Awantura w Madison Square Garden! 4 gracze wyrzuceni z boiska
Mobilny jak kogut Joakim Noah nie zostawia ani odrobiny miejsca na ulubiony rzut z półdystansu Chandlerowi, olewa zagrożenie minięciem z jego strony, a w obronie skutecznie zastawia uniemożliwiając środkowemu Knicks ulubione zbitki piłki z tablicy z powrotem na obwód. Oczywiście w swoim stylu podłapuje za ręce, a werbalnie zdaje się nie pozostawiać suchej nitki na rywalu. Frustracja Knicks narasta! Przegrywają piętnastoma punktami. Nieodgwizdana ruchoma zasłona Noah na Carmelo w czwartej kwarcie przepełnia czarę goryczy. Anthony wali w łapy Joakima trzymającego piłkę, drze się na sędziego oraz zostaje wyrzucony. W kolejnej akcji z arbitrem kłóci się Mike Woodson – kolejny techniczny. Mecz jest już dawno przesądzony, ale to nie koniec emocji. Chandler ma dość: awantura. Jest charakter! Brawa dla Knicks za wspieranie jeden drugiego. Brawa dla Bulls, dobry mecz!
[vsw id=”25dTbN5i08s” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Staty
Marco Bellineli 22 punkty, 7 zbiórek
Luol Deng 29 punktów, 13 zbiórek
Joakim Noah 15 punktów, 12 zbiórek, 6 asyst
Kirk Hinrich 16 punktów, 9 zbiórek, 8 asyst
Vladimir Radmanovic 0 punktów!
Carmelo Anthony 29 punktów (10/25 z gry)
Raymond Felton 21 punktów (9/21 z gry)
JR Smith 26 punktów (9/20 z gry)
Żeby Rondo i reszta choć w połowie dostosowali się poziomem do gry Pierce’a, to ten meczy wyglądałby zupełnie inaczej. Właśnie, “wyglądałby”… Swoją drogą, Kapitan Koniczyna chyba zapomniał, ile ma lat. 😀
wtf ? “Vladimir Radmanovic 0 punktów” on nie jest z Knicks 😛 ? a tak w ogóle to Tyson > Noah 🙂
Czyli koniec fenomenu ;D
To raczej coach Byków powinien grać w ASG. Rok temu ‘grał’ ;D
Sędziowie byli boscy, to trzeba przyznać !
@Przemek
Moim zdaniem raczej Tyson = Noah 😉
Sędzia nie powinien się tak zachować koszykówka to sport dla twardych mężczyzn !
Nie pamiętam, żeby w piłce nożnej chwalono piłkarzy za to, że solidarnie jeden po drugim dostawali czerwone kartki.
to prawda, ale w piłce nożnej nie dostaje się czerwonych kartek za przepychanki czy wymianę zdań z arbitrem (chyba)
Cudowny mecz Bulls . Udowodnili , ze są prawdziwą druzyną a ich obrona jest najlepsza w lidze ktorej nawet Knicks nie daja rady sforsować . Ani plujący się Melo ani Woodson nie potrafli odmienic losów meczu . Melo zagrał bardzo słaby mecz co chwile był czapowany pod koszem , a Woodson powinien zachować trochę więcej klasy i nie ponosić się emocjom . Chandler to jakiś furiat . Fakt , ze został przez Jo sprowokowany nie oznacza , ze musi sie tak zachowywać . Chicago zamiesza w tym sezonie .Wypatrywać tylko powrotu D-Rose 🙂
Chandler < Noah
Statystyki
Znaczenie dla zespołu
Charakter
Spryt
Noah robił to co zawsze, irytował silniejszego fizycznie rywala i zostawił serce na parkiecie, Chandler dał się sprowokować, jeśli chudzielec z burzą na głowie zatrzymuje cię na 5 punktach to chyba coś z Tobą nie tak. Bulls nie podwajali prawie przez cały mecz = Chandler nie miał typowych łatwych punktów z góry. Pod jakim względem niby Chandler jest lepszy od Noah? Może dwa lata temu, gdy grał w Dallas był….
NBA ma swoje humory a to tutaj , hahaha ale brawa za obronę wzajemną to lubię….
@Kłak – nazywasz Noah chudzielcem? człowieku, gdzie Ty masz oczy? poza tym zauważ, że Noah sprawdza się w Bullsach ale podejrzewam, że w każdej innej drużynie straciłby 50% wartości. a Chandler radził sobie w NOH, w Dallas był bardzo ważny a w Knicksach dyryguje obroną i zbiera bardzo dużo na atakowanej tablicy. moim zdaniem psychicznie nie wytrzymali sędziowie. tak bezsensownych gwizdków i braku ich w wielu sytuacjach to jakaś kpina … tyle ode mnie
Noah to jedna z największych ciot w lidze. Zawsze zaczyna, a potem ucieka. Pewnie zaraz się hejty posypią 🙂 Zaznaczam, że nie lubie obu drużyn.
zdecydowanie tak.. tak strasznie nie lubię typa, że to niemal niepojęte. całkowicie się zgadzam z Twoją opinią, że jest ciotą. wkurza mnie to. przecież nie raz widac, że stawia ruchome zasłony, szczypie, dobrze, że nie gryzie..
Bulls grają pięknie, trener miszcz, ale bez dobrych zawodników by nie pograł, bez przesady, że tylko jemu należy się cała szacun
@Andre Nie chodzi o to, że gra nieczysto. To mi bardzo nie przeszkadza. Chodzi o to, że jest mocny tylko w gębie. Jak dojdzie co do czego, wtedy jako pierwszy ucieka.
Chandler > Noah. Przecież to oczywiste, Tyson dyryguje obroną wie kiedy wydzrzeć ryj na Melo w obronie. Za to Noah to cwaniak, ale jednak ciota bez rzutu, chociaż w tym sezonie mu siedzi to przez ręce raczej nikomu nie rzuci, odwrotnie Chandler. Na miejscu Tysona już po piewszej prowokacji bym mu zajebał, ale jednak zachował się po gentelmeńsku :D.
GO KNICKS !
Noah ciotą ….. slyszycię siebie . Chandler jest zwykłym osiłkiem bez dobrego przeglądu pola z przecietnym rzutem a do tego nieokrzesanym dupkiem,jedyne co go wyróżnia to dobra obrona. Odrobina trash talku ze strony Jo a Chandler rzuca się jak furiat , to pokazuje jaką słaba ma psychike . Noah jest kolesiem , ktory jest w stanie zdobyc triple-double i jest dla mnie najlepszym podającym centrem a do tego poprawił rzut z półtystansu jesli poprawi jeszcze post up to dla mnie jest graczem kompletnym . Trochę szacunku bo ten “ciota” spuścił by wam wpier*** 🙂
mało kto zwraca uwage na Hinricha, ew. przy okazji słania po nim ch**ów, a gość jest faktycznie “the big fundamental” vol. 2 🙂
Defensywa Chicago zgasiła Melo jak i całe Knicks ^_^
NYK pokazali niestety, że przed nimi jeszcze długa droga aby walczyć o mistrzostwo NBA czy też konferencji. W tym meczu jak na tacy mieliśmy podane m.in. humory gwiazd knicks…to jest to czego najbardziej nie lubię “płacz” takich gwiazd jak Carmelo- bo co nie ma łatwych punktów? Widać słabą odporność psychiczną właśnie takich graczy jak Chandler, Anthony czy Smith.(czy podobnych sytuacji nie mieliśmy w meczu z rockets hmmm?)
Co do porównywania Chandlera i Noaha to na pewno nie zgodzę się z kolegami, którzy nazywają centra byków ciotą…..(ps. bez sensu takie wyzwiska, nic nie wnoszą one do tematu, a szerzy się tylko hejterstwo) Tyson tak naprawdę zaczął grać to co gra dopiero w Dallas i nie robiłbym z niego wielkiej gwiazdy….gdyby Dallas nie sięgnęli po tytuł prawdopodobnie nikt nie podniecałby się nim tak bardzo. Noah pokazał za to w tym meczu o wiele większe koszykarskie IQ i zjadł Tysona w tym meczy a ten nie poradził sobie z tym za dobrze. Ale taką tendencje często możemy zauważyć w drużynie z New York wygrywamy= wszystko w porządku, all happy przegrywamy=basket nie do oglądania, brzydkie faule, obrażeni na cały świat.
@Fan D-Rose chłopaku spokojnie wiemy że jesteś fanem Bullsów ale nie musisz tak jeździć po Chandlerze Noah wcale nie musiał go zaczepiać a gdyby Tyson był taki słaby jak mówisz to nie dostał by się do NBA . Lubię obydwie drużyny ale nie oszukujmy się Chandler pod każdym względem jest lepszy od Noaha
nie chodzi mi o to, że gra nieczysto przez co jest ciotą. nie on jedne gra nieczysto. ale jak grasz nie fair to miej odwagę poniesc tego konsekwencje. Noah tej odwagi nie ma i ucieka jak najdalej od “ognia”. taki drugi KG moim zdaniem, on też zawsze ucieka.. poza tym psychofanie Bullsów. Noah i rzut z półdystansu? okej, fajnie podaje z lini rzutów wolnych, dobrze zbiera. ale ten koleś nie ma nic wspólnego z rzutem..
Zgadzam się z Andre. Piza tym o KG bo go lubie 😉
@Andre
Chyba nie obejrzałeś żadnego meczy Bulls w tym sezonie. Zgodzę sie z toba Noah może ma fatalny rzut pod wzgledem estetycznym ale w tym sezonie naprawdę poprawił sie w tym elemencie , 2-3 razy w ciagu meczu z czystej pozycji potrafi trafić . Nie mówię , ze jest jakimś super strzelcem i będzie sypał fadeaway’ami jak Kobe ale chłopak sie stara i należy to docenić a poza tym oddaje wiele serca na boisku 🙂
@ Fan D-Rose Noah jak na centra ma bardzo dobry rzut z osobistych, ale co innego rzucać z obrońcą na głowie, a co innego na czystej pozycji. Nie mówie, że Noah ma słaby rzut, ale nie jest też jakimś super snajperem 😉