fbpx

Brittney Griner: fenomen kobiecej koszykówki

19

[edit 22-08-2022] Wpis pochodzi z 2013 roku, nie bawiliśmy się wówczas w żadne wstępy, więc oto są ciekawostki na temat sławnej koszykarki:

52 wsady

Będąc uczennicą czwartej klasy liceum brała udział w stanowej lidze szkół średnich. W 32 meczach zaliczyła 52 dunki, z czego siedem(!) przeciwko rywalkom z Aldine High School. Parę dni później, w meczu z Alief Hastings zablokowała 25 rzutów. Cały sezon zakończyła z 318 blokami na koncie, co daje średnią 9,9 czapy na mecz. To rzecz jasna rekord w USA.

Rok później, już na studiach w drużynie Baylor zanotowała pierwsze w historii uniwersytetu żeńskie triple-double: 34 punkty, 13 zbiórek, 11 bloków. Jest siódmą kobietą w historii, która zaliczyła wsad w lidze NCAA oraz drugą kobietą w historii, która zaliczyła dwa wsady w jednym meczu.

O tym jak wiele testosteronu pływa w żyłach Brittney Griner mogliśmy przekonać się w meczu z Texas Tech: po zaciętej walce o pozycję pod koszem oraz gwizdku sędziowskim dziewczyna wyprowadziła obszerny prawy sierp, łamiąc rywalce Jordan Barncastle nos.

40-0

W 2012 roku żeńska drużyna Baylor nie przegrała meczu (40-0) 3 kwietnia zdobywając tytuł akademickich mistrzyń kraju. Griner odmówiła udziału w olimpijskiej reprezentacji Stanów Zjednoczonych w Londynie. Miesiąc później doznała złamania nadgarstka jeżdżąc na deskorolce.

W tegorocznym drafcie WNBA została wybrana z… pierwszym numerem draftu. W swym zawodowym debiucie zaliczyła dwa wsady, co stanowi rekord ligi…

Fun Facts

  • BG mierzy 203 centymetry wzrostu
  • jej rozmiar buta to 52
  • rozpiętość ramion koszykarki wynosi aż 218 centymetrów!
  • 17 maja 2013 roku, w wywiadzie dla Sports Illustrated wyznała publicznie, że jest lesbijką

19 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Dyskusja na temat jej plci to jest od zawsze… Ale w sumie to ‘obojniactwo’ sie zdarza, nawe my mielismy taka sportsmenke – czasem rodzice podejmuja decyzje zaraz po urodzeniu, na oko i bywa ze sie pomyla, bo jednak u dziecka wyjdzie druga plec…
    A Britney… Teraz moze w koncu inne zaczna dunkowac, w koncu pare pan potrafi. Wplyw na ogladalnosc moze jakis byc…

    (-1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    2 wsady może i zaliczyła (drugi zresztą niezły) ale mecz-debiut przegrała i to przeciw nr 2 draftu, która też zresztą miała świetne staty. Griner jest po prostu bardzo “męska” stąd świetne warunki do gry…

    (5)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    “W tegorocznym drafcie WNBA została wybrana z… pierwszym numerem draftu. W swym zawodowym debiucie zaliczyła dwa wsady, co stanowi rekord ligi…”
    Nie jest to prawda do końca , jest to wespół rekord w końcówce lat 90 gdy WNBA dopiero się wzmacniało 2 wsady wykonała zawodniczka Los Angeles Sparks ale tak tylko mówię 😀
    Sam też oglądam WNBA , jest świetne , musi się trochę rozwinąć ale skoro są wsady jest dobrze 😀

    (-3)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Krążą ploty, że jest facetem… Wcale bym się nie ździwił. Zdarzały się takie przypadki, że jakaś kobieta mega dominowała w sporcie, a potem okazało się, że to mężczyzna.. Zauważcie, że ona ma jabłko Adama. i ten jej męski głos… w dodatku odmówiła gry dla USA przed turniejem, a tam zawsze sprawdzają takie rzeczy i jeżeli by się okazało, że ma więcej hormonów męskich niż żeńskich to by była zdyskwalifikowana

    (9)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    moze i zbyt kobieca to o na nie jest, ale miejmy nadzieje, ze dzieki niej kobieca koszykowka stanie bardziej popularna i ciekawsza takze w polsce

    (-2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Griner jak Griner. wygląda jak facet, gada jak facet itd.

    mnie bardziej jarają Elena Delle Donne i Skylar Diggins. nie ma wątpliwości, kobiety. a jak grają 😀

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    To troszkę udowadnia o ile kobiety są słabsze od facetów 🙂 Kobitka ma 200+ i robi 2 marne dunki co jest to rekordem WNBA to troszkę słabe bo byle jaki chłopak z podwórka potrenowałby jakikolwiek sport mierząc 200+ i zrobiłby wsada

    (4)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Kobieca koszykówka jest moim zdaniem oczywiście do kitu 🙂 tam nie ma efektownych akcji, sama nuda lepiej wygląda mecz Finał U16 niż taki WNBA.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu