fbpx

Drabinka playoffs NBA: kto z kim i dlaczego

20

ho

Przed nami ostatnia kolejka spotkań 69. sezonu NBA.

Dwie drużyny już zakończyły zmagania rundy zasadniczej, są to:
Los Angeles Clippers (56-26) oraz Phoenix Suns (39-43).

Czternaście ekip jest już pewnych udziału w playoffs,
o przedłużenie sezonu i dwa pozostałe miejsca walczą cztery drużyny, są to:
New Orleans Pelicans (44-37) i Oklahoma City Thunder (44-37)
oraz Indiana Pacers (38-43) i Brooklyn Nets (37-44).

* jeśli Indiana pokona na wyjeździe Memphis ALBO Brooklyn przegra z Orlando -> wejdą Pacers
* jeśli Brooklyn pokona u siebie Orlando ORAZ Indiana przegra z Memphis -> wejdą Nets

* jeśli New Orleans pokona u siebie Spurs LUB Oklahoma przegra z Minnesotą -> wejdą Pelicans
* jeśli OKC pokona na wyjeździe Minnesotę ORAZ New Orleans przegra ze Spurs -> wejdą Thunder

Dziś w nocy rozstrzygnie się także ostateczne rozstawienie w drabince playoffs, bowiem:

Chicago Bulls (49-32) i Toronto Raptors (48-33) podzielą między siebie miejsca 3-4 na Wschodzie
* jeśli Chicago pokona u siebie Atlantę LUB Raptors przegrają z Charlotte -> Bulls zajmą 3. miejsce
* jeśli Toronto pokona u siebie Charlotte ORAZ Chicago przegra z Hawks -> Raptors zajmą 3. miejsce

Jeszcze ciekawiej jest na Zachodzie:
* LA Clippers (56-26) zajmą miejsce 2. lub 3.
* San Antonio Spurs (55-26) zajmą miejsce 2. lub 3. lub 5. lub 6.
* Houston Rockets (55-26) zajmą miejsce 2. lub 5. lub 6.
* Memphis Grizzlies (54-27) zajmą miejsce 5. lub 6.
* pozycja czwarta zarezerwowana jest dla Portland, bo choć bilans mają słabszy, wygrali dywizję

Słowami trudno to wyjaśnić, przy trzech drużynach/meczach możliwych kombinacji powinno być osiem, oto one:

oo

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

20 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Wytłumaczy mi ktoś dlaczego albo jakie są zasady dotyczące wygrania dywizji. Dlaczego Portland mimo dużo słabszego bilansu będzie na 4 miejscu ? Toronto też wygrało swoją dywizję, a jest niżej od np.Bulls ??

    (0)
    • Array ( [0] => administrator )

      miejsca 1-4: są rozdzielane między trzech zwycięzców dywizji + jednej drużyny z najlepszym bilansem nie będącej zwycięzcą dywizji, decyduje bilans gier;
      Warriors, Blazers i Spurs są zwycięzcami dywizji, ale Clippers mają lepszy bilans niż Portland; tak samo Chicago jest na ten moment lepsze od Toronto, jeśli będą mieli identyczny bilans – Raptors jako mistrzowie dywizji będą na trzecim. pozdro

      (16)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    szkoda, że w tym wszystkim nie starczyło miejsca dla Miami, z drugiej strony na rzecz kogo ? świetnie grających mimo braku doświadczenia Celtów, albo zaangażowanej i zadziornej Indiany ? Tak czy inaczej, o wiele ciekawiej oglądałoby się serię CAVS – HEAT, mam nadzieję że dojdzie do tego pojedynku w przyszłym sezonie, kiedy chłopaki z Florydy nie będą tak zdziesiątkowani jak teraz, no bo …

    Dragic > Chalmers > Napier
    Wade, ? > Johnson
    Deng > Beasley > Ennis
    Bosh ? McRoberts > Haslem
    Whiteside > Andersen > ?

    ograć Mike’a, ściągnąć jakąś strzelbę na ławkę za plecy Wade’a i ten skład jest w stanie powalczyć o przewagę parkietu a nie tylko ósemkę, oby do listopada… #HEATNATION !

    (18)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mecz Indy skończył się o 5:15 naszego czasu… ale było warto.
    2 OT były potrzebne do rozstrzygnięcia tej rywalizacji. Wiem, że tutaj większość podnieca się Bostonem a o Pacers się zapomina (jak co roku zresztą). O ekipie z Indianapolis mówi się przeważnie najmniej 😀 Ok, Celtics zasługują na szacunek tym co ugrali, a ugrali sobie przecież PO i to 7 miejsce. Nie ma szans jednak na to by ograli ekipę BronBrona. Mówcie co chcecie ale uważam, że Indy z Hawks mają szansę. Dużo gorzej byłoby z Cavs tam by polegli raczej… ale z Atlantą ? Wiem, że ATL zrobili mega progres i są w tym sezonie jedną z rewelacji ale Indy też jest teraz w formie no i przypominam, że sezon temu również wygraliśmy konferencję mimo iż był znaczny spadek formy. Ten spadek przełożył się na gre w PO gdzie było już naprawdę średnio.
    A teraz Pacers są w formie: G.Hill gra najlepszy basket w życiu chyba, jak zawsze solidy D-West (uwielbiam tego kolesia), w mega dobrej formie CJ.Miles, niezły Stuckey, Scola ma przebłyski, Hibbert nabrał pewności siebie (ten wczorajszy rzut z dystansu, który dał remis i zarówno miny Vogela jak i Roy’a mówią wszystko… Roy – “Jak ja —- to zrobiłem?!”), do tego wszystkiego dochodzi jeszcze powracający PG13. Wiadomo, nie jest jeszcze w swojej optymalnej formie, ale już widać jak dużo daje swojej ekipe. Nastroje są bardzo dobre na parkiecie, więc w szatni musi również być dobrze. A przecież klęska z poprzedniego sezonu była głównie spowodowana problemami w szatni. (czyt. Lance i Turner) Teraz wszystko jest możliwe…

    Chociaż oczywiście całe to moje wypociny mogą pójść do kosza jak dzisiaj dostaniemy baty o Miśków a Nets przejadą się po Orlando… ehh

    (8)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    @yarauu
    Wygranie dywizji daje awans do PO i miejsce w TOP4.
    Dlatego portland jest na 4 miejscu mimo slabszego bilansu
    Tak samo na wschodzie jakby wizards mialo wiecej wygranych od tor ale mniej od chi to by nie wskoczyli do top4. Ale portland mimo miejsca w top4 nie ma przewagi parkietu w 1 rundzie, tutaj dzialaja normalne zasady

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    to prawda Stevens to bardzo dobry i młody trener obstawiam, że zostanie na długie lata w Bostonie, ale obstawiam 4:0 dla Cavs.
    Bardzo dobry ostateczny rezultat taki troche po cichu ustanowiły Clipsy, ale ostatecznie najbardziej jestem ciekaw konfrontacji SAS-GSW. Będzie się działo!

    (7)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    @yarauu dlatego moim zdaniem o ile sprawiedliwe są konferencje o tyle niesprawiedliwe są dywizje przynajmniej dla zwykłego zjadacza chleba.

    (6)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Bardzo się cieszę z awansu Bostonu do playoffs! Chłopaki tam na prawdę walczą i drapią! Szczerze mówiąc to prawie cały sezon w to nie wierzyłem, że wejdą do playoffs, a tu 7 miejsce! Żeby tylko Olynyk zgolił włosy i na prawdę będzie dobrze ich oglądać^^

    (23)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Jakby Pop sie podłożył to by skreslił wszystkie zasady jakie wpajał zawodnikom.

    Poza tym tyle wygranych z rzędu i nagle porażka z zespołem jednego gracza? Nie nie nie.

    (1)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Zakk
    Oceniasz Indianę przez pryzmat tego, że jesteś fanem czy nie ? Bo jak nie to nie ma pokrycia nic co napisałeś. Grają świetnie ale czy lepiej od połowy zespołów ? Na tyle by ograć Atlantę ? Nie.
    I Bardziej na grę w PO zasługują np NOP, którzy mogą się niesprawiedliwie nie załapać przez rozkład sił w NBA. A Indiana zagra w PO tylko dlatego, że Wschód jest o wiele słabszy i na dobrą sprawę nie ma kto reprezentować tej konferencji.

    (-8)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ciuus
    Owszem jestem fanem ale staram się patrzeć obiektywnie. Pisałem o obecnej dobrej formie Indy. Chcesz powiedzieć, że jest to nieprawda ? Oczywiście wiem, że Hawks będą tu niekwestionowanym faworytem, ale czy historia nie nauczyła nas, że w PO jest zupełnie inny basket ? Indiana jest obecnie podbudowana serią zwycięstw, powrotem PG i ogólnie tym, że są na fali. Nie prezentują się źle więc mam podstawy myśleć, że mimo wszystko są wstanie ograć HAWKS. W PO nie ma słabych drużyn, choć oczywiście zgodzę się ze stwierdzeniem, że Wschód jest obecnie po prostu setki kilometrów za zachodem. Jednakże nie zgodzę się z tym, że “Indiana zagra w PO tylko dlatego, że wschód jest słabszy”. Tutaj bardziej niesprawiedliwy i pechowy jest fakt, że George’a tak długo nie było w szeregach Indy i gdyby nie weszli jednak to można byłoby powiedzieć, że “Nie dostali się do PO bo PG nie grał prawie cały sezon”. Przecież gdyby grał, to nikt nie kwestionowałby wgl ich udziału w Playoffs.
    Czy grają lepiej od połowy zespołów ?
    A czy grają gorzej ? PG był ogromną stratą i w sumie nadal jest dla Pacers ale od momentu jego powrotu graja bardzo dobry basket i mają niezłą serię zwycięstw. I masz rację, oceniam ich trochę przez pryzmat tego, że im kibicuję… a może nawet nie oceniam tylko po prostu wierzę w sukces.
    Głównie jednak skupiam się na obecnej formie bo na przestrzeni ostatnich meczów naprawdę przyjemnie się ich ogląda i jest zupełnie inna gra, co bądź co bądź jest spowodowane powrotem lidera. I okej, wiadomo, że Paul nie wnosi za dużo w sferze punktowej do drużyny, czy też skuteczności… ale zajebiście podnosi morale co przekłada się na fajną grę. Gdyby nie wrócił nie byłoby szans na PO a nawet jeśli to jestem pewien dostania 4:0 w dupę od Hawks. Ale teraz ?
    Gdyby w tym momencie wrócił na takiej samej zasadzie cała pierwsza 5 wróciła do OKC to nie byliby zagrożeniem ? Pewnie że byliby.
    Trzon Pacers jest w bardzo dobrej formie do tego powracający PG, który zawsze coś wniesie do składu, dając nadzieje i poprawiając morale również działa na plus. Oczywiście są mankamenty w postaci Watsona czy też tragicznego ostatnio Mahinmi’ego… ale nie ma drużyny, gdzie wszyscy graliby w tym samym czasie dobrze i solidnie.

    No może Spurs… 😀
    A tak z ciekawości, powiesz komu Ty kibicujesz ? (Nie ironizuję, bo można to tak odebrać)

    (3)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @all3:
    Jestem szczerze zaskoczony tym, że Clippers zakończyli sezon z 7-meczową serią. Może dlatego, że ostatni tydzień wszyscy trąbią o wyścigu po 8 miejsce albo po MVP, a Crawford wrócił i Clippers mogą się okazać czarnym koniem playoffs. Nie mówmy jeszcze o finale konferencji, chyba że a) Spurs wpadną na 5 miejsce i będą się bić z GSW w 2 rundzie albo b) Bogut/Curry/Kawhi/Parker się posypią, ale chyba nawet SAS mają obecnie większy hype.

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Oglądałem wczorajszy mecz który transmitowała TNT.

    Wall i Beal wyszli na mecz chyba za karę. Rzucali cały czas, notowali straty, nic nie trafiali. Mogli wygrać ten mecz i tak się zastanawiam czy oni chcieli ten mecz wygrać czy nie.
    Wyszło z tego tyle że grali 2 dogrywki i przegrali a mogli ten mecz grać bez Walla i Beala i napewno mecz wyszedłby im lepiej.
    Otto Porter który grał wszystkie dogrywki może raz dotknął piłki w tym czasie a widać że rzut mu siedział ale przez to że Wall i Beal bawili się w bezsensowne rzucanie ani razu piłki nie dostał.

    Dla mnie winny temu wszystkiemu jest wybitny trener na ławce. Który zarzyna swoich zawodników przed Playoffs i zamiast wygrać od razu i rozrysować jakąś sensowną akcję dał piłkę Wallowi który chyba nie do końca wiedział w jakim budynku się znajduję.

    Żenada w wykonaniu Wizards skończy się szybko w Playoffach jak tak dalej będzie. Nie potrafią utrzymać koncentracji przez cały mecz nie mówiąc już o całej serii Playoffs.

    (2)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Boston rozegrał piękna końcówkę sezonu!! Umiejętnościami pochwalił się chyba każdy zawodnik. Ale jednak Cavs jest mocniejsza drużyna. Podejrzewam że pierwsza runda skończy się 4-2 lub 4-3 dla Cavs 😀 Jeżeli Celtowie przejdą dalej to będą to czarne konie turnieju 😀 I Am A Celtic

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu