5 rzeczy, których nie wiecie na temat Anthony’ego Davisa
Kolejnym podopiecznym Webera był niejaki Boris Diaw, który po pierwszych dwóch sezonach w Atlanta Hawks już myślał o powrocie do Francji. Pod czujnym okiem szkoleniowca nauczył się jednak widzieć więcej, podejmować mądrzejsze decyzje i przestać polegać jedynie na warunkach fizycznych, innymi słowy: pracować jak profesjonalista. Facet pracował też z młodym Amar’e oraz Davidem Lee w Nowym Jorku. Aż strach pomyśleć, co mogą zrobić z dojrzewającym Davisem.
Myślę o nim jako o centrze nowej ery. Wszechstronnie wyszkolonym koszykarzu, który stanowi zagrożenie w dowolnej części parkietu zarówno z piłką jak i bez. Myślę, że musi nauczyć się lepiej rozpoznawać i wykorzystywać miss-match oraz przejęcie zasłony przez rywali. Zrozumie dynamikę akcji dwójkowych, opanuje technikę, która pozwoli mu stać się groźniejszym po zasłonie, pozna ćwiczenia i poświęci czas, który sprawi, że jego decyzje na parkiecie będą dojrzalsze. Jego wpływ na losy meczu jest nieskończony. Jest graczem w stylu Tima Duncana. Już teraz wykonuje większość pracy Tima. Widząc go w telewizji, widać że jest doskonałym podobieństwem. [Mike D’Antoni]
1
Bójcie się. Podobno na treningach już rzuca tróje na 50-60%.
[vsw id=”TVDSiC58XGg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
fajnie sie czyta, ale gdzie te 5 rzeczy, ktorych o nim nie wiemy?
Tylko ja oślepłem i nie widzę tych 5 rzeczy na temat Anthonyego Davisa?
Ktoś chyba zapomniał jak zatytułowal artykuł, trochę szkoda bo bylem ciekawy tych 5 rzeczy
A jego przygoda z NBA zaczęła się od beki że ma jedną brew 😀
Na treningu to i Rondo rzekomo kilka lat temu już katował rzutami z daleka – co nie zmienia faktu, że akurat w progres Davisa wierzę 🙂
ja jestem ciekaw ile jeszcze Davis przypakuje, bo jednak widać, że ta sylwetka szczypiora zmienia się bardziej niż by się mogło wydawać. W zasadzie już teraz ma bary jak przystało na zawodnika podkoszowego. Następny nadczłowiek zaraz po Lebronie
Niech nie idzie w rzucanie za 3 tylko zostanie podkoszowym starej ery, ktoś w tej lidze musi grać oldschool poza Memphis ;).
Truskul
Dlaczego ma odpuszczać trójki ? Wręcz przeciwnie….
Różnica polega na tym aby te trójki nie stanowiły ponad 50% oddawanych rzutów tak jak ma to miejsce z innymi podkoszowymi bo to jest w modzie.
Davis już teraz jest potworem. Nadczłowiek jak LeBron ? Gość ma coś więcej niż warunki fizyczne. Motoryka jest poparta naprawdę solidną techniką. Nie skończy się gdy zabraknie sił czy jak przestanie skakać wyżej od konkurencji.
Wielu ludzi jeszcze nie zdaje sobie sprawy jak dobry jest i jak dobry będzie ten koleś. To wręcz nie mieści się w głowie. Linijka pt. 24-10-3 w wieku 21 lat? Aż się mordka cieszy z myśla o przyszłości 🙂 A przyszłość jest świetlana, tylko czy akurat Nowy Orlean mu ja zapewni? W to trochę powatpiewam. Może być z nim właśnie tak jak z Garnettem w Minnesocie. Mimo wszystko życzę temu chłopakowi żeby osiagnał sukces z macierzystym klubem.
Bardzo, bardzo fajny artykuł. Sprawdziłem sobie młodego Borisa Diawa. nie miałem pojęcia jakim poziomem atletyzmu dysponował za młodu. Dziś jest raczej doktorem habilitowanym basketu. Pozdrawiam Redakcję
W tej chwili to Davis jest najbardziej godny przejęcia po Shaqu tytułu dominatora. Chłopak jest z tego samego roku co ja czyli jeśli będzie się rozwijał tak fizycznie to będziemy mieć drugiego Diesela.