fbpx

Dziś w nocy: Derek Fisher saves the day

13

Mavs @ Lakers: w rewanżu za ubiegłoroczny, majowy półfinał konferencji obie ekipy rozpoczęły mocno nieskutecznie. Mimo optycznej przewagi gospodarzy pod koszem – LA nie potrafili umieścić piłki w obręczy. Do składu mistrzów powrócił Jason Kidd, który opuścił poprzednie cztery mecze z powodu problemów z plecami. Gasol ładnie ograł Dirka 1na1 do linii końcowej. Lamar Odom dostał gromkie owacje od kibiców w Staples Center. Lakers do tej pory są najgorzej rzucającym za trójkę zespołem w lidze. Dopiero w drugiej części gry zaczęło się kleić gospodarzom. Ładna akcja trójkowa Bryant-Gasol-Bynum, którą ten ostatni zakończył pionowym “spajkiem” piłki do kosza. Kobe w pierwszej kwarcie nie zdobył punktu. Chybił pierwsze 5 rzutów, aby trafić kolejne 4 z rzędu w II odsłonie.

W III kwarcie mocno zaatakował Nowitzki. Mavs zaprezentowali kawał solidnej obrony. Marion dwa razy z rzędu wyjął piłkę Bryantowi, swój pierwszy rzut w meczu trafił Jason Kidd. Kolejno obserwowaliśmy fatalne 5 minut w wykonaniu obu zespołów. Piłka nie dolatywała do kosza. Odbijała się od rogów tablicy. Niedokładne podania zamieniały się w straty, a wynik zatrzymał się na 47:45 dla gości. Kobe przestrzelił 6 kolejnych rzutów. Łącznie w trzeciej odsłonie Lakers trafili masakryczne 3/19. Zdobyli 7 punktów – najmniej od 1977 roku. Na szczęście z czystych pozycji nie trafiali również goście.

Czwarta część rozpoczęła się pięcio-punktowym prowadzeniem Mavs 51:46. Akcję meczu rozegrali Metta World Peace i Josh McRoberts. Reverse alley-oop poderwał drużynę i kibiców. W obronie McRoberts i Gasol agresywnie wychodzili po zasłonach. Kobe trafił dwa razy ponad Carterem, czym zapoczątkował 17-4 serial Lakers. Przerwał go dopiero Nowitzki (21 punktów) trafiając na 66-61 dla gospodarzy. Dołożył dwa osobiste. Odpowiedział Kobe. Nowitzki znów dwa wolne. Odpowiedział Bynum (17 punktów, 15 zbiórek). Wciąż 5 punktów przewagi LA. Ian Mahinmi dobił piłkę w ataku. Na 40 sekund do końca, przy dwu-punktowym prowadzeniu LA, naciskany przez Gasola Nowitzki popełnił błąd kroków. Czas wzięli gospodarze. Wznowienie gry: z rogu boiska nie trafił Kobe, w odpowiedzi floaterem punktował Terry – na 10 sekund do końca mamy remis 70:70. Szybki czas. Wznowienie – podwajany Kobe oddaje do stojącego w rogu Fishera, który bez zastanowienia mierzy trójkę – MONEY! 73:70 wygrywają LAL. Była to jedyna tripla gospodarzy w meczu. Nie wyglądało to ładnie, skończyła się seria czterdziestek Kobe (14 punktów, 7/22 z gry), ale wygrana nad mistrzami NBA musi cieszyć.

[vsw id=”F9tflZL80yo” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Tym samym, aktualna sytuacja na Zachodzie przedstawia się następująco (źródło: nba.com)

13 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Podał 😀 7 Asyst w meczu 🙂 Nie szło punktowanie to szło podawanie 😀 Fajnie , ze wygrali i Fischer o sobie przypomniał, lecz nadal twierdzę, że trzeba rozgrywającego na wyższym poziomie.

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    W tym meczu nikomu nie siedziało, Mecz ogólnie mi się bardzo średnio podobał, ale ciesze się z wygranej mojej drużyny. w czwartek z miami to bedzie mecz, jeśli Kobe’emu bedzie siedzieć plus dobry występ Gasola i Bynuma to bedzie dobrze, pozdro:)

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Śledziłem na telefonie, a i tak napięcie było. Po porażce chicago jestem troszkę zasmucony, liczyłem, że Kobe chociaż pocieszy mnie rzucając z 45 pkt 😛

    (0)
  4. Odpowiedz

    Lakers grają co raz lepiej w obronie, ale w ataku to jakaś tragedia. Podobno pojawiła się opcja Andre Millera na horyzoncie. Jestem za.
    Fisher pokazał znowu pokazał w czym jest najlepszy, ale nie zmienia to faktu że jest za słaby na pierwszego rozgrywającego i konieczny jest upgrade.

    (-1)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Kobe nie radził sobie z podwojeniami przeciwko dobrej defensywie. prez cały mecz kryło go 6 różnych zawodników nie było obrony strefowej. Kobe może rzucać po 40 punktów ale atakując obrecz wejsciami pod kosz a nie feedaway’ami jak z Dallas, poza tym tylko raz dostał sie na linie rzutów wolnych. Fischer był clutch. 9 punktów w 5 ostatnich minut przechwyt na Kiddzie i game winner ale i tak MOCZ KAŁCZAK musi szukac nowego rozgrywajka aby Lakers mogli myśleć realnie o WCF. Wiecie czy Flash bedzie grać z SAS i LAL czy kontuzja ?

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    jak zagra Flash to ciężko bedzie Lakers o dobry wynik ze wzgledu na porażająca przewage atletyzmu na pozycjach 2-3 Heat oraz faktu, że LAL popełniaja czesto głupie straty a kontry to woda na młyn w MIAMI jak równiez z faktu ze LAL nie sa w stanie na obwodzie bronic Wade, Lebrona i Chalmersa jednoczesnie. Bez D-Wade faworytem są Lakers 🙂

    (0)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Obstawilem wczoraj wszystkie mecze. I po kolei wszystko wchodzilo,Orlando, Memphis, Huston, OKC.. I cala reszta zreszta tez. Juz zacieralem rece bo zostalo tylko Dallas. Juz planowalem jak wydam te 2 klocki… A tu nagle Kobe dzieli sie w crunch timie(!!) I Fish trafia trojke I przy okazji moj portfel I moje serce;) . Jeszcze boli..wracam do pokera. Tam mam jakas kontrole nadsytuacja.

    (0)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @boromir
    Wiesz pewnie, że Dwyane ma kontuzje i pewnie nie zagra w meczu z Lakers. Wiesz pewnie jednak też że bez niego LeBron i BOsh równie dobrze ( żeby nie rzec że:lepiej) sobie radzili. Ciekawie się zapowiada:)

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu