fbpx

NBA: czym właściwie jest Load Management

30

Zna to każdy trener, czy to w Polce czy za granicą. Jeśli grasz w turnieju, dzień po dniu, kluczem jest umiejętne rozkładanie sił, chłodna kalkulacja co trzeba wygrać, a co można i warto potraktować z przymrużeniem oka. Nie da się grać na 100% intensywności i najsilniejszym składem w każdym meczu. NBA to właśnie taki turniej, tyle że trwający od połowy października do połowy kwietnia, a dla najlepszych nawet do czerwca. 3-4 mecze to dla tamtejszych koszykarzy norma, a ponieważ tempo i liczba posiadań są większe niż kiedykolwiek, nic dziwnego że od czasu do czasu szkoleniowcy dają swym gwiazdom odpocząć. Mało to razy jeden z drugim dojechani sezonem tracili zdrowie/ formę w kluczowych grach playoffs?

Potocznie nazywa się to “load management” czyli po naszemu “zarządzanie obciążeniem”. Spotykane gdy kolano zaczyna puchnąć albo plecy sztywnieć, czasem zapisane jest z góry przez doktorów klubowych. Prekursorem “restowania” swych gwiazd jest Gregg Popovich, który długie lata chodził na dywanik do komisarza tłumacząc się dlaczego zdrowy Tim Duncan czy Manu Ginobili nie grają w danym meczu.

Stanowisko komisariatu z biznesowego punktu widzenia jest zrozumiałe, podam może pierwszy z brzegu przykład. Po wielu latach oglądania NBA w telewizji zbierasz się na odwagę, wyciągasz ze skarpety oszczędności i organizujesz wyjazd na mecz Lakers z Milwaukee! Znajomym opowiadasz jak to nie możesz się doczekać pojedynku na żywo dwóch terminatorów: LeBrona z Giannisem, a potem już na miejscu, dowiadujesz się, że żaden nie wystąpi. Zamiast tego jest DJ Wilson, sorry man: load management.

Uważaj na co kupujesz bilety

  1. Kawhi Leonard: 15 opuszczonych meczów “back to back” od początku sezonu
  2. LeBron James: zakaz gry “back to back” odkąd Lakers wypadli z wyścigu o awans
  3. Giannis Antetokounmpo: cztery opuszczone mecze z powodów regeneracyjnych
  4. Joel Embiid: pięć opuszczonych meczów
  5. Anthony Davis: zakaz gry “b2b” oraz limit 20 minut odkąd zażądał transferu!

Nazwiska można mnożyć, kluby chronią swą inwestycję jak tylko mogą. Dziś każdy sztab szkoleniowy korzysta z możliwości wycofania zawodnika z gry. Opór władz ligi został przełamany, w końcu chodzi o długofalową inwestycję. Lepiej niech odsiedzi jeden mecz niż gdyby miał się połamać i wypaść na pół sezonu, prawda?

“Load management jest dla mięczaków”

Z podejściem “load management” nie zgadzają się Kobe i LeBron, czyli dwaj ludzie, którzy z przygotowania fizycznego do pracy uczynili sztukę.

Pierwszy przeszedł do historii grając na skręconych kostkach, złamanym palcu, zniszczonym barku, nadgarstku czy kolanie. Praca zawsze stała na pierwszym miejscu, a dzień meczowy był święty.  Żaden coach nie zaczynał nawet gadki o możliwej przerwie. Dopiero zerwany Achilles gościa zatrzymał.

Drugi podobnie, na przygotowania i odnowę biologiczną wydaje więcej kasy niż całe Twoje drzewo genealogiczne było/jest w stanie zarobić przez pół życia. Dopiero w szesnastym sezonie naciągnął pachwinę i opuścił kilkanaście meczów, które kosztowały Lakers playoffs. Może więc okazjonalne przerwy regeneracyjne mają sens? Na pewno mają lecz nie dla tego gościa:

Jedyną sytuacją, która mogła powstrzymać mnie przed grą było wtedy, gdy nie mogłem chodzić [Kobe]

Parafrazując: “load management jest dla mięczaków”. No tak, Mamba Mentality. Ten uparciuch rzucał wolne na zerwanym Achillesie, więc innej wypowiedzi się nie spodziewałem. Ciekawa rzecz: z jednej strony drwimy z upartości i zadziorności niektórych gwiazd, ale z drugiej strony to właśnie te cechy pozwoliły im gwiazdami zostać. Co myślicie? Gorąco polecam Wam ten artykuł:

/mamba-mentality-co-motywuje-Kobe-Bryanta/

30 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ciekawe czy LBJ i Kobe mowiliby to samo jakby mieli po kilka urazow w sezonie. Nawet nie mowie o sciegnie achillesa, wiazadlach i tego typu groznych kontuzjach. Niech tylko dziekuja opatrznosci, ze ich kariery nie wykluczyly ich z gry w PO lub finalow. Ilu swietnmych sportowcow musialo konczyc przedwczesnie kariere lub ich wyhamowaly. Wiadomo kibic chce ogladac gwiazdy i placi za to, ale to trener ustala sklad.
    P.S. ja do czasu tez nie mialem ani jednej kontuzji, zlamania, zwichniecia, ale jak juz sobie zlamalem to od razu kregoslup i uszkodzenie rdzenia kregowego.

    (7)
    • Array ( )

      “Ciekawe czy LBJ i Kobe mowiliby to samo jakby mieli po kilka urazow w sezonie”
      Dziecko, czy Ty nie rozumiesz, że oni grali z urazami, a nie ich unikali?

      (0)
    • Array ( )

      Jedna osoba na 1000 osób ma super geny do sportu
      jedna na 10 z nich ma zdrowie/szczęście do omijania kontuzji
      i jedna na 10 z tego co zostanie jeżeli ma samozaparcie – dojdzie na szczyt…

      (6)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Czesc, mam pytanie odnośnie league passa,pakiet wszystkich spotkań kosztuje teraz 299,- czy pakiet wygaśnie wraz z końcem sezonu czy za rok 21 marca?

    (0)
    • Array ( )

      Gonzaga i Virginia, jeśli ktoś spoza tej trójki zdobędzie mistrzostwo NCAA będę wielce zdziwiony.

      (2)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Wydaje mi się, że pisanie artykułów to okazja, żeby m.in. popularyzować język ojczysty i tym samym walczyć z wtórnym analfabetyzmem, bo to zjawisko naprawdę nie jest śmieszne. Przykro byłoby, gdyby ludzie po pracy, ćwiczeniach czy podróży, zamiast odpoczywać zaczęli “restować”.

      Wasze artykuły często są naprawdę ciekawe, ale nie powielajcie stylu pewnego nieobecnego już na portalu gościa, który sypał angielszczyzną tak, że aż oczy bolały.

      (21)
    • Array ( )

      Niestety dla ogromnej części użytkowników (nie tylko tego portalu oczywiście) “polska języka być trudna języka”. No i trzeba wymyślać takie słowne potworki żeby zrozumieli. Przykładowe “zaordynowanie odpoczynku/regeneracji” mogłoby przekraczać czytelnicze możliwości odbiorcy lub za bardzo nadwyrężyć aparat mowy podczas próby przełożenia słowa pisanego na werbalną artykulację dźwiękową.

      (12)
    • Array ( )

      Admin
      Chociażby najprostsze “daje odpocząć”, “odetchnąć”, “wypocząć”.

      Wystarczy chcieć 🙂

      (3)
    • Array ( )

      Wiele razy admin szukał pomocy w pisaniu, prowadzeniu bloga, dlaczego wtedy się nie zglosiliscie ? Pisalibyście poprawną polszczyzną, admin miałby więcej czasu na inne rzeczy i wszyscy byliby zadowoleni, ale oczywiście najprostsze jest po prostu narzekanie.

      (2)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    “Dopiero w szesnastym sezonie naciągnął pachwinę i opuścił kilkanaście meczów, które kosztowały Lakers playoffs”

    Ależ kłamstwo…
    Bilans z LeBronem na parkiecie oraz bez niego i tak i tak nie dawał awansu do PO.
    Może i LBJ opuścił 17 spotkań i w tym czasie Lakers wypadli z ósemki. Ale po jego powrocie LAL nadal mieli szansę na awans i powrót LeBrona niczego nie odmienił.
    Pisanie więc, że Lakers nie zagrają w PO bo LeBron nie zagrał w 17 spotkaniach przez kontuzje jest obrzydliwym nadużyciem. Po dobrym początku gra Lakers z każdym meczem wyglądała coraz gorzej bez względu na to czy LBJ grał czy nie. A sama obecność LBJa w żaden sposób nie odmienia gry Lakers aby mieliby awansować do PO.

    (3)
    • Array ( )

      Obrzydliwym nadużyciem jest pomijanie faktu, że Lakersi bez LeBrona wypadli poza PO i posypały się moralne, które nawet po powrocie Jamesa po urazie były ciężkie do przywrócenia.

      Obrzydliwym nadużyciem jest uważanie, że kontuzja LeBrona nie miała znaczenia w kontekście walki Lakersów o PO.

      (5)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    A tak z zupelnie innej beczki. Będzie coś o March Madness? Dziś początek, a ani słowa o tym. No chyba, że czekacie na Sweet 16, i wtedy dopiero

    (3)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak mozna lebrona do kobego porownac ze niby odbydwoje tough guys, LeBron od lat odpoczywa i lubi poudawac urazy. Do toughness kobego to mu bardzo duzo brakuje

    (2)
    • Array ( )

      To fajnie ten LeBron odpoczywa skoro średnio na sezon wraz z aktualnym to opuszczał 5 spotkań. Każdy przecież wie, że prawdziwi twardziele grają 82 spotkania w sezonie. Czyli coś co tacy “tough guys” jak Kobe czy Iverson osiągnęli parę razy w karierze. Wg Ciebie, to pewnie mięczaki, bo zaraz się okaże, że LeBron opuścił mniej spotkań od Allena czy Bryanta, co?

      (0)
    • Array ( )

      Kobe rozegrał ponad 57 tys. minut w RS i PO, Jordan rozegrał ponad 48 tys. minut w RS i PO. Mówimy tutaj o całych karierach.

      Lebron w wieku 34 lat rozegrał już ponad 56 tys. minut w RS i PO. Jeśli ktoś uważa, że Lebron oszczędza swoje ciało to jest śmieszny.

      (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    panowie, dlaczego coraz więcej art’ów niedostępnych na apce? 🙁 ubolowam bardzo, bo uwielbiam Was czytać , a bez apki to słaaabo :/

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Czepiają się angielskich zwrotów ale jak na canal+ mówią “tranzycja” to mają beke, niektóre stwierdzenia ciężko zamienić na polski, tak więc taka forma artykułów jest dla mnie idealna choć ja jestem wielkim fanem Ameryki więc to też może być powód :p

    (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Witam wszystkich chciałem zapytać was o chu* wam chodzi ? Plujecie żółcią udajecie filologów polskich i znawców wszystkiego ! Jak się wam nie podobają artykuły to polubicie stronę koła gospodyń wiejskich i się odpier**e. Sorry ze tak ostro, ale tej dziecinady nie da się czytać . Nie podobą ci się GB to nie czytaj .

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu