wyjaśniliśmy sobie kwestie G.O.A.T. 🙂 W akcji przeciwko NJN, kibice na pewno pamiętają kogo MJ mija w pierwszej linii – R.I.P. Drażen Petro Petrović. 7 czerwca minęło 22 lata od jego śmierci. Polecam świetny film “Once Brothers” – dokument ESPN 30 for 30. Swoją drogą przydałby się artykuł na ten temat. Przepraszam jeśli przeoczyłem.

    (2)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Brakuje Toma Chambersa pakującego nad Markiem Jacksonem oraz Kempa biorącego na plakat Listera z GSW. Fajny wybór jeśli chodzi o Jordana, to co on tam narobił w powietrzu to głowa mała.

    (0)
  13. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    zgadzam sie w 100% z “Elfrid”.
    MJ z Ewingiem , Starksem i Oakleyem tez miazdzy. szczegolnie to gdzie pobiegł Starks????
    A to z NJ Nets to kosmos.

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    z cyklu “jest Iverson, to trzeba przypomnieć” – finały 2001, AI rzucał niespełna 41%, ledwo przekroczył 28% za 3, oddawał tyle rzutów, że średnia 35.6 jest śmieszna. Wygrał 1 mecz, bo Shaq i Kobe mieli tak długą przerwę po finałach konferencji, że musieli sobie przypomnieć jak się gra w koszykówkę.
    Oczywiście die-hard fans AI nadal się rozpływają bo przeszedł nad gościem…

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    No cóż brakuje:
    Kobe nad Howardem
    Kobe nad Benem Wallacem
    Kobe nad Yao Mingiem (2 razy)
    Kobe nad Duncanem
    Kobe reverse dunki nad Garnetem i Sprewellem
    Kobe nad Okaforem
    Kobe nad Chrisem Paulem
    Kobe nad Geraldem Wallacem i Humpriesem

    i jeszcze paru innych 😉

    (-1)
  16. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @ mmmmmmmm
    weź sie chłopie odp… od Iversona bo “wielki” i wysławiany w tych finałach LBJ miał NIECAŁE 40% z gry i 31 za 3 a wiekszosc w chodziła mu do du… bez mydła!!!!!!!

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu