fbpx

Cavaliers usilnie pchają Kevina Love, Allen Iverson z powrotem na boisku!

43

Dzień dobry wszystkim! Cavaliers nie ustają w dążeniach by opchnąć komuś Kevina Love i pozyskać Paula George’a. To już kolejne podejście, kolejna próba ubicia interesu. Love fajny zawodnik, ale Golden State nie pokona. No więc co, Pacers miłości nie chcą, ale usługami Kevina są rzekomo zainteresowani oficjele Denver Nuggets. Nie bardzo tylko wiadomo kogo mieliby wysłać w zamian do Indiany. Kenneth Faried? Wilson Chandler? Picki draftu? Żadnego z młodych kotów (Mudiay, Harris, Murray) raczej nie odstąpią. Nikola Jokić jest oczywiście poza zasięgiem jakiegokolwiek transferu, a 29-letni Gallinari skończył właśnie kontrakt i chyba nie chcą płacić mu wielkich pieniędzy na lata wprzód.

Swoją drogą, niewiarygodne jak Love stracił na wartości. Jest jak walizka pełna prochów odkryta na granicy. Niby wiele warta, ale każdy boi się po nią sięgnąć, bo będą kłopoty…

Najwyżej skaczący człowiek w lidze

Dennis Smith Jr. to oczywiście nowy nabytek Dallas Mavericks. Nie wiem jak będzie z kolanem Zacha LaVine, ale ten pierwszoroczniak może być w tej chwili najwyżej skaczącym gościem w całej lidze. Mierzy 187 centymetrów wzrostu co nie przeszkadza mu wsadzać piłki do kosza z góry… szacuje się, że jego wyskok maksymalny wynosi 48 cali, co po naszemu daje ponad 120 centymetrów wzwyż!

Snitches get stitches

W dniu wczorajszym kierownictwo Brooklyn Nets oficjalnie przedstawiło kibicom swego nowego rozgrywającego D’Angelo Russella. Młody przyjęcie dostał kiepskie, w Barclays Center słychać było buczenie. Domyślam się, że wszystko przez aferę taśmową i ujawnienie romansów kolegi z drużyny Nicka Younga, po których rozpadł się jego związek z artystką Iggy Azalea.

Wiem, że znacie się na NBA, więc może ktoś napisze jak nazywają się te chłopaki…

Nie zamierzam hejtować Nets, cieszę się że postawili na młodość i oby wypaliło. D’Angelo pokaż co potrafisz!

BIG3

Wczoraj odbyła się inauguracyjna kolejka ligi koszykarskich emerytów, czyli BIG 3. Nie zamierzam zdradzać wyników, ale już wiem, że BIG 3 to nie mój klimat. Impreza trwała przeszło pięć godzin z czego rozegrane zostały cztery mecze.

-> Jason “Biała Czekolada” Williams podkręcił kolano i zszedł do szatni kuśtykając.

-> Allen Iverson nie pokazał ani jednego energicznego manewru. Spudłował parę layupów i rzutów z wolnych pozycji. Ostatecznie trafiał z pięciu metrów i poprosił o zmianę. Po chwili publika zaczęła domagać się by wrócił na parkiet. Wrócił na moment i znów zszedł. Czytaj: odcinanie kuponów level hard. Retransmisja będzie dziś, muszą to tylko sprytnie zmontować, dodać ozdobników i przede wszystkim: emocji.

Kocham retro NBA, wychowałem się oglądając tego człowieka w akcji, ale pora zaakceptować przemijanie i prawa natury. Co myślicie?

43 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Mój synek urodził się 7 czerwca tego roku, czyli w ten sam dzień i miesiąc co Allen Iverson 🙂 dlatego panie Answer, za ogromny wkład w nowożytna kulturę tej gry i fakt powyżej ubóstwiam cie teraz jeszcze bardziej niż wcześniej 🙂

    (12)
    • Array ( )

      Ależ ktoś się brzydko zachował podpisując się moim kryptonimem 😛 nie, nadałem mu imię Nataniel 🙂 w dniu narodzin miał 58 cm więc może kariera koszykarza przed nim 😛 swoją drogą ciekawe jakie parametry miały największe gwiazdy NBA w dniu swych urodzin.. Mama Shaq’a chyba obowiązkowo musiała mieć cesarke 😛

      (9)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Poczekajcie jeszcze trochę , dziadki musza się rozgrzać. To była dopiero pierwsza kolejka, a wy oczekuje, ze będą śmigać jak za swojego prime time.

    (38)
  3. Array ( )
    Pablito_Wandalito 26 czerwca, 2017 at 10:21
    Odpowiedz

    Chłopaki nazywają się kolejno od lewej:
    Do ubikacji w tamtą stronę, Pan w okularach, D’Angelo, Pan w okularach przeciwsłonecznych

    (31)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Faried do Cavs, pisałem to już. Obrona się przyda a strzelb mają dość, tylko by musieli zacząć strzelać celnie. Pozdrawiam

    (0)
    • Array ( )

      To już lepiej zatrzymać Love niż oddawać go za Farieda.

      Im bardziej Cavs wypychają Kevina tym mniej za niego dostaną.

      (8)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Love stracil na wartosci? On ja mial? Juz podczas transferu do cavs pisalem, ze nie poradzi sobie na poziomie play offs.

    Trzeba sobie to uzmyslowic: gracze typu love i irving powinni potrafic pociagnac zespol kiedy lebron siada. Powinni potrafic dac te 30 punktow na lekko. Tego oczekiwano od love’a.

    A okazalo sie ze zaden z niego all star. Niestety. Szkoda wigginsa. Mieliby z niego pożytek jako dawce energii.

    (-10)
    • Array ( )

      Trudno oczekiwać że taki Love bedzie dostarczał po 30 pkt skoro oddaje mniej rzutów niż Thompson czy JR. Smith 🙂 Cavs nawet nie potrafią nawę w 1/5 wykorzystać jego potencjału. Jedyną jego umiejętnością którą starają się wykorzystać to ko passy po zbiorkach. Trochę mało jak na kogoś o kogo pozyskanie tak walczyli i za którego oddali 1 draftu 🙂

      (1)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiem OCB z tym Lovem – gość, oprócz meczu nr 5 zagrał dobrze, a momentami bardzo dobrze. W ataku regularnie ogrywał samego D.Greena. W obronie, przy dziesiątkach zasłon GSW wiadomo, że nie ustawał kryjąc mniejszych. Ale myślicie, że taki Melo by ustał Curremu?
    Cavaliers sobie uroili, że potrzebują kolejnego małego gracza, ciekawe jak odejdzie Love a do bostonu przyjdą Hayward i BG (oby nie), to kto będzie Griffina bronił? Oszczędzany (w obronie) LeBron, który już tam robi wszystko (włączając bycie trenerem i GM)?
    Love ma pewne braki motoryczne i nie ma instynktu zabójcy (mógł rzucić więcej np. w Game 2) ale patrząc na całą ligę, to w kontekście finałów, nie wiem kto z PF mógłby zagrać od niego lepiej.

    (38)
    • Array ( )

      Dokładnie. W poprzednich finałach wcale lepiej nie grał, zawiódł JR Smith i nie wiem czemu tak mało grali RJ

      (-1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Chłopy w BIG3 mają, w większości, powyżej 35-40 lat, po zakończeniu karier pewnie leżeli bykiem, jedli MacDonaldy, pili piwo, więc normalnie, że są zadrzewiali, wytyrani. Nie spodziewałbym się wiele po tym turnieju

    (2)
    • Array ( )

      ludzie chcieliby zobaczyc AI robiacego crossy a nie latajacego sobie powoli po boisku. niestety takie cos trzebabylo robic pare lat temu. a nie teraz. Albo zagonic chłopaków do roboty.

      (0)
    • Array ( )

      Jak dla mnie jest to już kompletny niewypał. Wszyscy już zdążyli zapomnieć o sezonie, za chwilę już prawie o playoffs, liga wre jeśli chodzi o przygotowania do kolejnego sezonu i już wszyscy są myślami właśnie tam. A teraz nagle będzie przyznawana nagroda MVP. To będzie najmniej wartościowe i najsłabiej smakujące MVP od lat

      (19)
    • Array ( )

      Według mnie też źle to jest zorganizowane, ale cóż. Tyle powiem że MVP powinni dostać Harden i Westbrook

      (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    myślę, że znacznie ciekawsze wrażenia można będzie wynieśc z sezonu WNBA, naprawdę wiele koszykarek reprezentuje świetny poziom, i to nie tylko w kontekście damskiej koszykówki.

    A BIG3, to – wg mnie – projekt czysto biznesowy. Na podstawie ratingów oglądalności i tego “ile da się z całej tej zabawy wyciągnąć [kasy]” bedzie oceniany sens całego przedsięwzięcia, bo że sens sportowy jest prawie żaden, to było wiadomo od dawna.

    tak czułem, że Allen Iverson wyjdzie na moment, pokaże się, wykona kilka rzutów w tempie slow i tyle. on jest “twarzą” tego interesu, więc zapewne ma to w kontrakcie zapisane, że musi, ale nawet na filmach z jego treningów, które są dostępne w sieci, widać że wolałby spędzać ten czas zdecydowanie inaczej.

    ludzie, którzy nie grali zawodowo nie zawsze mogą zrozumieć “starszego pana” :] przysłowiowy Iverson od 14-15 roku życia koszykowkę uprawia de facto zawodowo, więc po 20-25 latach tego nieustannego obcowania z piłką tak naprawdę nie może na nią patrzeć, a dotyka z widoczną niechęcią :]

    Kevin Love dowiódł, że na poziomie rywalizacji Cavs-Dubs 2017 jest zawodnikiem niespełniających standardów, przede wszystkim jest za wolny.

    Cavs na kampanię 2017-18 muszą szukać przede wszystkim graczy, którzy stworzą zespół dorównujący Warriors szybkością, bo to ona jest główną przewagą obecnie panujących mistrzów.

    mówi się o Carmelo Anthonym i kto wie, czy nie chodzi już tylko o kwestie finansowe, ew. trzeci klub albo coś w tym guście, żeby oficjalnie został on zawodnikiem Cavaliers.

    doskonały ruch. mobilności, shooting, a do tego nadal twierdzę, ze on umie bronić, potrzebuje tylko do tego motywacji. gra w Cavaliers, z LeBronem Jamesem, w NBA Finals, przeciw Warriors, to jest gwarancja , wg mnie, absolutnie profesjonalnego podejścia ze strony Anthony’ego, włącznie z ochotą do wykonywania brudnej roboty na własnej połowie.

    Jest też kwestia Paula George’a, który – wg mnie – nie ma większej ochoty iśc do Lakers, bo tam nic nie ma, póki co, a on potrzebuje sportowego wyzwania, nie intereesuje go kolejny sezon na poziomie All NBA, ale skończony w 1rd playoffs albo i bez tego.

    Gdyby Cavs przechwycili oby tych graczy, nawet oddając znaczną część swoich backupów, to i tak mielibyśmy zapowiedzieć jednej z najbardziej niesamowitych serii w historii NBA Playoffs, bo taką byłyby z pewnością 2018 NBA Finals między tak wzmocnionymi Cavaliers, a broniącymi tytułu Warriors.

    dla dobra samej koszykówki można by sobie życzyć, by te plany się zmaterializowały.

    (-5)
    • Array ( )

      znów mądre komentarze w stylu że coś wcześniej czułeś ale oczywiście nie napisałeś. I jak zwykle piszesz po fakcie że wiedziałeś/czułeś że tak będzie…

      I największy smakołyk w Twoich wypocinach: “ludzie, którzy nie grali zawodowo nie zawsze mogą zrozumieć „starszego pana” :] przysłowiowy Iverson od 14-15 roku życia koszykówkę uprawia de facto zawodowo, więc po 20-25 latach tego nieustannego obcowania z piłką tak naprawdę nie może na nią patrzeć, a dotyka z widoczną niechęcią :]” – sorry stary, ale każdy inaczej podchodzi do tego po zakończeniu kariery. Napiszę nawet więcej, większy odsetek ludzi tęskni za grą, piłką, reżimem treningowym niż “nie może na to patrzyć.

      (9)
    • Array ( )

      Ty znowu walisz swoje filozofie hehe.nie wiem czy sensowne czy nie bo nie czytam.za długie jak na fora.

      (1)
    • Array ( )

      Mit o tym że nagle emeryci odżyją w Cavs przy LeBronie został obalony w tym roku 🙂

      I nie wierzę że Love który nie grał słabiej niż TT, JR czy Irving w finałach nagle jest taki słaby i nie daje rady mimo że w zeszłym roku dawał radę i przyczynił się do zdobycia mistrzostwa. To jest trochę na siłę szukanie ofiary by na nią wszystko zwalić.
      Od samego początku swojego pobytu w Cavs Love jest tym gorszym, tym niechcianym i to nawę nie ma nic wspólnego z jego grą bo gra tak jak pozwalają mu na to koledzy. A jak na gościa że sporym wachlarzem zagrań ograniczono go do catch and shoot za 3 🙂 Trzy lata temu jak go zabrakło usprawiedliwieniem porażki Cavs był właśnie brak kontuzjowanego Love’a. Po zeszłorocznej wygranej sporo było komentarzy że gdyby Love był w 1 kampanii Cavs w finałach to też by wygrali a po 3 latach nagle Kevin okazuje się za słaby ^^ Taka logika… Co poradzisz.

      LeBron w sumie wygrał mniej pierścieni niż grał w finałach. Może też napiszesz że jest za słaby na tym poziomie ? No właśnie

      (1)
    • Array ( )

      @Indianin

      o tym, że Iverson będzie tylko twarzą BIG3 dla potrzeb marketingu – pisałem w jednym z wątków dot. tej ligi. Nie ma ich zbyt wiele w GWBA, więc jesli chcesz mnie sprawdzić – możesz poszukać i zweryfikować.

      powiem więcej : gdybym chciał sygnalizować wszystko, co kiedyś pisałem i przewidywałem, a co sprawdziło się w rzeczywistości, to byście tutaj szału dostali ;]

      np. dzisiaj ROTY został Malcolm Brogdon. Zgadnij, kto pisał o Brogdonie w komentarzach do tematów dotyczących 2016 NBA Draft i kto mówił, że to zawodnik z dużym potencjałem na którego warto zwracać uwagę [hehe].

      “wiekszy odsetek ludzi teskni za rezimem treningowym”

      tęsknić, a mieć prawdziwą ochotę na ten codzienny, monotonny, ogłupiający momentami zasuw, to dwie całkowicie, absolutnie odmienne rzeczy.

      @Nba

      dziękuję , że poinformowałeś mnie i wszystkich innych o swoich odczuciach. na pewno jest to bardzo cenne i wiele wnosi dla poprawy jakości tego forum.

      @Tomasz

      “mit że emeryci odzyja zostal obalony”

      nonsens.
      porównywanie spowolnionego, będącego cieniem siebie z początków w NBA, Derona Williamsa z Carmelo Anthonym, który w ostatnim sezonie notował 22,4 pts per game w średnio 34 min per game, a do tego zbierał prawie 6 piłek, to czysty absurd.

      Carmelo jest ciągle w swoim prime, może to już końcówy okres, ale jednak. W dodatku, on w ostatnich sezonach popadł w kompletną apatię, Knicks zmierzają donikąd, panuje tam chaos, w zasadzie Anthony ma poczucie, ze utknął niczym bohater “127 godzin”. I w takich warunkach, w których większość klasowych graczy machnęłaby ręka, on ciągle od niechcenia i ze zniechęconą miną “pyka” sobie 22,4 pts per game…

      Cavs mają jednego rywawla w NBA – Warriors.
      I to pod nich muszą składać zespół.
      2017 NBA Finals dowiodły, że Love nie nadaje się do gry przeciw GSW.
      w obronie jest za wolny, odstaje, nie przejmuje graczy dostatecznie szybko, nie jest w stanie bronić jeden na jeden.
      w ataku …. no cóż :
      game 1 – 4-13 z gry,
      game 3 – 1-9 z gry
      game 5 – 2-8 z gry

      to są procenty kompletnie nie do przyjęcia na tym poziomie.

      4 fta per game – za mało, żeby wyrównać beznadziejną skuteczność z gry.
      12-31 za 3, też licho.

      trzeba sobie uświadomić, że aby wygrać serię z Warriors, podstawowi gracze Cavs MUSZĄ 4 razy zagrać na 110 % swoich możliwości. Nieważne, czy Dubs będą grali swoje 100 %. Nawet jak DUbs grają 80 %, to aby ich pokonać trzeba grać 110. Love który 3 razy gra poniżej wszelkiej krytyki, to kula u nogi Cavaliers, o ile marzą oni ciągle o odzyskaniu tytułu mistrzowskiegto.

      czy Cavs go sami ograniczyli, czy nie – nie mnie wnikać, ale nikt mu nie zabraniał lepiej grać w obronie i trafiać te rzuty, które dostał.

      “LeBron wygral mniej pierscieni niz gral w finalach. moze tez napiszesz ze jest za slaby na tym poziomie ?”

      nie napiszę, bo LeBron swoje zrobił.
      Love nie zrobił swojego i dlatego pisze, ze w tym systemie gry on się po prostu nie nadaje.

      Cavs potrzebują graczy szybkich, aby mieć odpowiedź na podstawowy lineup Dubs, którego główną zaletą jest mobilnośc, szybkość i wszechstronnosc : wszyscy umieją podawać, rzucać i są skoordynowani w obronie dzięki temu, ze są szybcy i atletyczni.

      w Cavs Kevin LOve odstawał i to bardzo. George i Anthony to zupełnie inna bajka, z nimi Cavs będą gotowi do rywalizacji jak równy z równym przeciw mistrzom.

      gdyby Cavs musieli rywalizować z jakimś innym zespołem, niż Dubs, o innej charakterystyce, to może Love by pasował. Ale tutaj wszystko zależy od szybkości, a pod tym względem Warriors czynią Love’a wyraźnie nieprzydatnym w takiej rywalizacji.

      (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Jestem kibicem GSW..ale nie podoba mi sie jak traktujs Love..facet nie grał zle..Thompson,Williams czy Smith grali slabiutko i to ich trzeba pożegnać…Love nie grał jako 4ka ,zrobili z niego rzucającego tylko czego?..moim zdaniem jest lepszy niż Griffin czy Aldridge…Cavs muszą mieć lepszego centra szybkiego i ZMIENIĆ TAKTYKĘ ORAZ TRENERA!!!!!!!!!..a nie wina na Lova…ja na jego miejscu bym odszedł..niech się zamienią za Farieda..to zobaczą

    (7)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Love,gra bardzo dobrze z wszystkimi ekipami w nba oprócz GSW…wiem ze cel mają jeden ale muszą nastąpić zamiany ,TAKTYCZNE…trener jest koszmarny,zero pomysłów na grę..James robi co zechce,tak nie grają mistrzowie..nawet Jordan słuchał trenerów

    (4)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Love w ogóle od początku jest jakby odrzucany od ekipy, jako białas. Taki niggerski rasizm w drużynie 🙂
    Było głośno pewnego czasu, jak Lebron się fotografował ze swoją czarną paką podpisując zdjęcia, że jego team, jego ziomy a wszyscy dopytywali o Love’a. Nie wiem jak wy, ale dla mnie ten podział jest zauważalny w ich chemii.

    (9)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Ale byłyby jaja jakby:
    > ECF 2018
    Jakimś cudem Love gra przeciwko Cavs i rzuca im Game Winnera w Game 7
    > Offseason 2018 kibice Cavs domagają się wymiany Paula Georga, bo jest słaby i soft!!!!

    Strasznie mnie zaczyna męczyć Cavs. Cała drużyna już w 2014 roku została zrobiona “na już”, zero pracy tylko szybkie transfery gotowych gwiazd. Potem jak gwiazdy nie grają dobrze, bo NIE MA TAM SYSTEMU to wszystkim, dosłownie wszystkim, nawet Irvingowi przypisuje się łatkę słabiaka. Żałosne to jest.
    Absolutnie nie mam nic do budowy super drużyn, bo skoro jest wszystko według reguł NBA to ok, ale nie trawie takiego traktowania jak wobec Kevina Love.

    (3)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    PG13 to taki LBJ dla ubogich. Nie zbierze tyłu piłek i nie wrzuci tyłu trójek co Love. Nie jestem pewien czy taka zamiana wniesie coś dobrego. PG13 w Indianie jest liderem a tutaj może nawet nie być drugą opcją.

    (0)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    @Arnold
    @Dziadek

    zapominacie o jednej rzeczy, panowie.

    Paul George jest zawodnikiem o klasę lepszym od LOve’a w obronie i znacznie szybszym w grze ofensywnej. LOve w 2017 NBA Finals rzucał z gry 1-9, 2-8 albo 4-13, dramat. Za 3 : 12-31, co oznacza mniej więcej 2-6 per game.

    dlaczego Paul George miałby nie trafiać lepiej ?
    w 2017 NBA Playoffs trafiał ponad 42 % swoich rzutów za trzy.

    ale i tak defensyywa jest kluczem.
    George to jeden z najlepszych perimeter defenders w NBA.
    skok jakościowy obrony Cavs, kiedy wejdzie on do starting 5, w wypadnie z niej Kevin LOve, będzie kapitalny.

    poza tym, dopasujcie to do Warriors, a nie do Raptors, Celtics czy Wizards, których w ub. sezonie Cavs zdominowali i o ile nic ważnego sie nie wydarzy w off season, to zdominują także w 2018 NBA Playoffs.

    chodzi o duel z Warriors.
    tutaj Paul George będzie rewelacyjnie poprawiał nie tylko jakośc, ale i FIT.

    oby tylko Cavs udało się go namówić do tej przeprowadzki.
    a potem Carmelo Anthony’ego.

    mielibyśmy wtedy zapowiedź naprawdę niesamowitej serii w 2018 NBA Finals.

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    @Sprewell

    zwróć uwagę, że nikt nikogo siłą nie zmusza, żeby grał w Cavs.

    jesli Love, a teraz George czy Anthony zgodzą się na gre w Cavaliers, to jest sprawa między nimi, a tym klubem.
    Niech inni też się starają o takich graczy, niech wysuwają oferty, proponują bonusy etc.

    fakty są jednak takie, ze decyduje wolny rynek.

    Cavs potrzebują jakości, więc sięgają po najlepszy możliwy fit dostępny na rynku.
    A fit decyduje, czy chce grać o tytuł czy np. budować drużynę na za 10 lat, albo na świętego Dygdy, co go nima nigdy, w Lakers, a może bawić się w Clippers itd

    jesli George czy Anthony, a wcześniej Love, uznaja/’uznali, że gra z LeBronem, to dla nich optymalny wariant, to co my mamy tutaj do powiedzenia ?

    wszyscy mają równe szanse w wyścigu o względy wszystkich zawodników, a jesli oni wybierają akurat Cavs, to nie powinnismy mieć o to pretensji.

    patrzmy, co się z tego wszystkiego wyłoni, a moim zdaniem : jeśli te wymiany/przejścia dojdą do skutku, to wyłoni się perspektywa być moze jednej z najlepszych w historii serii finałowych NBA [w 2018 roku].

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu