fbpx

Clippers budują halę | LaVine i Caruso trenują | LeBron kończy dzieciaka

21

WTMW.

Pierwsze łopaty wkopano w ziemię, pod względem formalno-prawnym inwestycja jest gotowa. Rusza budowa kompleksu widowiskowo sportowego o nazwie Intuit Dome, czyli nowej hali LA Clippers. Projekt zakłada stworzenie odrębnej, całkowicie niezależnej od Lakers, marki koszykarskiej w Los Angeles. Budowa pochłonie 1.8 miliarda dolarów. Obiekt postanie w dzielnicy Inglewood, a pierwsze mecze Clippers zagrają weń w sezonie 2024/2025.

Z okazji rozpoczęcia budowy urządzono fetę na której obecny był szef całego zamieszania Steve Ballmer (inwestycja ma charakter całkowicie prywatny) a także jego pracownicy m.in. Kawhi Leonard, Paul George, Tyronn Lue czy burmistrz miasta James Butts. Były wystąpienia oraz muzyka na żywo. Jak widzicie gwiazdy zespołu bawiły się setnie:

Chcemy zbudować nasz własny dom, który ustanowi dla nas nowy standard. Nie chcemy grać w niczyim cieniu – stwierdził entuzjastyczny jak zwykle Ballmer.

Super nowoczesny obiekt pomieści 18 tysięcy widzów. A kto się nie załapie na bilety będzie mógł kibicować na zewnątrz. Do tego celu przewidziano plac o rozmiarach siedmiu tysięcy metrów kwadratowych z laserową tablicą wyników pośrodku oraz pełnowymiarowym boiskiem do koszykówki, bo przecież nie do krykieta.

Other NBA news

-> 32-letni Eric Gordon, rozstrzelany weteran Houston Rockets (zwycięzca konkursu trójek, rezerwowy roku, średnie kariery na poziomie 17/3/3) grzecznie poprosił szefostwo klubu o transfer. Komu strzelca z ławki? Biorąc pod uwagę wysokość kontraktu 18 -> 19 mln dolarów do wypłaty przez dwa kolejne sezony, zainteresowanie może być ograniczone. Gordon jest za stary do przebudowywanego składu i za drogi dla klubów z aspiracjami mistrzowskimi. Nade wszystko wątpliwości budzi jego stan zdrowia. Pamiętam przed dwoma laty gdy podleczył urazy i na początku rozgrywek regularnie dawał z góry po pump fake’u. Niestety okres gry nad obręczą w jego przypadku to już raczej wspomnienie.

-> Dennis Schroder również poprosił, ale fanów Boston Celtics by wybrali numer, jaki przywdzieje w tym sezonie. Padło na #71.

-> 36-letni LeBron James “zaliczył obecność” na obozie dla młodych adeptów kosza, gdzie grał z dzieciakami w piłkę. Jak widać na poniższych ujęciach LBJ nie uznaje porażek. Taki refleks, takie celne rzuty, chyba GOAT co? Umówili się z Carmelo i Westbrookiem, że w tym roku nie ma zgody na przegrywanie.

Nie zaznam spokoju jeśli w tym roku nie wygramy pierścienia [Melo]

Nie wiem czy wiecie, ale tegoroczny skład Lakers ma łącznie 149 sezonów doświadczenia. To o 19 sezonów więcej niże mają łącznie składy OKC, Memphis i Minnesoty.

Private show

-> Zobaczcie co do powiedzenia (i do zaprezentowania) na prywatnym treningu mają obwodowi Chicago Bulls, czyli Zach LaVine oraz Alex Caruso. Sprawność i motoryka Zacha to jest rzecz, z którą trzeba się urodzić, nie sądziłem że będzie kiedykolwiek grał na tym poziomie. Przypomnijmy: 27.4 punktów 5.0 zbiórek 4.9 asyst przy 42% zza łuku w zeszłym sezonie. Od trzech lat gra na poziomie All-Star, w tym roku po raz pierwszy otrzymał to wyróżnienie. Nic dziwnego, że po jego usługi ustawia się kolejka chętnych. Kontrakt zawodnika upływa 30 czerwca 2022 roku.

CaruShow też technika na bardzo wysokim poziomie. Ciekaw jestem czy wygryzie Coby’ego White’a z rotacji. Trzymam kciuki za obu. Swoją drogą nieczęsto się zdarza oglądać trening w tak obszernej formie:

Skład Byków prezentuje się bardzo ofensywnie:

PG: Lonzo Ball / Coby White / Javonte Green

SG: Zach LaVine / Alex Caruso / Ayo Dosunmu

SF: DeMar DeRozan / Derrick Jones Jr /Troy Brown Jr

PF: Patrick Williams / Alize Johnson

C: Nikola Vucevic / Tony Bradley / Marko Simonovic

Bez wątpienia pod względem ofensywnym będzie to bardzo kompetentna grupa potrafiąca grać zarówno na otwartej przestrzeni co w ataku pozycyjnym. Szczerze mówiąc mnogość opcji, które posiadają jest aż nazbyt hojna przez co może być rozpraszająca. Będą tarcia o minuty i liczbę rzutów. Oby zawodnikom nie zabrakło profesjonalizmu a trenerowi i szefowi kadr (Billy Donovan / Arturas Karnisovas) pomysłów na ten zespół. Również, a może przede wszystkim w defensywie!

W minionym sezonie mieliśmy okres przejściowy, w środku rundy zasadniczej dołączył Vucevic, a to postać której nie da się od tak, z dnia na dzień wkomponować w zespół.

Bulls 2021/2022 oczekiwania

Zakładam, że po sprowadzeniu DeRozana, Caruso czy DJJ-a automatycznej poprawie ulegnie proporcja gry do środka i na zewnątrz. W zeszłym sezonie Bulls wymuszali najmniej rzutów wolnych w lidze, zbyt często przystawali na nieopłacalne rzuty z półdystansu. LaVine bywał podwajany, a i Vuc częstokroć grał z dala od obręczy.

Na pochwałę zasługuje znakomita praca na własnej tablicy, nikt lepiej niż Chicago nie czyścił lepiej swojej deski (80.3% piłek zebranych) ale wszystko to kosztem drop coverage, stosunkowo łatwych pozycji rywala i fauli. Bulls grali nad zasłonami, akcentowali obronę linii za trzy i pola trzech sekund. Niestety bez przewinień nie byli w stanie stopować topowych atletów rywali. Faulowali od groma i ciut ciut (30 miejsce w lidze). Czy w tym sezonie będzie lepiej pod tym względem?

Obawiam się, że będzie… gorzej. Spójrzcie na nazwiska w wyjściowym składzie, tu nie ma rasowych obrońców. Na skrzydłach może zabraknąć gabarytu i zasięgów, na środku mobilności, latawiec LaVine (90 kg) również zasłony wysokiego nie przejmie więc podejrzewam, że wiele się w defensywie Chicago (drop coverage) nie zmieni. Nie mają warunków na presję i energiczne switching defense. Będą musieli nadrabiać efektywnością ataku.

Na pewno szkoda utraty wszechstronnego Thaddeusa Younga. To był nie tylko atletyczny, potrafiący wyjść wysoko do podania, kryjący trzy pozycje, kozłujący piłkę “oszukany center” ale również pozytywny głos w szatni. W okolicach marca wzywał chłopaków do podniesienia intensywności. No cóż, wyszło jak wyszło. Od sierpnia jest zawodnikiem San Antonio Spurs, którzy z pewnością docenią jego walory. Domyślam się, że wejdzie w buty Rudy’ego Gaya.

To wszytko, co przygotowałem na tę chwilę. Zapraszam na wieczór na felieton BLC. Tymczasem serdeczne podziękowania dla naszych wczorajszych patronów:

  • Marcin O
  • Dominik Sz
  • Woytech

Dobrej soboty. Trzymajcie się B

21 comments

    • Array ( )

      Arturas Karnisovas jest wiceprezydentem ds. operacji koszykarskich, Marc Eversley jest GM, jak już chcesz być precyzyjny.

      (8)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Czy ten filming z obozu LeBrona nie jest przypadkiem odgrzebanym clickbitem sprzed kilku lat? Już raz się nim wszyscy podniecali żeby nabić wyświetlenia…

    (12)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Kawhi – mina “jestem tu za karę”. PG – mina “jestem tu obecny tylko ciałem”. Oglądałem bez dźwięku, nie chciałem się porzygac.

    (18)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Przez to że jest co raz mniej zawodników którzy są w klubie choćby kilka sezonów takie pseudo imprezy jak Clippers są bzdurne. Przecież taki KL czy PG-13 nie mają żadnej tożsamości z tym klubem, możliwe że zanim powstanie hala to ich tam już nie będzie, z czego mają się cieszyć. Jakby ktoś kto gra tam np 7lat i po np 10l doczekał się nowej hali to byłoby coś na co czekał całą karierę a tak? Ale generalnie dobrze ze LAC będą mieli w końcu własną hale

    (9)
    • Array ( )

      Kuźwa, za taką kasę jaką dostają od klubu mogliby chociaż udawać, że dobrze się bawią. Jak patrzę na Kawi to mam dość.

      (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Ale Lebron to d… Już kiedyś tak dzieciakowi zrobił, choć wtedy można to było uznać za przypadkowe , zresztą przeprosił. A teraz? Celowo, było widać.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu