fbpx

New York Knicks sięgnęli dna, tak się bawi Madison Square Garden

22

kibice nyk

rockets 120 knicks 96

NYK sięgnęli dna: bilans 5-34 (niespełna 13% zwycięstw) jest zdecydowanie najgorszym w 69-letniej (!) historii organizacji. Pewnie przegrali czternaście kolejnych spotkań, kibice w geście zażenowania zakładają na twarze papierowe torby, a telewizja wycina z ramówki ich transmisje meczowe.

Houston nie dało im szans na nawiązanie walki. Od pierwszych minut James Harden kiwał niemiłosiernie na szczycie boiska, kroił plastry na zasłonie, wjeżdżał w sam środek pola z bezradnym, spóźnionym obrońcą przyklejonym do biodra, czekał na pomoc wysokiego i rozdawał podania do pozostawionych bez krycia kolegów. Innym razem jechał głębiej zdobywając punkty lub wymuszając faul. Coś w tym stylu:

Nie martwcie się, bo w ataku NYK radzą sobie jeszcze gorzej, rzuca się w oczy niepewność i zwyczajny brak talentu. Koniec końców nie ma komu zagrać 1-na-1. Jose Calderon (ponad 42% za trzy w karierze!) robi żałosne pump-fejki, bo nikt nie wykreuje mu pozycji i próbując trzymać się zasad triangle-offense ostatecznie podaje do Jasona Smitha, któremu kompletnie brak techniki by brać się za grę tyłem do kosza.

Nic to! Derek Fisher w przerwie na żądanie motywuje swych podopiecznych słowami:

Oba kosze są na tej samej wysokości, oni zakładają spodenki w ten sam sposób jak i wy.

1

No mistrz! Sezon dawno już spisany został na straty, wiedzą to wszyscy, pozostaje ogrywanie młodzieży. A propos, najjaśniejszym punktem w tym momencie wydaje się powołany z D-League przed kilkoma dniami (10-dniowy kontrakt) Langston Galloway. Chłopak pali się do gry! Żywiołowo napiera na Hardena, trafia z wyskoku, pcha pod kosz i kończy z góry. Wczoraj zapisał na koncie: 19 punktów i 4 zbiórki trafiając 3 na 4 próby zza łuku.

11

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

22 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    ja bym no dał tego Pipena i Majkela co z nim w klubie dyla. Na centera bym walnął tego no Iłinga, Carmelona bym też dał. Dalej to ja już nie wiem.

    (-3)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Na początku zatrudniłbym jakiegoś dobrego trenera ( a jest paru wolnych szkoleniowców na rynku ), Fisher jakoś nie odnajduje się za bardzo w tej roli.. Uważam , że wielkim błędem był kontrakt dla Melo.. Wiadomo to wspaniały gracz , bardzo dobry na atakowanej połowie , ale marny z Niego defensor a co tu mówić o liderze drużyny.. Zamiast ściągać kolejną ” gwiazdę” należy poszukać szybkiego rozgrywającego i paru solidnych graczy bo czy sądzicie , że Marc Gasol odmieniłby tę drużynę?????

    (15)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    NYK tankujac maja duza szanse na Okafora a z nim w druzynie to NYK sie raczej rzuca na Aldriga i jakiegos solidnego PG (no chyba ze go nie wezma)

    (11)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Pod zdjęciem prezentującym wynik tego meczu które było na fanpage’u Knicksów na fejsie jeden fan zamieścił taki komentarz: “the only thing shining is fishers head” 😀 hahaha

    (27)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    myślę, że Phil wie ze źle zrobił kontraktujac Melo długoterminowo….
    zaczynaja od 0 i tak tez powinni zrobić nowa świezość nowy menedzer nowy trener to powinni pozbyć sie zawodników na piki drftowe i zaczać od nowa…. wystarczy spojrzec na ostatni mecz jakie cyferki zrobiły no name-y, kurde po co im Staty, Melo, Calderony itp tyle forsy by zaoszczedzili ze szok… na ta chwile ich sytuacja wyglada tak, że maja kule u nogi w postaci kontraktu Melo i nawet gdyby chcieli zaczac od nowa ciagle bedzie im towarzyszyc kontrakt Melo…. no chyba, że jak juz by postawili na całkowita rozpoczecie od 0 to musili by sie pozbyć Melo w wymianie

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Panowie, pozwólcie, że podzielę się z wami kilkoma moimi spostrzeżeniami odnośnie artykułów:
    Zacznę może od tego, że odwiedzam waszą stronę od bardzo dawna, uważam, że to najlepszy polski portal o tej tematyce. Zdecydowanie. Jednak od jakiegoś czasu zaczynam odnosić wrażenie, że coraz mniej przykładacie się do roboty. Oczywiście nie chcę, żeby brzmiało to jak puste hejtowanie, dlatego rozwinę swoją myśl. Wiem, że mimo wszystko nie jest to formalna strona, teksty są w wysokim procencie uzupełnione waszymi prywatnymi opiniami. Szczerze mówiąc, nie uważam tego za wadę, pod warunkiem, że cały artykuł nie jest jedynie zbiorem waszych poglądów/przemyśleń. Piszę ten komentarz pod tym artykułem bez powodu – pamiętam okres, kiedy recenzje meczów były u was bardzo profesjonalne – w tej chwili jest to (przynajmniej w mojej opinii) ogólnikowe napisanie co się mniej więcej działo w meczu, kto był najlepszy, kto najgorszy itd. Fajnie byłoby i myślę, że zyskalibyście przez to jeszcze wielką popularność, robiąc dokładne analizy meczów. Nie chodzi mi o opisywanie kazdej minuty po kolei, ale dokładniejsza analiza taktyki, wybranie ciekawych fragmentów i wklejenie ich w postaci gifów (widzę, że to się u was rozwija, ale chodzi o to, żeby było tego więcej) – przykład: jeżeli piszecie o czyjejś fatalnej dyspozycji w obronie, jego złe ustawienie itd. to wrzucić jakiegoś gifa, zdjęcie pomazane w paincie objaśniające gdzie tkwił ten błąd. Sam jestem fanem NBA od krótkiego czasu, nie mogę powiedzieć o sobie, że jestem znawcą, dlatego osobiście bardzo byłbym zainteresowany dokładniejszą analizą poszczególnych fragmentów meczu. Rozumiem, że macie rodziny/prace i jest was kilku, przez co nie macie do końca czasu, ale wydaje mi się, że 1-2 porządnie napisane artykuły dziennie byłyby o wiele bardziej satysfakcjonujące dla czytelników niż 5 `takich sobie`. Im więcej macie fanów, tym bardziej wydaje mi się, że bawicie się w robienie tego dla kasy (jest to w pewien sposób zrozumiałe), ale to właśnie pasja przyciąga ludzi i pamiętajcie o tym. Trochę się rozpisałem i mam nadzieję, że nie uznacie tego za chamską krytykę, lecz za tę konstruktywną.
    Podsumowując tę mega długą i nudną wypowiedź – wydaje mi się, że 2-3 krótkie strony artykułu na temat meczu który trwa 3 godziny to ciut za mało. Wiele z tego, co piszecie można samemu wywnioskować oglądając 3-minutowy highlight na stronie NBA i oglądając boxscore. Fajnie byłoby w waszych tekstach poznawać `smaczki` z meczów, których nie dostrzega zwykły zjadacz chleba, ktoś kto dopiero zaczyna swoją przygodę z NBA i nie do końca rozumie jeszcze że to jest złożony sport i nie polega tylko na rzucaniu do kosza, że jest w tym jakaś strategia. Wybaczcie, że się tak rozpisałem – zazwyczaj nie piszę zbyt wielu komentarzy, ale mam nadzieję, że zachowałem jakąś merytorykę. Trzymajcie się!

    (45)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    ….a MElo ma już 30 lat, gdyby NYK chciał powalczyć z Melo o tytuł musieliby juz w przyszłym roku inwestować w zawodników potezne pieniadze w tedy Melo miałby 31nastepny rok na zgranie to mamy juz 32 i w tym wieku to juz byłby ostatni dzownek…. NYK to organizacja, która od zaraz musi wygrywać, dlatego ciagle decyzje w tej organizacji sa pochopne i krótkoterminowe

    (5)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja na ich miejscu przeglądał bym dokładnie rynek FA bądź tych zbliżających się wolnych agentów, wiadomo Melo to Melo ale nie można cały czas utrzymywać ofensywy na jednym zawodniku, potrzeba wsparcia, a przede wszystkim pod koszem bo tam to chyba największe problemy. Chciałbym aby skład Knicks wyglądał mniej więcej tak.
    Calderon/ Sessions
    Hardaway/ Jordan Crawford
    Melo/ Beasley
    Stoudemire/ Blatch
    Okafor / J. Oneal
    Skład może i nie prze kozacki ale lepsze to niż Smith i Bargniani pod koszami. oczywiście można zamienić miejscem Panów z pozycji nr 4 i dać Blatchowi miejsce w pierwszym składzie. Ale jak dla mnie Beasley mógłby się okazać całkiem dobrym wzmocnieniem dla tej drużyny bo przecież już kiedyś pokazywał że umie zdobywać punkty, Średnia wieku wzrośnie to pewne ale i poziom doświadczenia też chyba ulegnie zmianie, nie wiem jak to wygląda z finansami dlatego podaję to w jaki ja sposób bym widział drużynę Knicks , Fisher jako trener okej ale jeżeli liczymy na grę w PO to ja na jego miejscu dałbym sobie spokój z wprowadzaniem Tringle offens, chłopy wyglądają jakby nie wiedzieli co mają grać. Od razu mi ten pomysł się nie podobał. A powiedzcie mi myślicie że ten skład co podałem tzn
    Calderon/ Sessions
    Hardaway/ Jordan Crawford
    Melo/ Beasley
    Stoudemire/ Blatch
    Okafor / J. Oneal
    Dałby radę coś ugrać ? Oczywiście przy odpowiedniej Rotacji zawodników i kilku innych graczach z dalszej części ławki rezerwowych. Pozdro i sory za taki spam 😀

    (-11)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ta sciągnięcie Love’a było by bez sensu, kolejny ofensywny skrzydłowy… tutaj potrzebny jest solidny gość pod koszem jak właśnie Gasol, ale szczerze wątpię żeby po takiej grze w Memphis będzie się gdzieś wybierał, no i jakiś solidny rozgrywający który przede wszystkim umie grać w obronie i dobrze podać, ala Rondo, ale nic nie przychodzi mi do głowy w tym momencie.

    (1)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Yyy dziwne myślenie. Nagle Knick i Heat będą mieć wolny budżet to nie znaczy że nagle Gasol poleci do którejś z tych drużyn. Nie wszystkie gwiazdy lecą na kasę ( nie tylko ;P ) widząc po Cavs też widzą że nie tak łatwo stworzyć mistrzowski team.
    Wszystkie te drużyny będą próbowały kogoś uzyskać.. Wiadomo, dużo będzie ciekawych możliwości ale ciężko będzie. Dla mnie np, Gasol jeśli już to poleci do Spurs albo do ekipy bardziej poukładanej.
    Zresztą jest więcej drużyn które są w trakcie przebudowy.

    Na pewno będzie ciekawie. Kevin Durant będzie na pewno łączony z Wizardzs. Kto by nie chciał grać w swoich rodzinnych stronach 🙂

    (3)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wywalić Carmelo, zebrać solidnego PG i do tego dobrego grajka na pozycji SF-PF + Draft Pick i mamy dobrą poukładaną drużynę. Do tego dodaj kilku zadaniowców i dyla, szafa gra. Ostatecznie jakiś dobry trade Carmelo za jakąś ”gwiazdę” w postaci Jimmy’ego Butlera + kilku zadaniowców + Draft Pick ,- Jest masa opcji przebudowy Knicks 😉

    (1)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja chce w nowym Nowym Jorku widzieć:
    PG: Goran Dragic / Jose Calderon*
    SG: Iman Shumpert ** / Tim Hardaway Jr
    SF: Melo / Kyle Singler /Cleantonhy Early
    PF: Paul Millsap / Andray Blatch
    C: Kosta Koufos Jahill Okafor

    * Jose Calderona najchętniej bym nie widział w składzie ale wątpię żeby ktokolwiek chciał przygarnąć jego kontrakt
    ** Iman Shumpert uważam że jak najbardziej nadaje się do Trójkątów do tego przydadzą się jego umiejętności na bronionej połowie. Hah i może to głupie ale wierze że Iman się poświęcił żeby pozbyć się kontraktu J.R Smitha a w lato prędko wróci.
    Myślę że Finansowo dałoby rade ogarnąć Dragic koło 10 mln Millsap podobnie Shumpert 5-6 mln i Koufos 3-4 mln Blatch 2-2,5 mln Singler 2-3 mln
    Takie moje zdanie 😉

    (-7)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Znakomicie w tym meczu ograniczali Howarda. Aldrich świetną robotę wykonał.

    Te pajace z torbami w przyszłym sezonie będą po rękach Phila całować, a jak nie chcą tego oglądać to mogą mi te bilety oddać.

    (-1)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Koledzy a czemu zawodnicy podpisują umowy rosnące? tzn czemu w 1 roku kontraktu zarabiaja najmniej przewaznie, albo nawet przez wszystkie lata tyle samo. czemu jak maja 2 kontrakt 4-5 letni ok 30 lat (jak MG) nie podpisza kontraktu malejącego? Wszak w 1 roku obowiazywania nowej umowy są najwięcej warci skoro taką umowe podpisuja. a majac juz ok 34-35 lat mogli by miec mniejszy konczoncy sie i byc znow dobrym zmiennikiem z lawki a nie niechcianym zapchajdziura ktorego albo obejmuje amnestia albo jest zwalniany? ktos wie?

    (2)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    @jymal
    Interesujesz się NBA od niedawna, ale GWBA czytasz od bardzo dawna? Tak mnie to jakos uderzyło, wybacz czepialstwo 😉
    Zgadzam się z Twoją wypowiedzią, nasza opinia nie pokrywa się jednak w jednym elemencie – ten portal jest najlepszy spośród tych darmowych, szczegónie ostatnimi czasy, gdy z artykułów emanuje nadmierna nonszalancja a’la J.R.Smith. Nie chcę nikogo urazić, macie fajny styl pisania, lubię Was odwiedzać, ale mam wrażenie, że ostatnimi czasy GWBA straciło na jakości. Lepiej, gdy artykułów jest mniej, a są wnikliwe, aniżeli na odwrót. Te krótkie, 2-stronne, z dwoma wielkimi zdjęciami, pozostawiają jakiś niedosyt.
    oby Wam się, pozdrawiam 😉

    (-2)
  16. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @mason No tak, masz rację, drobne niedopatrzenie w konsekwencji stylistycznej wypowiedzi. Miałem na myśli to, że w stosunku do autorów interesuję się NBA od niedawna dlatego są bardziej kompetentni ode mnie, natomiast w stosunku do typowych komentatorów, którzy wypisują im tutaj hejty pod artykułami czytam GW od bardzo dawna i mam porównanie do tego jak to wyglądało kiedyś, a jak wygląda dziś 🙂

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu