Inspiracje Paula George’a
#Wszystko, co chciałem oglądać jako dzieciak, to występy Kobe. On naprawdę był moim wielkim idolem. Uwielbiałem koszykówkę właśnie przez niego.
1
#Podczas tej przerwy letniej zupełnie zmieniłem system przygotowań. Przychodzę wcześniej, dźwigam przed każdym meczem, a następnie oddaję jakieś 300-400 rzutów zanim zaczniemy grać. Wszystko to przyszło od Kobe Bryanta. Brian Shaw przekazał mi to wszystko, wiele razy rozmawialiśmy na temat przygotowań Kobe. Dorastanie w Los Angeles i fascynacja Bryantem zmieniły mój obecny sezon.
1
#Zdecydowanie chcę wygrywać, chcę być mistrzem. Chcę zdobyć pierścień. Wszystko to wpisane jest w mój plan na przyszłość. To będzie czynnik decydujący, czy będę chciał opuścić czy zostać w Indianie.
1
W tym sezonie wiele mówi się o tytule MVP wypisanym tuż obok nazwiska Paula George’a [rocznik 1990]. Jego zespół notuje jak dotąd najlepszy w lidze bilans (20-3), a on sam wykręca następujące statystyki:
23.6 punktów/mecz, czyli o 6.9 punktu lepiej niż w ubiegłym sezonie
46.6% z gry, czyli najlepiej w karierze
41.7% zza łuku, także career-high, przy okazji tylko 4 graczy trafiło w tym sezonie więcej trójek
84.8% z linii rzutów osobistych, również rekord kariery
kolejno 5.6 zbiórek, 3.5 asyst, 2.0 przechwyty (3. miejsce w lidze)
traci 11.7% przypadków posiadania piłki – najmniej ever
a jego usage rate wzrósł do ponad 28%, co czyni go dziesiątym najczęstszym go-to-guy NBA
Co więcej, PG pokonuje średnio w meczu dystans 4.2 kilometra. Tylko Bradley Beal, Michael Carter-Williams, Klay Thompson i Chandler Parsons biegają więcej.
[vsw id=”JsBUF-4maGg” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
mój klip na końcu hehe 🙂
w jednym juz przeskoczyl swojego idola .potrafi grac znakomicie dla zespolu z czym bryant mial zawsze problemy
bez urazy ale jak narazie to PG nie ma szans konkurowac z Durantem czy LBJ.. przynajmniej w tym sezonie
.
.
ale przyszlosci moze to wyrosnac na cos w stylu nawet powiedzialbym JORDANA
Pozdrawiam
Jak już to na Duranta jakiegoś, na Jordana to za odległa półka. Paul gra dobrze, ale za wcześnie, żeby poważnie rozmawiać o MVP.
Zajebisty chłopak, jest na bardzo wysokim poziomie. PG na MVP, mam już dość Lebrona, teraz kolej na niego.
Uwaga, na*urwiam węgorza
_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_/\_
nana nana nana
Jeszcze za wcześnie na MVP, jeszcze jego czas nadejdzie, przede wszystkim ma to co jest najważniejsze w sporcie, motywacje do bycia najlepszym, chęć do ciężkiej pracy nad samodoskonaleniem siebie i pewność siebie. Nie wątpię, że wygra pierścień, kto wie może już w tym roku, a nawet jeżeli mu się to nie uda, to pocieszeniem może będą finały lub wielokrotna obecność w all-nba team lub bycie wielokrotnym all-starem. Ten chłopak ma przed sobą świetlana przyszłość i to w jakim tempie się rozwija jest niesamowite., trzymam kciuki za niego!
Widac ze szkola Kobego!!! Dzieki swojemu idolowi wyrósl na tego kim jest teraz!!! Przydalby sie w Lakers!!!
Najważniejsze dla niego będzie zdrowie. Gloria i chwała (także MVP) będzie kwestią czasu. Swoją drogą nie sądzicie, że obecni gracze w większym stopniu niż kiedyż podupadają na zdrowiu. Być może to kwestia nazbyt intensywnych treningów siłowych za młodu zanim organizm się ukształtuje; a może po prostu nazbyt atletyczny, siłowo-szybkościowy styl gry obecnie preferowany w lidze.
Obudziłem pół osiedla jak poleciał nad Birdmanem.
@grzes – A ostatnie mecze oglądałeś ?
Następny Jordan? Z mało znaczącej wcześniej drużyny zrobi ekipę kilkukrotnych mistrzów ; D?
mimo fanatyzmu wobec chicago, mam taką nadzieję Grajek16 [;