fbpx

NBA: na przypale albo wcale #172

37

Siema, świrusy! Słyszeliście o ostatnim zaleceniu komisarza Silvera? Do wszystkich klubów NBA rozesłana została notatka oznajmiająca, że zabronione jest od teraz jakiekolwiek szykanowanie i naśmiewanie się z osób związanych w jakikolwiek sposób z ligą, włączając w to działaczy, oficjeli, właścicieli, zawodników, fanów, a także miasta, w których działają franczyzy. Teraz się skończy… albo raczej zacznie, hehe. Jedną z kropel, która przepełniła czarę goryczy, było twitterowe utarcie nosa Chandlerowi Parsonsowi, przez CJ McColluma. Chandler sam się prosił:

Liga chce w ten sposób dbać o swój wizerunek, ale moim zdaniem ośmiesza się, bo nie będzie w stanie w jakikolwiek sposób na tym zapanować. Sama idea jest w ogóle idiotyczna, przecież prawo reguluje wszelkie tego typu sytuacje, jeśli ktoś czuje się zniesławiony, pomówiony czy w jakikolwiek sposób nękany, może dochodzić swoich racji. Nie potrzeba Silvera w roli przedszkolanki, ustawiającej niesforne dzieciaki po kątach. Zresztą, jak niedorzecznie to brzmi, w kontekście ostatniej sytuacji z Charlesem Oakleyem. Poza tym, z ironią nie wygrają. Oto jak “po nowemu” używały sobie w social media Atlanta i Sacramento:

Odpowiedzią Sacto był ten gif:



A dalej było już tylko słodziej, komplementowanie własnej gry, aren, fanów, jerseyów… no parodia! Kiedy Ben McLemore z Kings trafił trójkę w trzeciej kwarcie, Hawks żałowali, że już za późno by zapisać go do Konkursu Trójek na All-Star Weekend, no parodia! Na koniec scementowano przyjaźń piękną grafiką.

To jednak jeszcze nie wszystko. Kolejną zagwozdkę dla pomysłu komisarza przygotowano w Oklahomie. No bo OK, rozumiem, że nie można się obrażać na twitterze, ale czy wrzucane na twitter zdjęcia też pod to podchodzą? W OKC fani czekali na przyjazd KD uzbrojeni w specjalne koszulki:

Powiecie OK, fanów/hejterów nie wyłapią, chodzi o zawodników. Prawda, zawodnicy muszą, lub może raczej powinni być bardziej subtelni, jeśli nie chcą bulić grzywny, ale o to, że fantazji im nie zabraknie, martwić się nie musimy. W sukurs przyszedł nam niezawodny Russell Westbrook, ubierając koszulkę Willy’ego Beamen’a ze świetnego filmu Any Given Sunday:

No i co z tego? – zapytacie. Fani już to rozgryźli. Willie Beamen #13 = Will He Be The Man 1-3

W wolnym tłumaczeniu “Czy [KD/Warriors] znów  będzie chokerem w playoffs, odpadając po prowadzeniu 1-3? Były też prostsze interpretacje, że to po prostu komunikat w stronę Duranta “Be-A-Man”. No cóż, oceńcie sami.

Przed meczem pojawiła się też “babeczka KD”, na całkiem zgrabnych nogach:

Czemu “cupcake”? Kendrick Perkins, grając dla OKC, zwykł nazywać tak zawodników, którzy na treningach grali/zachowywali się miękko. Po ogłoszeniu decyzji KD, o jego przejściu do Warriors, zdjęcie babeczek było pierwszą twitterową reakcją Westbrooka. Ale ponieważ ostatnie słowo należy zawsze do zwycięzców, po meczu triumfowali Golden State:

Byłbym zapomniał! Przed meczem goście od social media w klubie Dubs też trollowali Thunder. Niby nic, a jednak…

Dla chcącego nic trudnego. I co pan na to, Panie Silver? Dobra, bo się rozgadałem, rzućmy okiem na kalendarium, dziś 12 lutego:

1989: All-Star Game na stadionie Houston Astrodome oglądało prawie 45 tysięcy ludzi. MVP został Karl Malone, a Zachód wygrał ze Wschodem 143-134.

1995: W jubileuszowym, 45. Meczu Gwiazd, statuetkę MVP zgarnął Mitch Richmond.

1999: Karl Malone przekroczył 40 tys. minut na parkiecie NBA. Był dziesiątym w historii zawodnikiem, któremu to się udało.

Urodziny obchodzą dzisiaj Larry Nance, Bill Russell, oraz znany starszym kibicom Scott Pollard. Happy B-Day!

#Fakty tygodnia

-> o decyzji Silvera już się rozpisałem we wstępie, hehe

-> LeBronowi stuknęło 1730 przechwytów, więc wbił się do Top#20 All-Time, wyprzedzając Magica Johnsona.

-> na kartach historii zapisał się Draymond Green:

-> John Wall ma w tym sezonie więcej double-doubles na koncie niż pozostali rozgrywający wschodu powołani do All-Star Game razem wzięci (Irving, Thomas, Lowry, Walker)

Dobra, lecimy

#Steakhouse KloseD

Kevin Durant chciał wynająć po meczu w Oklahomie lokal Mahogany Steakhouse. Niestety, właściciel odmówił mu tego prawa. Niepisaną zasadą jest, że po meczach zawsze bawią się tam fani i zawodnicy Thunder. Trzeba było nie wyjeżdżać z miasta, KD…

#Żeby kózka nie skakała…

Oto Joel Embiid na koncercie Meek Milla, dzień przed ujawnieniem kontuzji kolana. #trusttheprocess

#Blake Griffin u Fallona

Zwany przez admina “najlepszym mulatem w NBA” Blake Griffin i Ice Cube ćwiczyli ostatnio rzuty w popularnym programie. Jak im poszło? Nie gorzej niż na parkiecie…

CZYTAJ DALEJ >>

1 2

37 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    W związku z nowymi zarządzeniami Komisarza NBA, idąc za przykładem Atlanty i Sacramento napiszę….

    Wielmożny Panie P, bardzo ciekawe komentarze dziś, krótsze i nacechowane tęsknotą za latami 1990-2000. Serio.

    Ps. Moce przerobowe i wena twórcza BLC w ten weekend chyba sięgneły zenitu?

    (50)
    • Array ( )

      Dobrze zrobił, niedojrzali milionerzy musza mieć jakies granice nie do przekroczenia. Teraz beda musieli sie wykazać kreatywnością zeby komuś pojechać, moze byc ciekawie. Wolelibyście zeby zaczęli sobie pisac obelgi i nigga’owac na Twitterze? Następny hitlerek po Sternie? Gość ma łeb i jaja, pamiętacie aferę z byłym juz właścicielem LAC? Dwa dni na reakcje i lifetime ban dla rasisty. Ja wiem ze lubicie koszykarzy, sam kilku lubie, ale niedługo założymy pudelekNBA.com, bo bedzie wiecej do powiedzenia o tym co piszą na Twitterze a mniej o tym co grają na parkiecie.

      (-1)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ciekaw jestem jak wyglądałby teraz list Dana Gilberta do LeBrona, gdy ten opuszczał Cavs, może tak:
    “Życzymy samych sukcesów i pamiętaj na zawsze będziesz w naszych sercach ” xD

    (32)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Proponuję 3 część Kevina samego w domu , gdzie biedny Kevin zostaje napadnięty przez 2 oprychow. Westa i Adamsa.

    (8)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Na marginesie, super robota. Kojarzy mi się wasza robota z jednym z lepszych blogów o NBA “zawsze po pierwsze”, który niestety odpadł w mroczną krainę opłat. Tak trzymajcie

    (12)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Minęło pół roku, a dalej nie rozumiem hejtu na KD. Stwierdził, że w OKC nie wygra mistrzostwa więc poszedł tam gdzie ta możliwość jest większa. To jego życie i kariera i podjął, w jego rozumieniu, najlepszą dla siebie decyzję. Do tego w GSW dostał odpowiednie pieniądze. Do tego jazda z Golden State bo dobrze grają w kosza. Bo cieszą się tym co robią. Powinni przepraszać, że wygrywają? Samobiczować się zamiast się cieszyć? Po podpisaniu kontraktu z Durantem wylano na nich morze jadu. Dlaczego? Bo są dobrze zarządzani i było ich stać na KD? Bo zbudowali trzon drużyny poprzez umiejętne wybory w drafcie? Jasne mieli trochę szczęścia nikt nie zakładał że Curry czy Green tak się rozwiną. Ale równie dobrze mogli ożenić ich za wybory w drafcie czy zawodników ze schodzacymi kontraktami. GM Warriors wykonał swoją robotę sprowadzając Duranta, gdyż jego zadaniem jest maksymalizowanie potencjału drużyny i szans na zdobycie mistrzostwa.
    Jeśli Durant i Golden State zdobędą tytuł, Kewin może zostać (oczywiście jeśli zgodzi się kasa) i walczyć o kolejne pierścionki. Może też odejść do innej drużyny i pomóc jej wywalczyć tytuł. Może wtedy odkupił by swój grzech, jakim w oczach wielu było jego przejście do Oakland. Durant idąc do GSW wcale nie poszedł nq łatwiznę. Oczywiście sportowo szanse na mistrzostwo w Warriors są większe niż w innym klubie, ale tutaj narażony jest na zdecydowanie większą presję oraz falę nienawiści kibiców innych drużyn czego w Thunder nie zaznał.

    (5)
    • Array ( )

      Słowo w słowo moje myśli “Do tego jazda z Golden State bo dobrze grają w kosza. Bo cieszą się tym co robią. Powinni przepraszać, że wygrywają? Samobiczować się zamiast się cieszyć? Po podpisaniu kontraktu z Durantem wylano na nich morze jadu. Dlaczego? Bo są dobrze zarządzani i było ich stać na KD? Bo zbudowali trzon drużyny poprzez umiejętne wybory w drafcie?”

      (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Dlaczego nikt nigdy nie wspomina o tym, że OKC też przegrali, wygrywając 3-1, Westbrook nosząc taką koszulkę, dissuje niejako siebie samego też

    (33)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Dopiero teraz do mnie doszło, że Draymond był tylko 6 punktów od quadruple double. Ale w tej kategorii przynajmniej jest jedyny xd, chociaż ja bym trochę na jego miejscu żałował

    (8)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Cukierkowa,pozbawiona zęba,poprawna politycznie(odebranie Charlotte ASW) liga to nic fajnego,teraz to,nie dzieje się dobrze

    (18)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Redakcjo co wy na to, jakby napisac artykul o leonardzie, bo o nim jeszcze nic tego typu nie bylo, a jako fan spurs mysle ze fajnie byloby cos takiego przeczytac, no bo z tego co wiem, to jego historia tez jest dosyc specyficzna 😉

    (15)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Proponuje żeby miłościwie nam panujący pan Silver nałożył kary finansowe na każdego fana OKC który buczał na Duranta, ej no mogli urazić jego uczucia

    (12)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Silver przegina pałke trochę, wychowawca się znalazł. Szkoda, że taki Cuban jest właścicielem Mavs, chętnie zobaczylbym go w roli komisarza ligi 😀

    (11)
  12. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Wojnarowski pisał, że Silver chce wprowadzić ochraniacze na kolana, szyje, łokcie, brzuch itd. Podobno się za twarda gra zrobiła.

    Oczywiście to jest żart. Silver już nie ma co robić i wymyśla bzdury, mógłby się wziąć by reklam nie było na koszulkach, ale kogo ja oszukuje, za rok jerseye już nie będą takie jak pamiętaliśmy za młodu. Zatęsknimy za rękawkami.

    Przyjdą czasy, że będziemy się cieszyć, że reklamy są małe, a nie takie duże jak w europie, ehh……

    (7)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    Żałosne rzady w NBA. Zasady ograniczające walkę oraz kontakt między zawodnikami na boisku, faule techniczne za byle co, afera z przeniesieniem All star game z powodu łazienek, a teraz jeszcze to. Lewackie pomioty nie spoczna póki nie zniszczą wszystkiego co normalne. Wprowadzanie wciąż nowych przepisów i zasad, a szczególnie tych które dotyczą graczy poza boiskiem to nic dobrego. Stern był słaby, ale Silver to totalna porażka.

    (4)

Komentuj

Gwiazdy Basketu