fbpx

Nate Robinson: wielki mały zawodnik

14

Tym razem chciał gaży adekwatnej do wyników, wiedział że zasłużył. Kosztowało to kilka tygodni nerwów, ostatecznie zgłosili się Nuggets proponując 4.1 mln $ za dwa lata gry. Nie było wyboru, z Chicago pożegnał się z klasą:

Jego podróż trwa. Na szczęście ma rodzinę, która wspiera go w trudnych momentach. Liczba interakcji z fanami oraz materiałów na których pokazuje się razem z dzieciakami każe nam myśleć, że jest prawdopodobnie najbardziej rodzinnym graczem NBA. Poznajcie familię Robinsonów, oto najnowszy odcinek z dokumentalnej serii State Of Nate, zapraszamy:

[vsw id=”cfIo0QncLYU&feature=share&list=UUVqYyyQtxReucU8vU6CI-aw” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

 Genialny materiał! Powodzenia w Denver Nate!

1 2

14 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    tak bardzo szalony a przez to tak bardzo normalny 🙂 wspanialy człowiek. najbardziej pracujący co zresztą widać po jego sylwetce :O niesamowite umiesnienie przy takiej mobilnosci wow

    (15)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Pełen serca do gry. Nie jest gwiazdą, nie kreuje się na gwiazdę. Wie gdzie jego miejsce – na ławce. Pracuje ciężko, kocha swoją rodzinę i przyjaciół. Choć był tylko sezon w barwach byków, dla mnie, jako ich kibica, zawsze będzie Bykiem. Jeśli uda się Chicago wygrać mistrza, to strasznie żałuję, że Nate nie będzie miał swojego pierścienia, bo za ten sezon utrzymywania przy życiu tej drużyny, zasługuje na niego w stu procentach.

    (7)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mimo że teraz bd grał przeciwko Bulls to i tak życzę mu wspaniałej kariery w Denver. Zasługuje na to jak mało kto. Szkoda że wyszło jak wyszło…

    (13)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nate zawsze był dla mnie zaj… zawodnikiem do dziś mam go zawsze w starting 5 w 2k13, love your game man 🙂

    (2)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Co by tu dużo gadać , warto było zarywać nocki aby ogladać go w barwach Bulls przez ostatni sezon , dostarczył nie tylko mi ale zapewne wielu osobom wielu niezapomnianych emocji , a blok na Lebronie czy 24 pkt w 4 kwarcie z Nets zapamiętam na długo . Cholera dlaczego NBA to taki biznes ?! Żałuje , że nie zobaczę już małego generała w Chi Town … Dzięki Nate !
    Little Big Man

    (2)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    chris pual jest tylko troche wyzszy , muskulatury w porownianiu z natem prawie nie ma , nie ma verticala ponam 1m , a mimo to jest jednym z najlepszych obroncow na pg , kiedys byl john stockton,

    (-2)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nate jest świetnym kolesiem, zarówno na boisku jak i poza nim. Jest bardzo dobrym zawodnikiem, zwłaszcza w ataku, a seria “State Of Nate” mimowolnie wywołuje uśmiech na mojej twarzy – chętnie bym go poznał. Życzę mu w Denver jak najlepiej 🙂

    (2)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jak dla mnie też pozostanie Bykiem… Może kiedyś wróci do ChiTown, a jeśli nie to życzę mu sukcesów bo w pełni zasługuje!!!

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu