Na przypale albo wcale: Kyrie grozi emeryturą, LeBron ociupinkę zirytowany

Siema, świrusy!
Na początku wiadomości ze świata. Manny Pacquiao zamierza się ubiegać o fotel prezydenta Filipin. Nie jest to pierwsza ikona sportu, która próbuje robić karierę w polityce. Witalij Kliczko założył swego czasu partię UDAR. Idealna nazwa dla partii powołanej do życia przez pięściarza. W Polsce też mieliśmy podobne przypadki, ale ze względu na różne sportowo-polityczne sympatie i antypatie czytelników na naszych łamach powstrzymam się od przywoływania kogokolwiek z nazwiska.
Bezpiecznie trzymać się zagranicy. A tam na ten przykład sam Arnold Schwarzenegger był gubernatorem Kalifornii. Przez całą karierę jego poczynania bacznie śledziły media, ale trudno się dziwić. Od jakichś 75 lat, gdy jakiś Austriak próbuje robić karierę polityczną w innym kraju ludzie robią się podejrzliwi i ja ich nie winię…
Skręćmy jednak w stronę koszykówki. Kevin Johnson, wybitny rozgrywający i ikona lat dziewięćdziesiątych przez osiem lat był burmistrzem Sacramento. Czy odnalazłby się w “wielkiej” polityce na szczeblu ogólnokrajowym? Tego nie wiem, ale mam tu idealną listę kandydatów do różnych ministerstw, gdyby ktoś z administracji szukał nowych twarzy:
> Minister Nauki: Shaquille O’Neal, stopień doktora zobowiązuje, prawda?
^ Minister Spraw Zagranicznych: Dennis Rodman, jego kontakty z przywódcami tego świata to znany fakt.
< Minister Obrony: Ben Wallace, nie tylko ze względu na kompetencje defensywne, ale również przez fakt, że dokładnie tak samo nazywa się minister obrony Wielkiej Brytanii, więc to sprawdzony patent.
? Minister Finansów: Antoine Walker. Człowiek który przepuścił tyle swojej kasy z forsą podatników też nie powinien mieć problemów.
| Minister Pracy: Luol Deng. Ostatni mecz rozegrany dwa lata temu, a jeszcze w przyszłym sezonie będzie wypłatę dostawał. Takiej fuchy życzymy każdemu!
Minister Transportu: Jim Jackson. Gość grał dla dwunastu różnych drużyn w swojej karierze (rekord NBA wraz z trzema innymi zawodnikami), więc przeprowadzki i połączenia musi mieć obcykane.
Jeśli macie innych kandydatów, zapraszam do podzielenia się typami w komentarzach. Tymczasem, rzut oka na kalendarium, dziś 19 września podobno dzień doceniania żony. Tego dnia urodzonych zostało aż 25 byłych i obecnych koszykarzy NBA, przypomnę chociażby Trae Younga, CJ McColluma, Tyreke Evansa czy Carla Landry’ego. Sto lat!
Fakty tygodnia
-> Brooklyn Nets jawią się jako faworyci do zdobycia mistrzowskiego tytułu. Kyrie grozi, że jeśli by chcieli go wytransferować, może po prostu zakończyć karierę.
-> Śmieszek Leonard dał się sfotografować w bluzie z Clippers flexującymi nad upadłym Maxi Kleberem po dunku…
Zaraz mnie jakiś purysta językowy dojedzie za poprzednie zdanie, ale nie patrz na to. Akcja z bluzy:
Dobra, lecim!
#Do mnie mówisz?
LeBron pyta się twittera dlaczego aż tylu zawodników ćwiczy rzeczy, których nigdy nie użyją na koszykarskim boisku. Twierdzi nawet, że ociupinkę go to irytuje. Fani wiążą to z treningami rzutów Simmonsa. Na moje trochę naciągane. Trening rzutowy jest mu akurat potrzebny i to bardzo, na równi z treningiem mentalnym i lekcjami dobrego wychowania.
— cryptic incognito (@CrypticNoHoes) September 18, 2021
#Tako rzecze Marcus Smart
Gra w defensywie wymaga talentu. Sporo chęci, żeby gonić za każdą bezpańską piłką. Jeśli brak ci szybkości, musisz być silny. Siła ukrywa słabość. Bierz na siebie szarże. Bądź świetnym kolega z drużyny. Rywalizuj, nie bądź nigdy pogodzony z porażką.
Zanotowali?
#Czy to dobra gra?
Wiele osób zadaje pytanie, czy NBA 2k22 jest dobrą grą. Oceny na metacritic nie zwalają z nóg. Na konsolach nowej generacji jest to 4,7/10 dla PS5 i 6/10 dla XSX. W wersji PC to ledwie 2,9/10. Mowa o ocenach użytkowników, których jednak póki co nie ma za wiele i mogą one nie być wiarygodne (zjawisko bezpodstawnego bombardowania złymi ocenami jak w przypadku TLOU2). Recenzenci wystawiają średnią notę na poziomie 74. Czy ktoś z Was już zetknął się z tą produkcją?
#Topowa stówa…
Dobry na pewno jest ten filmik. Sto najlepszych zagrań minionego sezonu, świeżyna od nba.com:
#Long, long time ago…
Dziś w retro kąciku ostatni wspólny mecz sześciu członków Galerii Sław: Rodmana, Jordana, Pippena po stronie Bulls i Olajuwona, Barkleya i Drexlera w barwach Rockets. Piąty kwietnia 1998 roku:
I to by było na tyle, THAT’S ALL, FOLKS!
[BLC]
Łe to tyle?
Znam czasy Jordana z autopsji ale oglądając ten obszerny skrót meczu odnoszę wrażenie, że poza kupą mięśni gro zawodników ma problemu z podstawami koszykówki czyli rzutami. Dzisiaj to jednak skilla widać.
LeBrona dawać do rządu, na jakiegokolwiek ministra, wszak on się zna i wypowiada na każdy temat…
“Od jakichś 75 lat, gdy jakiś Austriak próbuje robić karierę polityczną w innym kraju ludzie robią się podejrzliwi i ja ich nie winię…”
Po prostu wow… Zadziwia mnie częstotliwość z jaką na tym portalu przekraczane są granice przyzwoitości…
Naprawdę brakuje mi słów, żeby opisać moje zniesmaczenie
Cóż… Auf wiedersehen czy jak to tam leciało..
Wyjmij kij z dupy. Albo wepchnij go głębiej, bo i tak nic już z Ciebie nie będzie.
Halt die Klappe:)
NBA 2k22 nie jest zła, ale jeżeli ktoś nastawia się na mycareer to trzeba teraz dwa razy dłużej grać żeby zrobić zawodnika na poziomie. Bardzo mocno podnieśli koszt ulepszania każdej statystyki, a vc lecą wolno jak zawsze.
Ja nadal gram w 2k20 jednak, 21 poszła do kosza po godzinie, a 22 nie przekonuje mnie. Myśle ze dopiero 23 24 będzie prawdziwie inna.
Cały stan umysłu Clippers xD Zapakował Kawhi a napinają się George i Morris xD
NBA Live 2000 była najlepszą grą o NBA. Kto grał wie co pisze. A mecz byków z rakietami i ta atmosfera na boisku to poezja. Współczesne mecze tego nie mają.
Kiedyś to były czasy, dziś to nie ma czasów.
Wg mnie w NBA kiedyś były lepsze czasy.
Wiemy Ted. Codziennie o tym trąbisz.
Nba pro 98 był super
A w nba 2k22 gram na nintendo switch i też jest super ale ja nigdy nie grałem my carrer ani my team tylko zwykłe mecze albo sezon
FIFA 98, najlepsza. I ta gra na boisku halowym, też najlepsza
Ccm a to w 98 mozna było skosić bramkarza ?
Uwielbiałem to !
World Cup 90′ to była poezja, jeśli po wznowieniu od razu zabrałeś piłkę przeciwnikom i zdążyłeś rozegrać akcję zanim czas przeskoczył, można było strzelać do znudzenia.
Minister zdrowia: Greg Oden
Minister edukacji i oświaty- Kyrie Irving
Chyba ministerstwo magii
Na pewno nie geografii xD
Bombardowanie ocenami nigdy nie jest bezpodstawne – zawsze są jakieś, nawet jeśli (nie oceniam) mądre albo głupie podstawy.
Udonis Haslem – minister zdrowia bo to już tyle lat wykazuje się nienaganną etyką pracy i dobrym zdrowiem
Ludzie mają pewnie dość chciwego 2k, płacić 70$ za grę w której jest od groma mikropłatności.
2k17 to ostatnia wersja która dała mi radochę na cały rok. Później nba live18 było całkiem całkiem. Ostatnio pograłem w 2k21 na game pass i cieszyłem się że nie musiałem za to płacić. Czułem się jak na targu w Egipcie – good price my friend, one dollar for everything!
Minister Wszystkiego – Brian Scalabrine
Minister Ochrony Środowiska – Marcin Gortat.
To jak jest z ta nową enbiejką na next-geny?
heh co za zbieg…
w tygodniu oglądałem skrót tego meczyku z sześcioma allstarami…
rakiety trzymały się do pewnego momentu, ale paliwa nie starczyło. dobry meczyk.
Ministerstwo Zdrowia: VInce Carter.
Ministerstwo Sprawiedliwości: Ron Artest
Ministerstwo Rozwoju: Ben Simmons.
Zapomniałem o najważniejszym:
Ministerstwo Głupich Kroków: Lebron James.
Minister cyfryzacji-Kevin Durant.Ileż to on ma kont(nie tylko bankowych)?
MJ minister… co tam odrazu premier. Wszystko ponizej i tak by nie przyjął :).
Niestety gry 2k i fifa to teraz Pay to win nafaszerowane mikropłatnosciami. Zagralem kiedys raz, ale kompletnie mnie odrzuciło.
Odrzuciło, bo miałeś BRAK ŚRODKÓW NA KONCIE hehe
@ Antonie, 100% prawda hahah
Gram w NBA 2k od lat i nigdy nie widziałem tam żadnych mikropłatności.
Fakt że gram tylko mecze towarzyskie, ale po co włączać inne tryby skoro tylko ten daje gwarancję aktualnych składów drużyn?
Od jakichś 75 lat, gdy jakiś Austriak próbuje robić karierę polityczną w innym kraju ludzie robią się podejrzliwi i ja ich nie winię…
Trafne spostrzezenie:)
Hej, gdzie można sprawdzić kto z graczy NBA urodził się danego dnia. Będę wdzięczny za info
W NPAW
w internecie spróbuj…
Na stronie głównej basketball-reference jest sekcja “Happy Birthday”, po kliknięciu możesz ustawić dowolną datę.
Miło zobaczyć jak kiedyś w NBA gwizdali błąd kroków.
derrick rose minister zdrowia
Znam czasy Jordana z autopsji ale oglądając ten obszerny skrót meczu odnoszę wrażenie, że poza kupą mięśni gro zawodników ma problemu z podstawami koszykówki czyli rzutami. Dzisiaj to jednak skilla widać.
Minister rolnictwa: Marcin Gortat 😉
@DawnOfWar akcja masowego wystawiania oceny 1 takiej grze jak np TLOU2 to była dziecinada. Można wymyślać wady jakie się chce, czepiać fabuły itd., ale nie da się sprawiedliwie ocenić tego tytułu na 1. I grałem na premierę, technicznie to był majstersztyk już wtedy.
Minister skarbu – Lebron, bo to skarb dla drużyny (według %wygranych z nim i bez niego).
Minister sprawiedliwosci: Bill Laimbeer za wymierzenie sprawiedliwości Karlowi Malone za bandycki atak na I. Thomasa zakończony założeniem kilkudziesięciu szwów.
Minister edukacji – oczywiście Udonis Haslem za mentorstwo w Heat.
Jakby w tym rządzie wybuchła afera hazardowa to napewno zamieszany w nią bylby Michael Jordan.
Nie chcę się czepiać, ale „ jego kontakty z przywódcami tego świata to znany fakt.” – podana jest liczba mnoga. Czyli jeszcze kto? Ubiegę trochę, gdyby ktoś chciał być cwanym i podać swojego prezydenta:
Wiec mamy Kima i…
Wow. Ten mecz Rockets-Bulls był piękny. Żadne run and gun. Tylko męska walka pod koszem. Barkley i Rodman niesamowicie walczyli. Naprawdę świetna koszykówka!
Minister zdrowia – Derrick Rose!
Rzecznik Praw Dziecka – Karl Malone
Warty też wymienić Georga Weah,a. Wybitny afrykański piłkarz, jedyny który zdobył złotą piłkę jest obecnie prezydentem Liberii.