fbpx

Fair trade: najczęściej transferowani gracze w historii NBA

16

Taka jest specyfika tego biznesu i nauczyłem się tego bardzo wcześnie. Nie byłem gościem, którego wybrano w drafcie i wymieniono po kilku sezonach. Rozegrałem ledwo 50 meczów i wtedy, w połowie sezonu zdecydowali się na trade. (…) Już sama noc draftu wiązała się dla mnie z perspektywą zmiany barw, Jerry West, GM Grizzlies powiedział mi, że zamierzają wybrać z czwartym pickiem najlepszego możliwego gracza, bez względu na to, czy pasuje do ich systemu gry czy nie. Pamiętam, jak mój agent powiedział mi wtedy “nie przyzwyczajaj się do tej czapki”. Choć miałem na łbie kaszkiet Vancouver, siedząc na sali liczyłem się z tym, że mogą już próbować mnie wymieniać [Drew Gooden, 13 sezonów, 10 klubów]

1

#Don MacLean (klubów 8, transferów 7)

Walczak MacLean podczas swojej klubowej kariery zwiedził całe Stany Zjednoczone. Los rzucał go po klubach od Seattle do New Jersey. Kiedy był starterem w Bullets zdobywał (jako sophomore!) średnio ponad 18 pkt i 6 zbiórek na mecz. Przyznano mu wtedy nagrodę MIP, ponieważ poprawił swoje statystyki względem sezonu debiutanckiego o niemal 300%!

Czy to prima aprilis?! Thomas Robinson?! Nic do niego nie mam, rozumiem, że był wysokim pickiem, ale dajcie spokój… to żółtodziób, który nie rozegrał jeszcze poważnej ilości minut w mocnej drużynie. Ja jestem starterem w szczycie formy i gram w teamie bijącym się o playoffs. Wygrywamy! o co Wam chodzi? To jakiś obłęd! (Patrick Patterson)

1

Billy Owens (8/6)

W 1991 r wybrany został z trzecim pickiem przez Sacramento. Nim postawił nogę na parkiecie Kings oddali go do Warriors w wymianie za Mitcha Richmonda, Lesa Jepsena i pick drugiej rundy 1995. Nie było lekko, kibice z wielkim żalem przyjęli rozmontowanie tercetu Run TMC w osobach Hardawaya, Richmonda i Mullina. Owens, który od początku grał w pierwszym składzie, musiał ze zdwojonym wysiłkiem udowadniać swą przydatność dla zespołu. Szło mu całkiem nieźle: 14.3 ppg, 8.0 rpg i 2.4 apg w pierwszym roku gry dały mu miejsce w NBA All-Rookie First. W Golden State los zetknął go z Chrisem Gatlingiem, innym bohaterem tego artykułu. Kolejnymi po Golden State przystankami na trasie Owensa były Miami, Sacramento, Seattle, Philly, znów Golden State i Detroit.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

16 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    @NaczelnyNaczelnik
    Nie ma ich na tej liście, bo nie byli transferowani aż tyle razy. Tak trudno się domyślić czy nawet sprawdzić samemu?

    (6)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Moses Malone ma łącznie 10 klubów (2 w ABA, 8 w NBA). Hall of Fame, 2x MVP, 12x All Star, miażdzy wszystkich tu na tej liście.

    (-1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    @Gość: BB80
    czytaj ze zrozumieniem, Moses zwyczajnie nie łapie się na tę listę. Tu nie chodzi o największą liczbę klubów, tylko o największą liczbę TRADE’ów!!! W przypadku Mosesa było tak:
    Wybrany przez PTB, którzy oddali go do Buffalo (Trade nr 1). Buffalo oddali go do Houston (Trade nr 2). Po upływie kontraktu z rakietami podpisał umowę jako wolny agent z 76ers. &6ers oddali go do Washingtonu (Trade nr 3).
    Następnie:
    Jako wolny agent podpisał z Atlantą, a gdy kontrakt wygasł znów jako wolny agent podpisał kontrakt z Bucks. W 1993 wrócił (jako wolny agent!) do 76ers. Zwolniony przez nich na ostatnie podrygi podpisał kontrakt z SAS.
    Więc co ma jego osoba do rzeczy w kontekście tego artykułu?

    (21)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Taki off top 🙂

    Jestem cholernie szczęśliwy, 2 maja bowiem Floyd “Money” Mayweather skrzyżuje rekawice z Mannym “Pacmanem” Pacquiao, walka zapowiada sie jako pojedynek stulecia 🙂

    I teraz uwaga 🙂 Ile zarabia za sezon LeBron albo Kobe?
    Mayweather dostanie za ten pojedynek 120mln zielonych!
    Pacquiao “tylko” 80mln dolarów 🙂

    (1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    pln

    Jaram sie, podobnie jak miliony kibiców na świecie..nie wiem co ciebie tu dziwi??

    Walczy 2 najlepszych zawodników na świecie, nie można wyobrazić sobie lepszego zestawu w obecnym boksie…

    Poza tym może i jest w jakimś stopniu ustawiony ale najlepsi i tak są najlepsi wiec nie wiem z czym masz problem

    (-4)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Up

    Słuchaj [xxx]
    Po pierwsze troche kultury, naucz sie pisac nick z dużej litery wtedy może sie zgodzę z toba dyskutować
    Po drugie, przestań generalizować, każdy wpis? Przeczytaj moje wpisy a dowiesz sie ze co najmniej 8/10 jest na temat
    Po trzecie twoja uwaga co do moich komentarzy jest subiektywna, traktuje cie jak trolla, dla mnie ty jesteś głupi a w dodatku chamski
    Po czwarte
    Boli cie ze ktos ma szersze horyzonty i interesuje sie czymś więcej niż NBA??

    (-9)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    eazye czy jak tam siebie gangstersko nazwałeś, po 1 to ty zacząłeś bluzgać. Pocieszny chłopaczyna z tego naszego mało rozgarniętego e-kolegi – sam zaczyna wyzywać jako pierwszy, a potem jeszcze ma czelność pisać coś o kulturze.
    Nic nie poradzę, że zadajesz pytania czy masz przemyślenia koszykarskie na poziomie [xxx] głuptaska, rzuca się to w oczy.
    Sam sobie wystawiłeś piękne świadectwo swoim wpisem, gratuluję 😀

    (9)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Up

    Widze cierpisz na jakies urojenia….

    Gdybyś śledził moje wpisy wiedziałbyś ze NBA interesuje się od 3 miesięcy to jak do cholery mam wiedzieć wszystko o koszu??? Dla tego dużo pytam
    Widac twój maly mozg nie zdoła tego pojąć

    Co do wystawianego świadectwa twoje wpisy świadczą o tobie internetowy trollu, przychodzisz tutaj tylko prowokować…

    (-6)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Co do nicku to lepiej mieć w nim legendę amerykańskiego rapu niż podpisywać sie jako kropka… Taka pocieszna kropeczka z ciebie troche pobluzga troche poprowokuje 🙂

    (-6)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    EazyE

    Widzisz bo jarasz sie ze dostana taaaaaka kase za 1 pojedynek.
    Tylko ze ten pojedynek jest z góry ustawiony. Bo to juz biznes a nie sport.Tam nie ma ani grama sportu.
    Tamtym razem wygrał Floyd z tego co pamietam, teraz wygra PacMan. I pozniej Floyd bedzie wielce zawiedziony ze go oszukano. Pogra troche na emocjach, rzuci, że juz niebedzie boksował. A za rok góra 2 zobaczysz odłoszenia:

    “MoneyMan vs PacMan 1:1 czas na ostateczny pojedynek, kup juz teraz PPV”

    I dlatego smieszy mnie jaranko tym. Bo to jedynie dobrze wyreżyserowana maszynka do robienia szmalu.

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Pln

    Mylisz sie, przeciez oni nigdy ze sobą nie walczyli, wiec to jest ich pierwszy pojedynek. Walka zapowiada sie znakomicie ale zawsze musza znalezc sie tacy malkontenci jak ty ktorym nic nie pasuje…
    Powiem ci ze w boksie jest dokladnie tyle samo sportu co w NBA, ktos kto nigdy nie miał styczności z boksem jak ty może wpisywać takie bzdury..

    (-5)

Komentuj

Gwiazdy Basketu