10 zagrań, które zmieniły bieg historii NBA
# Kobe do Shaqa (2000)
Długo próbowali. Cztery lata zabrało tamtym Lakers dojście do pierwszego pierścienia. W finale konferencji 2000 roku prowadzili 3-1, ale zdeterminowany Scottie Pippen zaprowadził utalentowanych Blazers do wyrównania, a następnie 20 punktów (!) przewagi w ostatniej kwarcie meczu numer siedem. Tamta pogoń LAL, trójki sadzone w twarz, comeback zakończony tym właśnie zagraniem stanowiły przełom w karierach zarówno Kobe jak i Shaqa. Wreszcie przebili się do finałów, gdzie nie dali już szans konkurencji. Przy okazji, poniższy alley oop zabił Portland, po tym dramacie serii playoffs nie wygrali przez następnych trzynaście lat!
[vsw id=”NLOMEmRQ40U” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
#Ben Wallace blokuje (2006)
Za wszystkie zniewagi, za pominięcie w drafcie, za zbytnią pewność siebie rywala. Żeby nie było, że tylko ofensywnie można zaznaczyć się w historii. Oto coś od “klasy robotniczej NBA”, na wieczną pamiątkę tamtej ekipy Pistons:
[vsw id=”Evq1h3prDIA” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
# wszyscy należą do D-Wade’a (2006)
Długo szukałem tej akcji, ale się udało. Wiecie, napiszę wprost: poza Jordanem i młodym Shaqiem nie było gościa, który w pojedynkę tak mocno zdominowałby ostatnią fazę playoffs NBA. 23-letni Dwyane Wade u szczytu możliwości fizycznych nie miał ograniczeń. Zwycięską ręką wychodził z potrojeń. Ciął zasłony jak rozgrzany nóż masło. Dominował zarówno siłą fizyczną jak i szybkością.
W serii przeciwko Detroit? 26.7 punktów, 5.2 zbiórek, 5.5 asyst. W finałach przeciwko Dallas? Z deficytu 0-2 do 4-2, średnie w czterech ostatnich meczach: 39.2 punktów, 8 zbiórek (!!!) Jego pewność siebie porażała.
[vsw id=”bb6UPZ8Yst4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
# Spurs basketball
W pierwszej chwili totalne zaprzeczenie tego, o czym piszemy. Po zastanowieniu? Zespołowość i współpraca tegorocznych Spurs, koszykówka, którą zaprezentowali można śmiało nazwać wywróceniem dotychczasowego systemu. Nowe/stare podejście do budowania zespołu w oparciu o współpracę, nie nazwiska. Nie sposób wybrać jedną akcję, ani jednego autora sukcesu, więc zostawiamy Was z tym:
[vsw id=”T3y7cWmoBCI” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Tak w kwestii wyrywanych obręczy, to przypomniał mi się Chocolate Thunder, Daryl Dawkins. On był chyba pierwszy, jak chodzi o pewną systematyczność 😉
https://www.youtube.com/watch?v=lszr5JGNA7o
Napewno powinno byc dodane konkurs wsadow 2000 bo to co tam robili Carter,McGrady,Marbury to bylo cos czego niebylo nigdy wczesniej i okazuje sie ze do dzis nie bylo lepszego konkursu wsadow
Miało być tutaj, sorry, sobota. 😉
Subiektywnie emocjonalna ocena:
1. Spurs
2. Robinson
3. Jordan
Jak Magic mówił o Spurs aż mnie ciarki przechodziły..
Ten trzeci to Steve Francis. Szczerze? SDC na miarę stulecia, chociaż późniejszy J-Rich… Jego eastbay o tablcę to nie lada gradka nawet w konkursach panów z dunk elite …
Według nie w obecnej NBA ciężko będzie komuś przekroczyć 80 pkt. Nie wspominając o 100 Wilta, ale w sorcie wszytko możliwe.
Moim zdaniem.
1. Jordan
2. Kobe
3 AI#3
0.4 Fisher
@admin apropo zagrania: “Jordan zmienia ręce” nie był to celowy manewr aby zdemolować rywala tylko jak sam kiedyś się przyznał, wystraszył się Perkinsa, który zbierał się do wyskoku. Dlatego zmienił zakończenie akcji.
Szczerze to ten mix Spurs się najprzyjemniej oglądało.
Sorry za dubla, ale jeszcze jedna kwestia: 80 jednego zawodnika jest możliwe, ale przy jednoczesnym spełnieniu wielu czynników:
– słaby w defensywie rywal;
– pozycja zdecydowanego lidera w zespole;
– natura strzelca, szukanie punktów w pierwszej kolejności;
– i przede wszystkim geniusz zawodnika.
Kobe spełnił wszystkie te wymagania i stąd słynne 81.
Może i nie widziałem tyle, co niektórzy czytelnicy bądź admini, bo nie widziałem Bulls, gdy zdobywali mistrzostwa, ale to, jak zagrali Spurs w tym roku było najpiękniejszą i najlepszą koszykówką jaką widziałem.
Wsady Cartera, T-mac ze Spurs
Do zdjęcia artykułu zainspirował wczorajszy hashtag Tau w #hot16challenge? 😉
23 letni Wade.. to był zawodnik 🙂
buzzer dunk Jordana z Kosmicznego Meczu
A może 13 punktów w 35 sekund – Tracy Macgrady ?? 😉
David Robinson zdobył 71 punktów przeciwko Clippersom 24 kwietnia 1994 roku.
nic o Lebronie? ; ( haha
@Westsiders1 koleżko to nie Murbery tylko Steve F. a moim zdaniem tak jak napisano 13 punktów T- maca i mina Popa i opi erdal swoich zawodników.
a i jeszcze jedno podanie łokciem Williamsa
reverse Dr. J-a?
Tylko 5 stron! O NIE, czemu nie 10!? pewnie zaś moderacja nie doda tego komentarza, ale fakty są takie a nie inne- serwis jest aczytelny i odpycha
Zagrania Jasona Williamsa. Był niesamowity a crossów tylko pozazdrościc 🙂
asyta Jasona Williamsa z łokcia też powinna być. Ale najlepsze zagranie Jordana, ryje psychikę. Kosmiczne
@All3
Co Twoim zdaniem zmienilo sie w grze, czy chociaz by w historii NBA podanie lokciem Williamsa?
Konkurs wsadow z Carterem i reszta rozumiem- sam bym zaproponowal.
D-Wade i wszystko jasne!
Co do zmiany ręki, chyba Kobe zrobił coś podobnego w finałach z Orlando, nawet kojarzy mi się gif, gdzie zamiast piłki była rysunkowa bomba. Ominął tak blok Howarda, ale mogę się mylić.
Świetny artykuł;) i ludzie dobrze mówią, T-Mac vs. Spurs musi się tu znaleźć, po tym meczu już żadna przewaga w końcówce nie była nie do odrobienia.
Jakie było następstwo tego ze Shaq zerwal kosz? Przerwali mecz i zakonczyli takim wynikiem jaki byl ? Dali nowy kosz czy co ? 😀
Dali nowy kosz.
Piszcie mówcie srajcie WADE 2006 ever finał pod względem jednostki. I czy to jest kur.. jasne
@Bullsfan
Zmieniono budowe koszy. Zwiekszono wytrzymalosc na dzialajace na niego sily jak i inne czynniki, ktore powodowaly by jego zniszczenie. Stal sie “niezniszczalny” 🙂
brakuje mi dr.j jak szybowal trzymając pilke w jednej rece….może pippen nad ewingiem i jego czerwone buty w all star…wydaje mi się ze wtedy tak naprawdę producenci butow popuiscili wodze fantazji…..może jestem stary ale mysle ze to było wazniejze niż chociażby blok ben wallace na shaqu z całym szacunkiem dla big bena
mega artykuł, brakuje mi dwóch super wystepów w finałach z gorączka – “flu game” Jordana i gdy Dirk Nowitzki wygrał z podwójnym żarem – miami i gorączka ;D
A gdzie USTAWIONY finał zachodu dla LAL w 2002?
Gdzie odrobienie 24 punktów przez Celtics w finałach z 2008 (lub odrobienie 15 punktów podczas finału Dallas-Miami, żeby było coś o LBJ)?
Jordan zdobywający ostatnie punkty dla Bulls w finale z Jazz?
Mecz nr.1 finałów w 92 i Jordan trafia 6 trójek w czasie jednej połowy meczu?
Reggie Miller zdobywający 8 punktów w 8 sek. przeciwko NY :(?
Mecz nr. 2 finałów konferencji pomiedzy NY a Bulls oraz dunk Johna Starksa nad Jordanem i Horacem Grantem?
Jordan w wieku 40 lat zdobywa 43 punkty?
Bójka pomiędzy Pistons a Pacers (Ron Ron!!!)?
T-Mac vs czas i Spurs?
Carter i konkurs dunków?
Buzzer beater Fishera?
teraz sobie wyobrazcie co zrobilby olajuwon w dzisiejszych czasach ,gdzie nie ma praktycznie centrow a koszykowka jest bardiej ,,damska,,niz w tamtych czasach .strach pomyslec
@ Lizard_King, dokladnie to co napisales, dodalbym jeszcze 72 wygrane w RS Bullsow.
ten mix San Antonio to najlepszy ich mix jaki widziałem
Magic ma racje w NBA widzi się wielkie indywidualności Lebron Kobe, Durant ale poza nimi jest jeszcze cos takiego jak zespół.
Przyznam szczerze jestem długoletnim fanem Lakers( gra oparta na indywidualne umiejętności, od czasu odejscia Phila niestety tak jest), ale patrząc na koszykówkę w wykonaniu Spurs wymiękam. Najlepszy dowód na to że drużyny się nie kupuje. DRUŻYNĘ SIĘ BUDUJE! to co zrobili Spurs w minionym sezonie to prawdziwy majstersztyk.
Dla mnie duża część z tego co piszą inni w komentarzach to ciekawostki i ładne zagrania a nie zagrania które zmieniły bieg historii. dla mnie bardzo ważnym wydażeniem był mecz Miami heat – Cleveland Cavaliers gdzie cavs mieli odebrać Lebronowi najdłuższą serię zwycięstw i zatrzymac potwora z florydy, a ogrom determinacji drużyny pomógł odrobić 23 punkty straty. t-mac, troche farta i nie do zrobienia ponownie, to co zrobili heat to pokazanie że mecz trwa 4 kwarty i nie można wcześniej świętować zwycięstwa.
Ja bym dodał to zagranie MJ-a
http://www.youtube.com/watch?v=nnGCDUHEoms
Na tym filmie nie widać, ale przed rzutem MJ podchodzi do Pippena i szepce mu coś do ucha. Pippen następnie specjalnie (wg mnie) pudłuje, a efekt widać na filmie 🙂
takiego Wade’a chciałbym oglądać w tym sezonie to by było coś pięknego 😀
No halo halo,aż konto założyłem bo sie uniosłem. Gdzie jest McGrady jak goli San Antonio?
Błąd wam się wkradł :3 http://scr.hu/1uid/g0h7p
Co do Jordana i jego layup’a.
http://www.youtube.com/watch?v=YqbWLqd5Exs
zagranie Iversona na Jordanie było faktycznie świetne ale równocześnie nikt nie zwraca uwagi na postawe Jordana w obronie. Gość zachował się świetnie i spóźnił się dosłownie o ułamek sekundy z blokiem. Zdumiewa mnie to bo Jordan wtedy miał 34 lata i potrafił w takim wieku zachować taką szybkość i reakcje na crossover AI.
Iverson nawet w jednym wywiadzie powiedział,ze zaserwował Jordanowi najlepszy ruch jaki miał a on i tak prawie zablokowal rzut
Shq Attack i wszysko w temacie.
A gdzie jest 1998 i 4pkt Jordana w ostatniej minucie + odbiór od Malone?!
http://www.youtube.com/watch?v=8V_1ZxCN3nI
Gdzie Comeback T-Maca, 13pkt w 35 sec i uratowanie przegranego meczu.
Nie powinno tego zabraknąć, gdyż ten moment każdy kto coś kiedyś z nba miał wspólnego zawsze będzie pamiętał na długo
aha… czyli NBA zalozono w 91 roku ?
jak mozna zrobic taka liste i nie umiescic na niej zandego zagrania z lat 80? 70? 60 ?
Panowie, a gdzie Magic i jego no look passy? Pick’n’rolle Stockton to Malone? Jakaś trójeczka w ostatnich sekundach Horrego Roberta? 🙂
07.05.1989 – ”The Shot” MJ-a nad Ehlo
A mi brakuje klasykow, jak duet Malone-Stockton i mistrzowskie pick’n’rolle. Poza tym asysty Williamsa/Kidda czyli “lokcie ida w ruch”. To sa zagrania, na ktorych dzisiejsza NBA sie wychowywala ogladajac je w TV
60 punktów Bryanta w ostatnim meczu kariery w wieku 38 (!!) lat