fbpx

LeBron James – czas leczy rany

47

Po burzliwych przejściach LeBrona Jamesa w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy: niefortunnym “The Decision”, niepotrzebnych, buńczucznych zapowiedziach, zbiorowym paleniu koszulek z numerem 23, medialnej krucjacie, wyzwiskach i ostatecznym niepowodzeniu w Finałach NBA – wygląda na to, że koszmar 27-letniego LBJa dobiegł końca. James jest w życiowej formie, a wzmocnieni m.in. Shanem Battierem Heat wydają się być niepokonani. Co więcej, podczas urodzinowego party w zeszłym tygodniu, LeBron zdecydował oświadczyć się swej długoletniej przyjaciółce – Savannah Brinson. Para jest ze sobą od czasów liceum, mają dwójkę dzieci – LeBrona Juniora (7 lat) oraz Bryce’a (4). Proszę oszczędźcie sobie dowcipów a’la: ślub to jedyny sposób, by James zdobył pierścień. Cieszymy, się że przetrwał trudny okres, jest szczęśliwy, a na parkiecie dominuje bardziej niż kiedykolwiek. To kolejny dowód na to, że czas leczy rany. A jak Wam się podoba jego wybranka?

47 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    najlepsze xD LeL00ser nigdy nie zdobędzie pierścienia..
    P.S rondo triple double bitchees 😀
    Dlaczego Rondo jest lepszy od rose’a i lebrona razem wziętych ? spójrzcie na dłonie trzech panów 😀

    (-1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    hehe zobaczymy jak Kobe go straci ^^
    btw jak ma z nia byc szczesliwy to najlepsza opca po tylu latach “przyjazni”

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wcale mi się nie podoba.
    Co do jego gry. Tak coś czuję, że te oświadczyny wyjdą mu na dobre i teraz to już w ogóle będzie miażdżył. Jak człowiek jest szczęśliwy, to zawsze się lepiej gra.

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    A mnie się podoba,że mimo,iż jest milionerem i mógłby mieć pewnie 90% panienek na świecie,wciąż jest ze swoją licealną miłością.Mimo,że nie przepadam za LBJ,to tym zyskał mój szacunek.Odpowiedzialny facet.

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    no to teraz Lebron bedzie gral jeszcze lepiej, chociaz Kobe jest w przeciwnej sytuacji bo jego wybranka zostawila go jeszcze przed swietami, a tez gra calkiem dobrze a moze nawet lepiej niz kiedykolwiek wiec chyba nie ma reguly?
    by the way ciekwie to brzmi “przyjaciolka z ktora ma dwojke dzieci” – ciekawa przyjazn 🙂

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    hah, to jest magia makijażu, porównajcie jego żone na tym zdjęciu z dzieciakami i tym poniżej ^^ btw, ciekawe czy LBJ już trenuje juniora ;>

    (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    @miły, może i nie ma reguły, ale przypomne Ci tylko skuteczność KB z ostatniego meczu z Denver: 6/28 z gry (21%) 6 strat ;] i ogólnie w tym sezonie skutecznością nie grzeszy

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @mike, masz troche racji, w dzisiejszym meczu Kobe gral slabo, ale moze to wynikalo z ciekawie spedzonego sylwestra?, bo cala druzyna grala lipe, zreszta nietylko lakers – wizards rzucali dzis podobnie 🙂 W poprzednich meczach Kobe gral naprawde przyzwoicie i oby tak dalej.

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    GreenHandle@ to nie było wtedy kiedy Joakim Noah mówił że Cleveland to małe miasto i w ogóle, był wkurzony nie dziwię się ; )

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Żeby oceniać szanse jakiegokolwiek zespołu na tytuł w danym sezonie należy mieć jakąkolwiek wiedzę na temat kosza… Nie warto dyskutować z kim kto np. nie wie co to jest dwutakt ^^. Warto też poobserwować kilka z lepszych zawodników NBA i nie zaszkodzi też obejrzeć kilku spotkań wyższej rangi. Osobiście lubię Miami .. Nie jestem jakimś wielkim fanem np. D-Rose”a ale szanuje go za to, co robi. Większość z nas tym gwiazdom nie dosięga do pięt. Więc jakim prawem można tak się wypowiadać na temat takich graczy? A LBJ w tym sezonie na 99% zdobędzie tytuł 🙂 Jest w tym wieku co MJ gdy zdobywał swój pierwszy tytuł 😉 – za późno hejterzy- nie sądzę…

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Nadal będą nienawidzic lebrona. Za co? A powiem wam za co .. a bo im się nudzi! Zobaczmy na boston porażka porażka i jeszcze raz porażka .. bez lidera nic nie zrobiliby. Taka dobra drużyna.. ale nie ma Pierce’a czyli najlepszego w tym wypadku i nikt nie carry’uje. To samo z Jamesem.. bez niego miami nie osiagnelo by tyle. Wiadomo.. wade i bosh to nie lamagi, ale zastepujacego LbJ dotychczas jie ma. Oznacza to.. a nawet nie tylko słowa ale i statystyki, że lebron co mecz dominuje. Hateujrcie bez powodu.

    (0)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ parowaaa – ja go nie lubie przede wszystkim za jego arogancje i wywyzszanie sie. przyklad -> patrz filmik udostepniony tutaj w komentarzu przez GreenHandle. (no offence!) . 😉

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    W filmiku GreenHandle zachowanie LeBrona naprawdę wkurza.O tym gościu wszyscy niemal koledzy
    z parkietu (CP3,reszta big three itp.) mówią,ze jest wspaniałym człowiekiem i świetnym przyjacielem.
    Załóżmy,że mają rację.To co w takim razie ten Bronek odpie*dala? Struga zarozumialca,fochającą się
    gwiazdkę,traktuje w ten sposób dzieci.Co to ma znaczyć? On chyba to sobie od początku zaplanował
    Wolał być tym złym,na takiego kierować swój publiczny wizerunek.Sytuacja uległa poprawie,lecz pozostałości po ”starym” (prawdziwym?) LeBronie pozostały…
    P.S. Dobry żart hehe z tym pierścieniem:D.

    (0)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Chyba Ci co znają Lebrona osobiście (CP3, D-Wade, Melo itp.) i mówią że jest dobrym kumplem i sympatycznym człowiekiem mają trochę więcej racji niż Ci co nigdy w życiu z nim nie rozmawiali, czyli Wy. To co robi publicznie, jego wypowiedzi i zachowanie, nie musi mieć nic wspólnego z tym jaki Lebron James jest prywatnie.
    Co do filmiku, to jest wiele rzeczy mogących świadczyć o takim zachowaniu. Mógł w tym momencie myśleć o czymś zupełnie innym, np. o TRWAJĄCYM MECZU. Mógł mieć zły humor, może dziewczyna mu nie dała… cokolwiek. W końcu to jego praca, płacą mu za granie w basket a nie za składanie dresu w ręce ballboy’a.

    (0)
  15. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie no mówię,że to tylko publiczny wizerunek.Ale przepraszam bardzo,trzeba umieć się zachować.
    Niech się wyżywa na obręczy lepiej ;).

    (0)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Według mnie, LeBron zasługuje na pierścień, i sądzę że wkrótce go zdobędzie. Zawsze byłem mu przeciwny, ale cóż, zawsze podobała mi się jego gra :]

    (0)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    ta cala nagonka na Lebrona jest smieszna, gosc naprawde jest swietnym graczem i nieraz to juz udowadnil, brakuje mu “tylko” pierscienia, ale nawet jak go nie zdobedzie (w co watpie) to dla mnie i tak bedzie jednym z najlepszych graczy, w histori. Rownie dobrze mozna sie nabijac z Barkleya, Kempa, Paytona, Malone’a itd

    (0)
  18. Array ( )
    mateusz najlepszy lebron 2 stycznia, 2012 at 22:36
    Odpowiedz

    ludzie tepi jestescie jest najlepszy i bedzie zawsze najlepszy ktos tu powiedzial ze znudzi sie ludziom jordan sie ludziom nie nudził i było dobrze malo wiecie o nba interesuje sie tym od 7 roku zycia ja ogladalem finaly nba zdobedzie pierscie a rondo niech sie nauczy grac bo dostanie depresji od blokow jamesa zaczyna sezo powyzej 3o pkt i bedzie wiecej jak dla mnie juz jest lepszy od michaela jordana i dla mnie dokonca bedzie najlepszym zawodnikiem na swiecie i nastepny nie madry komentarz wade bez bosha i lebrona zdobywał tytuł tylko jaki był sklad kiedy odeszlo paru zawodnikow miami przysiadło teraz sie odrodziło i zniszcza kazdego 5 meczow wygranych marze o tym kiedy zaczol grac w nba sledze jego kariere 2003 roku i dla bedzie najlepsze sorki palenie koszulek w clevland tylko on grał a druzyna sie nie starala dla mnie jest najlepszy a wam trudno sie z tym pogodzic i muzasdroscicie no i co a ja mam radosc ze on gra w nba a jego zona bardzo piekna tyle lat ze soba wartosciowy facet i wierny i wspanialy ojciec dla swojich dzieci lebron na zawsze w moim sercu i love miami heat

    (0)
  19. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wszyscy hejtujecie Lebrona za byle co. Gdyby media pisały o nim że jest bohaterem to też byście tak gadali, a kogoś poprostu trzeba wybrać jako tego złego. Padło na Jamesa. Gdyby po przejściu do Miami ktoś na tym portalu lub na zawszepopierwsze pisał dobrze o Lebronie to byście się nim jarali. Ale to wszystko media nakręcają. A połowa z was pewnie w ogóle nie ma pojęcia o NBA, ogląda highlighty i skróty a nie całe mecze…

    (0)
  20. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    podsumujmy tegoroczną potęge Heat
    5:0 z Dallas Falstart (1-4), kulawymi dziadkami z Bostonu (2-3), męczarnie Bobcats i Wolves, i wreszcie porządna wygrana z Bobcats. Imponujące.

    maj, czerwiec… czekam na kolejne “być albo nie być” LeBrona :]

    (0)
  21. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jest dominacja Heat, bo liczy się to że wygrywają. Może nie ma blowoutów co noc, ale porażki też jak narazie nie ma.
    Jest też dominacja samego Jamesa. Wreszcie dodał grę tyłem do kosza do swojego repertuaru. Jest silny jak center i szybki jak rozgrywający. Widzi wszystko i ma niesamowicie wysokie koszykarskie IQ. Do tego dochodzą kosmiczne statystyki.

    (0)
  22. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @zoom100

    sezon 2007/08, nie tak dawno… powinieneś pamiętać.
    Hosuton Rockets wygrywaja 22 mecze z rzędu, zalicząjąc drugi najdłuższy winning streak w dziejach NBA… bez Yao Minga. Heat nawet nie są blisko… w tym momencie LeBron patrzy z dołu na jajka T-Maca.

    aha, czy w ogole Rockets wtedy dominowali w lidze?

    (0)
  23. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @damien_bielsco
    Pamiętam. Tylko nie pamiętam jednej rzeczy. Przypomnij mi jak daleko Rockets zaszli w tym roku w PO.
    No właśnie…
    Miami może nie wygrali w tym sezonie 22 spotkań pod rząd, ale pewnie dlatego że rozegrali dopiero 2. Prawdopodobnie takiego runu nie zaliczą, ale w PO już w zeszłym sezonie szli jak burza do finałów, dopiero tam się zaczęły kłopoty. W tym roku będą tylko silniejsi.
    Sam James potrafi dominować mecze. Robił to w Cavs, nie robi tego już tak często w Miami, ale robi. Przypomnij sobie jego obronę na Rosie w ostatnim post season, Przypomnij sobie jak zamykał mecze za czasów gry w Cleveland. Oglądaj mecze Heat i przekonasz się na własne oczy.
    ps. nie jestem nawet fanem Heat ani Lebrona Jamesa.

    (0)
  24. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    A mi się wydaje , że ten artykuł to takie przeprosiny dla Niego za ten cały heat…yyy hate ,który miał tu miejsce. Może nie ma pierścienia ale ma jeszcze długą karierę przed sobą.Znajdźcie lepszego atletę od Niego.Pozatym wielu świetnych zawodników też nie zdobyło pierścienia , mimo że
    odeszli z przyszytą słynną metką hall of fame.

    (0)
  25. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Zjecie mnie pewnie, ale co tam. Nie ma bardziej zadufanego i zakochanego w sobie człowieka w NBA. Sam fakt ze wytatuowal sobie : wybraniec na plecach i mowi ze jest krolem to kpina. Jest bardzo dobrym koszykarzem i bez tego co robi wokoło siebie. Jak tylko skończy jakąs akcje to patrzy na publicznosc jak by mu sie nalezaly brawa i ukklony bo to ON 😀 Smieszny typ 😀 Filmik od ‘kr1sek’ potwierdza tylko to co napisalem. OK, zaczynajcie 😀

    (0)
  26. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @zoom100

    Zakochałem się LP i oglądałem wszystkie mecze Heat. To w zasadzie tak dla jasności.

    Mam problem, że nie odróżniasz dwóch spraw. Dominacji LeBrona, której raczej nie próbuje kwestionować i dominacji Heat, której nie widzę. Nie wiem oglądacie mecze w 3D czy co? Mam założyć jakieś magiczne okulary?

    (0)
  27. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ zoom100 – “A połowa z was pewnie w ogóle nie ma pojęcia o NBA, ogląda highlighty i skróty a nie całe mecze…” . zastanow sie nastepnym razem zanim cos napiszesz. -,-
    a no i wg mnie lebron IQ koszykarskie ma dobre, ale nie najlepsze. Koszykarsko jest swietnie wyszkolony, lecz tez nie najlepiej. Koszykarsko sa lepsi od niego. Dominuje głównie dzieki atletyzmowi i w tym jest najlepszy w NBA obok Howarda i Wade’a. I statystyki to nie wszystko. -,-
    lebron ma zdecdowanie wiecej schrzanionych koncowek niz tych udanych. ;D
    @ Zybiss – 100% racja, popieram !! 😉

    (0)
  28. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @damien_bielsco
    Nie wiem w takim razie czym jest dla Ciebie dominacja. Moim zdaniem jeżeli dana drużyna tak dobrze radzi sobie w sezonie i potem bez większych problemów dochodzi do finałów NBA, jest drużyną dominującą. Jeżeli osiągają taką przewagę nad większością pozostałych teamów pod względem atletycznym, jeżeli bronią tak dobrze, to po prostu dominują. Domyślam się że dla Ciebie dominacją był 2x three-peat Bulls w latach 90ych. Więc w tej kwestii chyba już się nie dogadamy.

    @ KobeLA
    “@ zoom100 – „A połowa z was pewnie w ogóle nie ma pojęcia o NBA, ogląda highlighty i skróty a nie całe mecze…” . zastanow sie nastepnym razem zanim cos napiszesz. -,-” – Jeżeli już krytykujesz moją wypowiedź, to napisz dokładniej o co Ci chodzi, bo nie bardzo rozumiem nad czym się tutaj zastanawiać 🙂
    Ok, Lebron prawie we wszystkim jest bardzo dobry, ale nie najlepszy. Ilu jest takich jak On? W większości przypadków albo koszykarz jest mądry, albo atletyczny albo ma świetny rzut. Lebron ma wszystko na dobrym poziomie, dlatego jest prawdopodobnie najlepszym graczem na świecie.

    Jeżeli chodzi o końcówki spotkań, to wcale nie wypada tak źle jak Ci się wydaje. W Cavs po prostu zamykał mecz wcześniej, i rzadko dochodziło do sytuacji w których musiałby rozstrzygać mecz w ostatnich sekundach. W Heat ma ten komfort gry obok świetnego closera na pozycji SG.
    Dla przykładu, inna super-gwiazda – Kobe Bryant – gra w końcówkach gorzej niż James. Trafia wtedy na niższej skuteczności niż normalnie. Pokazują to statystyki. Ale ludzie tak mają, że jak ktos trafi game-winnera to zapamiętują to na długo, bo jest to wszędzie publikowane, natomiast o nietrafionych rzutach szybko się zapomina.
    Pozdrawiam.

    (0)
  29. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ zoom100 – mam na myśli to, że piszesz coś, co jest nieprawda. 😉 również staram sie ogladac jak najwiecej meczy, lecz fizycznie nie mam czasu na to, by ogladac ich jakos mega dużo, aczkolwiek wystarczajaco dużo wiem, aby pisać swoje opinie, które nie sa wyssane z palca. 😉
    W drugim aspekcie masz całkowita racje, lecz uważam, że wciąż słaba strona lebrona jest psychika w samych koncowkach; w najwazniejszych meczach; w 4 kwartach waznych meczy. Znika gdzies po prostu i dopoki nie zacznie ciagnac druzyny w samych koncowkach (jak np.Nowitzki) to nie przyznam, ze jest najlepszy. 😉

    “Jeżeli chodzi o końcówki spotkań, to wcale nie wypada tak źle jak Ci się wydaje. W Cavs po prostu zamykał mecz wcześniej, i rzadko dochodziło do sytuacji w których musiałby rozstrzygać mecz w ostatnich sekundach. .”
    być może masz racje, bo nie sledzilem dokladnie meczy cavs za czasow lebrona. 😉
    “W Heat ma ten komfort gry obok świetnego closera na pozycji SG. ”
    no własnie. I dlatego uważam, że mimo gorszych statystyk to Wade jest lepszy od lebrona dzieki temu, że jest swietnym liderem i money-time playerem. Uważam, że lebron nie ma ‘tego czegos’. Nie sprawia, ze partnerzy z drużyny graja lepiej, za bardzo skupia sie na sobie, zeby samemu zagrac dobrze, zamiast podciagnac kumpli, pozwolić również im sie bardziej ogrywac (nawet kosztem gorszych swoich statystyk).
    “Dla przykładu, inna super-gwiazda – Kobe Bryant – gra w końcówkach gorzej niż James. Trafia wtedy na niższej skuteczności niż normalnie. Pokazują to statystyki. Ale ludzie tak mają, że jak ktos trafi game-winnera to zapamiętują to na długo, bo jest to wszędzie publikowane, natomiast o nietrafionych rzutach szybko się zapomina.”
    Nie zgadzam sie z Tb. Jakis czas temu widzialem ranking, ktory o tym mowil i na 1 miejscu był Melo, a na drugim Kobe. Moglbys podać źródlo, z ktorego zaczerpnales tych statystyk? 😉
    pozdrawiam. 😉

    (0)
  30. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @KobeLA
    Widziałem jakiś czas temu bardzo ciekawy artykuł na temat gry w ostatnich kwartach, ale jak na złość nie mogę go znaleźć. Musi Ci wystarczyć coś mniej imponującego i zdecydowanie prostszego:
    http://www.gwiazdybasketu.pl/2011/06/najlepszy-closer-w-historii-nba/
    Moim zdaniem Lebron sprawia że inni (dużo słabsi) zawodnicy grają przy nim lepiej. Wystarczy spojrzeć na liczbę jego asyst lub na to że sprawił że Mo Williams był drugą opcją w teamie walcząc o tytuł. Anderson Varejao niesamowicie się “wyrobił” dzięki podaniom Jamesa. Trochę jak Qyntel Woods uruchamiał Adama Łapetę 😛
    Jeśli chodzi o same końcówki to link podałem, ale należy też zwrócić uwagę an to że często James nie dobrowadza do tak zwanego crunch-time. Odbiega rywalowi przed ostatnimi minutami i spokojnie doprowadza mecz do końca.

    (0)
  31. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @damien_bielsco
    Absolutnie Cię rozumiem, ale na tym polega właśnie piękno NBA. Nawet najgorsza drużyna ma szanse wyrwać jakiś mecz najlepszej. Równie dobrze mógłbyś zobaczyć pierwszą piątkę Nets na ławce w połowie 4kwarty w meczu z OKC, gdyby wcześniej wypracowali przewagę. Ale czy wtedy Nets byliby od razu drużyną dominującą? Jak już napisąłem wcześniej – w tej sprawie raczej się nie dogadamy : )

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu