NBA Rising Stars Challenge: nowy format jest ekstra!
W Cleveland, stanie Ohio rozpoczęły się uroczystości związane z corocznym weekendem gwiazd.
Organizatorzy stają na głowie, dla popularyzacji produktu oraz zarobku wymyślają coraz to inne konkursy mające na celu zaprezentowanie umiejętności zawodników zrzeszonych w NBA. Tutaj dla przykładu mamy strzelecką współpracę duetu Tyrese Maxey (Philadelphia 76ers) & Scottie Barnes (Toronto Raptors):
LOL
A oto migawka z Celebrity Game (pod wezwaniem płynu do mycia kibli) i wsad mistrza olimpijskiego w skoku wzwyż, Włocha Gianmarco Tamberi. Facet mierzy 190 cm wzrostu.
Ten wiatrak się nie liczył, ale przy wadze 125 kilogramów defensive tackle lokalnej drużyny NFL Cleveland Browns Myles Garrett zachwycił dynamiką:
Rising Stars
W meczu wschodzących gwiazd (Rising Stars) zmieniono formułę. Zamiast jednego rozwleczonego spotkania, miniturniej z czterema ekipami. Każda prowadzona przez legendę NBA, a byli nimi: James Worthy, Isiah Thomas, Rick Barry i Gary Payton. Półfinały do pięćdziesięciu punktów, finał do 25 punktów. Przegrany odpada. Zwyciężył Team Barry (50:48 i 25:20) w składzie:
- Cade Cunningham – wiadomo, numer jeden draftu, super talent na piłce
- Evan Mobley – wysoki, kryje cztery pozycje, 224 cm rozpiętości ramion
- Isaac Okoro – plaster, kryje trzy pozycje, perspektywiczne 3&D
- JS Tate – bardzo silny fizycznie, kryje trzy pozycje, taki trochę Ron Artest
- Franz Wagner – 208 cm techniczny, wszechstronny strzelec
- Alperen Sengun – opcja na low post, może robić grę, powiedziałbym: tureckie demo Jokera
Rick Barry rozumie grę i jest na bieżąco, proste. Roster dobrał niesprawiedliwy. Popatrzcie na Senguna:
Zachwyciła mnie też młodzieńcza aparycja ikony Bad Boys Detroit Pistons Isiah Thomasa. Facet ma 60 lat, ale wygląda lepiej niż niektórzy 45-latkowie. MVP spotkania został Cade Cunningham (13/5/6) oraz (5/2/3).
Przy czym mało brakowało a LaMelo Ball świsnąłby kluczową piłkę i cały wieczór odmienił, ale nie. Kluczowy layup zaliczył Jae’Sean Tate (inna rzecz, że facet ma 26 lat i fizycznie zjada większość tych chłopców):
Ozdobą całego dnia moim zdaniem ten kontratak zakończony przez duet Orlando Jalen Suggs -> Cole Anthony!
Generalnie podobała mi się nowa formuła Rising Stars, mecze były względnie zacięte, o zwycięstwach decydowały nierzadko rzuty wolne, a zaproszeni pojedynczy gracze z G-League dodali widowisku intensywności. Tutaj macie małe podsumowanie video:
Dobrego dnia wszystkim! b
Nic juz nie jest ekstra. Było jeszcze 15 lat temu.
Podobno jeszcze 15 lat temu też byłeś całkiem wporzo gościem.
Panie Tony Soprano czy juz nawet własnej opinii wyrazic nie mozna jesli jest inna niz wiekszosci??? Wolność słowa.
Jasne Ted że możesz mieć własną opinię, ja wyraziłem swoją 😉
Smutny przypadek nostalgii i przemijania. Pamiętaj nowe jest zawsze lepsze 👌
Ted ale w czym problem. Tony Soprano tylko wyraził swoją opinię o boomerach. Wolność słowa. W dodatku ma rację
Panie Tony Soprano czy na podstawie wyrażonej opinii można kogoś określać fajnym lub nie. Czy znamy się osobiście? Nie. Czyli jeśli mam odmienne zdanie od Twojego to nie jestem fajnym gościem?
Ted, jasne że można. Przykładowo jeżeli na forum ktoś narzeka na wszystko od 2 lat to strzelam że nie jest ciekawy towarzysko 😉
Tony dobrze że tylko strzelasz😉. Na lata 90te w NBA nie narzekałem nigdy.
Co suych.ac w swi.ecie ab.or.cji?
Przeproś matkę, nie komentuj więcej
Bardzo ładnie
Filmiki na waszej stronie w ogóle nie działają mi na firefoxie, nawet po wyłączeniu wszystkich dodatków. O co chodzi?
Próbowałes wcisnąć play?
Firefox obecnie to już ta sama kategoria co IE, więc niedługo nic nie będzie na nim działać.
Prawy przycisk myszy>ta ramka>pokaż tylko tą ramkę>play
Dziękuje za uwagę.
Rising stars ma super formułe. Mogliby to przenieść na niedzielę 🙂
Format formatem, ale podobno Anthony Davis znowu wypada z gry, tym razem na cztery tygodnia. Na szczęście mają Westbrooka, który potwierdzi dobre opinie za grę w tym sezonie i boiskową inteligencję. Lebron spokojny.
Taa, bo tylko Westbrook jest winny złej gry Lakers.
Davis ponosi niemalże taką samą winę za ten sezon co westbrook, albo jest połamany albo jak przed pierwszą kontuzją w tym sezonie, gra mocno przeciętnie jak na takiego zawodnika, co prawda teraz jak wrócił po kontuzji wyglądał lepiej to znów uraz. Do tego AD jest niesamowicie miękki jak na takiego goryla
Bardzo fajny format Rising Star, może nie warto zarywać nocy ale do obejrzenia przy kawce super.
Te weekendy gwiazd to już nawet z odtworzenia nie bardzo chce się w całości oglądać za co dopiero zarywać noce.
Podobało mi się
W całej tej kotłowaninie brakowało tylko Marcina Gortata.
próbowałeś wcisnąć “play”😀 Dred szacun .
Gortata nikomu nie brakuje.To jak postawić meblościankę pokoju w bloku.E tam
Z dupy te mecze na maxa
Konkurs wsadów – znów doszliśmy do konkursu dziwnych eventów. Jedyny gościu z piękną motoryką w wyskoku odpada w pierwszej rundzie – imho niesłusznie.
W finale dwa kwadraciaki – jeden z pomysłem, drugi bez. Chyba powrót do czasów przed Lavinowo-Gordonowych☹️
Nie oglądalem na zywo wiec nie wiem ile prób im to zajęło itd. Ale same wsady topina byly na takim poziomie jakim powinny byc wsady w sdc, wszystko powinno byc robione w max 3 probach zeby to bylo show a chyba troche im to zajęło. Z reszty wsadow to 360 pod nogo greena a reszta to wsady meczowe/nie konkursowe/slabe/robione milion razy wcześniej. Malik Monk robi pod nogo na rozgrzewce wiec na konkurs takie “zwykle” wsady to wstyd
Czyli dziś nie będzie tekstu?… Szkoda ze nie wiedziałem to bym nie wchodził 10 razy… Kliki lecą
Ja tak samo.
żyj i daj żyć. Może coś wypadło/coś się stało? a może zwykła sraczka lub kac? To co napisałeś wygląda tak jakby za każdym razem miał nam przedstawiać usprawiedliwienie.
@Kibic NBA
„ Gortata nikomu nie brakuje.To jak postawić meblościankę pokoju w bloku.E tam”
– wiem, ze jesteś m.in. Kibicem NBA i prawdopodobnie nie otarłeś się o bardziej profesjonalna koszykówkę. Gdybys otarł się o bardziej profesjonalna koszykówkę doceniłbyś Marcina Gortata, bo wykonywał kawał dobrej roboty w obronie. Np zasłony robił jedne z najlepszych o ile nie najlepsze. Nikt teraz na to nie patrzy, bo nie są ujęte w statystykach (a powinny) Kto wie czy nie wprowadza, choć trzeba by to jakos okreslic przepisach.
Czy moglby byc lepszy? z pewnością. Uwazam, ze źle zrobił, ze nie przyłożył sie do wytrenowania rzutu za 3 punkty (zwłaszcza na koniec kariery). Zarobił by więcej kasy i by był bardziej ceniony. Jeszcze kilka małych elementów bym wprowadził na jego miejscu zwłaszcza w grze obronnej.