Nagrody indywidualne za pierwszą część sezonu NBA, center Miami Heat spalony

Kłopoty Meyersa Leonarda
W ogniu Call of Duty z ust streamującego centra Miami Heat wymsknęło się kilka zbytecznych słów. Pogardliwe, slangowe określenie osoby o żydowskim pochodzeniu zestawione z wulgarnym słowem opisującym kobietę lekkich obyczajów, okraszone bluźnierczym przymiotnikiem pierwotnie służącym do nazwania aktu seksualnego – nie spotkało się z pozytywnym odbiorem. Meyers Leonard został ukrzyżowany na ołtarzu poprawności politycznej. Przeprosiny i tłumaczenia niczego nie dały.
- Miami Heat zawieszają chłopaka na czas nieokreślony
- jego konto na Twitchu zostało zawieszone
- organizacja e-sportowa, w którą zainwestował zrywa z nim umowę
- trzej sponsorzy / producenci gier video i słuchawek zrywają z nim umowę
Od siebie mogę dodać, że to dziewiąty sezon Leonarda na parkietach NBA, który po operacji barku i tak nie zagra już w tym sezonie. W poprzednim wystąpił w 49 meczach osiągając 6.1 punktów 5.1 zbiórek. Jego największą zaletą jest silne ciało na tablicach oraz rzuty zza łuku, których skuteczność oscyluje w granicach 39%. Meyers mierzy 213 centymetrów waży pod 120 kilo i ciało ma jak grecki posąg. Z drugiej strony pamiętam, że dwa czy trzy lata temu, jeszcze w Portland przez cały sezon nie zaliczył ani jednego bloku, co niech świadczy o jego mobilności i instynktach do gry na własnej połowie. Właśnie przez te braki praktycznie nie grał w playoffs gdy Miami awansowali do Finałów. To ostatni rok umowy zawodnika, którego patrząc na powyższe możemy już w NBA nie zobaczyć. Straszne.
Other NBA news
-> Ersan Ilyasova w Utah! Jazz przyciągają free-agenta, co przyznam szczerze, zdarza się nieczęsto. Protokoły medyczne już zaliczone. 33-letni Turek znany jest w środowisku NBA jako wysoki potrafiący strzelać (średnia kariery zza łuku wynosi 37% aczkolwiek z mocnym trendem spadkowym) oraz cwaniak wymuszający szarże rywali. W zeszłym sezonie rozegrał 63 mecze dla Milwaukee, ale pod koniec zastąpili go Marvinem Williamsem. Wszystko dlatego, że starzejący się Ersan niej jest już tak chyży na nogach i zwyczajnie nie zdąża. Głowa wie co robić, ale ciało nie słucha. Na pewno jest ponadprzeciętnie inteligentny, potrafi zbierać piłki na atakowanej tablicy i jako gracz za minimum, nie zaszkodzi. Jazz stawia na koszykarskie IQ i to mnie się podoba. Skład mają odpowiednio głęboki.
-> Joel Embiid i Ben Simmons mieli w Atlancie kontakt z pozytywnym fryzjerem więc zostaną w izolacji odpowiednio do piątku i soboty. Joel opuści jeden mecz, a Benio dwa. Obydwaj czują się świetnie, ma się rozumieć.
-> kapituła koszykarskiej Galerii Sław wyłoniła finalistów rocznika 2021. Zaszczytu dostąpią: Chris Bosh, Michael Cooper, Tim Hardaway, Marques Johnson, Paul Pierce, Ben Wallace, Chris Webber oraz Rick Adelman i Bill Russell jako szkoleniowcy. No i właśnie, abstrahując od jedenastu pierścieni mistrzowskich, Bill był uznanym szkoleniowcem. Artykuł na ten temat przygotował już BLC, pokażemy Wam później.
Nagrody za pierwszą część sezonu
Jesteśmy dokładnie na półmetku rundy zasadniczej więc można pokusić się o pierwsze podsumowania i wyróżnienia. Poniżej moje propozycje.
MVP: Nikola Jokic
Stawiam na Serba wiedząc dobrze, że statystycznie znacznie większe szanse (z racji bilansu Sixers) ma Joel Embiid. Obu środkowych opisywałem niedawno w felietonach, więc powiem jedynie to: Denver borykają się z litanią kontuzji. Jerami Grant został sprzedany, Paul Millsap zdziadział jeszcze bardziej, Jamal Murray i Michael Porter Junior zregresowali względem występów w NBA Bubble, kilka meczów Nuggets kończyło się niefartownym trafieniem rywala w końcówce, a jednak są – tylko cztery mecze gorzej niż w zeszłym sezonie na tym etapie rozgrywek. Wszystko to za sprawą Jokica, który jako pierwszy center w nowożytnej historii może zaliczyć średnią triple-double!
Jeśli trafi kilka rzutów wolnych, może również stać się najwyżej punktującym członkiem klubu 50-40-90, wiecie o co chodzi. Dla mnie Joker znaczy więcej dla zespołu niż Embiid. Ma znacząco mniej talentu wokół, cienką ławkę, a jednocześnie gra w znacznie trudniejszej konferencji niż Joel.
Rookie of The Year: LaMelo Ball
To już rozstrzygnięte i nie chodzi wcale o efektowne podania czy statystyki. To prawda, młody Ball przewodzi pierwszoroczniakom w każdej najważniejszej kategorii statystycznej notując 15.8 punktów 6.0 zbiórek 6.3 asyst 1.6 przechwytów i 38% zza łuku! Najważniejsze jest co innego: LaMelo odmienił kulturę Charlotte Hornets. Obecnie wierzą, że potrafią pokonać każdego i to widać. Widzą to także kibice z rosnącą chęcią podpatrujący występy Szerszeni. Mylę się?
Defensive Player of The Year: Ben Simmons
Najlepsze biodra w lidze. Tego rodzaju sprawność przy gabarytach 211 cm i 110 kg to wynaturzenie. Kryje wszystkie pięć pozycji. Jeśli gracz potrafi w pojedynkę sfrustrować i wybić z rytmu Lukę Doncica, jak wydarzyło się przed paroma tygodniami, utrzymać Karla Townsa tyłem do kosza, przejąć zasłonę i wyjąć piłkę w koźle Lillardowi, a w kolejnym meczu zabrać ulubiony półdystans Jimmy’emu Butlerowi, to dla mnie jest DPOY. W zeszłym sezonie był mianowany All-Defensive, w tym wykonał znaczący progres.
Sixth Man of The Year: Jordan Clarkson
Drugie najwyższe usage rate w przewodzącym lidze zespole Jazz. Jak pokazuje historia, zadaniem “szóstego” jest w głównej mierze dostarczać punkty, a Clarkson robi to doskonale: 17.9 punktów (najwięcej w karierze) 37% zza łuku 96.7% rzutów wolnych! Jeśli chodzi o grę dwójkową, jako pick and roll ball handler Clarkson zalicza średnio 1.18 punktów na posiadanie, a to jest 96. percentyl! Jako obrońca został nauczony dobrych nawyków, ma solidne wsparcie za plecami i poza szereg nie wychodzi. Miło widzieć, że odnalazł swoje miejsce w lidze!
Most Improved: Julius Randle
Nowy trener Tom Thibodeau uczynił go centralną częścią ataku Knicks. Ci są na rewelacyjnym, piątym miejscu w tabeli konferencji przekraczając wszelkie oczekiwania. Najmilszym zaskoczeniem jest skuteczność trzypunktowa Juliusa, po raz drugi w karierze notuje double-double oraz bije rekord w asystach. 23.2 punktów 11.1 zbiórek 5.5 asyst 41% zza łuku! Randle grywa na obu pozycjach podkoszowych, energii mu nie zbywa, czego chcieć więcej?
Zgadzamy się?
Tyle na tę chwilę, zapraszam po południu na tekst od BLC. Z grupą typera słyszymy się około 22. Dobrego dnia!
Aha, byłbym zapomniał, Hadzbe podesłał swoje podsumowanie niedzielnego konkursu wsadów. Jest kilka ciekawych smaczków i gruba ekipa na koniec.
Jak Harrell wyzywał Luke to nie było żadnego problemu, żadnej kary.
Tak teraz dumam i dochodzę do wniosku ze „Słynny malarz z Austrii” ….
nie tutaj pls
Słynny malarz z Austrii to się w grobie przewraca widząc reprezentację Niemiec. Ja tam do innych ras nic nie mam, ale równość w Stanach rozumiana jest inaczej. To chyba żadne odkrycie
Za Akwarelisty były niższe podatki
lobby żydowskie to jest inny kaliber, inna moc oddziaływania
Szkoda Leonarda. Masakra. Oby nie koniec kariery.
Z typami się mniej wiecej zgadzam, dodam tylko od siebie:
MVP- Jojo (jest bardziej kompletny w obronie. Gracz two way. Jokic jednak w obronie no gorzej niestety)
MIP- dołożyłbym kandydaturę Zach Lavine’a oraz Jerome Grant. Jak najbardziej Randle tez zasługuje. Chyba najbardziej z całej 3, bo jego drużyna póki co awansuje do PO (na dzien dzisiejszy).
Tak…zgadzam sie z Tobą hehe
Gdyby Leonard był afroamerykaninem to sprawa rozeszłaby się po kościach…
Nie.
przecież jest 😀 … ten z clippers
Wiadomo, lobby żydowskie tak naprawdę ich utrzymuje więc tego typu wulgaryzmy nie przejdą, z drugiej strony pretensje może mieć tylko co siebie chłop, chyba jest świadom jak działa dzisiejszy świat, wie że jest osobą publiczną której patrzy się na ręce a jednak odpala się przy gierce? WTF ?
Posłużyły Clarksonowi treningi z Profesorem ?
Wszystko się zgadza poza Jokerem, 6 miejsce aktualnie to o wiele wiele za mało
Joker zasługuje na MVP ale nie mniej niż Embiid czy Lillard którzy ciągną swoje zespoły. Ja z sympatii dal bym jemu ale Panowie wyżej też zasługują. Leonard znajdzie miejsce kurka co to za świat by skreślać kogoś za kilka głupich słów…do GSW go hehe, nadał by się świetnie
Ach ta poprawność polityczna, każdemu może zrujnować karierę. Gdyby to dotyczyło np. Butlera, to wydaje mi się, że dostałby jedynie pisemną naganę, ale że dotyczyło to zawodnika, który nie do końca wplasował się w skład zespołu i do tego jest jeszcze kontuzjowany, to Heat otrzymało niezły pretekst do zwolnienia go i zrobiło to z wielką ulgą. Kto z nas nigdy nie zaklął siarczyście podczas emocji sportowych lub komputerowych? Kto nie zdemolował klawiatury podczas rajdów czy innych strzelanek?
Jednak to Leonard ma problem, bo połakomił się na parę dolarów i zgodził się na nagrywanie podczas tych strzelanek. Ma nad czym myśleć teraz…
Ziom, ale czym innym jest rzucic “k#rwa” w monitor czy opisac swoje stosunki intymne z czyjas matka, a czym innym nazwac kogos “#banym bialasem” czy “#dolonym zydem” … No kaman, przeklenstwo jest spontaniczne, ergo albo facet chcial obrazic kogos wlasnie tak i uznal, ze ten sposob bedzie najlepszy albo na poziome jego instynktow jest rownosc miedzy rasa inna niz jego a Zlem Ostatecznym.
Tak jak mowisz – jesli zarabiasz, to nie dziw sie wymaganiom. Wic gdy dostaje pieniadze to jest zatrudniony a pracodawca w zamian za wyplate moze domagac sie pewnych standardow (jak np nieobrazanie zydow lub azjatow).
Pzdr i z fartem 🙂
Ja rozumiem żydowskie wpływy oraz to że właściciel Miami jest żydem, ale komu nie zdarzało się bluzgać podczas gier wideo. Niech dadzą mu karę, bo w końcu poprawność polityczna>wszystko inne, ale nie niszczmy kariery chłopakowi, który coś tam grać umie.
Ale byku Ty nie ogarniasz że ten rak postępuje i niedługo nic juz nie będzie można powiedzieć co nie jest poprawne politycznie i to nie tylko wtedy kiedy jesteś gwiazdą NBA ale zwykłym kelnerem?
Koszykarz NBA jest osobą publiczną i należy od niego wymagać pewnych standardów, jeśli znajduje się w sytuacji – nomen omen – publicznej, a taką jest streamowanie gier.
Ball spoko, robi robotę i będę podpatrywał. Przyznam że przez te wszystkie szopki tatusia miałem duży dystans/niechęć jak pojawił się na początku tego sezonu. Ale zapracował grą na zmianę mojego zdania i za to szacuneczek
Bardzo dobrze temu ziomkowi z miami. Usprawiedliwianie takich wypowiedzi faktem, iż padły pod wpływem emocji nie powinny mieć miejsca. Nawet jeżeli powiedział to pod wpływem emocji, to świadczy tylko i wyłącznie o nim. Niech takie przypadki będą przykładem jakich rzeczy się nie powinno mówić, a które niestety weszły ludziom w nawyk.
Jestem jak na razie mimo wszystko za Embiidem w kwestii MVP. Joel to jest elita jeśli chodzi o obronę. Jokić przy nim wypada blado strasznie. Za to w ataku Joker ma bball iq wyższe od Embiida. Ale ta obrona przesądza mimo wszystko
Dobra, patie i antypatie oraz b.min stapajacy po cienkim lodzie (czyt. Gownoburzach w komentarzach) co powoduje, ze musi sie krepowac ze swoim zdaniem, ale wg definicji MVP zaproponowanej przez Simmonsa kandydat jest jeden. Celowo go pomijamy, bo nudnym byloby ciagle go wywolywac do tablicy, ale nie zmienia to faktu, ze krzywdzace jest pomijanie go i szukanie “zastepstwa” – takie sytuacje juz byly i historia dosc jednoznacznie je ocenila.
MJ for live!
Cieszy, że w końcu Chris Webber doczekał się wejścia do HoF 🙂
Generalnie rasistą nie jestem ale… Cyrk na kółkach to NBA.
Sport wymyślony przez reprezentanta rasy białej. Przez większość czasu liga była biała. Teraz jest w ogromnej większości afroamerykanska. Generalnie afroamerykanie jak Lebron i Kyrie ideologicznie trzęsą liga, zaangażowani w swoje ruchy mniejszościowe (swoją drogą jak się popatrzy na NBA, to do razy widać kto jest w mniejszosci). Czarnoskóry (można jeszcze tak powiedzieć) na wizji, podczas największej oglądalności, obraża białego-wszystko jest w porządku. Po boisku biega BIAŁY JAK PIEKARZ Alex Caruso z napisem “Black Lives Matter” na plecach ?
Gdzies w środku znajduje się Adam Silver, pochodzenia żydowskiego, pseudomanager ugrzeczniajacy ligę w imieniu finansowego lobby.
A po dupie najbardziej dostaje się “bialasom”. Za co? Za jedno zdanie? W trakcie gry komputerowej?
Gram regularnie w Apex Legends – to co tam pada na słuchawkach często i gęsto jest tak obraźliwe, że szczęka opada.
Czekam tylko aż stanowisko zabierze NBPA – w większości afroamerykanskie – suchej nitki na facecie nie zostawia. Tu nie będzie mowy o RASIZMIE.
To już nie jest sport, to jest Polski Sejm. Albo jeszcze gorzej – kolejne reality show ala Kardashianie,normalnie Koszykarskie Hollywood.
Ciekawe kiedy Łysy Humanoid pozwoli Facetowi z Kijkiem rozgrywać mecze z badylem w ręku. W imię dolarów i dyskryminacji rasowej.
@Olas
Chcialem to juz pare postow wyzej napisac, ale sie wstrzymalem – bo w sumie to strona o koszykowce, niekoniecznie miejsce na przedstawianie wlasnych filozoficznych spostrzezen, ale… otworzyles mi okienko 🙂
Otoz zauwazam, ze popelniamy dosc zasadniczy blad, ktory w duzej mierze sprowokowany jest Globalnym Prymem mediow i filmow produkowanych w USA. Mianowicie zaczelismy utozsamiac Europe i ogolnie pojeta Ameryke Pn – jako jednoimienne kulturowo, historycznie i spolecznosciowo. Moze i jestesmy sobie bliscy – ale jak kuzyni a nie blizniacy, bo skoro Europa kontynentalna tak potrafi sie roznic od Wielkiej Brytanii gdy oddziela nas jedynie sadzawka, to co dopiero z Atlantykiem.
Roznice maja przelozenie i odzwierciedlenie w historii i etapow, na ktorych jestesmy. Problem rasizmu w Europie nabrzmial i pekl w ubieglym wieku, pozwalajac na przejscie krok dalej. USA nadal nie rozliczylo sie z tym etapem historii i robi to teraz, w sposob plynny. Pozwolmy im postawic ta gruba kreske, nie bierzmy ich konfliktow jako wlasnych – nawet jesli podobnych to innych. Soczewka naszego swiatopogladu jest inaczej nastrojona, dlatego tak oburza nas HiperPoprawnosc, bo nie rozumiemy, skad i dokad zmierza, bo plynie obok nurtu mysli i filozofii Europy, zwlaszcza srodkowej i wschodniej. Jestesmy inni i cudownie – swoj rasizm i ksenofobie przezywamy inaczej. Gorzej, ze ten kamien w sadzawce odbija sie echami na naszych poletkach. Nie badzmy Januszami. Rozmawiajmy, bez nienawisci – bo to juz bylo.
Piona i do przodu – Minnesota na mistrza!
@yEmet
Tak jak lubię twoje wywody, tak Stary… Ty mi tu nie piernicz,co jest czarne a co białe, bo zaraz cię nazwa rasistą. I nie podawaj przykładu, że Europa taka fajna, a Ameryka musi dorosnąć bo to młody kraj (który nota bene rządzi światem, jakbyś nie zauważył).
Prawda jest taka – w tej chwili, w NBA na każdym “levelu” (jak to się teraz fajnie mówi) ABSURD GONI ABSURD. od zasad poczynajac, na obyczajowości kończąc.
NBA jest prowadzone przez grupę rozkapryszonych milionerów, głównie o dziwo AFROAMERYKANÓW (wolno jeszcze tego sformułowania używać?), a Silver Surfer jako przedstawiciel lobby finansowego (w rzeczywistości w większości żydowskiego pochodzenia – to nic złego – jedni mają smykałkę do biznesu, inni jak ja – nie) zgadza się na wszystko, byle by tylko chłopaki chcieli grać. Pisałem o tym jakiś czas temu. Jak się upra i nie zagrają – a mieliśmy tego przykład w zeszłym roku – to dupa. Koncerny zaczną trącić pieniądze.
W tej chwili sytuacja jest tak idiotyczna, gdzie wszystkim “uciskanym” wolno wszystko, że jak Brooklynczyk z Rózgą, któregoś dnia podpali brodę Lebronowi mówiąc że to szałwia, to Łysy powie na to : “nie no ok, rozumiem, takie obyczaje. Ale za kare, żeby nie było, dostaniesz 5 tysi kary za naruszenie przepisów BHP na hali”.
Ta liga w tej chwili to żart. Meyers Leonard to tego przykład i Kozioł ofiarny. Btw. Jak liga jest tak świetna i poprawna politycznie, to ja poproszę o stream z dźwiękiem z SZATNI DOWOLNEGO KLUBU PO MECZU. podejrzewam że słowo na “N”, to zabronione, lata częściej niż jaskółki przed deszczem.
@Olas
Ja to chyba na prezydenta powinienem startowac – bo widze tu pole do dialogu 😀
Odpowiadajac i rozwijajac:
Z pragmatycznego punktu widzenia podzial na rasy jest konieczny z przyczyn biologicznych. Roznicmy sie nieznacznie genotypowo i fenotypowo, tak jak i srodowiskowo. Wazne jest aby zdawac sobie sprawe z konsekwencji tych roznic (czestosc chorob i ciezkosc ich przebiegu) ale pamietac, ze roznice te nie sa deterministyczne, nie stanowia o wyzszosci, ta zawsze jest indywidualnie zalezna od wiecej niz genow.
Czy przytaczanie przeze mnie tych faktow czyni mnie rasista? No nie… A ze ktos nazwie mnie wielbladem to nie sprawi, ze mi cycki na plecach wyrosna 😛
USA sa mlodym krajem. Zarowno metrykalnie jak i rozwojowo. Majac lepszy start niz inne kraje (brak konkurencji -biedni indianie- strategiczne surowce, nieograniczona sila robocza – niewolnicza sila robocza, wszystko dostepne ad hoc) wiec szybciej dogonili dojrzalsze kraje. Nie wchodzac w szczegoly -w ktorych nie czuje sie ekspertem- wystarczy odpowiedziec na sprawe Rzadzenia Swiatem – USA sa na etapie kolonializmu. Ktory to Europa opuscila juz dosc dawno i nadal ma po nim czkawke. Czy serio uwazasz, ze USA sa wieksza potego niz chocby skladowa Europy – Brytania, ktora wladala polowa swiata (Imperium, nad ktorym slonce nie zachodzi)?
To, ze obecnie w NBA jak i w stanach na znaczeniu nabiera lub ma juz znaczenie grupa spoleczna wczesniej deprecjonowana jest scisla konsekwencja tzw. efektu sinusoidy, definiujacego postep historycznie rozumiany. Gdy zwrocisz uwage na kierunek, w ktorym zwracaly sie kolejno po sobie postepujace epoki jak romantyzm, oswiecenie, renesans i przelozysz to na skale makro wyekstrapolujesz zmiennosc ekstremiow – mowiac prosciej Birda zastapil Jordan, Jordana Doncic, Doncica Lebron ;P
…ale ta orzechowka pyszna…
Jesli zas juz nie odpowiadajac a roziwjajac wypowiedz:
Chcialem powiedziec w poprzednim poscie, ze dziwimy sie i oburzamy wobec procesow toczacych sie w USA i naszej NBA podczas gdy dla wiekszosci amerykanow sa to sprawy normalne. Ze nalezy byc poprawnym i nie mowic N-Word – nosz kurde, w Europie tak nie robimy wiec nie trzeba przypominac. Dla nich jednak to koniecznosc wobec ktorej sie nie dziwia, bo jest naturalna. Roznica kultirowa i spoleczna jak to, ze w Polsce zdejmujesz buty w mieszkaniu i zakladasz kapcie, gdy na Zachodzie juz niekoniecznie.
Mniej frustracji jest w przyjeciu zalozenia rzeczywistej roznicy europejsko-ameryknskiej a dzieki temu przyjemniej oglada sie NBA (swoja droga roznice widac nawet na polu filozofii koszykowki…)
Najwyrazniej ta ich ultrapoprawnosc jest im teraz potrzebna – no i wolnoc Tomku w swoim domku.
Wiesz, na studiach mialem czarnoskorego kolege. Normalny, ale strasznie zakompleksiony z powodu koloru chlopak. Niestety mial mega fory u profesorow (bali sie posadzenia o rasizm, wiec robili wszystko w imie poprawnosci), przez co wszyscy go nienawidzili. Czy to byl rasizm? Czyj wobec kogo? I czy w ogole zmieniloby zdefiniowanie tej sytuacji jako rasizm nasze podejsci do codziennych rozmow z tym chlopakiem? Czy mialoiby to sens?
Nazywam ‘afroamerykanina’ murzynem, bo nie uznaje tego za obrazliwe. Przestaje tak robic gdy mowi mi, ze zle sie z tym czuje. Czy potrzeba wiecej?
…kurde, naprawdę dobra ta orzechowka!
Odcinajac polityke od sportu NBA to na prawde dobry produkt. Wiec go ogladam 🙂
@yEmet
Kolega widzę trochę odpłynął od tematu ściśle koszykarskiego, może to wina orzechówki? ? Nie wytykam, wręcz przeciwnie – szanuję i polecam? chociaż wolę piwo.
Nic ci nie odpowiem na ten temat, bo się nie znam, a co pewnie gorsze – absolutnie nie interesuje mnie temat “poprawności politycznej”, szczególnie w US&A. Jeżeli jednak chodzi o NBA jako “produkt”?
Oglądalność NBA drastycznie spada, oczywiście Silver będzie zwalał wine na Covid, bo teraz… Wszystko można zwalić na Covid. Sytuacja moim zdaniem jest inna – właśnie przez tą całą politykę, której w naszej lidze jest coraz więcej, zainteresowanie jest coraz mniejsze. Piszę to jako fan z prawie 30-letnim stażem. Ja tego produktu już nie kupuję. Za dużo ideologii dookoła, za mało kozlowania. Miałem propozycje otrzymania w prezencie League Pass – odmówiłem. Zamówiłem swojego czasu buty Freak1, Giannis do spółki z Lebronem, odwołali mecze – odwołałem zamówienie. Czy się obraziłem na kosza? Nie. Czy się obraziłem na NBA – tak. (to do tych co twierdzą, że polaczek narzeka, a za darmo ogląda transmisję. Jakbyście nie wiedzieli, kupując tshirt LeBrona też w pewnym sensie mu płacisz – tylko za co? Za granie czy gadanie? – btw jestem fanem LBJ). Ja tracę zainteresowanie, czy znajdzie się ktoś nowy na moje miejsce? Chyba nie bardzo, skoro sondaże oglądalności idą w dół, a w trakcie pandemii powinny iść w górę.
Mieszkam w Norwegii od lat, gdzie zainteresowanie koszykówka jest jeszcze mniejsze niż w Polsce – gra niewielu “czarnoskórych”, w przeważającej ilości grają tylko Litwini. Ostatnio pijąc wino z rodowitym Norwegiem po którymś tam kielochu temat zszedł oczywiście na sport – kolega dowiedział się ze lubię koszykówkę i interesuje się NBA – padło pytanie do mnie “… Ty, to co tam się w ogóle dzieje w tej waszej NBA, grają jeszcze w koszykówkę, czy tylko skandal za skandalem? Bo coraz częściej w naszych wiadomościach, gdzie nigdy o koszykówce nic nie było, od dłuższego czasu jakieś kwasy pokazuja”.
I rzeczywiście – to było w TV o BLM, to pokazali Szamana Basketu jak kurzy dookoła boiska, Harden poszedł w melanż, Lebron ze Zlatanem się obrażają jak prawdziwi faceci na Twitterze, teraz był antysemita Meyers. I tak w kółko Macieju (sorry Maciej).
Oczywiście, media selekcjonują wiadomości, “jest krew, są nagłówki”. Nie mniej jednak obecny produkt dla mnie nie jest już atrakcyjny, a co gorsza – nie zachęca nowych klientów do jego kupienia.
Do czego piję (jeszcze nie, hehe, po śniadaniu dopiero mozna) – TY potrafisz oddzielić politykę od koszykówki, JA tego nie potrafię. Bo moim zdaniem w tej chwili się po prostu się nie da, a to zabija piękno tego sportu. A przez co? Przez obecny tragiczny PR ligi.
Abstrahując od poprawności, wychodzi na to, że to LeVar miał rację a my się nie znaliśmy;)
A co do nagród stawiam Embiida ponad Jokicia w tym sezonie, z resztą się zgadzam. najbardziej cieszy pozycja Clarksona 😀
xxx lewactwo wszedzie. Tfuuu
Where My Country Gone?
Leonard dostał rykoszetem za “żyda”. Wiadomo, że rządzą światem. NBA zresztą też: Stern, Silver to typowo żydowskie nazwiska.
A pisałem przed sezonen 2020, że tupuję Knicks na Clippers Wschodu, oczywiście Clippers przed erą Leosia i Wayoff P. Widać Nicksi potrzebowali zmiany trenera.
A ja się zgadzam w pełni z tym jak liga i Heat podeszło do Leonarda. To by była zupełnie inna sytuacja gdyby po prostu rzucił jakąś kurczą czy inne ja pierdziele, pewnie w najgorszym razie dostałby info od sponsora żeby trochę się ogarnął bo to źle wpływa na PR, w końcu głównie dzieciaki go oglądają, ale jeżeli w złości pierwsze co przychodzi Ci do głowy to wyzywać kogoś od ebanych żydków i suk to coś tu jest nie tak i należy się liczyć z karą za takie stwierdzenia.
Harrell, którego tu parę osób przywołuje, moim zdaniem też powinien wtedy przykładnie wylecieć i dostać następny mecz zawieszenia ale to były Play-Offy i jakby Clipsy straciły podkoszowe i Luka Magic by ich powiózł w pierwszej rundzie to biznes by się nie zgadzał, a nie oszukujmy się – prawa ludzi są fajne, ale pieniądze są fajniejsze 😉
Jordan Clarkson wygląda inaczej niż w Lakers. Nie poznałbym go.
Zgadzam się odnośnie nagród dla rooki, sixth man oraz Defensive Player of the year. Jeżeli chodzi o MVP na ten moment osobiscie dałbym jednak Joel Embiid. Natomiast w ogóle mnie nie zdziwi jeżeli Most Improved otrzyma…. Jerami Grant. Wiem że gra w słabej drużynie ale podniósł swoje średnie z 12 pkt. do aż 23,4 pkt./mecz. Zauważcie ze przed sezonem wiele osób mówiło że Pistons przepłaciło Granta. Ze nie jest wart aż 20 mln na sezon. A dziś okazuje się że gość gra na super kontrakcie. I o ile wyniki drużyny są mega ważne w przypadku nagrody MVP to w przypadku nagrody Most Improved nie są aż tak istotne o czym świadczą chociażby nagrody dla takich zawodników jak np. B. Ingram, G. Dragic, K. Love, A. Brooks, D. Granger, B. Simmons, Z. Randolph, G. Arenas i jeszcze kilku innych (w roku kiedy ci gracze dostawali nagrodę ich drużyny nie wchodziły nawet do PO).
MASAKRA co się dzieje, gosc jedno słowo źle uzyl i nakręcił całą karuzelę spier**lenia politycznego w tym smiesznym kraju USA.
wiadomo, że nie powinien, ale kto nigdy tego nie zrobił niech pierwszy rzuci kamieniem.
no i jeszcze COTY- tutaj dla mnie Thibs jest faworytem
Niech zrobi coming out… Leonard znaczy się… jakikolwiek (gej, lesbijka, zoofil) będzie wtedy łagodniej, no i sam może wtedy innych oskarżyć o jakąś fobie, bo jako biały hetero to ma przeje….
Zajebisty pomysł ? i to jest cała prawda o USA, U MADE MY DAY? albo niech oskarży kogoś o molestowanie ?
Leonarda do Orlenu przyjma
Jeżeli chodzi o ostatnia nagrodę czyli COTY to ja mam 3 kandydatów tzn. Snyder, Thibs oraz Williams. Przecież na poczatku grudnia nikt nie przypuszczal że w polowie sezonie najlepszy bilans w NBA będzie miało Utah, na drugim miejscu będą Suns a NYK będą na miejscu dającym start w PO.
Jeśli chodzi o Suns to np. ja podejrzewałem, a na nagrodę bardziej zasługuje CP3 lub GM za ściągnięcie CP3.
Super sprawa admin, że dodałeś filmik Hadzbe. Oczywiście ma mocno subiektywne spojrzenie, ale naprawdę się zna.
MVP- Joel Embiid
ROTY- LaMelo Ball
DPOTY- Ben Simmons
6MOTY- Jordan Clarkson
MIP- Julius Randle lub Zach LaVine
COTY- Tom Thibodeau
Jeżeli chodzi o COTY to uważam, że jeżeli Utah zakończą sezon jako nr 1 w lidze to wówczas nagroda powędruje do Snydera. Natomiast jeżeli spadną troszeczkę w rankingu na koniec sezonu a NYK wejdzie do PO to wówczas Thibs dostanie nagrodę.
Wreszcie Rick Adelman trafi do Galerii Sław. Jego Sacramento Kings było fantastyczną drużyną!
Zestawić kontekst afery Leonarda ze zwrotami “center Miami Heat spalony” oraz “w ogniu Call of Duty”.
Odważnie.
Zatrzymać townsa tyłem do kosza to nie problem. Chyba najbardziej soft center w NBA
tak jak ktoś wyżej napisał… to skandal, że w grę wymyslona przez białych i grana przez białych gra ktoś inny. Pół biedy jakis japoniec czy inny filipińczyk. Są niscy i słabi, z nimi sobie poradzimy. Ale pozwalać grać w grę komuś wyższemu, szybszemu, inteligentniejszemu i lepiej rzucającemu od białych? skandal k, skandal.
przystaję ogladać to wynaturzenie koszykówki!
Jeżeli to było nawiązanie do mojej wymiany zdań z yEmet, to… Czytasz mniej więcej tak dobrze, jak piszesz Krulu.
Do wszystkich “obrońców” Leonard… koleś użył wyjątkowo mało znanego słowa, “kike”. Podejrzewam że wy – i jakieś 3/4 młodzieży w USA – mogliście takowego określenia nigdy nie usłyszeć, bo ono raczej nie jest dziś zbyt popularne, bo to słowo jest raczej stare i wywodzi się z czasów raczej odległych. Serio, nie wiem kto dziś – z młodych ludzi – by to słowo w ogóle znał. Jedyna opcja – w domu Leonarda takowego słownictwa się używało, no innej opcji nie ma… Tylko że chłop ma 29 lat i chyba już jest nieco za stary żeby małpować po rodzicach i dziadkach…
Coś z nim jest mocno nie tak i nie ma tu czego bronić – to nie to samo co wiązanka puszczona w nerwach, no… no nie…