fbpx

Chris Paul i Derrick Rose mają pętlę wokół szyi

20

mob

Bulls (L3) i Clippers (L3) przegrywają. Mówiąc delikatnie: gra wciąż się nie klei. Kierownictwo pozostaje cierpliwe jednak pętla zawiedzionych oczekiwań zaciska się coraz bardziej. Czy pora już pociągnąć za sznurki? Sprawdźmy!

#Los Angeles Clippers
bilans minionego sezonu: 57-25, porażka w II rundzie playoffs
cel na ten sezon: mistrzowski tytuł

Od początku grają słabo. Chodzi mi szczególnie o styl. Matt Barnes zalicza regres, Spencer Hawes ma problemy ze zdrowiem, a dwójka superatletów pod koszem nieszczególnie chyba lubi dyscyplinę boiskową, jaką tłucze im do głów Doc Rivers. Brakuje rozciągnięcia gry rzutem, niskie-skrzydło fatalnie obsadzone. Moim zdaniem jest to drużyna, która zaliczy wypad z największym hukiem już w I rundzie !

Od grubo ponad trzech lat wszyscy wiedzą, jakie są największe atuty LAC. Duet Blake Griffin/Chris Paul i ich zabójczy pick&roll nie raz siał popłoch, obu panom przyniósł też wielką sławę i pieniądze. Trudno było oczekiwać postępów od CP3, który od lat gra na fenomenalnym poziomie, ale już młodszy BG zdecydowanie poprawił warsztat dodając m.in. rzetelny rzut z półdystansu. Miało to otworzyć strefę podkoszową dla jeszcze dłuższego DeAndre Jordana, autora najbezczelniejszych poster-dunków ostatnimi laty. Jest więc postęp tylko wyników w postaci zwycięstw wciąż brak!

Wiadomo, przy dobrym dniu Paul sam potrafi wyrwać mecz, także w serii playoffs, jednak coraz częściej wypomina mu się, że nigdy nie zaprowadził drużyny dalej niż druga runda. W zeszłym roku wyraźnie dał do zrozumienia, że aby Clippers osiągali sukcesy musi usunąć się w cień i przekazać pałeczkę Griffinowi. Tylko że ten ma w sobie tyle cech lidera, ile jest mięsa w parówkach.

Abstrahując od typu budowy ciała, czy tylko mnie się zdaje, że Blake podąża ścieżką Charlesa Barkleya? Widowiskowy styl gry, multum reklam i parcie na szkło. Tylko tej pasji do gry jakoś brakuje. Wcześniej wspominany D-Jordan, porównywany przez swojego trenera do Bill Russela (serio?) może i jest maszynką do blokowania czy kończenia lobów, ale nadal nie potrafi poprawnie ustawić się na nogach przy akcjach dwójkowych, a jego obrona 1 na 1 i boiskowe IQ pozostawiają wiele do życzenia. Co najgorsze, wątpię by cokolwiek się w tym aspekcie zmieniło.

Często mawia się również “pokaż mi swoją ławkę, a powiem ci jak dobry jesteś”. Sprawdźmy więc: Hedo Turkoglu, Glen Davis, Austin Rivers, CJ Wilcox, Ekpe Udoh, Spencer Hawes i Jamal Crawford. Czy muszę coś jeszcze dodawać? Jedynymi, którzy mogą coś wnieść do gry z ławki są dwaj ostatni , ale polegać na nich to jak stawiać na Polaków w piłkarskim meczu z Niemcami. Cud może się zdarzyć, ale bez przesady.

Mój typ: wypad w I rundzie

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

20 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Rose jest trudnym graczem do opisania, niby przewodzi grze, niby “dowódca” Byków, a coraz bardziej traci zaufanie kolegów z drużyny, moim zdaniem powinien popracować nad zmniejszeniem swojej boiskowej samolubności, to może wyjść na dobre dla Chicago. I tego im życzę.
    A szczerze to LAC mieli swoje 5 minut w zeszłym sezonie, teraz w sumie mamy bardziej wyrównaną ligę, trudno wskazać naprawdę wybijającą się drużynę (patrząc na cały sezon, a nie ostatnie dokonania Atlanty :P) i może przez to trochę im trudniej. Szkoda, Chris Paul trochę marnuje się w Mieście Aniołów, przydałby się w innym zespole, wyobraźcie sobie go w Bulls hehe 😀

    (26)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Za tekst o Barkley’u autor ma u mnie dużego minusa. Barkley to był niszczyciel, który znalazł się w złym miejscu o złym czasie, a był jak dla mnie drugim najlepszym graczem po Joradnie w jego erze (sam Jordan to chyba nawet przyznał). Co do Rose’a, chłopak jeszcze wraca do formy. Mam przypomnieć ile to czasu nie grał? Nigdy nie był typem shootera, ale pracował nad tym podczas długiej przerwy (Rose pierwszy raz od kilku lat gra wiele meczy pod rząd) i próbuje wpasować w swój styl gry. Zacznijmy od tego, że Rose nie jest playmakerem i czegoś takiego nie ma w Chicago. Tam podaje każdy, bo taki system. Tony Parker też nie był liderem asyst bo jego główną opcją ma być atak. W Bullsach przecież często widzimy Butlera, Noah czy Gasola mającego po 6 asyst. Rose, ma skupiać się na obronie i wbijaniu wielu punktów. Zgadzam się, za dużo cegli za 3, ale zdarzały mu się mecze, gdzie te trójki mu siedzą. Tyle na ten temat 😀

    (5)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Chicago przechodzą teraz trudny etap potrzeba im stabilnosci. Bez Rosa Chicago niczego nie osiągnie to dynamit ktory może wybuchnąc w playoffach i doprowadzic ich do finału mają predyspozycje do tego aby nawiązac walkę z najlepszymi.
    Ps. Rose zdominuje koncowkę sezonu 🙂

    (-14)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Mayor, chyba się urwałeś z choinki, ich jedyna sznasa to trafić na Wizard a takiej dyspozycji jak graja w ostatnich kilku meczach, inaczej trafiając na CLE, TOR lub ATL wylecą dość szybko z PO a przereklamowany Rose im nic nie da 😛 tylko nie mniej bólu pośladków przez to jak jest 🙂

    (-1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Obecna sytuacja Bulls to nie wina Rose:) to wina braku koncepcji na gre w ataku;) forsuje rzuty bo partnerzy maja problem z “tajmingiem” w ataku i w odwrotna strone..oddaje 20 rzutow w meczu bo ktos musi to zrobic..jak dla mnie wina nie lezy w zawodnikach tylko w sztabie(trener)..zupelny brak pomyslu na ulozenie pozycji..jakies wyjscia na 45* maly spacing nie wiem ciezko sie to oglada..a co do Gibsona to dalej jest solidna opcja ale zastanowilbym sie nad jakims korzystnym transferem wkoncu blisko 30 na karku

    (3)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Clippers jeszcze nigdy od debiutu Griffina nie byli tsk mdli. Czy Chris Paul jest wciąż najlepszym PG świata? I don`t think so.

    (17)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Panowie ma do was zapytanie dotyczące butów, otóż zakupiłem sobie Jordany X Blue i zaczęły mi one piszczeć/skrzypieć podczas chodzenia, spotkał się ktoś z was z czymś podobnym, wiecie co z tym zrobić, może ktoś z adminów ? Będę naprawdę wdzięczny za każdą pomoc, na reklamacji nie przyjmą, Pozdrawiam i sorry za offtopic

    (0)
    • Array ( [0] => administrator )

      90% dziesiątek skrzypi, też chodzę, nie ma się czym przejmować

      (3)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Nic o OKC-NOP? kozacki mecz Westbrook pobil rekord znow, 1.7 przed koncem rzucil 3/3 osobiste na remis, wszyscy sie ciesza ze dogrywka publicznosc szaleje a tu hyc trojeczka na 116-113 naprawde mecz warty obejrzenia

    (4)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    sledziu 24
    Wyniki zespołu nie świadczą o umiejętności poszczególnych graczy. Jeżeli tak myślisz to wstyd mi za Ciebie. Mogą to czytać osoby nie znające się na koszu i kupią te brednie.

    Shaddo
    OKC to porażka i aż oczy bolą oglądając jak Westbrook ogranicza cały zespół i walczy z Durantem o to kto jest lepszy. Słaby zespół nie wart oglądania.

    (2)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ManiekHD .. Jak masz paragon to zareklamuj kupione buty.. Reklamacje muszą przyjąć bo takie jest prawo.. Widocznie w butach masz problem z systemem , wymiana bo naprawa nie wchodzi w grę.. Co do Rose’a to robi co do Niego należy tzn atakuje strefę podkoszową, takie ma zadanie w drużynie i Jego się trzyma.. Sądzę , że Bulls o drugą rundę play off nie mają co się martwi , co bedzie dalej , czas pokaże…

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Ciuus
    Zgadzam się z Tobą w 100% ale ten mecz naprawde jest wart obejrzenia dużo emocji, oczywiście gdy Westbrook rzucił carrer high 45 to nastepne 3 akcje totalnie spieprzyl byle by tylko rzucić ale mecz zagrał dobry, gdyby trener dobrze rotował Durantem i Westbrookiem wygraliby to spokojnie.

    (1)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Derrick Rose powinien zmienić trochę styl gry. Czytałem kilkakrotnie, że to [xxx]. W wywiadach nie potrafi złożyć samodzielnie sensownego zdania. Ciężko więc liczyć na to, że będzie prowadził ataki drużyny, w której są goście z wysokim boiskowym IQ typu Gasol, Mirotić, Noah czy Dunleavy. Uważam, że Rose, podobnie jak Westbrook z OKC, to taki muskalarny, szybkobiegający przyg&up, który nie nadaje się na bycie mentalnym liderem mistrzowskiej drużyny. Tylko że Westbrook jeszcze tę fizyczność posiada, a Darek Róża stracił ją przez kontuzje i powinien częściej oddawać piłkę mądrzejszym kolegom na początku 24 sekund.

    (0)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Moim zdaniem i Clippers i Bulls odpadną w pierwszej rundzie. LAC wychodzą jedynie alley-oopy, które swoją drogą stają się nudne, jeśli wykonuje się je w każdym meczu. Kibicom się to podoba, lecz do momentu aż nie przegrywają. A zdarza im się to dosyć często. Paul jest dla mnie przereklamowany, Jordan tylko umie blokować swoim wielkim cielskiem i ładować widowiskowe paki, ale poza tym to jest objeżdżany w obronie, żadnych umiejętności technicznych nie posiada, więc musi pełnić funkcje takiego klocka w pomalowanym. Griffin z kolei zbyt dużo próbuje akcji z dala od kosza, przez co traci swój największy atut – siłę fizyczną. A reszta składu? Oprócz Crawforda to oni nie mają praktycznie nikogo. W pierwszej rundzie niezależnie na kogo trafią to polegną. Może z Suns by mieli jakieś szanse.

    (0)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Rose jeszcze w tym sezonie pokaże na co go stać. Po tak długiej przerwie nie da się wrócić na najwyższy poziom w przeciągu połowy sezonu, na to potrzeba czasu. LeBron na początku sezonu też grał lipnie i wszyscy mówili że przejście do Cavs źle na niego podziałało i że była to jedna z jego gorszych decyzji. Teraz James rzuca średnio 26 pkt na mecz zalicza średnio 7 asyst i nagle ludzie znowu zaczęli się nim interesować. No tak jak tu nie interesować się LeBrone’m, ale wracając do tematu Rose w ostatnich meczach gra dobrze rzuca po ok 20 pkt i kieruje grą. Prawda nie raz zdarzają się mu bezsensowne straty i nieprzemyślane wjazdy pod kosz bez zabezpieczenia wysokim graczem w razie pomyłki ale to są błędy do wyeliminowania i jak przystało na MVP on odpali obstawiam tuż przed fazą play-off. Moja opinia 😀

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu