fbpx

Milwaukee Bucks przywracają porządek we wszechświecie, żegnamy Marva Alberta!

25

WTMW.

atlanta hawks 91 milwaukee bucks 125 [1-1]

Widzicie teraz dlaczego tak się zżymam patrząc jak Milwaukee Bucks nie ogarniają swego potencjału?

Sześcioma po pierwszej kwarcie. Trzydziestoma dwoma (!) do połowy. Czterdzieści jeden punktów przewagi w kulminacyjnym momencie, po którym nastąpiło zwolnienie blokady i rezerwowi Hawks mogli sobie porzucać.

47-34 na tablicach.

29-13 w asystach.

27:12 w punktach zdobytych z kontrataku.

62:30 w punktach zdobytych z pola trzech sekund.

W pewnym momencie drugiej odsłony gospodarze zdobyli dwadzieścia punktów z rzędu. Hawks nie prowadzili w tym meczu nawet przez sekundę. Zostali zdmuchnięci z planszy – jak mówi powiedzonko, a wszystko ku uciesze przeszło 16 tysięcy kibiców zgromadzonych w Fiserv Forum.

Bucks wyglądali jak starsi bracia, jak Legia Warszawa przeciwko juniorom Kinga Szczecin. Bezczelnie pomykali do kontry, kończyli akcję podaniami przez całe boisko, pchali piłkę wzdłuż, kradli piłki podawane w poprzek. Trae’a Younga obskakiwali, blokowali, uczynili bezradnym. Chłop w pół godziny na placu uskładał nieefektywne 15 punktów oraz 3 asysty. Podawał dziś źle, to sobie powiedzmy.

Mike Budenholzer tak się rozbestwił, że przy kilkuset punktowym prowadzeniu w trzeciej kwarcie wziął challenge gdy arbitrzy odgwizdali ruchomą zasłonę Pata Connaughtona. Powtarzam, faceta ratuje wyłącznie mistrzowski pierścień.

Break through

-> Jrue Holiday (22/7) nareszcie gra piłką i niszczy fizycznie mismatch

-> Bucks nareszcie grają pick and rolle wycelowane w malutkiego Younga

-> w konsekwencji otwierają się pozycje zza łuku, a Milwaukee po pierwszej kwarcie wyrównuje swój trzypunktowy dorobek z Game 1.

-> co za tym idzie Giannis (25/9/6) nareszcie obśmiewa obronę indywidualną Gallo, niedoświadczenie Okongwu oraz help defense Younga

-> toć do diabła ciężkiego ATL ma tyle dziur do wyeksploatowania, że każda kolejna porażka Milwaukee w tej serii to jest wtopa zespołu z Wisconsin, nawet jeśli liga / sędziowie nie chcą prowincji w NBA Finals.

Powiem szczerze, mam sympatię do filigranowego Trae’a, nawet jeśli jest małym naciągaczem, naginającym przepisy w sposób irytujący:

Chłopak jest świeży i grać potrafi zdecydowanie. Jednak czułbym się dziwnie gdyby “jednoosobowa armia” była w stanie w 2021 roku dotrzeć do finałów NBA. To by świadczyło nie tyle dobrze o Youngu, który powtarzam jest wybitnym graczem ofensywnym, co niedobrze o całej lidze. Gdyby DeAndre Hunter był dostępny, a Bogdan Bogdanovic na 100% sprawny, wówczas moglibyśmy się zastanawiać. Trae w roli dominującego piłkę gracza tej serii nie wygra. Muszą trochę pomiksować atak, pytanie brzmi czy jego gra bez piłki ma w tym układzie sens. Czy ma go kto obsłużyć, czy w ogóle potrafią tak grać.

Other news

-> Portland Trail Blazers mają nowego szkoleniowca, został nim Chauncey Billups. Zdroworozsądkowy i charyzmatyczny to facet, o wyraźnych zdolnościach liderskich. Dotąd nie widziałem go w roli choćby asystenta trenera, ale jego resume zawodnicze jest imponujące gdyż zawiera:

  • jeden mistrzowski tytuł
  • dwa NBA Finals
  • sześć finałów konferencji
  • 28 serii playoffs
  • 15 punktów 6 asyst oraz 39% zza łuku średnio w meczu na przestrzeni 1043 meczów

Innymi słowy, facet którego nazywano Mr Big Shot dołącza do składu, którym lideruje Big Game Dame, czego tu nie lubić? Stawiam w ciemno progres taktyczny, bo gorzej niż za Stottsa być nie może.

-> Sir Charles Barkley wczoraj przed meczem wytypował zwycięstwo Milwaukee. Tym samym jego bilans przewidywań w tegorocznych playoffs umocnił się i wynosi obecnie 3-13!

-> Dziś w nocy pożegnaliśmy Marva Alberta w roli komentatora meczów NBA. 80-letni chłop rzęził już do mikrofonu, zawodników nie ogarniał, historie własne tworzył na potrzeby zajęcia czasu antenowego ewidentnie zdradzając objawy demencji starczej. Zdarzało się nawet, że kolegów ze stacji mieszał. Granta Hilla nazywał Reggie Millerem i na odwrót. Karierę komentatorską rozpoczął w połowie lat sześćdziesiątych. Był wybitnym specjalistą w swoich fachu, miał wiedzę i energię, potrafił rozbudzić emocje, jego głos zna każdy szanujący się fan ligi, ale jak to mówią, na każdego przychodzi czas. Tak więc trzymaj się Marvin!

Dobrego dnia wszystkim! B

25 comments

    • Array ( )

      od czasu kiedy przeczytałem o jego “wyczynach” nie mogłem słuchać głosu tego starego zwyrodnialca

      (2)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Marva zawsze było dobrze posłuchać. Jeden z NBA voice! Mocno się zdziwiłem kiedy przed rokiem dowiedziałem się ile ma faktycznie lat! Małym cieniem kładzie się historia różowych majteczek 😉

    (15)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Ta seria trochę przypomina finały, Sixers vs Lakers , w pierwszym meczu Philly wygrało a Iverson w swoje urodziny rzucił blisko 50 oczek , ale potem Lakers opanowali grę i wygrali 4 mecze z rzędu ? oby tak teraz nie było, bo jakoś Atlanta dla mnie jest ciekawszą ekipą

    (9)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Giannis po 6 meczu z Nets : KD to najlepszy gracz na świecie w tej chwili
    Giannis po 1 meczu z ATL : Trae to najlepszy gracz na świecie w tej chwili
    Giannis w 2 meczu z ATL odpiexdala jakiś spin move layup jakby był Stefanem Curry…
    Giannis po 2 meczu z ATL : Giannis to najlepszy gracz na świecie w tej chwili

    (21)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Admin masz jakiś problem z osobami starszymi? Najpierw ciśniesz Popa, teraz Marv.. 😉
    A tak poważnie, to jego czas już zdecydowanie nadszedł. Mam swój ulubiony duet komentatorski, wciąż jednak, będzie brakować tego specyficznego głosu, który każdy z nas rozpoznaje.
    ps. Gościa i tak nie poważam za smród z tym zmuszaniem do lodzi*** i biciem panien.

    (-5)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Powtórzę to jeszcze raz. Bucks mają mega potecjał ale go nie wykorzystają. Ten mecz zagrali pięknie ale jedna jaskółka wiosny nie czyni. Trener Bud to spartoli. Atlanta była zmęczona, Young nie był sobą, strata za stratą. Clint nie ogarniał tablicy, słabo bronił. Bogdan kontuzja, ciężko patrzeć jak próbuje coś dać od siebie. John max contrackt też był wczorajszy, grali bez energii. Wrócą do siebie i wygrają. Muszą się przegrupować, trener Nate ogarnie temat. Hawks in seven..

    (9)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja to bym się nie zdziwił, gdyby trenera Bucks nie ratował nawet tytuł mistrza NBA – zawsze można powiedzieć, że miał szczęście do zdrowia zawodników, w przeciwieństwie do swoich przeciwników i było trochę łatwiej taktycznie przygotować się na danego rywala.

    (5)
    • Array ( )

      To zdrowie zawodników wynikało tez z tego ze ich nie zajeżdżał grając nimi 4 kwarty w każdym meczu. Nie opierał gry tylko na swoich głównych gwiazdach tak jak to było oparte np. w Nets. Mike myśli bardziej dlugofalowo niczym jakiś maratończyk. Ma problemy z in game adjustments ale korekty między meczami robi prawidłowe.

      (2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Akcja Ginnisa zaprezentowana na gifie to mz TOP 20 najładniejszch zagrań w historii NBA…. coś pięknego… i bez błędu kroków, ktorego w opisywanym meczu kilkukrotnie sędziowie nie odgwizdali bo szoł najważniejsze…
    Warto podkreślić wkład w grę Pana PJ Tuckera, który będąc niewzruszony jest niesamowitym walczakiem, topowym obrońcą, niezłym rzucającym – znaczy sercem drużyny…. i nie jest błaznem i chamem, nie łamie nosów i kolan przeciwnikom – w odróżnieniu do niektórych młodszych… a przy tym zachwuje wielką klasę!!!???

    (17)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    “Tym samym jego bilans przewidywań w tegorocznych playoffs umocnił się i wynosi obecnie 3-13!” – Adminie, czasem lubię tu wejść dla Twojego poczucia humoru 🙂

    (10)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    No i jeszcze zdaje się Kidd coachem Mavs, a do obsadzenia zostały wakaty w Orlando i NO jak dobrze pamiętam. Sporo się dzieje na ławkach trenerskich.

    (1)
  10. Array ( )
    witam wszystkich tu serdecznie 26 czerwca, 2021 at 23:29
    Odpowiedz

    wszyscy trzymajmy kciuki za cp3 i jego pierwszy pierscien w karierze! niby ma wygrac najzdrowsza druzyna czyli bucks ale jakos tego nie widze, moze przejdą atlante w 6 meczach ale czy wygraliby serie z clippers/suns? chyba nie, niezmiennie od lat zachód>wschód (tak wiem toronto xd)
    miłej nocki Bartek

    (2)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    “Dotąd nie widziałem go w roli choćby asystenta trenera,…” Pan Chauncey Billups jest asystentem trenera LA Clippers.
    Pozdrawiam.

    (9)
  12. Array ( )
    budyn_z_soczkiem 27 czerwca, 2021 at 11:08
    Odpowiedz

    Nie dziwię się że Lakersi odpadli z Suns, nawet gdyby mieli AD to sędziowie są silniejsi, Mann faulowany w końcówce i mogliby doskoczyć na 2 punkty, a wtedy byłoby łatwiej zremisować i się bronić.
    No ale cóż, widocznie bardziej się opłaca Suns w wielkim finale…

    (1)
  13. Array ( )
    Budyn_z_soczkiem 27 czerwca, 2021 at 11:55
    Odpowiedz

    Za to dotknięcie chrisa Paula wiadomka, kończylo się od razu gwizdkiem. Szkoda gadać. W każdym sporcie muszę być przekręty, nigdzie nie może być sprawiedliwie i z szacunkiem. Żeby sami koszykarze mówili że słuchaj sfaulowalem gościa, albo pomyliłem się panie sędzia ja tutaj chciałem w balona zrobić obrońcę i wymusić faul. 🙁 A pan sędzia nie słyszy głosów bo dostał swoją dole.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu