fbpx

Gdzie zagra Marcin Gortat w przyszłym sezonie NBA?

24

Jak wiadomo kończy się kontrakt Marcina Gortata z Washington Wizards. Pierwszego lipca Polak oficjalnie zostanie niezastrzeżonym wolnym agentem, co oznacza, że ofertę może złożyć mu dowolny klub najlepszej ligi świata.

Czy znajdą się chętni? Nie mamy co do tego najmniejszych wątpliwości! Gortat to rzetelny, ambitny, nieprzeciętnie atletyczny, skory do walki podkoszowej center, a to kombinacja niezwykle rzadka, nawet jak na warunki NBA. Z resztą, który potrafi tak:

[vsw id=”jbNHNeNq-2M” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Do tej pory MG zarobił za oceanem 35 milionów dolarów brutto. Od pięciu lat jest najlepiej zarabiającym polskim sportowcem, a jego przyszła gaża powinna jeszcze się podnieść. Wizards będą musieli wysupłać z ligowej kasy około 10 milionów dolarów za sezon, w innym razie powinien znaleźć się inny kupiec, który “wylicytuje” Gortata.

W tym momencie klub ze stolicy USA ma na liście płac zawodników, których łączne zarobki wynoszą 45 milionów, z czego po 13 baniek inkasują John Wall i Nene. W podobnej sytuacji do Gortata jest Trevor Ariza, którego Wizards również chcieliby zatrzymać. Jak donoszą nasi szpiedzy, na obu zawodników skłonni są przeznaczyć 15-20 milionów, ale czy im się to opłaca?

Czy zatrzymanie Gortata opłaca się Wizards?

Zasadnicze pytanie brzmi: czy trzon w osobach Wall/Beal/Ariza/Nene/Gortat to skład, który jest w stanie wywalczyć coś więcej, niż miało to miejsce w minionym sezonie? Czy nie lepiej zachować fundusze, by w dogodnej chwili wziąć udział w wyścigu po topowych free-agentów?

Z drugiej strony, wyobraźcie sobie klimat w szatni Wizards bez Arizy i Gortata:  po latach bycia wręcz pośmiewiskiem ligi – nareszcie powalczyli w playoffs, drużyna ma ochotę wykonać kolejny krok, a tymczasem brakuje personelu i znów zaczynają zbierać baty popadając w przeciętność…

Trudna sprawa! Spójrzmy na potencjał młodzieży: nabierającego doświadczenia Walla jako rozgrywającego, zimnokrwistego 20-letniego Bradleya Beala, który chwilami pokazywał, że stać go na to, by kiedyś otrzymać powołanie do All Star Game! Świetnie radził sobie jako drugi ball-handler, zdobywał punkty po akcjach dwójkowych, trafiał najważniejsze rzuty…

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

24 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Moim skromnym zdaniem Marcin powinien zostać w Wizzards. Nawet jeśli dostanie mniejszą gażę w porównaniu do innych klubów “bijących” się o Niego. Uważam , że Washingtonie odnalazł dla siebie miejsce i ma pewny udział w składzie. Kto wie , może w przyszłym sezonie powalczy razem z drużyną o finał konferencji. Jak to mówią ” lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu”. Pozdrawiam.

    (33)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    CB do Washington a Gortat do Miami i mogą ściągnąć jeszcze kogoś. CB jest nadal w czołówce no ale niestety zawodzi częściej niż za jego sprawą mecz jest wygrany. A w innym zespole by się znowu może odbudował…

    (-8)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Zatrzymanie Gortata jest dla Wiz głównym celem na ten moment. Nie mają w składzie nikogo, kto mógłby go zastąpić, chyba że liczyć, że Nene powróci na 5, czemu wydawał się nie chętny. Problem z Arizą jest taki, że na jego pozycji jest już w zespole Webster z nowym kontraktem i 3 pick draftu Porter. Dlatego łatwiej im będzie puścić Arizę niż Marcina. Z tego co widziałem Marcinowi wróży się kontrakt na poziomie właśnie 10-12 mln za sezon na 3-4 lata.
    A co do tego gdzie Marcina zobaczymy. Oby nie Boston, oby nie jakiś kolejny zespół, który jest w trakcie przebudowy. Marcin dobił do 30 lat już i nie ma sensu się bawić w jakieś przebudowy, tankowania itp. Ten sezon był super, szczególnie ta wycieczka w PO. I tu dochodzę do mojej konkluzji. Oby Marcin został w Wizards. Wschodnia konferencja (mniej dobrych centrów, łatwiej o PO), fajny zespół, dobry rozgrywający, ekipa idąca w górę. Są dwie ekipy, które mają braki na centrze i Marcin mógłby mieć teoretycznie lepiej tam: OKC i Dallas. Ale to zachód, OKC ma napięty budżet i nie wiem czy by ich było stać na Gortata, a w przypadku Mavs pozostaje kwestia ile paliwa ma jeszcze w baku Dirk i inni weterani. Oczywiście jest jeszcze Miami z problemami na 5, ale pozostańmy realistami, spadają im kontrakty Big 3, więc każdy dolar się liczy. Moje przeczucie jest jednak takie, że Marcin zostanie w DC.

    (7)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Wizards mają niesamowicie utalentowaną dwójkę młodych zawodników, wraz z ich rozwojem, będą wzrastać szansę na słabym Wschodzie. Moim zdaniem powinni właśnie podpisać takich zadaniowców jak Gortat, czy Ariza, a nie szukać topowych free-agentów. Gwiazdy to oni już mają, trzeba tylko dobrze dobrać resztę, poczekać, aż Wall i Beal złapią doświadczenie i będzie szansa na coś więcej.
    P.S. Jakby już z kogoś zrezygnować, to moim zdaniem z Nene, 13 mln… hmmm….

    (10)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wcale się nie zdziwię, jak Cuban złoży Marcinowi jakąś porządną ofertę. Czy powinien ją przyjmować, to już inna sprawa. Jedynym problemem Mavs jest ich wiek, ale pamiętacie co wszyscy mówili o Bostonie przed rozpadem ich BIG3? Po sezonie 2009 (sezon po mistrzostwie), wszyscy mówili, że już są za starzy, a w 2010 znów dociągnęli do finału. Zgadzam się z @kubsonem, że nie powinien odchodzić do drużyny będącej w trakcie przebudowy, a wybierać spośród contenderów, ale nie wiem czy zostanie w Wizz jest najlepszą opcją. Tak naprawdę na razie nie ma co się nad tym rozwodzić, bo musimy poczekać do lipca i zobaczyć kto naprawdę go chce. Tym bardziej, że oprócz Gortata niezastrzeżonymi wolnymi agentami na centrze, którzy prezentują jakiś poziom (ale zdecydowanie inny i gorszy od Gortata), są tylko Spencer Hawes i Kris Humphries. Tak ogólnie Miami będzie miało ciekawy off-season, bo 13 zawodnikom kończą się kontakty. Tylko Andersen i Haslem mają Player Option, a reszta może szukać szczęścia gdzie chce. Ciekawe jakim składem zaczną następny sezon.

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @naka
    Nene ma gwarantowane 13 baniek na sezon do sezonu 2015/16 włącznie, więc nie mogą sobie od tak “z niego zrezygnować”.

    (3)
  7. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    W Wizards, Marcin można powiedzieć jest kapitanem. Ale jeśli znajdzie się klub który zaoferuje więcej $$$, a przy tym nie będzie to jakiś klub w ogonie tabeli to możliwe że Gorswag zmieni barwy.

    (-1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    chociaż widziałbym go jako kibic w kilku innych teamach, którym kibicuję bardziej niż Wizards, to jednak dla samego Marcina najlepiej będzie zostać w Wiz. Widać, że czuje ten klub i ma w nim pozycję na miarę swoich zasług (sporą). Kolejna zmiana i robienie z niego najemnika-podróżnika nie widzą mi się

    (4)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Słaby Wschód… Nie wiadomo, czy nadal taki pozostanie po letniej przerwie. Silny draft (top 3 mają drużyny ze Wschodu) i transfery mogą zmienić ten stan rzeczy.

    Tak czy inaczej również najbardziej widzi mi się Marcin w Wiz. Jednak hajs zgadzać się musi i w pełni zrozumiem, gdy MG wybierze najkorzystniejszą finansowo ofertę.

    (1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Zdecyduje kasa i szansa danej drużyny na mistrzostwo.
    Tak więc, jeśli Wizzards zdecydują się wydać około 10 baniek rocznie Marcin zapewne tam zostanie. Jeśli nie, to według mnie Marcin wyląduje w Miami (nawet za nieco mniej kaski), być może obok Lebrona i Wade’a. Bosh raczej się nie ostanie, gra coraz mniej przekonująco i coraz dalej od kosza (prawo weterana), a mistrzowie potrzebują mocnego, mobilnego i kumatego centra.. szczególnie, że Oden ledwo biega, i Birdman ma swoje lata i być może tylko rok gry przed sobą.

    (-1)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    fśśśśt i pod nogą 🙂 Gortat powinien zostać w Washingtonie. tworzy się fajna ekipa która może być tylko lepsza. Ewentualnie może Oklahoma, wywalić drewno Perkinsa

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Rondo, Love ,Gortat w Bostonie, słabo ?
    “Jednak Love po raz kolejny w swej karierze nawet nie powąchał playoffs. Na bronionej połowie nie było już tak kolorowo. Z całą pewnością chłop potrzebuje obok siebie defensywnie nastawionego centra. Takiego, który stanowi zagrożenie blokiem, wykona za niego brudną robotę odprowadzając chłopaków pod obręcz na pick and rollu oraz nie pogubi się na nogach.” Cytuje ten artykuł : http://www.gwiazdybasketu.pl/blog/its-all-about-18/celtics-zglosza-sie-po-kevina-love/
    Czyż nasz Marcinek nie jest idealny ?

    (1)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jeśli salary będzie się zgadzać niech zostaje w Wizards,zna klub nie będzie musiał zaczynać znowu wszystkiego od nowa a mając na uwadze potencjał talentowy zespołu to naprawdę jeśli dobrze poprowadzą Walla i Beala i może wreszcie ogarnie się Otto Porter(Jakby nie było 3rd Draftu..) to może coś z tego być.Są super zbilansowani jest moc i na obwodzie i pod koszem “jedynie” brakuje wspracia z ławki..Ciąglę się zastanawiam dlaczego Wiz tak szybko zrezygnowali z Shannona Browna,może to nie był jakiś wielki strzelec ale na pewno by się przydał..Mają 5mln$ wolnego więc może jakoś wzmocnią bench.. A jeśli nie Washington D.C? Biorąc pod uwagę obecne finały na zachodzie myślę że GM z OKC z chęcią widział by Marcina u Siebie 🙂

    (1)
  14. Array ( )
    Uważny słuchacz 22 maja, 2014 at 20:19
    Odpowiedz

    Sorry za off topic, ale czy może ktoś wie , jak nazywa się ta nutka co leci w pierszym linku ? Szukałem naprawdę wszędzie i to , że pytam o nią na GB świadczy o mojej bezradności. Z góry dziękuję.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu