fbpx

Miami Heat rozpoczęli marsz do tytułu (110-87)

16

Po zmianie stron do pracy przystępuje D-Wade, fizycznie jest w stanie dotrzeć w każde miejsce boiska nawet z Monta Ellisem zaczepionym u biodra. Wszelkie wjazdy od linii końcowej kończą się punktami lub rzutami wolnymi. Heat zaliczają serię 9-0, a mecz z wolna staje się jednostronny. Znacie drużynę, która była w tym sezonie w stanie odrobić 15-17 punktową stratę przeciwko Miami?

I mimo wspaniałej gry dwójki obwodowej Jennings/ Ellis w trzeciej kwarcie, mimo nastu wymuszonych strat i przyzwoitej egzekucji, Miami wciąż prowadzą 80-65. Jakby tego było mało, Birdman Chris Andersen rządzi na atakowanej tablicy na początku czwartej odsłony. Pozamiatane!

Heat rozpoczęli marsz do tytułu, 1-0. Ostatecznie: Goliat 110 – Dawid 87

Staty

LeBron 27 punktów, 10 zbiórek, 8 asyst, 9/11 z gry
Wade 16 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst
Ray Allen 20 punktów, 5 zbiórek
Bosh 15 punktów, 7 zbiórek

Jennings 26 punktów, 8/20 z gry
Monta Ellis 22 punkty, 10/19 z gry

[vsw id=”vqy1NguS2_0″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

1 2

16 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeśli już któraś z drużyn miałaby być Goliatem, to byłaby to Miami Heat, i to w sytuacji, gdyby faktycznie koniec końców zwyciężyli Bucks. Oj autor, autor.

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ale rozjazd w Miami:) Piekny mecz:) polowa top 10 z dzisiejszej nocy byla w Miami. BJ i ME nie maja zupelnie wsparcia i tak pewnie pozostanie przez pozostale 3 mecze. LBJ bliski tripla i widac ze Wade w drugiej polowie odzyskal sily i gral na miare swoich mozliwosci. Mega wzmocnieniem pod tablicami jest Birdman! tego Heat wlasnie potrzebowali, bardzo mobilnego PF/C

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Let’s Go Heat !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    (0)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    bez przesady miami ma trudnych rywali w konferencjii a wy juz mowicie ze droga po tytul … Owszem ma najwieksze szansy ale Indiana czy knicks mogą sprawic niespodzianke

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    @patryk6 właśnie Knikcs LUB Pacers, tak czy inaczej Heat gładko sie roprawią z Bukcs pozniej z Nets i beda sobie spokojnie czekać odpoczywając na wymęczoną drużynę. Najbardziej ciekaw jestem pojedynku Clips z Oklahomą -tam bedzie sie działo.

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Smiejecie się z Jenninga a on zagrał bardzo dobry mecz , Bucks do konca 3 kwarty trzymali się mniej wiecej na 8-10 pkt dopiero w 4 kwarcie siadli …. Myslę , że Bucks poprowadzeni przez BJ są w stanie wygrac jeden mecz 😉

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu